Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz retro kącik - making of


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dropku, ogromnie się cieszę i serdecznie gratuluję Syneczka! Cudownie! Niech się zdrowo rozwija pod Twoim serduszkiem i szczęśliwie narodzi, kiedy przyjdzie pora.

 

Dziękuję pięknie! :hug:

 

Cieszę się, że dzielisz się z nami radosną nowiną!

Ja też, podobnie do Ciebie, miałam obawy, choć bardzo chciałam napisać. Ostatecznie zmotywowały mnie Arnika i rasia, które pewnego dnia cichaczem zjawiły się u mnie i zobaczyły brzusiek ;):D

 

Oj, niełatwo było się powstrzymać, szczególnie co rusz czytając podobne nowiny w innych wątkach. A gdybym do tego wcześniej zaczęła działać w pokoiku, to już w ogóle na bank bym się złamała :rolleyes:

 

Teraz dopiero pochwalę krzesła. Wyszły ślicznie! A fotel i cena za całość bardzo przyjemna!

 

:)

 

Och, będę miała dziś cudowną noc i piękne sny! Takie radosne nowiny uskrzydlają! :)

 

Pogłaskaj brzusio od nas :hug:

 

Drop domyślałam się już od jakiegoś czasu ;) Cieszę się bardzo, gratuluję i zazdroszczę ;) - oczywiście tylko pozytywnie.

 

O Ty spryciulo, jak się domyśliłaś? :)

 

Pokoik zapowiada się pięknie. Ja uwielbiałam pierwszy pokój mojej córki.

 

Dziękuję! Urządzanie to sama radość, ale też jedno z największych do tej pory wyzwań. Wiadomo jak jest z rzeczami dla maluchów - kolorowe, pstrokate, czasem aż do bólu :rolleyes: Mam świadomość, że na dłuższą metę tego nie uniknę, zresztą tak całkiem to chyba nawet bym nie chciała (pamiętam z dzieciństwa jak ważne były bajkowe elementy). Pytanie czy wszystko uda się połączyć tak by było dziecięco, lecz bez oczopląsu?

 

Przed Tobą bardzo piękny czas. Już nigdy nic nie będzie jak wcześniej ;)

 

Pięknie ujęte :hug: Już się nie mogę doczekać tych doświadczeń.

 

Fantastyczny fotel, wygląda na bardzo wygodny :) pokoik maluszka taki delikatny, stonowany, zapowiada sie cudnie, a krzesełka fajnie pasują do Twojej kuchni.

 

Jest na pewno mięciutki, choć oparcie jak dla mnie ciut za niskie (raczej żeby przysiąść na chwilę niż do długich seansów przed telewizorem). No ale tu przede wszystkim liczył się gabaryt - pokój jest tak malutki, że grzechem byłoby pchać tam coś większego.

 

Twój domek jest równie niesamowity jak Two, ma swój niepowtarzalny klimat, brak mi słów... po prostu wspaniałe móc oglądać takie wnętrza w polskich domach, bez pomarańczowych ścian, falbanek w oknach, wszystkiego co z drewna to w naturalnym wybarwieniu, bo przecież szkoda zamalowywać, itp...

 

Stanąć w jednym szeregu z Two - jej, wielki zaszczyt, nie spodziewałabym się nigdy :hug:

 

A jaskrawymi kolorkami nadrabiam niestety po zewnętrznej stronie. No cóż, fantazja dewelopera... :rolleyes:

 

Co tam fotel, co tam krzesła (nie ujmując im oczywiście uroku) :)

Dropciu bardzo się cieszę, gratuluje :) i trzymam kciukasy :)

 

Dzięki Mugatko, pomocne będą na pewno.

