Porady - instalacje elektryczne w domach

[kasprzyk]

Dzięki za odpowiedzi - te w temacie - bo się narobiło! Ponieważ to będzie 60 modułów, więc zostanie garaż, natomiast mam jeszcze dod. pytanie dot. LAN i TV-Sat i DVB-T.

1. w jaki sposób rozdzielacie sygnał TV naziemnej? Jak to zrobić najprościej?

Zlokalizować skrzynkę RTV w dostępnym miejscu - może to być ocieplone poddasze, miejsce przy rozdzielnicy elektrycznej, o ile przewody od niej do anteny nie będą przekraczały 20,25m. Od tego miejsca do każdego punktu TV po 2 przewody ( o ile będzie to także inst. SAT z możliwością nagrywania) od tego miejsca(skrzynka RTV) do anten na dachu - 2przewody dla TV naziemnej, 4 przewody do ant. SAT. (jeżeli będziesz miał 2, 3 punkty SAT - wystarczy adekwatna ilość przewodów)

2. czy jest jakiś sposób żeby podłączyć 2 gniazda do 1 wyjścia routera?

Nie - każde gniazdo - osobny przewód z routera/switcha, ale przede wszystkim zlokalizować routery WIFI w miejscach które zagwarantują dostęp sieci bezprzewodowej po całym mieszkaniu, dodatkowo wszędzie LAN pod punkty TV.

3. znajomy zaproponował nam komputerowe rozdzielenie sygnału sat. z konwertera quad - czy na pewno takie rozdzielenie w ramach domu jest legalne?[

Nie sygnału SAT tylko uprawnień z danego operatora platformy telewizyjnej ?

Edytowane 26 Września 2016 przez kasprzyk

[Ivonex]

kasprzyk -dzięki!

1. a czemu mają służyć te skrzynki RTV? Przełączeniom?

3. tak, rzeczywiście chodzi o programowe rozdzielenie uprawnień -czy w ramach domu można to zrobić?

[kasprzyk]

1) chcesz rozdzielić sygnał z TV naziemnej - nie wiesz ile decybeli uzyskasz, być może będzie potrzebny wzmacniacz budynkowy lub wzmacniacz w antenie - musisz mieć miejsce na zasilacz, jeżeli chcesz także zsumować sygnał SAT - przy 4-rech odbiornikach i więcej potrzebujesz multiswitch.

2) jak operator danej platformy nie ma przeciwskazań możesz i rozdzielać na więcej, jednak pewnie będziesz podpisywał umowę - tam trzeba szukać odpowiedzi.

[Ivonex]

kasprzyk - bardzo dziękuję za cierpliwość i wytłumaczenie, faktycznie takie skrzynki się przydadzą.

[Ivonex]

Jeszcze 1 pytanie odnośnie zakłóceń: czy można w 1 bruździe kłaść przewód elektryczny (gniazda lub oświetlenie) i skrętkę LAN i koncentryk TV-Sat/DVB-T ? Będzie OK?

[elpapiotr]

Dlaczego nie wpiszesz sobie w google "zbliżenia i skrzyżowania instalacji elektr i komputerowej/SAT/TV" lub tym podobne ?

[Ivonex]

elpapiotr -już myślaam, że to "DodaElektroda"

Wpisałam i mam: http://www.optotel.pl/public/files/upload/normytpsa/ZN-96_TPSA-004.pdf Uffffffffff:eek:

[kasprzyk]

Jeszcze 1 pytanie odnośnie zakłóceń: czy można w 1 bruździe kłaść przewód elektryczny (gniazda lub oświetlenie) i skrętkę LAN i koncentryk TV-Sat/DVB-T ? Będzie OK?

Powinieneś zachować odstęp między tzw przewodami nisko i wysoko-prądowymi. Dodatkowo zależy co będziesz puszczał w koncentryku, i jakiej jakości będzie to przewód.

[domino34]

Jeszcze 1 pytanie odnośnie zakłóceń: czy można w 1 bruździe kłaść przewód elektryczny (gniazda lub oświetlenie) i skrętkę LAN i koncentryk TV-Sat/DVB-T ? Będzie OK?

 

Pytanie typu: Na ile można zbliżyć rękę do ognia, aby nie parzyło?

 

Puszczanie takich przewodów w jednej bruździe to błąd. Najlepiej aby takie przewody były prostopadłe do siebie (Wiem, nie zawsze się da). Trzeba się chociaż starać, aby były równolegle do siebie na jak najmniejszej liczbie odcinków. Zależy to też od tego co jest połączone do tych przewodów YDY. Jak żarówka to nie ma problemu, ale zapewne będzie to jakiś przebajerzony TV z zasilaczem, który tak potrafi siać, że szok. Używaj jak już skrętek ekranowanych 6e i zamiast zwykłego koncentryka przewód trójosiowy. Wielu powie, że to głupota, wywalanie kasy w błoto, ale za kilka lat to docenisz. Porządnie zrób też ekranowanie. I ogólnie ekran uziemia się z jednej strony. Nie rób ekranu z PE od instalacji elektrycznej.

Edytowane 4 Października 2016 przez domino34

[kasprzyk]

A co kolega proponuje, gdzie połączyć te "ekrany" ?

[alter2000]

Prośba o radę. Mam płaski dach i rozważam właśnie kwestię poprowadzenia instalacji elektrycznej w suficie żeby podłączyć oświetlenie. Sufit będzie bez tynku, zostaje surowy beton i tu jest problem. Chciałbym poprowadzić kable tak żeby nie było ich widać na suficie, więc rozpatruję dwie opcje:

- poprowadzenie tej części instalacji w wylewanym stropie - niestety jak się będzie chciało skorygować położenie oświetlenia to już się z tym nic nie da zrobić

- poprowadzenie pod izolacją dachu. Tutaj pojawia się obawa czy aby na pewno jest to bezpieczne i nie narażam się w ten sposób na skropliny itd.

