Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz retro kącik - making of


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dropinko :hug:

Pierwsza strona to pełnia szczęścia dla poszukujących inspiracji :). Jasno, spójnie, przytulnie - przepięknie :yes:

Przez ostatnie dni "podróżuję" po ulubionych wątkach, bo dawno mnie nie było. Smutno, że milkną, choć cieszy mnie, że oznacza to koniec rozterek budowlano-remontowo-wnętrzarskich (przynajmniej większości z nich).

Ściskam i życzę samych dobrych dni w Waszym pięknym mieszkaniu :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dropku,ale jestem wiesia;)byłam święcie przekonana,że ja to już się witałam u Ciebie,byłam tyle razy i się nie odezwałam:eek:aż mi wstyd,bo zachwycałam się nie raz Twoją łazienką,kuchnią...oglądałam zdjęcia z wczasów i myślałam,że coś napisałam,no,ale teraz to się już poprawie jak będę zaglądac:wiggle:

 

No to tym bardziej się cieszę, że przydarzyła się ta "wpadka" i tym razem wyraziłaś swoje myśli głośno :)

 

Zapraszam częściej!

Ostatnio kiepska ze mnie gospodyni, ale liczę, że to Cię jednak szybko nie zniechęci :)

Mojego maila w razie czego masz.

 

Dropek,

 

Jak ja sobie wpaść raz na jakiś czas do Ciebie i się pozachwycać...

 

Jak ja lubię gdy wpadasz... ! :hug:

 

Drop byłam na pierwszej stronie :rolleyes:

 

I zostawiam w o w !!!!!!!!!!

 

Ooo, wystopniowałaś literki!

Czaaad! :)

 

:hug:

 

Dropku,bylam na pierwszej stronie ;) Jest cudnie... moje pierwsze wrazenie jak patrzy sie na calosc, to ze jest swietliscie, jasno,przytulnie :) pozdrawiam!

 

ps. A Wy macie w mieszkanku jeden pokoj? Czy nie chcialas pokazywac sypialni? :)

 

Hej Kasiu, super, że tu wciąż zaglądasz! :hug:

 

Sypialnię mamy oczywiście, tylko to ciągle jeszcze prowizorka (chyba wrzucałam migawki świeżo po ustawieniu łóżka).

Niestety to trudny pokój, o niewdzięcznym kształcie. Nie każdy pomysł jest tam fizycznie do zrealizowania. Żadnego konkretnego też na razie nie mam, a na siłę działać bym nie chciała. Wierzę, że wszystko przyjdzie w swoim czasie i znajdę koncepcję, która okaże się tą wymarzoną.

 

I ja też byłam :wiggle:i moja reakcja była taka sama :D

I dodam jedynie ,że cudne zdjęcia robisz :yes::cool:

 

Dziękuję, Olcia! :hug:

 

Wszystko prawda... ;)

 

:wiggle: :wiggle: :wiggle:

 

Cudowne wnętrza, rzeczywiście na pierwszej stronie można trochę spędzić czasu i się pozachwycać. Uwielbiam ten styl, chociaż, moje retro wyjdzie nieco inaczej. Ciężko było mi przeczytać wszystkie posty, toteż z góry przepraszam, jeśli takie pytanie już było. Jak się sprawuje Wam ta lodówka retro? Chcę ją kupić, ale w innym kolorze i tak się zastanawiam czy w tym przypadku funkcjonalność idzie w parze z doskonałym wzornictwem?

 

Dzień dobry Perfekcyjna Pani! :welcome:

 

Miło słyszeć, że masz pozytywne wrażenia z pierwszej strony :)

 

Co do Twojego pytania, powiem tak - na pewno nie jest to Mercedes wśród lodówek. Jak na dzisiejsze standardy funkcje ma raczej podstawowe.

Nam to pasuje (w kwestii sprzętu jakoś nigdy nie byliśmy gadżeciarzami) ;) Dobrze chłodzi, jest energooszczędna, dostarcza to, czego na co dzień oczekujemy od lodówki.

