Kasia1719508754 14.01.2012 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Dokladnie 50 minut byly upieczone i soczyste czyli takie jakie lubie Nie cierpie suchego miesa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 14.01.2012 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Dokladnie 50 minut byly upieczone i soczyste czyli takie jakie lubie Nie cierpie suchego miesa Moje też nie było suche... ale po godzinie surowe, a po kolejnych 20 minutach - żylaste:( (choć nadal wilgotne;)) No nie wiem co poszło nie tak... a podsmażałaś najpierw? Bo ja od razu do piekarnika wsadziłam ... nie wiem, czy jutro w ogóle go na patelni nie zrobię - bo przecież nie mam już naczynia żaroodpornego:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 14.01.2012 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Nie podsmazalam ich ale ja zawsze musze w moim piekarniku trzymac wszystko krocej niz jest w przepisie bo wtedy mi sie za bardzo przypieka nie wiem dlaczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 14.01.2012 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 ... nie wiem, czy jutro w ogóle go na patelni nie zrobię - bo przecież nie mam już naczynia żaroodpornego:lol2: A nie masz rekawa super sie w nim piecze, ja bardzo lubie go uzywać, polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 14.01.2012 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 A nie masz rekawa super sie w nim piecze, ja bardzo lubie go uzywać, polecam Mam, mam:yes: I też lubię potrawy z niego:yes: Ale kurczaka wolę przypieczonego z wierzchu, a nie takiego bladego... a to już problem przy rękawie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 14.01.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 A ja wlaśnie piekę dla Męża i Dziewczynek drożdżowe bułeczki z dżemem - nie ma letko nastepnym razem mozesz zrobic opcje "dla kazdego" Make zwykla zastap w polowie pelnoziarnista a w polowie normalna, albo uzyj maki pelnoziarnistej orkiszowej (i to najlepsza mozliwosc, poniewaz orkisz zawiera najwieksza ilosc bialka), cukier zastap stevia, jaja pozostaw w takiej ilosci jak masz w przepisie, a tluszcz zredukuj do 60g na 600 g maki . Zamiast dzemu mozesz uzyc niskoslodzony powidel, albo konfitury light z Lidla. Jej sklad i jakosc jest doprawdy calkiem poprawna Ja takie drozdzowki-mini jem codziennie rano do porannej kawy Potem troche bialka z twarogu albo jajecznicy ze zredukowana ilosci zoltek i jestem gotowa na trening Co do wszystkich diet. Tak jak napisala wczesniej Magda, Jej dieta "szyta byla na miare", z uwzglednieniem preferecji, stylu zycia i poziomu aktywnosci Zainteresowanej. W przypadku, gdy zwieksza sie ilosc aktywnosci posilki powinny byc nieco inaczej komponowane, aby z jednej strony chronic mase miesniowa, a z drugiej wywolac efekt pobudzenia metabolizmu (fajnie gdy nawet sie spi, lezy, siedzi nasz organizm "spala" wiecej anizeli u innego przecietnego czlowieka) Ale o tym pozniej, czyli gdy uksztaltuje sie grupa aktywnie trenujacych W Swieta podobnie wykonczylam naczynie zaroodporne Chyba 3 albo 4 raz uzywane, mega duze i peklo zupelnie samo podczas pieczenia Niestety kawaleczki szkla lezaly za blisko kaczki, abym mogla jakos uratowac potrawe Wszystko wyladowalo w koszu, a rodzinka musiala sie zadowoloc sandaczem w sosie light cytrynowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 14.01.2012 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Ja piernicze , lecicie z tematem ze mam problem z nadrobieniem. ja bym chciała tracić wagę w takim tempie jak przybywa kolejnych stronek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 14.01.2012 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Mam, mam:yes: I też lubię potrawy z niego:yes: Ale kurczaka wolę przypieczonego z wierzchu, a nie takiego bladego... a to już problem przy rękawie;) To włóż do rekawa i go rozkrój u góry trochę, i wiekszą temperaturę daj, myślę że pieczesz na zaslabej temp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 14.01.2012 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 ..mogłybyście zaproponować jakieś "fajne" ćwiczenia na bieżnię ? na spalenie tkanki tłuszczowej... nie wiem jaka masz kondyce, ale jesli calkiem ok to sprobuj killera tluszczowego czyli HIIT Poczatkowo od 15 - 17 minut! W zupelnosci wystarczy, aby spalac fat podczas HIIT i dlugo, dlugo pozniej czyli nawet 24 godziny po treningu Mysle, ze nic tak dobrze na spalanie tkanki tluszczowej i modelowanie sylwetki nie robi jak kombinacja dni treningu silowego z treningiem HIIT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psosin 14.01.2012 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 ja narazie nie przeszłam na dietke Magdy bo jakos mało mam zapału (bo i tak robie 2 osobne obiady dla nas i synka a tak musiałabym jeszcze 3 dla mnie)ale jej znacznie mniej. Rano pół grahamki i 1/2 sereka wiejskiego light (ale widziałyscie jego skład? guma guar guma ksanty.. cos tam??) i 2 pomidorki. Na obiad gołąbka z łyzeczką sosu i malutkim ziemniaczkiem, a na kolacje kromke chleba ziarnistego z serkiem i ogórkiem.. ale za to nie uległam mezowi w kawiarni - a on kupił sobie muffinke czekoladową z serem, ani tesciowej która czestowała smalcem ze świeżym chlebkiem!!! jutro na obiad pizza.. jak zrobic light? