Drop_Inn 10.04.2013 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Sówko, zgarniam te życzenia z przyjemnością i w rewanżu przesyłam identyczne Reniu, pewnie dałoby to radę komuś zlecić, ale wiadomo... zlecenie równa się dodatkowe koszty. Naszą malował mąż, w sumie dość długo, bo potrzeba było kilku warstw. No i u nas wszystko odbywało się już na ścianie, czego zdecydowanie nie polecam (trudno wtedy dobrze pokryć szczeliny). Malując każdą deskę osobno, przed przybiciem, efekt pewnie będzie dużo lepszy. Jjana, trzymam kciuki żeby wszystko wyszło Ilutku, wycofaj się ze swojego założenia póki czas, bo my naprawdę pechowi jesteśmy pod tym względem A tak na serio, dziękuję Ci za wsparcie! Przyda nam się świeża dawka optymizmu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 10.04.2013 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 popieram Dropkę malowanie przed - po tylko ewentuslne poprawki Dropko macie mocowane na wkręty? czy na te blaszki specjalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 10.04.2013 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Dropko, ja też cały czas trzymam kciuki za przeprowadzkę Na pewno wkrótce się uda- przecież macie już prawie całą kuchnię, gotową łazienkę, sofy- resztę można dokończyć mieszkając. Ja doskonale Cię rozumiem, bo takie życie na dwa mieszkania jest okropnie uciążliwe:(Sami to przerabialiśmy- i nie mówię tutaj o samej budowie, tylko o wykończeniówce. U nas zamiast przeprowadzki w kwietniu zrobił się lipiec i to na moje stanowcze żądanie:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 10.04.2013 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Dropko jeszcze jedno pytanie- duzo mieliście sęków na deskach? a odpadów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 10.04.2013 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Kamilciu, zapytam potem męża o szczegóły, bo tylko początek procesu miałam szansę podglądać osobiście. Odpadu było dużo, ale dlatego, że kupiliśmy za długie deski. Niestety potrzebowaliśmy 'na już', a wtedy były dostępne tylko takie. Co do sęków, odkopałam jakieś stare zdjęcie i wygląda, że sporo ich. Aga, dzięki! Tutaj na wagę złota każdy kciuk. Jak wreszcie przebrnę przez etap walki z kurzem, powinno być już z górki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.04.2013 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Dropek, nie wycofam, trzymam kciuki a Ty się Tylko postaraj, to obie do końca miesiąca zamieszkamy w nowych mieszkankach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.04.2013 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Ja za Was też potrzymam Bardzo, bardzo dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 10.04.2013 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Ja za Was też potrzymam ja trzymam już od dawna Dropko dzięki za fotkę ! na mój gust to jakoś duzo tych sęków nie ma ja mam trochę obawy - związane z doświadczeniem z malowaniem mebli z sękami na biało - czy te sęki po jakimś czasie nie wylezą na żółtawo... co i tak nie zmieni mojego zdania na temat posiadania boazerii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
słońce 2 10.04.2013 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Dropciu na co Ty czekasz? pakuj manatki. jesteś lepiej urządzona ode mnie. bożże jaki klimat niepowtarzalny. masz złotego męża że się na to wszystko zgodził. ślicznie macie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 11.04.2013 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Kamilcia na moich sosnowych meblach w wiatrołapie wylazły obrzydliwe żółte sęki meble były malowane na szaro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 11.04.2013 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Może podkład pomoże na to żółknięcie? Np.: Fluggera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 11.04.2013 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Kamilcia na moich sosnowych meblach w wiatrołapie wylazły obrzydliwe żółte sęki meble były malowane na szaro. u mnie na jednych meblach wyszły, na innych nie- nie znam się, nie wiem, od czego to zalezy... moze od stopnia wysuszenia? Drzwi w każdym razie