andstach1 10.01.2012 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Jak wiadomo by dom był ciepły muszą być spełnione dwa warunki - dobra izolacyjność i dobra szczelność. Jako, że szkielet w moim domu jest obustronnie obity płytami OSB, to rozważam czy celem zapewnienia pełnej szczelności nie uszczelnić przestrzeni między płytami wewnętrznymi taśmą butylową (butyl na taśmie aluminiowej). Co myślicie o takiej koncepcji? Oczywiście nie zamierzam rezygnować z paroizolacji pod płyty G-K i wiatroizolacji na zewnętrzną OSB. Witam, szanownych forumowiczów …. Na temat „wypchnęła” mnie moja Ulubiona Klientka … A więc od początku …. rozważmy … cyt: ….to rozważam czy celem zapewnienia pełnej szczelności nie uszczelnić przestrzeni między płytami wewnętrznymi taśmą butylową (butyl na taśmie aluminiowej). Co myślicie o takiej koncepcji? … Rozumiem, że chodzi o doszczelnienie paroizolacji …. ? Od początku, to trzeba by się zapoznać i zrozumieć działanie i zasadę systemu budowy domów szwedzkich – czyli tzw. „Kanadyjczyków” ściana ma i musi oddychać !!! Ma oddychać jednak w każdym systemie jest inaczej (murowany – drewniany bez różnicy) w Kanadianie ma oddychać i przepuszczać ale na zewnątrz! Dlatego więc stosuje się Paroizolację jako warstwę nieprzenikalną dla szkodliwej i obniżającej właściwości przenikalności cieplnej materiałów izolujących. W Pana przypadku paroizolacja powinna zostać zamontowana na płycie OSB wewnątrz pomieszczeń, z dużymi zakładkami, na to powinien zostać zamontowany Regips – bezpośrednio bez żadnych szczelin. Zastosowanie płyt regipsowych w systemie kanadyjskim ma bardzo duże znaczenie dla regulacji wilgotności w domu podczas jego użytkowania. Same systemy budowy kanadianów dlatego właśnie zalecają wentylację mechaniczną (rekuperację) po to aby regulacja wilgotności i opływu mas powietrza była stała, co z kolei ma znaczący wpływ na wilgotność i zachowanie się całości systemu podczas jego użytkowania – nie wspominając już o komforcie i samopoczuciu użytkowników. Wewnątrz paroizolacja eliminuje nam przedostawanie się pary i mas powietrza do wewnętrznych partii ściany. Zewnątrz wiatroizolacja zabezpiecza nam ścianę przed hulaniem wiatru w ścianie ale jednocześnie pozwala nam na przedostawanie się powietrza i jego niewielki ruch na zewnątrz ściany. Warunkiem jest tu właściwe i zgodne z technologią wykonanie wiatroizolacji oraz elewacji budynku. - Elewacja drewniana, wełna mineralna na stelażu, wiatroizolacja, OSB itd. – wełna ma właściwości międzystrukturalnego przepływu powietrza więc może być (powinna) układana szczelnie. Natomiast elewacja wykonana musi być tak, aby wiatr nie mógł wejść np. dołem a wyjść górą! (stały przepływ mas wiatru – co powodować będzie oziębianie ściany i znaczne straty ciepła) - Elewacja z tynkiem, tynk, styropian ryflowany, wiatroizolacja OSB, itd. – Kluczowe znaczenie ma tu zastosowanie styropianu ryflowanego. Pamiętajmy, że styropian nie pozwala na przepływ powietrza międzystrukturalnie, a więc kluczowe znaczenie mają w tym przypadku ryfle – czyli rowki na wewnętrznej stronie styropianu przylegającego do wiatroizolacji. Zadaniem ich nie jest tylko ewentualne odprowadzenie skroplin, ale i przede wszystkim umożliwienie ruchu i przepływ powietrza na zewnątrz budynku. Przepływ ten również jak w przypadku wełny mineralnej musi być wykonany zgodnie z technologią, czyli od spodu styropianu właściwa listwa startowa, góra styropianu szczelnie zaizolowana (np. pianką), co zapobiegnie swobodnemu przepływowi wiatru. Niewłaściwe wykonanie tych elementów może spowodować, że warstwa izolacji założonej na ścianę – wełny czy styropianu, przestanie spełniać swoje właściwości a nam pozostanie jedynie to co mamy w ścianach. W przypadku złego wykonania paroizolacji, przedostawanie się skroplin do wewnętrznej części ściany – z domu – spowoduje dodatkowo obniżenie izolacyjności materiału izolującego (np. wełny). Złe wykonanie obu w/w elementów z naszego kanadiana zrobi domek letniskowy, który będzie zimny w zimie a gorący w lecie ….. Dla tego tak ważne jest, aby ekipa, która go robi miała elementarne pojęcie na temat technologii jego wykonania …. Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości i wytłumaczyłem „dogłębnie” zagadnienie. Na temat taśmy butylowej. Moim zdaniem poprawne wykonanie wiatroizolaci i paroizolacji wystarczy, ale możemy zastosować i taśmę, nie koniecznie z aluminium – w domu drewnianym. Butyl jest tworzywem samoklejącym. Ale czy ma to jakiś sens i znaczenie? Tak na szybko producent taśmy butylowej np. http://www.scapa-intra.pl w specyfikacji taśm butylowych pisze, że: magazynowanie – 2lata, przydatność po założeniu – 15 – 25 lat. Co to oznacza dla naszego domu – stawianego na setki nie na lata …. czyli co po 2 latach od dnia produkcji tej taśmy nie można użyć, ponieważ traci swoje właściwości, przyklejona zaś ma wytrzymać (w założeniach – nie jest to sprawdzone – przez samego producenta) 15 do 25 lat ale sam butyl!!! Czyli właściwości klejące jego miną po 2 latach tak jak w przypadku magazynowania ….. Wychodzi więc na to, że taśma spełni swoje warunki przez tylko 2 lata !!! Która taśma ma gwarancji np. 30 lat? Moim zdaniem, wykonanie poprawnie wiatroizolacji i paroizolacji a przede wszystkim całego systemu, spowoduje, że nie będzie takich problemów …. pozdrawiam serdecznie. P.S. do Pani Ewy – zawsze mnie Pani właduje w jakieś 2 zdania ….. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter4x5 10.01.2012 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Witam, szanownych forumowiczów …. Na temat „wypchnęła” mnie moja Ulubiona Klientka … A więc od początku …. rozważmy … cyt: ….to rozważam czy celem zapewnienia pełnej szczelności nie uszczelnić przestrzeni między płytami wewnętrznymi taśmą butylową (butyl na taśmie aluminiowej). Co myślicie o takiej koncepcji? … Rozumiem, że chodzi o doszczelnienie paroizolacji …. ? Od początku, to trzeba by się zapoznać i zrozumieć działanie i zasadę systemu budowy domów szwedzkich – czyli tzw. „Kanadyjczyków” Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości i wytłumaczyłem „dogłębnie” zagadnienie. niestety, sadze ze nie rozwiales zadnych watpliwosci rzuc okien na nowe kody budowlane, krajow gdzie buduje sie miliony takich domow to co napisales to typow-historyczne podejscie do tematu, od ktorego odchodzi sie stopniowo dopuszczajac bariery o roznym stopniu przepuszczalnosci, lub nawet dopuszcza sie ich stosowanie w zaleznosci od warunkow klimatycznych upraszczasz, niestety problem jest i sporo czasu uplynie zanim znajdzie sie optymalne jego rozwiazanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter4x5 10.01.2012 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Czy ktoś z kolegów zna jakieś opracowania porównawcze celulozy i wełny mineralnej w szkielecie. mialem kilka materialow, musze poszukac z celuloza jest tak, byla stosowana na szeroka skale do momentu wprowadzenia welny szklanej a pozniej mineralnej z badan wynikalo ze ma lepsze wartosci blokujace filtracje powietrzna sciany (przy odpowiedniej gestosci), ale pod wolywem wilgoci ma tendencje osadzania poza tym jej mozliwosci absorbcyjne w pewnym momencie staja sie problemem, utrata wartosci izolacyjnych , powodowanie korozji elementow konstrukcji ( czesto na wskutek dodatkow takich jak boraks i inne zwiazki) jako glowna zalete podawano eliminacje przeplywu powietrza takich starych "nowych materialow " jest kilka np.perlit z tego co mi wiadomo spore zainteresowanie budzi polaczenie PCM i celulozy a z nowszych technologi aerogel spotkalem sie tez z opinia, ze podwaza sie ekologicznosc celulozy wlasnie ze wzgledow na uzywanie miedzy innymi zwiazkow boraksowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andstach1 10.01.2012 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Witam, szanownych forumowiczów …. Na temat „wypchnęła” mnie moja Ulubiona Klientka … A więc od początku …. rozważmy … cyt: ….to rozważam czy celem zapewnienia pełnej szczelności nie uszczelnić przestrzeni między płytami wewnętrznymi taśmą butylową (butyl na taśmie aluminiowej). Co myślicie o takiej koncepcji? … Rozumiem, że chodzi o doszczelnienie paroizolacji …. ? Od początku, to trzeba by się zapoznać i zrozumieć działanie i zasadę systemu budowy domów szwedzkich – czyli tzw. „Kanadyjczyków” Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości i wytłumaczyłem „dogłębnie” zagadnienie. niestety, sadze ze nie rozwiales zadnych watpliwosci rzuc okien na nowe kody budowlane, krajow gdzie buduje sie miliony takich domow to co napisales to typow-historyczne podejscie do tematu, od ktorego odchodzi sie stopniowo dopuszczajac bariery o roznym stopniu przepuszczalnosci, lub nawet dopuszcza sie ich stosowanie w zaleznosci od warunkow klimatycznych upraszczasz, niestety problem jest i sporo czasu uplynie zanim znajdzie sie optymalne jego rozwiazanie Napisałeś coś .... ale co ? Czego Twoim zdaniem nie rozumiem, o jakich barierach piszesz, i o co chodzi? Co znaczy historyczne podejście do tematu? Albo rozwiń swoją wypowiedz i napisz co Twoim zdaniem jest nie tak w mojej wypowiedzi, albo nie pisz i nie mów że coś na końcu świata, komuś po głowie lata .... Konkretnie i na temat. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter4x5 10.01.2012 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Napisałeś coś .... ale co ? Czego Twoim zdaniem nie rozumiem, o jakich barierach piszesz, i o co chodzi? Co znaczy historyczne podejście do tematu? Albo rozwiń swoją wypowiedz i napisz co Twoim zdaniem jest nie tak w mojej wypowiedzi, albo nie pisz i nie mów że coś na końcu świata, komuś po głowie lata .... Konkretnie i na temat. pozdrawiam napisalem ze nic "doglebnie" nie wytlumaczyles "w Kanadianie ma oddychać i przepuszczać ale na zewnątrz!" - blad historyczne dlatego, ze obecnie powaznie rozwaza sie usuniecie koniecznosc instalacji paroizolacji "Zadaniem ich nie jest tylko ewentualne odprowadzenie skroplin"- w tym przypadku tylko " Zadaniem ich nie jest tylko ewentualne odprowadzenie skroplin, ale i przede wszystkim umożliwienie ruchu i przepływ powietrza na zewnątrz budynku. Przepływ ten również jak w przypadku wełny mineralnej musi być wykonany zgodnie z technologią, czyli od spodu styropianu właściwa listwa startowa, góra styropianu szczelnie zaizolowana (np. pianką), co zapobiegnie swobodnemu przepływowi wiatru." - sprzecznosc takierozwiazanie powoduje znaczny wzrost cisnienia co zwieksza zagrozenie przedostania sie wilgoci do wnetrza sciany ( w lecie) i uniemozliwia odprowadzenie wilgoci znajdujacej sie w scianie na zewnatrz "Niewłaściwe wykonanie tych elementów może spowodować, że warstwa izolacji założonej na ścianę – wełny czy styropianu, przestanie spełniać swoje właściwości a nam pozostanie jedynie to co mamy w ścianach" - ta warstwa nie jest traktowana jako izolacja, lecz jako nosnik dla tynku, nigdy nie jest brana jako pod uwage skladnik izolacyjny "Czyli właściwości klejące jego miną po 2 latach tak jak w przypadku magazynowania ….. Wychodzi więc na to, że taśma spełni swoje warunki przez tylko 2 lata !!!" - zwinieta w rulon tasma inaczej zachowuje sie w odroznieniu od tej ktora zostala przyklejona, ponadto w ten sposob producent zabezpiecza sie przed skutkami niewlasciwego skladowania produktu ( moze papier lub plastik, ktory zdzieramy przed przyklejeniem zachodzi w reakcje z warstwa klejaca, lub odstaje powodujac wysychanie ?) kto to wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andstach1 10.01.2012 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 napisalem ze nic "doglebnie" nie wytlumaczyles "w Kanadianie ma oddychać i przepuszczać ale na zewnątrz!" - blad historyczne dlatego, ze obecnie powaznie rozwaza sie usuniecie koniecznosc instalacji