Najtrudniejsze w końcu wciąż przede mną ;)

 

Dropku,

 

Krzesła wyszły świetnie. Rewelacyjnie wpasowały się w klimat kuchni :rolleyes:

 

Fotel... :jawdrop: Jak przemiana. Śliczny jest. Gratuluję zakupu :eek:

 

Syneczka już gratulowałam, ale takich gratulacji nigdy dosyć [ATTACH=CONFIG]263975[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]263976[/ATTACH]

 

Pokoik Syneczka.... Ach.... [ATTACH=CONFIG]263977[/ATTACH]

 

Jest tak śliczny i tak w Twoim stylu, ze może budzić tylko zachwyt...

 

Baardzo dziękuję za tyle serdeczności! :hug:

 

A co do pokoju - korzystam póki mam jeszcze na jego wygląd jakikolwiek wpływ :D

 

Zawsze jak napatrzę się na Twoje śliczne wnętrza zaczynałabym remont u siebie na nowo ;)

 

Ilutku, no coś Ty, przecież wiem jak kochasz swoje mieszkanie dokładnie takim jakie jest. To Twoje miejsce, wyjątkowe, jeszcze długo nie będą potrzebne mu remonty. Ale rozumiem co miałaś na myśli, bardzo to doceniam :hug:

 

:wave: GRATULACJEEEEEEE DROP, super wiadomość, a coś czułam, że na tym wątku się coś święci, ja chyba na prawdę mam intuicję :rolleyes:.

 

No nie, a ja się tak starałam być tajemnicza ;) Mów mi tu zaraz po czym mnie wyczułaś :)

 

Dropciu, gratuluję syneczka. Coś podejrzewałam patrząc na zdjęcia z otwarcia sklepu u Hazelci.

 

No tak, dość szybko uwidoczniła mi się piłka :D

 

Synek niech się rozwija prawidłowo i wyjdzie o czasie na ten świat.

 

Właśnie na tym 'o czasie' najbardziej mi zależy. Jakoś mam przeczucie, że Mały będzie chciał wcześniej być na świecie.

 

Który szpital wybrałaś, stary czy nowy?

 

Nowy. Mam już na koncie 2 pobyty i oba wspominam bardzo pozytywnie. Oby z tym najważniejszym też tak było.

 

Wnętrza, jak zwykle, świetne i pełne światła.

 

:)

 

Gratulacje!!!:wave:

 

:hug:

 

U Ciebie pięknie, jak zwykle.

Fotel mnie zachwycił.

Chorągiewki ślicznie nawiązują do trójkątów na chodniczku.

 

Jak zwykle miło zasłużyć na Twój komplement :)

 

Szczególnie ucieszyło mnie ostatnie zdanie, martwiłam się czy nie przedobrzę z tymi trójkątami.

 

Drop, świetna wiadomość! Serdeczne gratulacje :-)

 

Serdeczne dzięki! :hug:

 

I świetna metamorfoza fotela... Ach ta magia lat

 

Mnie ta magia lat tak urzekła, że kupując nawet nie przemyślałam czy wygodny :rolleyes:

 

Mam nadzieję, że przeżyje pobyt w dzieciowym. Materiał wybraliśmy zupełnie zwykły - bez żadnych cudownych warstw ochronnych.

 

Wow, wpadam na moment, a tu takie nowiny! Gratulacje :hug:!

Pokój prezentuje się pięknie :yes:. Chorągiewki też :yes:.

 

Dzięki Ilonka! :hug:

 

Podejrzewałam, że któryś komentarz na blogu mógł mnie zdradzić i jesteś w gronie domyślających się. Fajnie, że jednak udała mi się niespodzianka :)

 

Dropcia jak zwykle cudne wnętrza a fotel wymiata - jest prześliczny. Ale news o dzieciątku zakasował wszystkie piękne zdjęcia. Z całego serca gratuluję i życzę duuuuużo zdrowia całej trójeczce:D

 

Dziękujemy, przyda się na pewno :hug:

 

Maluszek szczęśliwie ładnie rośnie i ostatnio coraz bardziej fika. Gdzieś przeczytałam, że to jak rusza się pod koniec ciąży pokazuje jego przyszły temperament. Ciekawe czy się potwierdzi - to i jego aktywność w ciągu doby. Póki co najmocniej szaleje w nocy i nad ranem.

