Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

M95 Róże w ogrodzie - energooszczędna wersja nowego życia


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wełna już leży i czeka więc nie ma innego sposobu, zresztą jak wspomniał RK nie chcę obciążać GK. Sznurków nie zrobiłem (a właściwie część zrobiłem a potem musiałem wycinać) wcześniej z prostej przyczyny - połowa wełny idzie pod sznurek. Jakbym sznurki rozwiesił to jak wcisnę wełnę pmiędzy sznurki i stelaż?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dachówkę Robena, dachówkę dlatego, że trwała i niewiele droższa od innych pokryć, a Robena dlatego że najtaniej ;-)

 

Bitter ile zapłaciłeś za dachówkę ?Kolor jak się nie mylę antracyt?gdzieś u ciebie wczesniej wyczytałam... Właśnie zastanawiamy się czy wybrać dachówkę czy blachodachówkę z Rukki , w kawałkach Finnera . Czekamy na wycenę , ponieważ dalismy do kilku firm. Odpadów będzie pewnie sporo przy naszym dachu :confused: Ty też masz 30 stopni jak pamiętam?My robimy tradycyjną więźbę. Zapraszam tez do dziennika :)świeżo założony :)

Edytowane przez aniqa1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale pisał bitter że nie chce obciążać stelaża - więc chyba nie ma alternatywy , nie wiem jak u rewo

 

U mnie 20 cm idzie między jętki i to będzie na sznurku żeby nie ociążać stelaża g-k. Pozostała 30 cm warstwa (20 cm + 10 cm na zakładkę) będzie już leżeć na stelażu na którym nie mam zamiaru oszczędzać i dać w miarę gęsto profile górne podtrzymujące całość. . Stelaż będzie w formie kratownicy 2 - poziomowej. Górny poziom przykręcony do więźby za pomocą uchwytów sprężynowych z prętami. Z wykonaniem stelaża to będę miał jazdę. Robię go sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bitter ile zapłaciłeś za dachówkę ?Kolor jak się nie mylę antracyt?gdzieś u ciebie wczesniej wyczytałam... Właśnie zastanawiamy się czy wybrać dachówkę czy blachodachówkę z Rukki , w kawałkach Finnera . Czekamy na wycenę , ponieważ dalismy do kilku firm. Odpadów będzie pewnie sporo przy naszym dachu :confused: Ty też masz 30 stopni jak pamiętam?My robimy tradycyjną więźbę. Zapraszam tez do dziennika :)świeżo założony :)

 

Przyznam, że nie pamiętam ile dałem za dachówkę. Blachodachówki nie dałbym nigdy, hałasuje toto, mniej trwałe od dachówki i może się okazać, że wcale nie tańsze (do wyceny weź też pod uwagę, że potrzeba mniej drewna na więźbę bo do blachodachówki są cieńsze belki).

 

Przyznam szczerze, że wybraliście najlepszy projekt na świecie ;-) i widzę, że na razie za bardzo zmian nie ma.

Serdeczna prośba - zmień dziennik budowy na normalny taki jak ja a nie w formie bloga, jeżeli chcesz żeby ktoś czytał. Formę bloga jaką zastosowałaś i jaką wprowadził murator czyta się koszmarnie. Wiele osób po napisaniu nawet kilkudziesięciu postów przenosi dziennik na starą formę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rewo- weź pod uwagę, że te uchwyty "lubią" się ześlizgnąć z pręta, choć niby porządnie trzymają.

bitter- też mam dach 30st. i wcale tam mało miejsca nie ma- choć może dlatego, że wiązar mam inaczej skonstruowany.

Trzeba też niestety deski rozkładać do przechodzenia.

 

Ja niestety też mam na prętach - stelaż co 40cm. Wolę jednak nie ryzykować i tylko 20 cm wełny pójdzie na GK, drugie 20 na sznurkach.

Co do ilości miejsca - jest sporo ale przy samym wieńcu już mniej a w narożnikach to tylko czołganie się na plecach jak komandosi ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 20 cm idzie między jętki i to będzie na sznurku żeby nie ociążać stelaża g-k. Pozostała 30 cm warstwa (20 cm + 10 cm na zakładkę) będzie już leżeć na stelażu [...].

 

Czy dobrze wydedukowałem, że chcesz najpierw ułożyć wełnę na sznurkach a potem od dołu pchać resztę? Jak zrobisz tak gęsty stelaż jak mówią przepisy czyli przynajmniej 40cm to się zajedziesz przy układaniu wełny od dołu. Musiałem mały kawałek, kilka metrów kwadratowych ułożyc od dołu. Zarówno warstwę na stelażu jak i na sznurkach - zajęło mi to cały dzień, nabawiłem się kaszlu od wełny mimo pracy w masce i jęczmienia na oku bo co chwila piach i syf z wełny sypał mi się na twarz, oczy, spocony kark ... brrrr - już wolę cyrkowe popisy na poddaszu i wkładanie z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakby kto pytał o postępy to trwa ciągle malowanie ... jeszcze tylko jeden pokój i sufity w łazienkach. Tu też będzie trochę lawirowania, bo trzeba pomalować sufit w wykafelkowanych i wyposażonych (wanna, umywalki, lustr, kabina etc) łazienkach. Wymyśliłem, że obkleję kafle folią bardzo dokładnie przy samej krawędzi płytek i zagruntuje, pomaluje dwa razy i jeszcze tego samego dnia ściągam folie gdyby trzeba było farbę gdzieś skrobać ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś testowałem wentylację. Ze względu na wiatr szumiący na dworze nie jestem w stanie ocenić jej głośności. Muszę poczekać na bezwietrzną pogodę albo na ocieplenie stropu. W jednym z pokoi ciągle nie dochodziło powietrze. Dałem sobie na razie spokój. Ponieważ dwa pokoje już kompletnie są skończone (pomalowane i z panelami) zainstalowałem tam żyrandole. Ponieważ są niesamowicie lekkie zrobiłem na przekór wszystkim prawidłom i powiesiłem je na ... kablu elektrycznym :yes:. Wiem wiem ... ale na tym kablu to ja sam bym się powiesił i nic by mu nie było a żyrandol waży może kilkaset gram ...

 

podwieszając żyrandole wszedłem na strych a tam niespodzianka! :mad:

 

Przynajmniej wiem dlaczego nie było wentylacji w pokoju ... tylko jak to się stało? Kanał łączony złączką metalową, klejony taśmą zbrojoną. Łączenie skręcone dwoma opaskami i całość zaciągnięta folią strech!!!

 

http://imageshack.us/a/img856/5334/325ao.jpg

 

na całe szczęście w domu bez stropu można zdziałać cuda z instalacjami :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjąłem pierwszą próbę ułożenia kawałka wełny. Nie jest najgorzej. Niestety próba rozwinięcia całej rolki spaliła na panewce. Nie da się, belki i wieszaki od GK są za gęsto i wełna się rozrywa i wygląda do kitu. Jedynym efektywnym i rozsądnym sposobem jest cięcie je na kawałki i układanie po kawałku, wełna pozostaje w ładnej formie płyty o równej grubości i układa się łatwo. - Będzie dobrze!

 

http://imageshack.us/a/img198/6836/326hx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...