wziełam dla bezpieczeństwa bezsękowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 11.04.2013 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Może podkład pomoże na to żółknięcie? Np.: Fluggera? taki preparat jeszcze w Fluggerze znalazłam. Musze poczytac o nim - skuteczność, wydajność etc - jesli działa jak napisano równiez na malowane drewno uratowałabym komode u młodszego. I mimo ceny warto chyba dla bezpieczeństwa tą boazerie pomalowac nim. Lakier matowy tez mam Fluggera - na powierzcnie bardziej narazone na brudzenie nakładam cienką warstwę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 11.04.2013 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Dropciu kuchnia slicznie wyszla odnosnie szafki naroznej to dalas mi do myslenia, obecnie mam 90 narozna, ale planuje wlasnie 120, z tym, że po lewej stronie bedzie sie stykac ze slupkami dla mnie problemem jest otwieranie tej szafki by nie uderzac uchwytami w slupek, ale wymyslilam, ze ta jedna szafka bedzie otwierana dotykowo (nie pamietam jak sie ten system w Ikei nazywa) ale jak naroznik wyjdzie to nie wiem, juz mam stresa ........ trzymam kciuki by udalo sie ten kacik zakryc odpowiednia blenda !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjana 11.04.2013 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 A widziałyście nowości Ikea? Cudna lampa sufitowa. Tą półkę muszę mieć! http://www.domosfera.pl/wnetrza/51,105941,13709750.html?i=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 11.04.2013 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 taki preparat jeszcze w Fluggerze znalazłam. Musze poczytac o nim - skuteczność, wydajność etc - jesli działa jak napisano równiez na malowane drewno uratowałabym komode u młodszego. I mimo ceny warto chyba dla bezpieczeństwa tą boazerie pomalowac nim. Lakier matowy tez mam Fluggera - na powierzcnie bardziej narazone na brudzenie nakładam cienką warstwę. Ja sądzę tak: warto wydać tą kasę jak się maluje świeże drewno (nowa boazeria); przy starym (używane meble) chyba nie ma takiej potrzeby:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TwoOfUs 11.04.2013 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Skoro zebrały się specjalistki od malowania to i ja o coś dopytam Kupiłam już Beckersa na nóżki i poręcze moich babcinych foteli. Zamierzam wyszlifować je do czystego drewna. Myślicie, że przed malowaniem powinnam najpierw dać podkład a potem na farbę dodatkowo lakier? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 11.04.2013 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Drop nadrobiłam - trochę po łebkach - ale najwazniejsze rzeczy chyba wyhaczyłam Skrzynka na kluczyki - bomba Kuchnia http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/applause/smileys-applause-597229.gif I oddaję głos na lampę - zdecydowanie TAK - mnie ona wydała się wprost idealna do Ciebie i cudnie wygląda na zdjęciu ze sklepu i jak będzie pasować materiałem do zasłon Trzymam kciuki za nie oddalający się termin przeprowadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 11.04.2013 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Ja sądzę tak: warto wydać tą kasę jak się maluje świeże drewno (nowa boazeria); przy starym (używane meble) chyba nie ma takiej potrzeby:yes: jesli i tak kupie na boazerie to na komode też starczy a tam w opisie jest, że na juz malowane tez mozna kłaść i też pomoże w przyszłości. Two - ja ni kładłam do tej pory podkładu tylko od razu farbą malowałam - więc nie doradze. tutaj przy boazerii ze względu na sęki się skusze. Ale w krzesłam -oparciu i nóżkach to chyba seków nie ma za bardzo . Lakier nie zaszkodzi - szczególnie na nózki, bo wiadomo, że one bardziej w czasie użytkowania sa narazone na zabrudzenie oraz obicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sowawa30 11.04.2013 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Sówko, zgarniam te życzenia z przyjemnością i w rewanżu przesyłam identyczne . Dziękuję. Oby się spełniło A u Ciebie będzie trzeba czekać aż do końca kwietnia, żeby zobaczyć mieszkanie z szerszej perspektywy? Z dodatkami itp.????? O nie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.