Magda 34 02.10.2012 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 A jakie to płytki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 02.10.2012 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 A jakie to płytki? No przecież w dzienniku jest post 144 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 02.10.2012 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Tak się skupiłam na zdjęciach, które wkleiłaś w tym poście, że umknęły mi te gresy. ;)Już sprawdziłam w necie i ładnie wyglądają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.10.2012 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 No przecież w dzienniku jest post 144 czyli jednak Paradyż.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 02.10.2012 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 A ja właśnie zobaczyłam jak ładnie masz otynkowane ściany kolankowe . Chyba muszę porozmawiać z M. i zapytać uprzejmie dlaczego u nas jest inaczej? Ładne płytki wybraliście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 03.10.2012 05:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 czyli jednak Paradyż.... Wojgoc, wcale nie, to jest wstępny wybór, atlas jest z tylu głowy, jeszcze transzę muszę rozliczyć, jeszcze pomierzyc wszystko, dopóki piłka w grze jak to mówią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 03.10.2012 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 odezwałabyś się co? w sprawie przyłączy no chyba że już załatwione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 03.10.2012 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 Nic nie załatwione, wybacz Kaśka, Chrzciny miałam glowa zupelnie czym innym zajęta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 03.10.2012 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 i już wiadomo, czemu cisza w dzienniku:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 03.10.2012 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2012 to jesteś usprawiedliwiona;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 04.10.2012 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 A ja właśnie zobaczyłam jak ładnie masz otynkowane ściany kolankowe . Chyba muszę porozmawiać z M. i zapytać uprzejmie dlaczego u nas jest inaczej? Ładne płytki wybraliście Julianna, a co Ty chcesz od swoich ścian kolankowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 04.10.2012 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Mila_Wroc, wpisałaś mi się w dzienniku, ale odpowiadam tutaj W kwestii tynkarzy, są dobrzy, możesz poczytac peany na ich temat na grupie wrocławskiej. Naprawdę fajnie robią tynki, u mnie trochę orka była po murarzach, ale teraz rozwinięty sznureczek jest elegancko w jednej linii Atrakcyjni cenowo to oni chyba nie są, myślę, że to raczej wyższa stawka, ale po tym, co się naoglądałam u niektórych w dziennikach, naprawdę trudno o dobrą ekipę tynkarską i nie żałuję wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mila_Wroc 04.10.2012 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Moorela wpis z dziennika juz usunełam i naprawiłam bałagan. No to jak juz bede wiedziała kiedy u mnei bedzie co murować to biorę Twoich tynkarzy, by się nie stresować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 04.10.2012 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Moorela wpis z dziennika juz usunełam i naprawiłam bałagan. No to jak juz bede wiedziała kiedy u mnei bedzie co murować to biorę Twoich tynkarzy, by się nie stresować Mila, ja z założenia jestem "żyłusem" budowlanym, tzn. oszczędziłabym wszędzie, gdzie się da (jakieś zboczenie zawodowe chyba). Jednak obecnie w mieszkaniu mam tynki gipsowe, które zadzierają się przy każdym drapnięciu krzesłem, że nie wspomnę, że nawet nasz magnes pinokio z drewna, który jest przypięty na lodówce, wbija się regularnie w tynk - no spójrz tylko i widzę, jak mnie te dziury i dziureczki denerwują, cały czas się na nie patrzę i powiedziałam sobie, że w domu tynki będą porządne!! Po pierwsze cementowo wapienne, po drugie równe! PS. Trzeba było już nie sprzątać po sobie, nic się nie stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mila_Wroc 04.10.2012 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 PS. Trzeba było już nie sprzątać po sobie, nic się nie