Tatarak 14.09.2012 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 Moorela, my z Kaśką73 jesteśmy zgodne, że tynkarze to ZUO u mnie puszki osadzali elektrycy, a nie tynkarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 14.09.2012 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 ZUO czyli co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 14.09.2012 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 a co najgorszego jesteś w stanie sobie wyobrazić? to właśnie to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 14.09.2012 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 Tatarak, tak sobie myślę, że jak patrzę na tynki Olleo na Grupie Wrocławskiej , to Ci Twoi tynkarze, to wcale nie takie ZUO. Inna sprawa, że Ty bardzo rzetelnie podchodzisz do każdego tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 14.09.2012 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 aleojtam, jak bym podchodziła tak bardzo rzetelnie, to bym wychwyciła te ich byki wcześniej ale też uznałam po tynkach Olleo, że nie ma co narzekać. żal człowieka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 14.09.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 Co do elektryki to nie bardzo rozumiem o czym piszesz. Puszkę osadza tynkarz i jeśli jest ona źle osadzona (przekręcona, wybita z linii, czy cokolwiek innego), to jest to wina tynkarza, a nie elektryka. to się zdziwiłam u mnie puszki osadzał elektryk i całe szczęście bo jakby to robili tynkarze to nie ma bata prostej linii już żadnym cudem nie dałoby się złapać salik jesteś pewien że tynkarze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 14.09.2012 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 U mnie też elektryk. Jak robi to tynkarz, to elektryk zostawia taki dyndający kabel na ścianie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 14.09.2012 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 Nie skądże.Puszki są w ścianie, ale nie są otynkowane.To się właśnie nazywa osadzaniem puszek, bo dostosowuje się to osadzenie np. do grubości tynku na ścianie.Jeśli jest to więcej, to trzeba puszkę wyciągnać, dlatego u nas nie robił tego elektryk (bo potem albo i tak to trzeba rozwalać albo jest problem, bo puszka jest osadzona za głęboko). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719505043 14.09.2012 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 Moorela, jeśli masz jakieś luźne kable, czyli nieosadzone w puszkach, np domofon, centralka, alarm, czujniki, zrób zdjęcia przed tynkowaniem. Ja przy okazji montażu alarmu zauwaźyłam, że w wiatrołapie będę musiała szukać kabla pod tynkiem. Nie wiem ile jeszcze innych kabli zginęło.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 14.09.2012 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 Ka*sia, tak wiem, mam porobione zdjęcia (robiłam dzień przed tynkarzami w niedzielę ). Dodatkowo, dostałąm od Ojca w prezencie takie urządzonko do wykrywania kabli, drewna i czegoś tam jeszcze (koszt 40zł) ... fajne prezenty teraz dostaję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 17.09.2012 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Moorela,kiedy wrzucisz fotki z prac tynkarskich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 17.09.2012 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Proszę, co za spójność myśli!! Właśnie wrzuciłam jedną fotę. Na razie nie ma za bardzo na co patrzeć. Trochę mieli prac przygotowawczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 17.09.2012 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 i nie poganiaj ich w tych pracach - dobrze osadzone narozniki czy tez inne elementy to podstawa koncowego efektu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 17.09.2012 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Nie, nie, niech sobie dziobią. W sumie przed zimą chcemy zrobić tynki, wylewki i elewację, więc nie mamy jakiegoś ciśnienia, jest jeszcze sporo czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 17.09.2012 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 a kiedy elewacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 17.09.2012 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Przed zimą chyba sam Styro i klej, tynk raczej na wiosnę. Pewnie coś popeka przez zimę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 18.09.2012 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 przypomniala mi się wazna rzecz - niech chlopaki oslonia Ci membrane dachową.Nie przyjmuj tlumaczenia, że to potem wyczyszczą, bo tego nie sa w stanie wyczyścić - niechprzymocuja gwoździami folie malarska do krokwi i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 19.09.2012 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 a Ty masz dach z okapem czy bezokapowy? bo nie pamiętam. jak bezokapowy, to niech uważają, żeby przez prześwity między krokwiami nie zachlapać rynien - naszym sokołom się udało i teraz muszę żyć ze świadomością, że jak się stanie w odpowiednim miejscu, to widać kropki na moich ślicznych rynienkach. elewatorzy to próbowali sczyścić - nie da rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 19.09.2012 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 (edytowane) Dach jest bez klapy. Ale jak powiem tynkarzom, ze jeszcze rynny mają zabezpieczać, to chyba się zabiorą.... Edit: Nie bez klapy tylko bez okapu autokorekta i te sprawy... Edytowane 22 Września 2012 przez Moorela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 22.09.2012 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2012 Piknie się robi. Zaraz będą wylewki. To szykujcie się pomału do jeżdżenia po sklepach za kaflami:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.