Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz retro kącik - making of


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Niedobry news na dziś:

 

Okazuje się, że moje upatrzone płaskie kafle Rako Color Two występują jedynie w macie (błyszczące też co prawda można dostać z tej serii, ale nie w rozmiarze 10x20). Samo w sobie nie byłoby to żadnym problemem (matowe ponoć nawet łatwiejsze w utrzymaniu), ale dekory wybrałam w końcu mugatowe, a one są z połyskiem. Pan pocieszająco stwierdził, że to wcale nie taki duży problem jak myślę, bo jeśli listwy są wypukłe, kąt padania światła w ich przypadku jest inny. I niewykluczone, że po ułożeniu różnica będzie minimalna lub nawet całkiem niewidoczna.

 

Zamówiłam jedną paczkę na próbę żeby zobaczyć co z tego połączenia wyjdzie.

Nie chcę sobie robić zbyt dużych nadziei - to jednak dwie zupełnie różne płytki.

Ale na kuriera i tak czekam niecierpliwie ;)

Edytowane przez Drop_Inn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że u nas kolejne ważne decyzje do podjęcia, muszę się Was trochę poradzić w kwestii kuchni.

Konkretnie kuchennego sufitu.

 

Chodzi o to, że sufit trzeba tam zrobić podwieszany. Z praktycznych względów głównie, bo musimy jakoś ukryć okapową rurę. No i trochę też ze względu na oświetlenie, które ostatecznie będzie punktowe (ale nie, nie żadne tam halogeny, jak na wizkach. Jakieś reflektorki najpewniej, co by było trochę bardziej oldskulowo;)). Dodatkowo nad stołem zagoszczą dwie lampy wiszące.

 

Rozwiązania wymyśliłam sobie takie:

 

Pierwsze - symetryczne.

 

rzut%2520kuchnia%2520sufit1.JPG

 

I to podoba mi się najbardziej jeśli chodzi o sam sufit. Nie jestem tylko pewna co do zwisów wychodzących z podwieszenia. Może niesłusznie, ale jakoś zawsze byłam przekonana, że powinno się je wypuszczać z części "głównej" (tej wyższej w sensie).

 

Pomyślałam więc ewentualnie o czymś takim:

 

rzut%2520kuchnia%2520sufit2.JPG

 

No i tu przemyślenia mam dokładnie odwrotne do wersji pierwszej. Zwisy wychodzą skąd trzeba, ale sam kształt sufitu - no nie wiem. Jakiś taki niewykończony się wydaje :confused:

 

 

Poradzicie coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drop ja to wzrokowiec jestem - z rzutu mi ciężko ocenić ;)

Ale pewnie zaraz dziewczyny ruszą z inspiracjami :yes:

Ja też dumam nad moim sufitem - wczoraj nawet go na budowie z Marcinami omawiałam - więc jak zasiądę do przekopywania już n - ty raz moich inspiracji i coś znajdę to Ci wrzucę:yes:

A wrzuciłabyś dla przypomnienia zdjęcie kuchni???

 

Co do tych zwisów - fakt lepiej jakby wychodziły tak jak w wersji 2 - czyli z głównego nie podwieszonego sufitu

 

Bużka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny - ja i ślepa i głupia chyba też bo zupełnie nie rozumiem: dlaczego komin miałby przeszkadzać w podwieszeniu sufitu? A w wersji Narendil - dlaczego podwieszany sufit miałby się kończyć w środku ściany?!:confused: No po prostu nic nie kumam :lol2:

 

Za to mam trzecią koncepcję - żeby sufit podwieszany był w kształcie litery c - po trzech ścianach (czyli tak jak stoją meble kuchenne) a na tej ścianie ze stolikiem nie. I wtedy nie ma problemu z lampami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie odwrotnie:) sufit podwieszany jest zaznaczony na beżowo i "leci" dookoła ścian (przynajmniej w pierwszej wersji) :lol2:

 

To sporo wyjaśnia :rotfl:

 

W takim razie Twoje wersja jest OK :)

Tylko, w którym miejscu na ścianie z lodówką miałby się kończyć? Nie byłby urwany przy drzwiach? Czy zrobić na szerokość otworu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale się dogadałyście:rotfl:

Ja w temacie podwieszanych sufitów już nie zabieram głosu - wystarczy, że mam dość swoich:sick: Same z nimi problemy:lol2:

 

No to na bazie swoich doświadczeń tym bardziej powinnaś doradzić:) Ja z podwieszanymi nigdy nie miałam nic wspólnego, to co ja tam wiem :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na bazie swoich doświadczeń tym bardziej powinnaś doradzić:) Ja z podwieszanymi nigdy nie miałam nic wspólnego, to co ja tam wiem :rotfl:

 

A co ja mam powiedzieć? Ja się nawet nie zorientowałam, gdzie jest zaznaczony :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, na pocieszenie powiem, że ja w temacie sufitów wiem chyba najmniej i do tego nieszczególnie je lubię. Najchętniej nie robiłabym tego podwieszenia wcale, szczególnie, że lampki dałoby się zamontować i bez niego, ale już widzę minę męża na wieść o wystającej rurze :rotfl:

 

Co do rzutów, sufit podwieszany faktycznie zaznaczony jest na żółto (powinnam to od razu sprecyzować, ale dobrze nihiru, że czuwasz ;)). Druga ważna rzecz, o której zapomniałam powiedzieć, to drzwi. A właściwie ich brak, bo kuchnia będzie u nas otwarta na przedpokój. W tej chwili mamy zrobione przejście do samego sufitu i tak to najpewniej zostawimy. No a w tej sytuacji dodatkowe obniżenie odpada :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...