hes 14.01.2012 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 (edytowane) Elang Nusa" Coal Burner. Type HAKA-181.mp4 Dałem linka bo jest tam wiele przykładów .Tak spalimy wszystko - trociny , drewno , węgiel kamienny , węgiel brunatny itp . Trzeba zbudować takie coś [ małej mocy ] i wstawić do kotła . Ogień powinien uderzać w płytę szamotową . (mała poprawka linka) Cóż, podobny efekt osiągam już od dawna bez dmuchawy... To nie sztuka dmuchać. Podejrzewam, że po użyciu dmuchawy trudno byłoby zapanować nad mocą i szybkością spalania, tzn. na ogół chcialoby się tam wszystko spalać za szybko, a przeciez nie o to walczymy ? Dobre palenisko to takie, którego moc da się regulować w szerokim zakresie przy utrzymaniu prawidłowych parametrów spalania (całkowitego- bezdymnego). Edytowane 14 Stycznia 2012 przez hes Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5086947 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 14.01.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Witam, Koledzy mój koks wygląda tak: (...) Czy rozdrobnić go na mniejsze kawałki? Pozdrawiam Możliwe, że tylko do rozpalenia, potem próbuj bez bawienia się w łupanie. Oczywiście pod warunkiem przyzwoitych warunków w palenisku, zgodnie z tym co juz tu wyczytałeś. HS Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5086951 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 14.01.2012 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Szponi rozpal drewnem na to daj trochę węgla, daj dużo PG poczekaj aż odgazuje, jak będzie sam żar, dodaj koksu. Ja bym go rozdrobnił to są duże kawałki i wg. założenia, że optymalnie jest wielkość grudy razy 10 to by ci wyszła warstwa minimum na pół metra.Dosypując mniejsze kawałki rozżarzasz dużo mniej kg koksu więc i generowana moc będzie mniejsza a w związku z tym i temperatura wody.Przykład|:grudka 5cm x 10 = 50cm = np25kg koksu palącego się na raz = kilkadziesiąt kw mocy ciągłejgrudka 5mm x 10 = 5cm = 5kg koksu palącego się na raz = kilka kw mocy ciągłej. Jak to mawiają musi być odpowiednia warstwa a ta zależy od granulacji.Ja dosypuje koksu o granulacji 5-30mm - taki mix mi zostaje po spalaniu węgla Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 14.01.2012 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 pobawiłem się i ja wczoraj podobnej granulacji koksem jak u kol Szponi. Rozrzut spory bo od 2-3cm do 13 cm niektóre bryły. W palenisku 20x20x20 cm w warstwie 15-20 cm lambda wychodziła ok 2,3, co by oznaczało, że przy tej granulacji można grubość warstwy spokojnie zwiększyć nawet do 30 cm. Ale: w tej kwadratowej komorze mieściło się zaledwie 4 kg koksu i przy naturalnym ciągu z żółto słomianym płomieniem ten koks generował moc ok 5-6 kW. Przy ograniczaniu powietrza i niemal zaniku płomienia, moc można było zmniejszyć do ok 3 kW, ale to już było "balansowanie na krawędzi", bo chwila nie uwagi i całość traciła temperaturę i powoli wygasała. Obawiam się, że z tą granulacją nie bardzo da się poprowadzić kocioł na mocy 1-2 kW. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087117 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 14.01.2012 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 pobawiłem się i ja wczoraj podobnej granulacji koksem ,,,, No może teraz co niektórzy uwierzą jak zdjęcia zobaczą, że w prymitywnym grajdołku można przyzwoicie spalać i to nie tylko koks. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087183 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 14.01.2012 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 No może teraz co niektórzy uwierzą jak zdjęcia zobaczą, że w prymitywnym grajdołku można przyzwoicie spalać i to nie tylko koks. Nie mam w swoim kotle płaszcza wodnego w palenisku (całość w szamocie) i zaczynam mieć wątpliwości. Mianowicie: co z wypromieniowaną energią żaru koksu? Mówiąc jaśniej, czy jest obojętne, czy spalamy w czymś podobnym do tego, co zrobił @Vld czy może płaszcz wodny jako osłona byłby lepszy? (pomijam w tym przypadku kwestię wychłodzenia "środowiska" do spalania). W skrócie dla pełnej jasności: czy energia promieniowania może być tracona bezpowrotnie