Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jeżeli wilgoć poprawia palenie (spaliny są lżejsze), czy nie warto dodawac odrobine wody do palacego się koksu.

 

Od tygodnia palę samym koksem

Zauważyłem, że jak się doda cos wilgotnego, ogień staje się pomarańczowy z jasno niebieskiego i tak jakby dostawał większego "cugu" i delikatnie rośnie temperatuta (oczywiście dodanie coś wilgotnego na mocno rozgrzany koks)

temperatura na piecu do 60-65 stopni

Koks ładnie się pali bez dmuchawy w Camino 3

W necie znalazłem jaki patent

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=10&cad=rja&uact=8&ved=0CF8QFjAJ&url=http%3A%2F%2Fibd.tu.koszalin.pl%2Fdownload.php%3Ffile%3DNTU%3D&ei=XHiSVNatD4zvaJ2ggugD&usg=AFQjCNGtHb407NpUVGOHhz0BMwyE9U6_rQ&bvm=bv.82001339,d.d2s

 

Czy jest to mozliwe aby para wodna częściowo się rozkładała podczas palenia?

Jaka temperaturę może osiagać koks podczas palenia?

Zauważyłęm, że żar potrawi topić stal. Czyli temperatura by byłą w okolicach 1000 - 1500?

Edytowane przez Genesis72
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/8/#findComment-6672460
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • Odpowiedzi 142
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Panowie przeleciałem ten wątek i jest tu tyle różnych opinii, że zgubić się idzie.

Jaka jest recepta na poprawne, wydajne spalanie koksu w zwykłym kotle ? np. moim UKS Pleszew ?

Na innym forum Panowie sporo mi pomogli, bo od kilku tygodniu jestem posiadaczem przedwojennego domu wyposażonego w instalację grawitacyjną z tym właśnie kotłem. Poprzedni właściciele palili tylko koksem.

Ja robię tak:

komin otwarty, klapka od powietrza uchylona znacznie, rozpałka (gazety, drewno, opony:rotfl: [żart]), po dobrym rozpaleniu drewna wrzucam z 2 szufelki koksu, po ok. 20 minutach kiedy w piecu czerwono zarzucam do mniej więcej połowy kotła koksem. Przymykam komin do połowy, klapkę od powietrza lekko tylko uchylam (na ok. 0,5cm). No i tak mi się przez ok. 6h spokojnie spala, bez szału - na piecu 40-50 stopni, ale przy obecnych temperaturach nie ma potrzeby więcej. Czy robię to źle ? Czy da się to robić inaczej, bardziej wydajnie ? Zauważyłem, że jak komin otworzę na max to niestety koks za szybko się wypala, dając za wysoką temperaturę. A mi zależy na stale ciepłym ale nie gorącym piecu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/8/#findComment-7041048
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Klasyczny piec stalowy o macy 10 KW produkcji Zębiec. Palenisko o wymiarach 36x24 cm przy pomocy cegieł magnezytowych zmniejszyłem na 24x24cm, czyli tylna ściana paleniska to są cegły. Zauważyłem, że koks najlepiej się pali, jeśli wsad jest ułożony w pionie (im wyżej tym lepiej), ale jeśli taki sam wsad ułożymy poziomo to niebawem zgaśnie. Tylna ściana paleniska nie jest chłodzona wodą (cegły), co nie powoduje szybkiego studzenia wsadu. Sam zmajstrowałem układ nadmuchu wraz z podnoszeniem klapki popielnika i najniższa temperatura na piecu to 40 stopni. Piec jest ładowany dwa razy na dobę, wygaszany do czyszczenia, co dwa miesiące. Palę tylko drobnym koksem gruby nie zdaje egzaminu, bo się zawiesza. Cyrkulacja grawitacyjna, w tym sezonie dokupiłem termometr cyfrowy z programowalnym alarmem minimalnej i maxymalnej temperatury.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164436-spalanie-koksu/page/8/#findComment-7066886
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...