paroizolacji "Zadaniem ich nie jest tylko ewentualne odprowadzenie skroplin"- w tym przypadku tylko " Zadaniem ich nie jest tylko ewentualne odprowadzenie skroplin, ale i przede wszystkim umożliwienie ruchu i przepływ powietrza na zewnątrz budynku. Przepływ ten również jak w przypadku wełny mineralnej musi być wykonany zgodnie z technologią, czyli od spodu styropianu właściwa listwa startowa, góra styropianu szczelnie zaizolowana (np. pianką), co zapobiegnie swobodnemu przepływowi wiatru." - sprzecznosc takierozwiazanie powoduje znaczny wzrost cisnienia co zwieksza zagrozenie przedostania sie wilgoci do wnetrza sciany ( w lecie) i uniemozliwia odprowadzenie wilgoci znajdujacej sie w scianie na zewnatrz "Niewłaściwe wykonanie tych elementów może spowodować, że warstwa izolacji założonej na ścianę – wełny czy styropianu, przestanie spełniać swoje właściwości a nam pozostanie jedynie to co mamy w ścianach" - ta warstwa nie jest traktowana jako izolacja, lecz jako nosnik dla tynku, nigdy nie jest brana jako pod uwage skladnik izolacyjny "Czyli właściwości klejące jego miną po 2 latach tak jak w przypadku magazynowania ….. Wychodzi więc na to, że taśma spełni swoje warunki przez tylko 2 lata !!!" - zwinieta w rulon tasma inaczej zachowuje sie w odroznieniu od tej ktora zostala przyklejona, ponadto w ten sposob producent zabezpiecza sie przed skutkami niewlasciwego skladowania produktu ( moze papier lub plastik, ktory zdzieramy przed przyklejeniem zachodzi w reakcje z warstwa klejaca, lub odstaje powodujac wysychanie ?) kto to wie Odejście od paroizolacji??? i taśma inna na półce i na ścianie ??? - pomimo że sam producent to pisze ??? Uważam polemikę z Tobą za wyczerpaną .... tu się już nic nie da zrobić .... takie jest moje zdanie. Mam jedynie nadzieję, że nie jesteś wykonawcą i nie eksperymentujesz ze swoją ideologią na Klientach .... bo szkoda by ich było. Proponuję poczytać nieco więcej na temat poszczególnych elementów domów "Kanadyjskich" ale przede wszystkim drewna to może pomoże zrozumieć i wytłumaczyć to czego mi się nie udało. To co napisałem powyżej - to nie moje pobożne życzenia ale warunki systemu .... badane i sprawdzane przez lata - ty dziś odkrywasz nową "PRAWDĘ" .... Mi brakło argumentacji, skoro cały "świat kanadyjczyków" się myli a tylko Ty masz rację .... nie no to sorry ... Uważam temat z Tobą za całkowicie wyczerpany. Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy lub ma jakieś pytania, zapraszam ... do dyskusji, maila lub na stronę firmową. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
InezDomyKanadyjskie 10.01.2012 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Proponuję poczytać nieco więcej na temat poszczególnych elementów domów "Kanadyjskich" ale przede wszystkim drewna to może pomoże zrozumieć i wytłumaczyć to czego mi się nie udało. [...] badane i sprawdzane przez lata - ty dziś odkrywasz nową "PRAWDĘ" .... Źle trafiłeś, Andstach, oj, źle trafiłeś.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter4x5 10.01.2012 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Uważam polemikę z Tobą za wyczerpaną .... tu się już nic nie da zrobić .... takie jest moje zdanie. zgadzam sie w 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andstach1 11.01.2012 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Źle trafiłeś, Andstach, oj, źle trafiłeś.. Witam, dla czego uważasz, że źle trafiłem ? pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