 

Gratuluję !!! :)

 

PS. Krzesła wyszły super :) Reszta też super :)

 

Dziękuję bardzo! :hug:

 

A z krzesłami to mam już sama siebie dość. Podobają mi się w szarości, ale już chodzi mi po głowie zupełnie inny look - też coś jasnego, może w kolorze mebli, ale z łososiowymi lub miętowymi skarpetkami.

Na razie wolę nie drażnić męża kolejnym malowaniem, może za jakiś czas spróbuję go namówić.

 

Gratuluję syneczka i żeby wszystko się toczyło po twojej myśli.

 

Dziękuję! :hug:

Chyba niczego nie mogłabym sobie bardziej życzyć.

 

Co się dzieje na tym forum? Już od jakiegoś czasu gdzie nie zajrzę tam dzidzia w drodze. A podobno mamy niż demograficzny.

 

Nie wiem czy tak jest każdego lata czy akurat teraz, ale w mojej szkole rodzenia mówią, że ostatnio zwiększył się ruch na położnictwie. Efekty długich jesiennych wieczorów ewidentnie widać :cool:

 

A na forum dzieciaczki faktycznie pojawiają się jakoś tak falami. Takie wrażenie mam od pewnego czasu.

 

Krzesełka i fotel super, stolik też bo chyba jeszcze nie chwaliłam.

 

Miło to słyszeć, dzięki! :)

 

Dropku moje wielkie gratulacje!!!! cieszę się razem z Wami :)

 

Dzięki Martuś! Posyłamy buziaki :hug:

 

Wiesz, że trzymam kciuki i gratuluję i w ogóle mua mua mua :hug:

 

Dziękujemy i ściskamy mocno :) :hug:

 

faktycznie źle wymierzyłaś :D żeby nie było dysproporcji możesz je naciągnąć i powiesić wzdłuż krawędzi, powinno wystarczyć na długi i krótki bok :)

 

Właśnie w zamyśle miałam taki bardziej nonszalancki zwis, nie idealnie wzdłuż krawędzi. Stąd ten zapas nieszczęsny, który sobie ewidentnie źle wyobraziłam. Takie mam właśnie wyczucie odległości :rotfl:

 

Ale spokojnie, tak jak jest też mi się podoba. Może szkoda, że nie widać wszystkich chorągiewek, zawsze to jednak mniejszy problem mieć nadmiar niż niedobór :)

 

Pokoik wygląda świetnie. Jest jasno, przejrzyście, bardzo tak lubię.

 

Bardzo się cieszę! Szczególnie z przejrzystości. Drżę o nią przy każdym nowym elemencie ;)

 

Gratulacje Dropku, super informacja!!!!!

Fotel ekstra, masz niezłe oko i pomysły.

 

O, jak miło! :) Dziękuję! :hug:

 

Serdeczne gratulacje! Życzę, żeby Synek pojawił się szybko, bezboleśnie i głośno :)

 

Podoba mi się ta wizja :)

 

Dzięki Dorcia! :hug:

 

Droppku,serdeczne gratulacje,wspaniała wiadomość! :wiggle: Trzymam kciuki !!! Pokoik śliczny, krzesła i fotel również! :rolleyes:

 

No proszę, kogo udało mi się ściągnąć! :) :hug:

 

Cześć Kochana, dzięki za wszystkie ciepłe słowa.

