Razem razniej czyli jak Forumki wypowiedzialy walke kilogramom

[aneta s]

ooo to ja chyba upiekę ten chlebek tylko w foremki muszę się zaopatrzyć...a oprócz temp co ustawiasz w piekarniuku? termoobieg i górną i dolną grzałkę? pytam bo to bedzie mój pierwszy chlebek...

[myszonik]

prawda!

ja na szczęscie tez tego problemu nie mam dopóki karmię ale jak skonczę to przez tydzień nie będę trzezwieć

 

Piątkę przybijam! Marzy mi się utonięcie w różowym winie czasem

[psosin]

co prawda to nie była moja najnizsza waga ale chciałabym chociaz tak wygladac jak wtedy:

http://photos.nasza-klasa.pl/1625174/4/other/std/2808d9510f.jpeg

a nie tak jak wtedy (zdjecie z czerwca)

 

na płynnej jakos sie trzymam ale jak maz wroci z pracy bedzie ciezko.... bo on generalnie kusiciel.. jego rodzice szczupli własciwie chudzi a on nie i niestety wydaje mu sie ze moze jesc to co oni czyli smietanki 30% do zupy, zasmażki itp....

[myszonik]

aneta - ja mam 160 cm, ale 38 w zupełności mi wystarczy - wtedy czuję się jak ta laska z obrazka anny-marii (jak wyglądam to inna sprawa, ale mi chodzi głównie o moje samopoczucie).

 

Chlebek piekłam z połowy tej porcji z przepisu (i bez mąki jak już wcześniej pisałam) - ta ilość była idealna na dwie małe keksówki. Piekłam w piekarniku ustawionym na ok. 200 stopni, góra i dół z termoobiegiem - do czasu aż wierzch się porządnie i ładnie zrumienił - sprawdzałam środek patyczkiem, ale to może zmylić, bo chleb jest wilgotny, więc trzeba tylko sprawdzić czy środek nie jest płynny Skórka powinna być chrupiąca.

Piekłam w poprzednim piekarniku - w sumie jestem ciekawa czy w tym mi też wyjdzie... ale on raczej zawsze wychodzi - najwyżej jest mniej lub bardziej spieczony

[malkul]

myszonik ja mam 156cm i 60kg i musze 10 kg zrzucić bo czuje sie fatalnie

[myszonik]

malkul

jak widzisz to kwestia indywidualna, mnie by już 60 kg satysfakcjonowało. Z resztą tak jak napisałam - ciało nam się zmienia - zwłaszcza przez ciąże i dlatego nie chodzi mi o uzyskanie jakiejś określonej wagi, a raczej określonych wymiarów - mam takie wzorcowe dżinsy i spódniczkę - jak one są dobre to ja się czuję ok:)

[anna-maria3]

aneta - ja mam 160 cm, ale 38 w zupełności mi wystarczy - wtedy czuję się jak ta laska z obrazka anny-marii (jak wyglądam to inna sprawa, ale mi chodzi głównie o moje samopoczucie).

 

Anetko, o to właśnie mi chodziło. Nie trzeba wyglądać, jak ta słoneczna gwiazda. Chodzi o to, żeby tak się czuć, i tak o sobie myśleć, niezależnie od wagi, bo dla każdego inna jest odpowiednia...

 

malkul

jak widzisz to kwestia indywidualna, mnie by już 60 kg satysfakcjonowało. Z resztą tak jak napisałam - ciało nam się zmienia - zwłaszcza przez ciąże i dlatego nie chodzi mi o uzyskanie jakiejś określonej wagi, a raczej określonych wymiarów - mam takie wzorcowe dżinsy i spódniczkę - jak one są dobre to ja się czuję ok:)

 

Dokładnie... Ja przed ciążami ważyłam w sumie tyle co teraz, może ze 2 kg więcej, a wyglądałam dużo gorzej Nie wiem, dlaczego tak się stało, ale mimo podobnej wagi figura i proporcje zmieniły mi się bardzo Bezpośrednio po ciąży i karmieniu natomiast schudłam tak bardzo (zwłaszcza po pierwszej), że w pewnym momencie źle się z tym czułam, mimo, że ważyłam nadal sporo... Teraz waga jest kosmiczna, ale wyglądam chyba nieźle To znaczy nie jestem chudziną, ale też nigdy nie będę, bo nie należę do drobnych osób, ale noszę rozmiar 38, mam wyraźnie zarysowane kształty i jedyne, na czym by mi naprawdę zależało, to poprawienie jakości skóry/ciała, bo z ilością jestem pogodzona No, nie jestem pogodzona z nogami, ale tu raczej o ich kształt chodzi więc to też nie temat na wątek o dietach

[emiranda]

kurde felek ja mam najciężej z tym ruchem tez od dzis wchodze schodami na 7 piętro i od dziś kawa tylko czarna.

