Nasz retro kącik - making of

[slonko]

Najserdeczniejsze życzenia zdrowych,

radosnych i spokojnych świąt Wielkiej Nocy,

smacznego jajka, mokrego dyngusa,

a także odpoczynku w rodzinnym gronie

http://cindycoutts.com/wp-content/uploads/2011/03/Happy-Easter-Card1.jpg

[Drop_Inn]

Serdeczne dzięki za piękne pisankowe kartki i życzenia!

Mam nadzieję, że był to dla Was wszystkich miły czas

 

 

U nas powoli zaczyna uwidaczniać się kuchnia

Nie jest ani idealnie dopasowana, ani równa, ale bardzo cieszy i tak.

 

 

Ramę lustrzaną ubrałam w końcu w biel. Chętnie poznam Wasze odczucia dla tej zmiany

 

[Ilona Agata]

Dropku, kuchnia zapowiada się fantastycznie .

Natomiast lustro - mam nadzieję, że się nie obrazisz - wygląda poprawnie, ale nic poza tym . Narobiłaś mi apetytu z tymi pastelowymi pomysłami i teraz jest jakoś tak nijako .

[illusjon]

Dropku,

 

Ja na kuchnię czekam wciąż i wciąż, bo jestem jej ciekawa, jak już będzie wykończona. Póki co zapowiada się i owszem.

 

Co do lustra, ja wolę spokojną i stonowaną elegancję niż szokowanie i zaskakiwanie szczegółami. Dla mnie wręcz to gonienie za kolejną rzeczą, która będzie się rzucała w oczy jest wręcz męczące. Sama chyba na przekór tej tendencji szukam coraz to bardziej stonowanych rozwiązań.

Dla mnie więc biała rama w zestawianiu z piękną obudową wanny, która mnie za każdym razem zachwyca, i elegancką szarością ścian jest jak najbardziej na miejscu.

Dla mnie nie jest poprawnie, dla mnie jest "dropkowo" czyli dokładnie w punkt.

[dorkaS]

Mi się rama bardzo podoba. Tworzy harmonijną całość z resztą.

[mugatka]

ja tam bym zrobiła lustro na biało - neutralnie ... a dodatkami tylko odmieniała łazienkę

 

a ja byłam za białym więc się cieszę że tak wybrałaś i cóż mogę powiedzieć bardzo mi się podoba ... uwielbiam biel odcinającą się na szarościach

ja wiem że to staje się nudne ale tak na prawdę jest nudne i często spotykane na forach wnętrzarskich.... u nikogo w rodzinie i u znajomych takiego połączenia nie widuje

[barbe-cue]

Dropku, spryciulo, nie pokazałaś w kuchni tego problematycznego kawałka podwieszonego sufitu nad wysoką szafką . Dawaj fotę, bo ciekawa jestem, jak sobie z tym poradziliście.

 

Lustro wygląda fajnie. Kolory jeszcze przyjdą wraz z dodatkami, więc na pewno nudno nie będzie. Może jakaś szałowa zasłonka na wannę (jeśli taką przewidujecie)?

[jjana]

Dropku, mnie się białe podoba I to bardzo:)

[tutli_putli]

Drop temu lustru zdecydowanie do twarzy w bieli

Też się narażę, ale mnie jego kształt tam jakoś się nie komponuje. Ja bym widziała tam pod kinkietem jedną większą i prostokątną ramę albo zwyczajną taflę wypełniającą kąt nad umywalką od ściany do ściany bez żadnych obramowań.

[martaibartek]

Byłam za białą ramą więc dla mnie idealnie

[dorkaS]

Drop temu lustru zdecydowanie do twarzy w bieli

Też się narażę, ale mnie jego kształt tam jakoś się nie komponuje. Ja bym widziała tam pod kinkietem jedną większą i prostokątną ramę albo zwyczajną taflę wypełniającą kąt nad umywalką od ściany do ściany bez żadnych obramowań.

 

Czy rama (celowo lub przez przypadek) nie nawiązuje do części z wanną? Tam też, o ile pamięć mnie nie myli, jest łuczek.

[Drop_Inn]

Ilonko, Ilu, Dorko, Mugatko, Jjano, Martuś, dziękuję za opinie!

 

Zależało mi żebyście napisały szczerze, bo mnie samą nie do końca zadowala efekt (nie przyznawałam się żeby nie sugerować Wam niczego:rolleyes:).

Na początku moich kolorystycznych dylematów bałam się, że to może być o jeden biały punkt za dużo i podobnie niestety czuję teraz. Jednocześnie żaden inny kolor nie urzekł mnie na tyle, by się na niego zdecydować.

Biel jest ok - przynajmniej nie straszy tak jak żółć, ale nie mogę się jakoś pozbyć myśli, że mogłabym wybrać coś lepszego. Chyba poczekam na dodatki i kiedy przyjdzie pora - dam się olśnić. Na razie jestem pełna niepewności

 

 

Barbe, spryciulo, pamiętasz!

 

Nie pokazałam, bo w tym miejscu wszystko zostało po staremu Majster wybył na fuchę do Warszawy i jakoś nie może wrócić. A że nie chcieliśmy czekać w nieskończoność, montujemy teraz sami co się da, a potem on wkroczy z poprawkami na suficie.