I wpadaj koniecznie częściej, no! :)

Edytowane przez Drop_Inn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No nie, a ja się tak starałam być tajemnicza ;) Mów mi tu zaraz po czym mnie wyczułaś :)

 

Podejrzewałam, że któryś komentarz na blogu mógł mnie zdradzić i jesteś w gronie domyślających się. Fajnie, że jednak udała mi się niespodzianka :)

 

Dropek, pomijając intuicję z moich obserwacji wynika, że spadek aktywności na fm przeważnie oznacza jedno :p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dropku kochany :hug:

 

Cudowne domowe nowości :)

 

To będzie najpiękniejszy pokoik dla maleństwa :yes:

 

Myślę o Was i trzymam mocno kciuki :hug:

 

Ojej, dzięki Kochana!

Bardzo to miłe wszystko. Wielka buźka! :hug:

 

PS Małego ostatnio często męczy czkawka. Niesamowite! Czuję jakby mi w brzuchu strzelały fajerwerki :D

 

Jesteś mistrzynią w odwzajemnianiu komplementów.

 

Wychodzi na to, że jesteśmy obie :D :hug:

 

Dropek, pomijając intuicję z moich obserwacji wynika, że spadek aktywności na fm przeważnie oznacza jedno :p.

 

Wynik moich obserwacji jest podobny :)

 

Aaa, tym się zdradziłam ;)

 

Ale wiecie, w sumie wszystko trochę przypadek. W mieszkaniu ostatnio niewiele się zmieniło, sama drobnica - dodatki, trochę sezonowych ozdób.

Tak czy inaczej nie miałabym co pokazać, z czym tu przyjść. Nawet gdyby się te rewolucje życiowe nie zadziały :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia wiem że człowiek wtedy zaprzątnięty innymi sprawami i myślami. Inaczej pewnie znalazło by się coś do pokazania.

 

Nie wiem czy mi umknęło czy nie pisałaś ale kiedy się spodziewasz maleństwa? Przed tobą najpiękniejsze chwile w życiu.

Sama się nakręcam pomału na drugie. Dzidziaki są takie słodkie i kochane ale też czasem dadzą popalić. Czas niestety wrócić do pracy i troszkę popracować bo wypadnę z rynku więc druga dzidzia za czas jakiś dopiero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, i jeszcze przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam:

 

Barbe, och, ależ się zsynchronizowałyśmy! :D

 

Jestem fanką Twojego stołu, od początku byłam. Zmiana bardzo, bardzo na plus - świetnie zrobiła stołowi i całemu wnętrzu. A sądziłam, że już nie może być ładniejszy :)

 

Gałeczka super! Też w pierwszej chwili myślałam czy nie uderzyć w złoto. Ale jak się tak przyjrzeć całej mojej kuchni, to pasuje trochę jak kwiatek do kożucha... :rolleyes:

 

A właśnie - czy Wy Kochana już przeprowadzeni? :cool:

Pokaż proszę na chwilę swoje włości.

Na pewno więcej tam się zadziało takich zmian.

 

 

Tak, już przeprowadzeni - od kwietnia mieszkamy w Nowym :).

U Lui wrzuciłam kawałek przedpokoju z kolejną przeróbką (pomalowany hemnes). Załapał się też kawałek pokoju dziennego. A dzisiaj byłam po kolejne puszki - będzie się malowało! Tym razem drobiazgi, niestety...

Buziaki!

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia wiem że człowiek wtedy zaprzątnięty innymi sprawami i myślami. Inaczej pewnie znalazło by się coś do pokazania.

 

Hmm, pewnie coś w tym jest, faktycznie myśli skręciły w inną stronę. No i fizycznie możliwości już nie te co przedtem - odpadły np. wszelkie akcje z farbą.

Z drugiej strony staraliśmy się uzupełnić najważniejsze braki na wypadek gdyby nie było potem głowy... :rolleyes: Stąd ta mobilizacja stołowa i krzesłowa. No i pokój nowego lokatora :)

 

Nie wiem czy mi umknęło czy nie pisałaś ale kiedy się spodziewasz maleństwa?