 

W pięc miesiecy schudłam 17 kg i cały cza spiłam kawe z mlekiem do kawy light, bez przesady, chyba, że lubisz czarną

[emiranda]

A u mnie dziś placki z cukini według przepisu Madzi ZZZ, ja je uwielbiam i według mnie to one mogłyby się zwać dietetycznymi gdyby nie feta:lol2:ale to taki mały mój grzeszek na dziś, obiecuje śmietane zastapić jogurtem:lol2:

wklejam przepis bo są mega pyszne i proste, ja jestem ich wielka fanką

 

PLACKI Z CUKINI Z FETĄ

 

http://i1.fmix.pl/fmi1392/9fad8bdb0022085b4e9dcfc0/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2725/9d0129ba0002f9434e9dcfec/zdjecie.jpg

 

To przepis na małą porcje (ok. 8 placków z tego wyjdzie). Można mnożyć proporcje oczywiście w nieskończoność

 

1 cukinia

ok. 70 g fety

2 ząbki czosnku

nieduża cebulka

2 jajka

2-3 łyżki mąki (zależy od tego jak dobrze odsączymy cukinię)

oregano

sól

pieprz

 

Cukinię zetrzeć na grubych oczkach (ja ścieram ze skórą), zasypać pół łyżeczką soli i najlepiej na godzinę odwiesić w sicie do odsączenia. Potem, przed przełożeniem do miski dobrze jeszcze wycisnąć. Dodać startą na małych oczkach fetę, wyciśnięty czosnek, pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę, oregano, wbić jaja i dodać mąkę. Wszystko wymieszać. Posolić i popieprzyć wg uznania (ja pieprzę placki straaaaasznie dużo), można też dodać oregano.

 

Na blasze wyłożonej papierem uformować placuchy, i do rozgrzanego piekarnika na 15 minut (200 st.C) Nie wiem jak wasze piekarniki, u mnie trzeba się trochę namęczyć. Bo najpierw nastawiam na górę-dół z termoobiegiem, a na ostatnie 3-4 minuty zmieniam na grill z termoobiegiem ( z góry) - inaczej u mnie się nie zarumienią

I voila Smacznego!

 

Tak po 10 minutach, jak już są takie "ścięte" psikam oliwą z oliwek (tak po jednym psiku na placka, nie więcej). To po to, aby ładnie błyszczały i się lepiej zarumieniły

 

 

Placki dekorujemy kleksem śmietany, łososiem i opcjonalnie kawiorem. Warto dodać też cieniusieńko skrojony plasterek cytryny (ćwiartkę) - świetnie idzie z łososiem właśnie

 

Dzięki za przepis na placki z cukini, od lata u mnie cukinia leży i nie wiem co z nia zrobić, więc jutro placki z cukini z łososiem.

Merci beaucoup:lol2:

 

Aneto ja 3.5 roku Mlodego karmiłam i co tu dużo mówic czasami po wieczornym karmieniu pozwalałam sobie na lampkę wina. No przynajmniej na drugi dzięn Młody spał zamiast 35 min 40 więc miałam mnóstwo czasu do zrobienia czegoś.

Dziś ma 15 lat i zdrowy jest, bez antybiotyków chowany, może to wino mu pomogło?

Edytowane 13 Stycznia 2012 przez emiranda

[malkul]

emiranda niezły wynik , która to dieta taka skuteczna?

[emiranda]

emiranda niezły wynik , która to dieta taka skuteczna?

 

Tak naprawde to dieta MŻ (mniej żreć) no i dość intensywne ćwiczenia. ja w swoim życiu przeszłam już wiele diet, ze schudnięciem nie mam problemu, bo wowczas mobilizuję się i efekt gwarantowany. Gorzej jest wage później utrzymać, dlatego tym razem inaczej podeszłam do diety, to ma być mój sposób jedzenia na całe życie. A nie na kilka miesięcy. Czytam, czytam co piszecie, jakieś przepisy, melony itd. wszystko to fajnie, ale co później. Jak czlowiek wyjałowi się przez kilka miesięcy to później jak schudnie rzuca sie na jedzenie jak glupi. I jaki efekt, efekt jo jo:yes:

Dietę Dukana też juz przerobiłam, ale jak doszlam do swojej wagi to na serki i twarożki nie moge patrzeć do dzisiaj, a za rybami nie przepadam.