 

Która opcja lepsza i czy w ogóle dziurawienie dachu (pod izolacją) to jest rozsądna opcja?

[wykrot]

Może zastanów się, czy surowy beton jest rozsądną opcją to raz, a po drugie, skoro wydziwiasz, to bądź konsekwentny! Po cholerę Ci oświetlenie na środku sufitu? Czyżby nie można było tego inaczej rozwiązać? Przy tylu możliwościach?

[alter2000]

Dzięki, ale nie pytałem czy widziwiam i czy beton na suficie jest fanaberią, nie potrzebuję też rady w zakresie estetyki pomieszczeń (btw oświetlenie nie będzie na srodku sufitu). Natomiast dość precyzyjnie pytałem o instalację elektryczną i prosba o podpowiedź w tym temacie jeśli ktoś ma stosowne doświadczenia. Z góry dzięki za to! Edytowane 26 Listopada 2016 przez alter2000

[kasprzyk]

W zasadzie masz tylko jedną opcję, skoro nie będziesz mógł później skorygować wyprowadzenia przewodu z sufitu.

Będzie to styropapa ? Nie spotkałem się jeszcze z takim rozwiązaniem, jednak jeżeli dopasujesz przewody do obciążenia - powiesisz tam źródła LED-owe, nie będą to kilowaty na suficie, to możesz to tak wykonać. Przewody pojedynczo do każdego punktu w rurce PVC, lub peszel - zadaj jeszcze pytanie czy "majstry" od styropapy nie będą mieli uwag, być może będzie trzeba użyć grubszej warstwy, żeby zniwelować ewentualne mostki cieplne po wycięciu tras rurek.

[kamil929]

Trudno o złoty środek, nie ważne czy to beton czy nie. Zmiana miejsca punktu elektrycznego w późniejszym czasie to zawsze jakiś remont jest

Zastosowanie niezalanych od góry betonem peszli nic nie daje. Aby rozbudować później instalację musisz rozebrać dach i izolację. O narażeniu na uszkodzenie buciorami dekarzy nie wspomnę. Poza tym do punktów łączenia powinien być dostęp. Zapomnij. Lepiej schowaj wszystko w betonie.

Przy okazji. Skropliny mogą się pojawić, gdy peszel wystaje nad izolację, pod nią ma temp. +/- wnętrza. Dla pewności koniec peszla w puszce można zaślepić uszczelniaczem.

[wykrot]

Dzięki, ale nie pytałem czy widziwiam i czy beton na suficie jest fanaberią, nie potrzebuję też rady w zakresie estetyki pomieszczeń (btw oświetlenie nie będzie na srodku sufitu). Natomiast dość precyzyjnie pytałem o instalację elektryczną i prosba o podpowiedź w tym temacie jeśli ktoś ma stosowne doświadczenia. Z góry dzięki za to!

 

Sorry, nie miałem zamiaru Cię urazić, zrozumiałem jednak że chcesz rady związanej z problemem (nie tylko elektrycznej).

Więc na wszelki wypadek, w kazdej sytuacji odpuść sobie zastosowanie peszla w betonie! Jesli już rurki to twarde, z łukami oryginalnymi. Można je trwale zamocować w określonym miejscu.

Edytowane 26 Listopada 2016 przez wykrot

[alter2000]

Dzięki:-) Rada potrzebna tylko w zakresie wykonania mojego pomysłu w praktyce. Pierwszy dom, więc wszystko staje się wyzwaniem. Najchętniej nie puszczałbym rurek w stropie żeby go nie osłabiać (+obawa o ewentualne skropliny, nieszczelności, wszelkie problemy z tym związane, których nie jestem w stanie sobie na dzisiaj wyobrazić), ale wizja przebijania się przez dach też jakoś mnie nie przekonuje.

Na marginesie, trochę to straszne, że nikt już prawie nie ma dzisiaj doświadczeń z płaskimi dachami i rozwiązaniami dla takich projektów w budownictwie jednorodzinnym. Tak się wstydzimy PRL, że wywalamy prawie w całym kraju możliwość budowania dobrej modernistycznej architektury - smutna ta dwuspadowa monotonia.

Edytowane 26 Listopada 2016 przez alter2000

[kamil929]

[....]

Więc na wszelki wypadek, w kazdej sytuacji odpuść sobie zastosowanie peszla w betonie![....]

 

A dlaczego ?

[wykrot]

A dlaczego ?

Dla pewności i bezpieczeństwa. Dla ekipy wykonującej strop jest to przeszkoda, którą łatwo zagiąć, zgnieść lub skaleczyć. Sprawcy później nie znajdziesz.

[wykrot]

Najchętniej nie puszczałbym rurek w stropie żeby go nie osłabiać (+obawa o ewentualne skropliny, nieszczelności, wszelkie problemy z tym związane, których nie jestem w stanie sobie na dzisiaj wyobrazić), ale wizja przebijania się przez dach też jakoś mnie nie przekonuje.

Zatopienie rurki w stropie nie jest jego żadnym osłabieniem, przecież nie naruszasz tym zbrojenia. Poza tym nie wiedzę tu żadnych skroplin. Rurka jest szczelna , zarówno swój początek jak i koniec ma wewnątrz pomieszczenia, skąd więc jakieś skropliny?

Na przykład takie

http://foto.favore.pl/2009/5/22/1/94936_1242947654959_o.jpg

a jeśli już giętkie, to takie

http://www.fachowyelektryk.pl/images/technologie/kable-i-przewody/rury-oslonowe-skuteczne-zabezpieczenie/rury-oslonowe-skuteczne-zabezpieczenie_7.jpg