na np. pobudzenie do drgań cząsteczek, z którego zbudowany jest materiał szamotu (na poziomie atomowym) ? Proszę nie traktujcie tego pytania jako czegoś podchwytliwego, pytam najzupełniej serio, bo nie wiem, co o tym myśleć. HS Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087225 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 14.01.2012 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 hes: Swoje stanowisko w tej kwestii przedstawiłem tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=5116747&viewfull=1#post5116747 nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087248 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 14.01.2012 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 (edytowane) Hes hmm. jest tak: One sobie, te cząstki w cegle drgają bo doprowadziłeś do nich ciepło przy rozpaleniu i ogrzałeś je do np 800C. Z jednej strony masz palenisko a z drugiej strony masz izolację termiczną (bo chyba masz - wiem, że masz bo kiedyś cyknąłeś fotki). Można pociągnąć to dalej - cały układ zachowuje się w stanie pewnej równowagi, i cegła pobiera tylko tyle ciepła ile traci przez izolację do kotłowni. Więc z cegła przy danych warunkach nie przyjmuje tego ciepła już więcej bo w danej temperaturze jest w stanie pewnej równowagi. W Twoim przypadku tylko odpowiednio rozbudowany wymiennik dba o sprawność odbioru ciepła -straty cegły przez izolację, obudowę. Cegła nie będzie na poziomie cząsteczkowym bardziej drgała bo więcej nie przyjmie. A jak przesadzisz z temperaturą to tak się rozedrga, że się rozpadnie..... Jeżeli obudujesz piec, palenisko obudową przez którą będzie przepływać powietrze do spalania to zwiększysz sprawność, ale w tedy powinienieś rozbudować także wymiennik ciepła. Krótka odpowiedź na twoje pytanie brzmi NIE nilsan to wszystko o czym piszesz dotyczy zależności: odbiór ciepła przez promieniowanie kontra odbiór ciepła przez wymiennik spaliny-woda. Edytowane 14 Stycznia 2012 przez artur11 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087258 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 14.01.2012 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 obrazu zaznaczam, że na atomie się nie znam ale, zagadnienie jest faktycznie dość istotne, bo taka cegła szamotowa jest prawie dwa razy większym przewodnikiem ciepła niż cegła czerwona pełna, jakieś 1,57 W/mK. I zgodnie z tabelką by uzyskać na powierzchni takiej cegły ponad 700C, musi mieć grubość min 6 cm. Z założeniem oczywiście, ze po przeciwnej stronie jest płaszcz wodny. Nie wiem czy to dobrze policzę w razie czego poprawcie moje piekiełko po zew 32 x 32 x 4 = 0,4 m2 x 1,57W/mK x 700K x 24h=10,55 kWh na dobę jest to dość dużo, by można było pozwolić na jego utratę. Przy moim obecnym zapotrzebowaniu ok 20%. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087460 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 14.01.2012 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 hes: Swoje stanowisko w tej kwestii przedstawiłem tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=5116747&viewfull=1#post5116747 nilsan w twoim stanowisku najbardziej podoba mi się ten fragment "Poza tym ciepło zmagazynowane w szamocie jest ciepłem traconym, ponieważ tylko w ograniczonym stopniu może zostać przekazane od płaszcza wodnego kotła i w większości jest wyciągane przez komin w trakcie stygnięcia kotła po zakończeniu procesu spalania." Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087264 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 14.01.2012 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Vld: Współczynnik przewodności cieplej cegły należy podzielić przez grubość cegły. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087267 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 14.01.2012 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Vld: Współczynnik przewodności cieplej cegły należy podzielić przez grubość cegły. nilsan 32 x 32 x 4 = 0,4 m2 x 1,57W/mK / 0,06m x 700K x 24h=175,84 kWh teraz dobrze? przerażający wynik Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087276 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 14.01.2012 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 w twoim stanowisku najbardziej podoba mi się ten fragment "Poza tym ciepło zmagazynowane w szamocie jest ciepłem traconym, ponieważ tylko w ograniczonym stopniu może zostać przekazane od płaszcza wodnego kotła i w większości jest wyciągane przez komin w trakcie stygnięcia kotła po zakończeniu procesu spalania." No chyba, że przykleisz szamot do wymiennika klejem przewodzącym, inaczej trzeba by było uwzględnić w obliczeniach warstwę izolacyjną z powietrza i popiołu oraz szybkość oddawania ciepła, która w przypadku szamotu jest bardzo mała i odbywa się głównie poprzez promieniowanie, które w przypadku płaszcza wodnego do najwydajniejszych procesów nie należy. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087277 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 14.01.2012 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 (edytowane) Vld: Na razie liczysz przewodnictwo cieplne cegły szamotowej o gr. 6 cm i powierzchni 0,4m2.Policz pojemność cieplną takiego układu, to otrzymasz bardziej sensowny wynik. nilsan PS I zrezygnuj z tego członu "24h" Edytowane 14 Stycznia 2012 przez nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087283 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 14.01.2012 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 tez w jakimś stopniu należało by uwzględnić wew powierzchnię komory bo tam tylko 20x20x20 cm Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087285 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 14.01.2012 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Współczynnik przewodności określa ile ciepła w watach ucieknie przez 1m2 o ściance grubości 1m dla 1stopnia różnicy temperatur Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087292 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 14.01.2012 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 znalazłem w tych samych materiałach jeszcze inną tabelę: Ilość przenikającego ciepła na m2 powierzchni. załozenia: temp wody 70C - przegroda stal 8mm - izolacja ceramiczna - gaz 800C. Żródło http://www.bape.com.pl/Portals/0/Poradnik.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 14.01.2012 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 Najlepszym rozwiązaniem będzie; w kolejności od ognia:cegłastal czynnik grzewczy woda-powietrze (co kto woli)izolacjaa na koniec odpowiednio rozbudowany wymiennik. Mamy w tedy idealne warunki spalania i odbiór ciepła ze spalin. Dobre dolniaki są właśnie tak zbudowane.... Ale jest oczywiście problem.... najlepsze rozwiązania są oczywiście najdroższe. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087377 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 14.01.2012 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 (edytowane) Dzięki panowie za cenne uwagi. Moje wątpliwości powstały po lekturze tekstu K. Fischera, tego od nowego spojrzenia na ocieplanie budynków.Wklejam stosowny fragment: Ogrzewanie podłogowe marnuje w rzeczywistości wiele energii. Ja planuję już oddawna systemy ogrzewania na bazie promieniowania ciepła i stwierdzam często, żeinstalacje podtynkowe (ogrzewanie ścienne) i podpodłogowe (ogrzewaniepodłogowe) zużywają około trzykrotnie więcej energii niż instalacje leżące nawierzchu. Powód: energia jest zużywana i przy tym tracona na wzbudzenie ruchucząsteczek w materiale zaprawy i tej energii brakuje jako energii wypromieniowywanej powierzchniowo do pomieszczenia. Głupiej marnować energii już nie można. Pytanie: czy podobnie odnosi się to przy stosowaniu szamotu w palenisku?Wierzę, że nie... Tu całość tekstu: http://forum.gazeta.pl/forum/w,217,22779100,22994036,Re_Izolacje_cieplne_oszczednosc_energi.html Edytowane 14 Stycznia 2012 przez hes Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087692 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 14.01.2012 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 hes: Myślę, że ten tekst nie wymaga komentarza. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/3/#findComment-5087718 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.