 

Więc moja dieta wygląda mniej wiecej tak:

 

Rano przed sniadaniem jem owoce

 

śniadanie 9 -10 dwa kawałki chleba z niskim IG lub chleba orkiszowego, do tego np serek cambozola light bo go uwielbiam, ogórek, pomidor i kawa z mlekiem

przekąska 11-12 jogurt naturalny o% z owocami kawa z mlekiem

obiad 14-15 mięso z piersi indyka lub kurczaka, lub wołowina, dwa razy w tygodniu łosoś lub halibut do tego warzywa, czasami kasza gryczana

godz 17-przekąska np otręby owsiane 3 łyżki z miodem i rozpuszcona gorzką czekolada (95% kakao) lub masą kakaową niskotłuszczową + migdały) i kawa z mlekiem,

godz 19.30-20.30 twrozek light 150 gram + warzywa

 

Nie gotuję specjalnie dla siebie bo bym zwariowała, mięso pieke bez tluszczu, griluje lub dusze w rekawie w piekarniku.

 

I to wszystko, natomiast bardzo popieram ten pierwszy dzien płynny, bo faktycznie trzeba sobie żółąek obkurczyć.

 

Trzymam za was kciuki, ale jestem pewna, że wszystkim sie uda:lol2:

[malkul]

no własnie ja mam takie samo zdanie że to jednak trzeba na zawsze zmienic tryb jedzenia na zdrowy (a twój własnie taki jest). a nie skakać od diety do diety. Tez mam taki ambitny plan dla całej rodziny. Mam jeszcze mam jedno pytanie: czy jak tyle kilo straciłas to czy ciało poprawiło swoja jedrność, czy celulit zmalał?

[psosin]

emiranda no wlasnie bo to duzo na 5 miesiecy!? skóra sie wciagnie? pewnie bez cwiczen i masazy nie da rady

[emiranda]

emiranda no wlasnie bo to duzo na 5 miesiecy!? skóra sie wciagnie? pewnie bez cwiczen i masazy nie da rady

 

Taka prawda, skóra troche na mnie wisi jakby o jeden rozmiar za duża była, ale duzo ćwiczę i chodzę na masaże, więc myślę, że do lata troche się wciągnie, natomiast cellulit wyraźnie zmalał

Ale ja faktycznie duzo ćwiczyłam, trening modelujący, trening aerobowy (rowerek), kijki, rolki no i plywanie:rolleyes:

[Kasia1719508754]

Powiem Wam ze myslalam ze bede sie gorzej czula w plynny dzien i bedzie mi ciezko, a jestem mile zaskoczona

Dzisiaj pije sok pomidorowy ktory uwielbiam, mialam jeszcze zakwas na barszcz czerwony wiec mam barszczyk do tego soki wielowarzywne i herbatka:) jest dobrze

[AmberWind]

Wieczorna motywacja

 

36-letnia JLN, gdy wychodzila za maz wazyla 77 kg (wzrost 179cm). Po ciazy ponad 90kg. W wyniku wlasnego programu treningowego i diety schudla do 63,50 kg.

 

before

http://womenshealthscience.com/wp-content/uploads/2011/10/train-before.png

 

after

http://www.kellyolexa.com/storage/Jennifer_Nicole_Lee_2.jpg?__SQUARESPACE_CACHEVERSION=1288317428612

[monika996]

a ja jednak nie wytrzymałam i zjadłam pół kukiełki z serem i wędliną jeszcze 2 tafelki czekolady:(

ale generalnie zjadłam mniej niż zwykle!!! jutro się rano zwazę!!!

i jutro pilates:yes:

[emiranda]

a ja jednak nie wytrzymałam i zjadłam pół kukiełki z serem i wędliną

 

Nie martw się, nie jesteśmy ideałami, jutro się postarasz i na pewno Ci się uda nie podjadać. Powodzenia:D

[psosin]

a ja sie zawziełam i tylko pije, ale teraz wieczorem juz ciezko jest...... wrrr ale bede twarda nie mietka!

[Kasia1719508754]

Nie zlicze ile razy ja dzisiaj bylam w wc od zawsze mam z tym problem ale dzisiaj pobilam rekord