 

Teoretycznie za miesiąc, ale kto wie co postanowi szef :rolleyes:

Póki co po 3 tygodniach pobytu główką w dół z powrotem przekręcił się do góry.

 

Dropku, wszystkiego dobrego! Z całego serca Wam gratuluję i ogromnie się cieszę, że spotkało Was takie szczęście!

 

Dzięki Kochana! :hug:

My też się cieszymy jak szaleni i coraz bardziej wyczekujemy pierwszych wspólnych chwil.

 

Tak, już przeprowadzeni - od kwietnia mieszkamy w Nowym :).

 

:wave:

 

U Lui wrzuciłam kawałek przedpokoju z kolejną przeróbką (pomalowany hemnes). Załapał się też kawałek pokoju dziennego. A dzisiaj byłam po kolejne puszki - będzie się malowało! Tym razem drobiazgi, niestety...

Buziaki!

 

Ach, niby tylko mały wycinek, a ile tam widzę pięknych rzeczy! :o

Urządzasz w stylu, który genialnie podkreśla klimat kamienicy. Jest z umiarem, prosto, ale niezwykle charakternie - z tym "czymś" co każe zatrzymać wzrok na dłużej.

 

Geometryczny dywan - mniam! Wszelkie trójkąty, romby itp. uwielbiam miłością nieskończoną. Ostatnio taki lekko etniczny wariant mnie omamił:

 

chodnik%2520block%2520house%2520doctor.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dropku teraz dopiero zobaczyłam kawałek pokoiku maleństwa :cool: ślicznie będzie :yes::yes:

 

Załapał się też kawałek pokoju dziennego. !

 

Bardzo mi się podoba u Ciebie :yes: gdzieś jeszcze jakieś kadry można znaleźć ?? przy okazji zapytam o lampę w pokoju dziennym która załapała się na fotce , co to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, niby tylko mały wycinek, a ile tam widzę pięknych rzeczy! :o

Urządzasz w stylu, który genialnie podkreśla klimat kamienicy. Jest z umiarem, prosto, ale niezwykle charakternie - z tym "czymś" co każe zatrzymać wzrok na dłużej.

 

No tak, mistrzyni komplementu w zwyżkowej formie ;)

Bardzo się cieszę, że Ci się podoba. Prawdę mówiąc, ja też nie mogę się napatrzeć i nacieszyć tym mieszkaniem. Uwielbiam je! A urządzając starałam się po prostu nie zniszczyć tego, co już było, czyli wysokości, przestrzeni, światła, pięknych podłóg, zgodnie z zasadą, że mniej znaczy więcej.

 

Geometryczny dywan - mniam! Wszelkie trójkąty, romby itp. uwielbiam miłością nieskończoną. Ostatnio taki lekko etniczny wariant mnie omamił

 

O, fajny! Duży jest? Dywanisko czy raczej chodniczek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba u Ciebie :yes: gdzieś jeszcze jakieś kadry można znaleźć ?? przy okazji zapytam o lampę w pokoju dziennym która załapała się na fotce , co to ?

 

Kadrów kilka gdzieś powrzucałam, ale większość tylko na chwilę. Od paru lat odgrażam się, że założę wątek i zapowiedziałam nawet, kiedy to nastąpi: w grudniu po południu. A w którym grudniu, to już insza inszość ;)

 

Lampa to prezent od koleżanki. Zrobiona ze statywu do kamery, uratowanego z czeluści TVP przed wyrzuceniem na śmietnik. Na jednej nodze ma jeszcze numer magazynowy :). Zatem najoryginalniejszy oryginał, jaki można sobie wymarzyć.

 

 

Mam słabość do zabawnych lamp. Nie muszą być dizajnerskie, chociaż gdybym chciała coś z metką do domu, to z pewnością byłaby to lampa, a nie np. krzesło.

Moja ulubiona to Miętowy Kapelusznik:

pokój1-P1190630.jpg

 

i najnowszy nabytek - Czarny Beret:

pokój1-P1240819-zm.jpg

 

I to nie jest jeszcze moje ostatnie słowo ;).