 

Ma jednak wadę. Jedną (nie wiem czy każda, czy tylko nam się trafił taki okaz). Czasem przez chwilę głośniej "mruczy". Zwykle znienacka, o różnych porach, niezależnie od stanu zapełnienia. Nie jest to częste, trwa krótko, ale zdziwiło nas trochę mimo wszystko.

 

A ja się pochwalę jakie mam genialne tempo skojarzeniowe :p

 

Właśnie zobaczyłam, że łuk lustra nawiązuje do łuku nad wanną.

Mniam, uwielbiam takie rzeczy.

 

:)

 

Dropku, ładnie u Was.

Nie raz to mówiłam.

 

Ciągle cieszy tak samo! :hug: :hug:

 

O nareszcie jest tablica, super, tego tam brakowało.

 

Też nie rozumiem jak mogłam wcześniej nie wpaść na ten pomysł :rolleyes:

 

Nie no, cycuś glancuś!

Mam jedną problematyczną ścianę w kuchni i się zastanawiałam nad taką farbą, ale u mnie to dość duża powierzchnia.

 

Duża? Super! :yes:

Będzie większe pole do popisu :)

 

Hej hej :)

 

bede sie powtarzac, ale slicznie urzadzilas mieszkanie :) drzwi z farba tablicowa wyszly super i sa prawdziwym dopelnieniem kuchni :)

wiedzialam, ze wyjdzie slicznie, ale rzeczywistos przerosla to "slicznie"

 

Bardzo, bardzo to miłe! Dzięki Ci! :hug:

 

jak kotek sie zwie ? Ile ma lat? Dawno jest z Wami ?

 

Kotek ma trochę ponad 4 lata i został przez nas adoptowany od znajomej. Jest przerozkoszny, przemądry, a przede wszystkim - bezwzględnie wierny swojej pańci :) Pod tym względem więcej ma z psa niż z kota.

Niestety od czasu kiedy go wykastrowaliśmy zrobił się też płochliwy. Gdy mamy gości chowa się biedny pod kanapą i wychodzi dopiero jak się oswoi z głosem.

 

zapraszm takze do mnie, wkleilam troche zdjec :)

 

Dziękuję, na pewno zajrzę :)

 

ślicznie dziękuję za maila i za zdjęcia:) muszę przemyśleć kwestię tych płytek;) zapomniałam jeszcze zapytać z jakich płytek była robiona ta czarna opaska?pozdrawiam miłego wieczoru

 

Nie ma sprawy :)

 

Opaska jest z czarnych płytek od Vivesa. Nazywają się chyba Monocolor Negro (rozmiar 30-coś). Warto wiedzieć, że wielkość minimalnie różni się od oktagonów, także na idealne ich spasowanie nie ma szans. Nie jest to jakiś wielki problem - po prostu fugi w tym miejscu są przesunięte względem pozostałych. Ja już tego nawet nie dostrzegam, ale uprzedzam, gdybyś jednak tak nie chciała mieć :)

 

Hej Dropciu!

 

Zajrzałam, żeby się przywitać i przytargałam Mikołaja. :)

 

http://imageshack.com/a/img543/undefined/y7a.gif

 

Nemi!

 

Jak fajnie, że pomyślałaś! :hug:

 

Dropinko :hug:

Pierwsza strona to pełnia szczęścia dla poszukujących inspiracji :). Jasno, spójnie, przytulnie - przepięknie :yes:

Przez ostatnie dni "podróżuję" po ulubionych wątkach, bo dawno mnie nie było. Smutno, że milkną, choć cieszy mnie, że oznacza to koniec rozterek budowlano-remontowo-wnętrzarskich (przynajmniej większości z nich).

Ściskam i życzę samych dobrych dni w Waszym pięknym mieszkaniu :hug:

 

Ewcia, jak miło widzieć Cię tu znowu! :hug:

 

Mnie też czeka spore nadrabianie, bo ostatnio musiałam skupić się na "prawdziwym" życiu.

Porwałam się też na bombkowy handmade, co pożarło mi bardzo dużo czasu.

 

Wątek przycichł, ale rozterek jeszcze jednak sporo. A najgorsze, że zapał już nie ten co przed przeprowadzką. U nas niestety sprawdziła się reguła 'jak nie zrobisz od razu, to będzie czekać do niewiadomokiedy'.... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...