stało no coś Ty, trenuję przed przysżłym byciem perfekcyjną panią domu Porządek to podstawa! Pinokio świetny! U nas w mieszkaniu tynki deweloperskie i jest masakra.. No Twój pinokio by się i u nas dobrze czuł. Planujesz w tym reoku jeszcze przeprowadzkę? A ile będzie miec Twoje małelństwo jak wracasz do pracy teraz? Macie opiekunkę czy jakis Klub Malucha planujesz? A, jak tu juz u Ciebie jestem - ktoś Ci doradzał w kwestii łazienek, kuchni, salonu - w sensie architekt? Bo my chyba samodzielnie nie damy rady się z tym zmierzyc.. Wiemy co nam sie podoba ale nie wiemy jak to poskładac by razem było spójne. A, i jeszcze jedno - ogród zamawialaś u Elfir? Bo chyba musze i ja zaczać o tym myślec.. Boze, o ilu ja rzeczach musze teraz pomysleć.. elewacja, dachówka, rolety, okna.. I to tak na szybko.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 04.10.2012 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Mila, wyluzuj U nas przeprowadzka za jakiś rok, nie ma co się spieszyć, niech te mury choć z rok odstoją, jeszcze sporo roboty przed nami, przez zimę chcemy pomału dłubać wykończeniówkę. Mała będzie miała 6,5 miesiąca jak wrócę, zostaje z babcią,a potem przedszkole. Temat mamy już przećwiczony, bo starsza też takim trybem szła. Babcia (moja mama) jest bardzo "energetyczna", starszą tak przeorała codziennie, że zasypiała nam w 2 minuty codziennie na dworze, czy lało, czy grzało, nie ma "to tamto" W kwestii urządzania domu, od początku miałam mniej więcej wizję, co chcę. Wizja zmieniała się razem z dziesiątkami inspiracji, które przeglądnęłam + inne dzienniki. To chyba najlepsza metoda, pomału w głowie układa się obrazek przyszłego domu. Czasem trzeba było z czegoś zrezygnować, chę żeby wszyscy domownicy czuli się u siebie dobrze, dziewczynkom póki co, wszystko się podoba , kompromisy z mężem nawet nie są jakieś trudne, daje mi w większości spraw wolna rękę. Wymiękłam trochę przy elektryce + funkcjonalności kuchni i wtedy poprosiłam naszą forumową Magdę34 o pomoc. To był dobry krok. Zrobiła nam pełny projekt kuchni i podpowiedziałam w tematach poza kuchnią. Kafle do łazienek po kilku wycieczkach do salonów z ceramiką też wybraliśmy ostatecznie sami. Zakładam, że jeśli nie wszystko wyjdzie tak jak chcieliśmy, dramatu nie będzie, nie ma co przesadzać i trzeba zachować zdrowy rozsądek Dasz radę, jestem pewna PS. Jak pinokio wywinął numer pierwszy raz, naszukaliśmy się go jak głupi, a młoda mówi "mamo, a dlaczego pinokion jest w ścianie? I tak juz mamy z tym naszym pinokionem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 04.10.2012 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Moorela,strasznie podoba mi się Twoje zdrowe podejście: marzenia + plany + zdrowy rozsądek!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 04.10.2012 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Sharlotka, dzięki Zazdraszczam trochę tym, co mają rozpracowany każdy temat od a do z. My często budzimy się z ręką w nocniku, nadrabiamy, coś pójdzie za szybko, innym razem jest lepiej. Ale myślę sobie, że nie chodzi o to, żeby zrobić dobre wrażenie na innych forumowiczach, tylko żeby zbudować dom, w którym my się będziemy dobrze czuli. Ja na pewno wzorcem nie jestem i raczej korzystam z porad innych, niz sama ich udzielam, ale bardzo doceniam rolę forum, bo naprawdę dużo mi pomogli ludzie, którzy tu zaglądają i inne dzienniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 04.10.2012 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 No właśnie - ja wychodzę z założenia, że budujemy WYSTARCZAJĄCA FAJNY/ ŁADNY DOM. Taki "skrojony" dla nas, wg naszych potrzeb i możliwości. O rany, doczytałam u Ciebie w dzienniku - to przed wylewkami trzeba odkurzyć podłogi super gruntownie????? Nikt nam tego nie mówił - a styro już jest; jutro akcja podłogówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 04.10.2012 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Sharlotka, nie wiem, czy faktycznie tak trzeba, u kogoś wyczytałam , że jak się nie odkurzy, to potem spod wylewki wyłazi ciągle ten kurz budowlany - którędy? Nie wiem, chyba przez dylatację Daj już sobie spokój, przecież nie bedziesz folii zwijać i styropianu, posprzątasz 2 razy częsciej niż ja i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.