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzesła rewelacja, metamorfoza fotela super no i pokoju malucha nie mogę się już doczekać. Geometryczne wzory za mną też zaczęły chodzić choc ja zwykle nie geometryczna teraz przybieram się do uszycia poduch w czarno-białe trójkąty

 

Dzięki Diano! :hug:

 

U mnie trójkątów robi się niebezpiecznie dużo. U Małego muszę naprawdę mocno się hamować, bo jeszcze chwila i pół pokoju będzie w ten sam wzór :rolleyes:

 

:bye: bardzo ładny dywanik, fajny wzór i tylko dwa kolory, nie lubię tych oczojebnych, będzie super pasował, bo u Ciebie jest trochę czarnych elementów.

 

On właściwie jest bardziej grafitowy.

Wpasował się fajnie - stonowane kolory uspokajają feerię cottonballsów.

Niestety kocurro kocha się na nim ślizgać (ewentualnie zakopywać w) :bash:

W efekcie częściej leży krzywo niż tak jak powinien. Odpuściłam już poprawianie, było konieczne nawet do kilku razy w ciągu dnia :rolleyes:

 

Dropku teraz dopiero zobaczyłam kawałek pokoiku maleństwa :cool: ślicznie będzie :yes::yes:

 

Iwonko, :hug: :hug: :hug:

 

No tak, mistrzyni komplementu w zwyżkowej formie ;)

 

Ee tam, przy takich wnętrzach nie trzeba jakoś specjalnie się wysilać :)

 

Bardzo się cieszę, że Ci się podoba. Prawdę mówiąc, ja też nie mogę się napatrzeć i nacieszyć tym mieszkaniem. Uwielbiam je! A urządzając starałam się po prostu nie zniszczyć tego, co już było, czyli wysokości, przestrzeni, światła, pięknych podłóg, zgodnie z zasadą, że mniej znaczy więcej.

 

Good job! :yes:

 

O, fajny! Duży jest? Dywanisko czy raczej chodniczek?

 

Chodniczek.

Ale są też dostępne większe. Coś pomiędzy chodnikiem a dywaniskiem :)

 

i najnowszy nabytek - Czarny Beret:

[ATTACH=CONFIG]267771[/ATTACH]

 

Ajjj, cudeńko! http://emoty.blox.pl/resource/slini_sie.gif

 

No widzisz - u Ciebie nie da się nie komplementować ;)

 

pokoik piekny,pogłaskaj brzuszek:)gratuluję dzidziusia:)świat wam się przewróci do góry nogami:wiggle:

 

Dzięki Aniu! :hug:

 

To już ten moment, że nie powinnam ruszać brzucha, co by przypadkiem czegoś nie przyspieszyć ;) Ale co tam, parę głasków przemycę :yes: Niedługo skończą się takie przyjemności.

 

Dropinko

ale CUDOWNE wieści :hug: :hug: :hug:

Z całego serca gratuluję i cieszę się razem z Tobą, bo przed Wami dni totalnej magii :hug: :hug: :hug:

 

Dzięki Kochana! :hug: :hug:

Bardzo nie mogę się doczekać, ale też nie ukrywam, że się bardzo boję. Tak bym chciała mieć pewność, że Synek dołączy do nas gładko i bezpiecznie. Powtarzam sobie, że nie ma innej opcji, ale im bliżej końca, tym częściej się odzywają różne lęki.

 

Dropku, co tam?

 

Same atrakcje... nogi puchną, nie dosięgam do stóp, a z łóżka schodzę z trudem i wiązanką stęków ;) Dużo śpię, tak samo miałam na początku ciąży. Podobno warto - na zapas, to się słucham :D No i niestety dopadła mnie jakaś huśtawka hormonalna - chyba przedporodowe strachy już... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...