InezDomyKanadyjskie 11.01.2012 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Witam, dla czego uważasz, że źle trafiłem ? pozdrawiam. A dlatego, że jakbyś prześledził wypowiedzi peter4x5, to byś wiedział, że facet ma do czynienia ze szkieletem nie od wczoraj. I że się zna. W przeciwieństwie do Ciebie, niestety Nie mówię, że we wszystkim, żebyś mi nie zarzucił, ale w wielu miejscach nie masz racji. Za to masz bardzo mentorski ton i żadnych przemyśleń, że może nie masz racji? Albo że może Twoja racja nie jest "najracniejsza"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andstach1 11.01.2012 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 A dlatego, że jakbyś prześledził wypowiedzi peter4x5, to byś wiedział, że facet ma do czynienia ze szkieletem nie od wczoraj. I że się zna. W przeciwieństwie do Ciebie, niestety Nie mówię, że we wszystkim, żebyś mi nie zarzucił, ale w wielu miejscach nie masz racji. Za to masz bardzo mentorski ton i żadnych przemyśleń, że może nie masz racji? Albo że może Twoja racja nie jest "najracniejsza"? Szanowna Agnieszko ..... Co prawda poróżniliśmy się ... ale bez przesady .... Mówiąc mi, że nie mam racji mówisz teraz ... czy o poprzednich sprawach .... Nie wiem jak i skąd wzięłaś mój ton ... jeżeli nie zamieniliśmy ze sobą nigdy nawet jednego zdania. Jeżeli chodzi o przemyślenia .... to zawsze się nad tym zastanawiam. Odpowiedziałem w tym wątku osobie, która zadała pytanie w konkretnym przypadku, w konkretnej konstrukcji ... już postawionej. Nie rozumiem również o co Ci chodzi z racją "moją" ??? Jest system, opracowany, sprawdzony przez lata, dobry - to jakie tu moje racje ??? Nie chodzi mi o to by nie stosować nowości, lub się nie kształcić, ale w odpowiedzi na pytanie, odpowiadać pytającemu o to o co pyta. Jeżeli zaś chodzi o obrażanie mojej osoby, tym czy się nie znam lub czy się znam, to proponuję się zastanowić, zanim spotkamy się w Sądzie. (przypominam o płatnym profilu). Nie czas i miejsce tu jest, by pisać w tym wątku kto i dla kogo budował, jeżeli sobie życzysz napisz na priv-a, a przedstawię swoje kontrakty, wtedy porozmawiamy o wiedzy, bądź jej braku, a przede wszystkim może o latach doświadczeń .... Wracając do Twojej wypowiedzi, to że ktoś ma z czymś do czynienia, nie czyni z niego fachowca - to po pierwsze, Po drugie nikt nie jest nie omylny w tym i ja, ale ja przynajmniej pozwoliłem sobie zadać ten trud i zadzwonić do kilku firm produkujących butyl i zapytać o gwarancję .... i trwałość ich wyrobów. To co opisałem w swojej wypowiedzi do jej adresata, stanowiło tylko opis z samego systemu ... coś co jest przecież oczywiste - od wielu lat - jak widać nie dla wszystkich "znawców tematu". pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
InezDomyKanadyjskie 11.01.2012 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Drogi Andstachu1, Kiedy dzwoniłeś do mnie ton Twojej rozmowy wyglądał zupełnie inaczej. Za zaszłości przeprosiłeś, przeprosiny zostały przyjęte i miała być "gruba krecha". I cóż znajduję na forum? Jeżeli zaś chodzi o obrażanie mojej osoby, tym czy się nie znam lub czy się znam, to proponuję się zastanowić, zanim spotkamy się w Sądzie. (przypominam o płatnym profilu). Nie sądzę, abym gdziekolwiek obraziła Cię. Nie widzę więc powodu straszenia mnie sądem? Może to Ty powinieneś się zastanowić zanim kogoś postraszysz? Profil płatny mam od ładnych kilku miesięcy. I nie wiem, cóż on ma wspólnego ze wpisami. Jeśli może masz na myśli bycie nieanonimowym - ja nigdy nie byłam. Zawsze podpisywałam się imieniem i nazwiskiem, niezależnie od płatnego profilu czy jego początkowego braku. Proponuję, żebyśmy zakończyli jałową wymianę zdań, bo głupio prywatnie wymieniać "grzeczności" w czyimś wątku. Więc dotrzymaj swojej telefonicznej obietnicy o grubej kresce i zapanuje pokój, jak u dzieci-kwiatów niemal... PS: Nie będę odpowiadać ani dyskutować z Tobą w tym wątku, więc jeśli będziesz miał jeszcze jakieś uwagi to bądź łaskaw przesłać je do mnie prywatną wiadomość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andstach1 11.01.2012 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Witam, Pani AgnieszkoMoje uprzejmości wobec Kobiety, zostały źle przez Panią odebrane, skoro porusza Pani ten temat na forum. Pani zaproponowała "Grubą Kreskę" - a nie ja. Ja nikogo nie straszę, również też nie obrażam, nie zniesławiam, nie znieważam. Poinformowałem Panią, że jeżeli się to powtórzy, to spotkamy się w Sądzie - to nie jest straszenie.Ja mam dotrzymać obietnicy ??? skoro Pani ją zaproponowała ?Jestem za pokojem, jak najbardziej, jednak z tonu powyższej wypowiedzi wynika co innego.Być może źle interpretuje Pani słowa?pozdrawiam.P.S. Wiadomość wysłałem na priv-a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 11.01.2012 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Reasumując wymiana policzków zakończona,ale wstyd został. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter4x5 11.01.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 to ja sie dobrowolnie podaje karze spalenie na stosie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yorey 13.01.2012 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 mam wrażenie, że odbiegliśmy kapkę od tematu.... Wykonawca upiera się co do słuszności podwójnego OSB i podaje racjonalne argumenty, a że wzbudza zaufanie, to pojadę obustronnym OSB, zrezygnuję jeno z jego "hermetyczności" poprzez otwory, które wywiercę w zewnętrznej i ogromne przerwy w wewnętrznej. Argumenty mojego Wykonawcy: 1. większa stabilność podkładu pod G-K - z czego będzie wynikał brak pękania G-K 2. większa "nośność" ściany - w sensie łatwiej będzie na niej powiesić "Bitwę pod Grunwaldem" na jednym wkręcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter4x5 13.01.2012 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 sprobowalbym zainstalowac prawidlowo gka zamiast " Bitwy podGrunwaldem " kupilbym "Dama z lasiczka" duzo mniejszy ciezari zrezygnowalbym z wewnetrznej osb swoja droga argumenty sa niepodwazalnie racjonalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yorey 13.01.2012 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 hmm.... tradycyjnie dałeś mi do myślenia (za co serdeczne dzięki!) - jaki jest prawidłowy sposób montażu płyt G-K, by nie trzeba ich było po dwóch latach szpachlować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
InezDomyKanadyjskie 13.01.2012 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 jaki jest prawidłowy sposób montażu płyt G-K, by nie trzeba ich było po dwóch latach szpachlować? Na stronie http://www.rigips.pl był kiedyś super poradnik, gdzie było pokazane krok po kroku, jak poprawnie zamontować płyty GK. Niestety nie mogę go teraz znaleźć. Na pewno był też dostępny w wersji papierowej wśród dystrybutorów Rigipsu. Zasadniczo przeznaczony do kręcenia płyt do stelaża, ale sam sposób kładzenia płyty nie zmienia się w szkielecie. Na drewnie dochodzi kilka drobnych "smaczków", których nawet jeśli się nie zna to i tak mogą to być już drobne błędy. Podstawą kręcenia płyt jest suche drewno (max. 18%), wystruganie słupów pod długą łatę, żeby uzyskać równe podpory i.... brak oszczędności w płytach! To ostatnie brzmi trochę bez sensu, ale jak się popatrzy na rysunki, jak poprawnie łączyć płyty to wtedy widać ile odpadu jest z tych płyt - przy standardowej wielkości domu odpadów jest jakieś 2/3 kontenera Na tym po prostu nie warto oszczędzać. W naszych domach po pierwszej zimie zwykle mamy kilka pęknięć w budynku. Po następnej zimie już ich zwykle nie ma w ogóle. To tak dla porównania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter4x5 13.01.2012 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 hmm.... tradycyjnie dałeś mi do myślenia (za co serdeczne dzięki!) - jaki jest prawidłowy sposób montażu płyt G-K, by nie trzeba ich było po dwóch latach szpachlować? szkielet pracuje, laczenia gk sa slabsze niz gk wiec staraj sie unikac laczen w miejscach gdzie wystepuje kumulacja obciazen, otwory drzwiowe, okienne to slabe punkty klatka schodowa ze scianami wysokosci dwoch pieter to jest problem, to jedyne miejsce gdzie moze dalbym osb od wewnatrz doswiadczenie mowi jak i gdzie zalecam tasme papierowa doswiadczenie ro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.