i znowu o cieknącym kominie:(((

[taylor1]

Po ostatnich opadach mam zalane pół komina na strychu, podejrzewam, że to wina obróbki blacharskiej - załączę zdjęcie. Podobno dach siadł, jakiś silikon którym była uszczelniona obróbka również. Ostatnio gdy przyszli coś poprawiać-ratować została nałożona nowa warstwa silikonu, a że było mokro i zimno chyba to nie pomogło, leje się nadal. Co z tym można zrobić, jak wkuć blachę, uszczelnić itp? Proszę o jasne wytłumaczenie, bo fachowe terminy dekarskie niestety nic mi nie mówią

proszę o pomoc, w zał zdjęcie stanu obecnego

[milimetr]

slabo widac alemozeto nie opierzenie ma wine tylko przy wiatrach woda wchodzi pod grad czy kalenice lub kratka z boku

[Jan P.]

Wydrę lepiej robić z 2 części , jednej wciętej. wtedy przy ruchach dachu nic się nie dzieje. Jan.

[taylor1]

oczywiście nie bardzo wiem co to wydra:( MistrzuJanie, a co poradzić teraz jak już dach siadł a przed nami deszcze i śniegi a jest ta wydra zrobiona jak jest? podejrzewam, że zalewa pod blachę bo komin na strychu wygląda jakby był z jednej strony wodą zlany-kominy ocieplone wełną

[Andreas49]

To opierzenie komina wyglada na pierwszy rzut oka nieciekawie...

Sadze ze trzeba go dobrze obejrzeć. Oczywiście wykonanie obróbki z dwóch elementów eliminuje skutki pracy dachu.Mistrz Jan ma absolutna racje.

Wygląda to tak, ze linia silikonu widoczna na zdjeciu jest zakryta dodatkowym pasem blachy umocowanym powyżej. W takim przypadku jest on niezależny od istniejącej obrobki, bo jest umocowany tylko do komina, a istniejaca obrobka - do dachu. Kiedy dach pracuje - ewentualne rozszczelnienia silikonu sa zakryte przez górny pas umocowany na sztywno..Mam nadzieje , ze jakoś to wyjaśniłem...uffff.

 

Ponadto...jeśli to komin, do którego wpięto wyciąg spalin z pieca gazowego - warto sprawdzić, czy się nie "poci"...

Spaliny z gazu zawierają parę wodna, która po schłodzeniu ponad dachem - ścieka w dól, czasem tworząc spore zacieki.

Byc moze jest tam jakis wkład - ale moze uszkodzony???

Bez oględzin sie nie obejdzie...

 

Pozdrawiam

[awieuro]

może bałagan na czapie kominowej...

[Andrzej Wilhelmi]

Prawda to od dawna znana, święte słowa Mistrza Jana. Sprawa jest dość prosta: druga obróbka wcięta w komin załatwi sprawę. Pozdrawiam.

[DACxxxAZ]

Miałeś problemy z więźbą masz i problemy z pokryciem,zastanów się dlaczego ?

 

W tym przypadku wykonanie niezależnej wydry w komin nie pomoże,podniesie tylko morale inwestora do pierwszych opadów.Problem jest w innym miejscu.

 

Wykonanie opierzenia sztywnego to tylko Pan pikuś

 

Na podstawie tych zdjęć jestem w 100% pewny.

 

Co to za kratka na kominie ?

 

Pozdrawiam

[taylor1]

Dziękuję za rady, szczególnie Andreas49 za dokładne wytłumaczenie obróbki:) DACxxxAZ - problem z więźbą był, to i owszem duży, ale firma została zmieniona,całą nową więźbę wraz z kryciem a także obróbkami komina robiła nowa ekipa. Byli ostatnio znów na oględzinach, sami od siebie również zaproponowali założenie powyżej drugiej obróbki komina. A kratka na wentylacji założona,, zawsze można zdjąć, chociaż kominiarz nie negował...

[DACxxxAZ]

ok niech zrobią a jak wydra nie pomoże to odśwież temat i porozmawiamy dalej .

 

Jeśli kominiarz odebrał kratkę to ja jako niekominiarz ją zaakceptuje