 

 

Tutli, ależ narażaj się śmiało Zawsze przyda się spojrzenie z boku, na chłodno.

 

Ja ten kształt z kolei bardzo lubię, choć nie ukrywam, że gdybym wybierała teraz, wzięłabym większy odpowiednik. Myślę, że całość zyskałaby w ten sposób lepszych proporcji, bo zarówno szafka, jak i kinkiet są dość spore.

 

 

Dorko, a owszem, nawiązuje. Pamięć Cię nie zawodzi

Edytowane 2 Kwietnia 2013 przez Drop_Inn

[agawi74]

Dropko

wszyscy już się wypowiedzieli, więc i ja coś dorzucę. Tak jak wcześniej pisałam, ze z białym lustrem będzie spójnie i poprawnie i tak rzeczywiście jest. Ja bym jednak zaryzykowała z czernią lub chromem. I masz rację, że gabaryty lustra powinny być większe.

Moja rada- pomieszkaj z nim trochę i albo go przemalujesz z czasem, albo zmienisz na większe, a to powędruje do innego pomieszczenia

Zawsze jest jakieś wyjście, prawda?

 

Kolejna kuchenna odsłona coraz pełniejsza, czekam na końcowy gwizdek:popcorn:

[jjana]

Drop, jak Ci coś nie pasuje, to przemalujesz Żaden problem. Pomieszkaj i zobaczysz. U mnie trwa właśnie malowanie łazienki na granatowo Troche się bałam, ale też pomyślałam, że najwyzej przemalujemy

[admete]

Hej Drop

 

Kuchnia nadal trzyma w napięciu

Już fajnie wygląda czekam na całość .

 

Lustro jak pisały dziewczyny - pasuje - moje zdanie znasz - ja lubię kontrasty

Ale w łazience możesz spokojnie zaszaleć kolorowymi dodatkami i później jak któryś kolor chwyci Cię bardziej za serducho pomyśleć jeszcze o zmianie lustra - ale myślę że dodatki w zupełności wystarczą żeby nadać łazience charakteru - i możesz zmieniać co tydzień a z kolorowym lustrem miałabyś ograniczone wybory

 

Buziaki zostawiam

[sowawa30]

Dropku, mi bardzo spodobała się wersja z miętową ramą, ale to tylko dlatego, że mam ostatnio małego świra na punkcie tego koloru

Biała ok, ale rozumiem Cię, że to nie TO. Myślę, że tak jak pisały moje poprzedniczki: jak wejdą inne dodatki, kolory, to zobaczysz i albo biała super się wpisze w te szare ściany albo przemalujesz ją na inny kolor, który akurat Cię urzeknie.

 

Co do kuchni, to widać, że powoli się wykluwa... Hura! Powiem Ci, że obawiałam się kremowych mugatów przy tych frontach, ale wyglądają super!

[illusjon]

Dropek,

 

Taka jest prawda, że masz niesamowite wyczucie i co byś nie zrobiła nigdy źle nie wygląda.

[vesila]

Kuchnia coraz fajniejsza:yes:

a rama lustra wygląda dobrze i poprawnie, wg mnie lepsiejsza biała niż czarna, tylko powiesiłabym lustro przy samych płytkach by klosz kinkietu nie stykał sie z ramą, poza tym jest bardzo ślicznie:wiggle:

[Drop_Inn]

Eh, mam chyba najbardziej problematyczne lustro na FM

 

Na szczęście jego wielką zaletą jest to, że zmiana barwy to chwilka.

Na czerń raczej się nie zdecyduję, wolałabym pozostać przy czymś jasnym, możliwie jak najbardziej neutralnym, tak żeby nie ograniczać się potem przy dodatkach. Mam w głowie pewien odcień, ale nie potrafię go dokładnie oddać w słowach. Spróbuję poszukać próbki i przymierzyć.

 

 

Ilutku,

To dla mnie niezwykle cenny komplement, bo z racji ograniczonej wiedzy wnętrzarskiej często pozostaje mi działać czysto intuicyjnie. Od początku wykończeniówki nauczyłam się żeby zawsze słuchać wewnętrznego głosu i do tej pory żałuję kilku sytuacji, w których z różnych względów tego nie zrobiłam. Niestety czasem zdarza się też tak, że głos wewnętrzny milczy, a decyzja niecierpliwie czeka na podjęcie. Wtedy się zwykle nieźle miotam.

 

 

Vesi, a ja właśnie od początku robiłam wszystko żeby lustro nie stykało się z płytkami Zachodzące na ramę kinkiety widziałam już na inspiracjach i to mi zupełnie nie przeszkadza. Natomiast lustro w wersji obniżonej prezentowało się niefajnie (mąż się uparł, więc przymierzyliśmy) - takie zlane w jedną całość niewiadomoco. Może gdyby rama była większa lub w innym kolorze, całość rzeczywiście by zyskała

[atena0]

Dropko Lustro jest śliczne a nie problematyczne..

W bieli całkiem mu do twarzy.

Być może trochę mdło teraz wygląda , ale jak dodasz jakiś kolor w dodatkach , choćby w ręczniku to myślę że będzie całkiem ok.

Twoje wnętrza tak czy siak zawsze wyjdą pięknie , bo masz to wyczucie..

Pozdrawiam (chciałabym napisać wiosennie , ale to co mamy za oknami to chyba wiosna nie da się nazwać..)