pysiaczek 13.07.2012 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 Ja mam zdecydowanie bliżej i mogłabym pomóc ale mocna jestem tylko w ciastach w sumie a to już temat obstawiony przecież Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editg 13.07.2012 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 szkoda,że tak daleko mieszkasz, mogłabym pomóc w przygotowaniach a tak ... Ja mam zdecydowanie bliżej i mogłabym pomóc ale mocna jestem tylko w ciastach w sumie a to już temat obstawiony przecież dzięki dziewczyny, jakoś dam rade chyba... wczoraj pół nocy trybowałam skrzydełka, które zamroziłam do soboty musze sobie jakoś etapami czas wydzielac. wieczorem dojechał piekarnik jest cudowny jeszcze podłaczenie (nie wiem kiedy bo na weekend wyjezdzamy). nie przewidziałam jednego- teraz szafka narożna nie otwiera się do końca wczesniej lądowała w dziurze, przeznaczonej pod piekarnik, trudno, trzeba to jakos zniesc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek59 15.07.2012 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 Edi no i jak tam piekarnik odpaliłaś ??Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 15.07.2012 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 Edi i jaki w końcu piekarnik kupiłaś ??? Ten wymarzony ???Nie wiem czy nie doczytałam, czy nie pisałaś ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 15.07.2012 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 Przegapiłam piekarnik I jak? I jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 15.07.2012 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 A ja wiem, ja wiem jaki piekarnik ma Edytka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 15.07.2012 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 A ja wiem, ja wiem jaki piekarnik ma Edytka Wiesz i nic nie mówisz :mad: Nie bądź taka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 15.07.2012 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 Niech sie właścicielka sama pochwali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 15.07.2012 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 I jak tam testy piekarnika Edi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editg 16.07.2012 06:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2012 hej, hej! wrociłam po ciężkim weekendzie u teściowej wypruta, a jednoczesnie tak nabuzowana, ze niech to szlag, dobrze, ze ze spowiedzia chrzcinowa czekałam do ostatniej chwili piekarnikiem się nie nacieszylam, gościu, który mial zrobić podlaczenie, olał mnie i wylaczyl telefon. moze dzisiaj sie uda z innym. piekarnik wymarzony ma sie te sile perswazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 16.07.2012 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2012 piekarnik wymarzony ma sie te sile perswazji A, czyli ten najładniejszy, faworyt mój? Super! (Nie przekonałaś męża przypadkiem tym, że w ładniejszym piekarniku częściej i chętniej się piecze? U mnie ten argument zwykle działa ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 16.07.2012 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2012 I że jeszcze smaczniejsze wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editg 18.07.2012 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 nie wiem czym go przekonałam trzepotałam tak długo rzęsami, że biedak nie miał wyjścia. piekarnik podłączony, ciasta brak biedny ten mój mąż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 23.07.2012 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 edi jak tam po chrzcinach co? Co pysznego przygotowałaś? Masz dla nas jakieś zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editg 24.07.2012 07:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 edi jak tam po chrzcinach co? Co pysznego przygotowałaś? Masz dla nas jakieś zdjęcia? Witam Wszystkich po dłuzszej nieobecności. chrzciny za nami, moje dziecko bezgrzeszne i słodko odsypia. tlum ludzi spowodował, że rano, przed mszą nie mogła zasnąc i padła na stojąco na moich rękach przed całą ceremonią. impreza się udała, łącznie zaprosiliśmy 23 osoby. było ciasno, ale każdy był na to przygotowany najważniejsze, że 1 raz od naszego ślubu spotkała się cała rodzina, nasze babcie, rodzice, rodzeństwo z dziecmi. przygotowań było masa, ale nic a nic nie zaluje. zrobilam rosol, kotlety schabowe, zrazy w sosie, palki z kurczaka, skrzydelka faszerowane miesem, pieczarki faszerowane mielonym, karkowke w sosie,nogi z krolika, zabie udka, sakiewki ze schabu z pieczarkami i serem z sosem pieczarkowym. ilosci nie wspomne, po powiecie, ze oszalalam 3sałatki obiadowe, dodatkowo jarzynowa, lazurowa, grecka, warstwowa z tunczyka. robilam wszystko nocami, w sobote do 5.30, a mala wstala o 5.45, ale emocje dodawaly mi sil, mialam powera jak nigdy na slodko 4 blachy ciasta + tort. kazdy byl w szoku, ze z dzieckiem na rekach udalo mi sie tyyle zrobic. nikt nie wyjechal glodny, kazdy z miesnym pakunkiem. bylo warto sie natrudzic. szkoda ze alutka malutka i malo rozumie. bedziecie niepocieszone, bo zdjec nie ma...my bylismy zaganiani, nawet aparatu nie bralismy. goscie cos cykali, ale poki co sama tego na oczy nie widzialam, nawet nie wiem, czy nadaje sie cos, aby publicznie pokazac. jak tylko otrzymam, obiecuje ze wstawie. bajzel ogarniety, mam jeszcze 3 dni "wakacji" i wracam do pracy, dlatego raczej rzadziej będę na fm. pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 25.07.2012 00:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Hej Edi, super, że chrzciny się udały:wiggle: Menu miałaś imponujące:jawdrop: Na pewno wsyztkim smakowało i szczęki im powypadały łącznie z teściową Trzymam kciuki za powrót do pracy i buziaki dla Ali od forumowej ciotki:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 25.07.2012 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 kazdy byl w szoku, ze z dzieckiem na rekach udalo mi sie tyyle zrobic. nikt nie wyjechal glodny, kazdy z miesnym pakunkiem. No pewnie! ja też jestem w szoku! Mnie pomagały obie teściowe, inaczej wcale bym nawet nie planowała robienia chrzcin w domu! Pełen szacun! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editg 25.07.2012 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 przez to chrzcinowe zamieszanie zdałam sobie sprawe, że nie pokazałam zaległych zdjęć. u mnie samo gadu gadu, pitu, pitu, nikt sie o zdjecia nie upomina (chyba nie ma co ogladac ), ale postanowiłam Wam pokazać swoj wybłagany piekarnik jest super, sprawdził się znakomicie, czyszczenie jest bajką, tylko jest cholernie niefotogeniczny wszędzie odbijają się moje nogi, niebieskie kapcie , więc zdjęcia przekombinowane, robione z ukrycia oto on Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 25.07.2012 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Dzień Dobry Cieszę się,że chrzciny się udały ... ale naszalałaś się kobieto z tymi potrawami ... podziwiam Twoje chęci A piekarnik moja kochana, to bądź tak dobra i pstryknij z dalszej perspektywy ( Twoje nogi i niebieskie kapcie absolutnie mi nie przeszkadzają ) bo teraz to za wiele nie widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editg 25.07.2012 11:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Maju jak to nic nie widać????widać dużo: model, mój upór w dążeniu do celu i uległość męża pomiędzy szufladami widać moją głęboką miłość do m kołkowate nogi za wiele nie wnoszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.