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 14.01.2012 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 To włóż do rekawa i go rozkrój u góry trochę, i wiekszą temperaturę daj, myślę że pieczesz na zaslabej temp No wiesz co... do tej pory wydawało mi sie, że znam swój piekarnik... zawsze mi wszystko wychodziło - i dziś piekłam tak jak zawsze drób - na 180 st... ale od ok. 2-3 miesięcy faktycznie coraz więcej rzeczy mi nie wychodzi... szczególnie ciężko o zarumienienie czegokolwiek... chyba coś już niedomaga;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 14.01.2012 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 ja narazie nie przeszłam na dietke Magdy bo jakos mało mam zapału (bo i tak robie 2 osobne obiady dla nas i synka a tak musiałabym jeszcze 3 dla mnie) ale jej znacznie mniej. Rano pół grahamki i 1/2 sereka wiejskiego light (ale widziałyscie jego skład? guma guar guma ksanty.. cos tam??) i 2 pomidorki. Na obiad gołąbka z łyzeczką sosu i malutkim ziemniaczkiem, a na kolacje kromke chleba ziarnistego z serkiem i ogórkiem.. ale za to nie uległam mezowi w kawiarni - a on kupił sobie muffinke czekoladową z serem, ani tesciowej która czestowała smalcem ze świeżym chlebkiem!!! jutro na obiad pizza.. jak zrobic light? eee, to trzymasz się, dzielna jesteś mała wskazówka... nawet najzdrowszy i najciemniejszy chleb lepiej jeść raz dziennie, niż dwa;) - na śniadanie i kolację to stanowczo za dużo;)... tą zależność można zauważyć w każdym dniu każdej z przedstawionych tu diet... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psosin 14.01.2012 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 aaaaa dzieki:-))))) ale np chrupki i zwykły to mozna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 14.01.2012 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 aaaaa dzieki:-))))) ale np chrupki i zwykły to mozna? pewnie na takiej zasadzie można, jak i z tym zwykłym;) Ja tam specem jakimś od odchudzania nie jestem:no: daleko mi;) ale dobra jestem w wynajdowaniu zależności i ich analizowaniu;) I to jedna z tych rzeczy, które zaobserwowałam podczas diety i widzę, że inne też tak mają... ogólnie chodzi o to, żeby nie wszystkie posiłki były węglowodanowe... a w tym wypadku są Bo na obiad zawsze się jakieś węglowodanyc pochłonie (makaron, kasza, ryż, ziemniaki...), więc lepiej dodać do tego śniadanie LUB kolację, a nie jedno i drugie;) bo się okazuje, ze wtedy wszystkie główne posiłki są węglowodanowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
senmon 15.01.2012 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 Cześć Kobitki my już po urodzinach. Choć goście śpią u nas więc sądzę że ciąg dalszy będzie dzisiaj. Myślałam że będzie ciężko pod względem diety że się przełamię a tu no problem :)Za 30 min śniadanko i jogurt troszkę miodu i platki owsiane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skibusia 15.01.2012 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 Ja też już po płateczkach. Wczoraj zauważyłam, że zachowanie 3 h odstępów między posiłkami jest dla mnie najtrudniejsze. To ile ja jadłam (podjadałam) wcześniej? Zupełnie sobie z tego nie zdawałam sprawy. A i jeszcze jedno: dzień płynny uświadomił mi, że byłam w błędzie myśląc, że dużo piję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 15.01.2012 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 To ja jeszcze w sprawie węglowodanów, do których po Dukanie jestem ogólnie uprzedzona jako do źródła największego zła dla figury. Jeśli jemy węgle to lepiej jeść je rano czy w południe niż wieczorem, kolacja najlepsza jest białkowa + warzywa. Trochę inaczej to wygląda jak się trenuje - jakoś tak jest co najlepiej jeść przed i po treningu, ale na tym to już się zupełnie nie znam, więc niech się specjalistki wypowiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 15.01.2012 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 Dziewczyny - potrzebuję jakiś sprawdzony przepis na pieczony schab - ale taki, żeby było różowy w środku a nie suchy Macie? Na kanapki ma być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 15.01.2012 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 Dziewczyny - potrzebuję jakiś sprawdzony przepis na pieczony schab - ale taki, żeby było różowy w środku a nie suchy Macie? Na kanapki ma być. Ja mam sprawdzony i bardzo prosty, ale ja akurat pieczeń skchabową robię taką kruchą, nie różową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 15.01.2012 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 Hmn...odnośnie tego schabu to musiałabym zmolestować teściową o przepis, bo ma od kucharki profesjonalnej - robiła i był genialny W każdym razie sekret polegał na tym, że mięso się naciera przyprawami, wstawia na 1 dzień do lodówki, następnie zamraża (jakąś godzinę). Zależy jaka lodówka na pewno, tak żeby mięso zesztywniało ale nie było brył lodu i takie zamrożone mięso w rękaw do pieczenia i siup do piekarnika...dla mnie to było niewiarygodne. Oczywiście schab wcześniej nie może być mrożony bo o zatrucie wtedy łatwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.