Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZIELONA Projekt indywidualny k. Wrocławia


Moorela

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

noooo... KOCHANA. Masz pięknie opanowany paint :D. Jak Ty zrobiłaś to tak idealnie? Ja się zawsze meczę i widać niedoróbki :(. A u Ciebie cudnie :D.

Mnie bardziej podoba się wersja szara Marzenko :rolleyes: To dobra baza, z którą będziesz mogła sobie dowolnie dodawać różne kolory w dodatkach.

Musa ok, ale tylko w prysznicu :bye:

I pisz co Ci świta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, moim zadniam kolorowa musa byłaby piękna na dużą, jasną łazienkę (a może dać ją na górną łazienkę?). Jeśli nie chcesz z niej rezygnować to zgadzam się z Julianną, że zrobiłabym tylko kabinę. Dla mnie też wersja w szarosciach prezentuje się lepiej. moja propozycja to kabina Tubądzin Zień Tokyo, a cała reszta w jasnych, szarych kaflach (czyli tylko podłoga i geberit), pozostałe ściany jasną farbą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, Platka, bardzo Wam dziękuję, w sumie tylko Wam się chciało doradzić :hug: Cieszę się, że wypowiedziałyście się zgodnie z moją preferencją. Tak jak pisała platka, Musa chyba faktycznie prezentowałaby się pięknie na jakiejś wielkiej ścianie, gdzie mozna złapać dystans, w mojej mikro łazience nie uzyskałabym tego, co sobie wyobrażam. Poza tym trochę przeraża mnie wizja błyszczących dużych powierzchni pod prysznicem, ze względu na praktyczny aspekt. Wracając do sedna, będzie szary wariant :yes: po raz kolejny okazało się, że pierwszy wybór często jest najlepszym.

 

W kwestii mozaiki szarej - ma na oku właśnie Tubądzin Zienia Tokyo albo Nową Galę Signum SG12. Platka nie zrozumiałam Cię dokładnie z tą konfiguracją: co proponujesz na podłogę? Dziewczyny, a łączyć kafle z farbą czy same kafle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tokyo Minato? Ma taki ładny ciepły odcień. Nie widziałam jej na żywo, ale signum owszem i podobała mi się. Kiedyś na łazienkowym czytałam, że na signum zostają jakieś plamy (?). Musiałabyś poszperać w wątku ŁAZIENKI NASZE. Było tam kilka łazienek z tą płytką. Mnie podobała się też Orientale w Nowej Gali. Ma taki bardziej kamienny deseń i podobno nie ma tych problemów co z signum.

A z zirconio zrezygnowałaś zupełnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie łączenia kafli z farbą - zależy od rodzaju kafli i pomysłu na kolor farby.

Ja łączę szare, trochę jakby kamienne płytki i próbuję jak najbardziej zbliżony kolor farby- moźna dostać oczopląsu. Po zakupie trzeciej próbki koloru, chyba będzie ok, ale to ocenię jak pomaluję całe ściany.

Podejrzewam, że byłoby łatwiej przy jednokolorowych płytkach lub innym kolorze farby.

Także polecam ku rozwadze ten aspekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzenko, moim zdaniem bez sensu jest malować farbą jakieś fragmenty ścian tak na prawdę. Ja bym położyła kafle na całości, tym bardziej, że będą to jednolite, gładkie kafle.

Zgadzam się z platką, żeby oddzielić podłogę pod prysznicem od reszty pomieszczenia.Choć ja osobiście "boję się" białych kafli na podłodze, bo mam i widzę co się dzieje z fugą. Ale teraz są fugi ekoksydowe i może to załatwi sprawę z utrzymaniem w czystości tych fug.

 

Prześlę Ci jeszcze za jakiś czas (bo nie mogę się zalogować na serwer ze zdjęciami) moje wypociny;) Ja nie lubię półek przy gebericie, :no:więc zrobiłam zabudowę do sufitu.

 

Niestety nadal nie mogę się zalogować na serwer więc wrzucam z kompa​

marzenka łazienka.jpg

marzenka łazienka2.jpg

marzenka łazienka1.jpg

marzenka łazienka3.jpg

Edytowane przez Magda 34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fuga epoksydowa raczej nie załatwi sprawy- wielu forumowiczów pisało, że mimo iż dali fugę epoksydową to i tak się brudzi. Ja nie mam doswiadczenia jeszcze z nimi ( będę chyba miec za niedługo-jeszcze nie wiem jakie wybierzemy) ale nie mam zamiaru testować białej fugi na sobie :) tym bardziej, że fuge epoksydowa bardzo trudno usunąć (gorzej niż zwykła) więc to nie jest tylko kwestia próby czy się uda czy nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fuga epoksydowa raczej nie załatwi sprawy- wielu forumowiczów pisało, że mimo iż dali fugę epoksydową to i tak się brudzi. Ja nie mam doswiadczenia jeszcze z nimi ( będę chyba miec za niedługo-jeszcze nie wiem jakie wybierzemy) ale nie mam zamiaru testować białej fugi na sobie :) tym bardziej, że fuge epoksydowa bardzo trudno usunąć (gorzej niż zwykła) więc to nie jest tylko kwestia próby czy się uda czy nie

 

Ja mam fugę epoksydową w kuchni i bardzo ładnie się myje:yes: Moja jest jaśminowa, więc jasna, ale jak jest z białą to też się nie wypowiadam.:rolleyes:

 

Co do usuwania fugi to tak na prawdę to nie znam nikogo, kto by usuwał samą fugę:rolleyes: Często kładziemy już nowe kafle, a tym samym razem z fugą, także tym aż tak bym się nie martwiła;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czasem sie zdarza, ze ludzie dobierają fuge a po połozeniu one się juz nie podobają lub jednak na większej powierzchni wygląda źle (akurat czytałam kilka wątków gdzie ludzie dobrali fugę, która była zbyt ciemna lub jasna) i własnie pytali się jak to usunąć-jedni radzili żyletki inni zyrwanie kafelek ( przy epoksydowej właśnie chyba zostaje tylko ta opcja)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, tej opcji nie brałam pod uwagę:no: Ale u mnie kafelkarz sprawdzał czy kolor będzie pasował w ten sposób, że włożył trochę fugi epoksydowej nie rozrobionej (bez tego kwasu, tylko samą masę) w szczelinę pomiędzy kaflami. Jakby kolor nie pasował to tę masę można spokojnie wydłubać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzenko,

 

Widzę, że Ty też masz mniej czasu na FM :(. Ja nie wiem w co ręce włożyć :(, ale dzisiaj przy sobocie musiałam odpuścić i jestem :D.

Kominek cudny :). Wiem, że chodził Ci po głowie "zwykły", ale ten narożny jak dla Was krojony :yes:

 

I jak rozterki łazienkowe? Ja nieco inaczej niż Madzia - podoba mi się półka nad geberitem, bo widzę w niej potencjał :), ale to kwestia własnych preferencji. Z wersji Magdy podoba mi się bardziej biała ściana :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam odwiedzających :)

 

Madziu, dziękuję za wsparcie, klaruje mi się wizja, to, co wiem na teraz to:

- mozaika lub inny szary dekor w prysznicu pójda w L-kę, na ścianie i na podłodze jak na wizkach;

- nie chcę mieć białej podłogi (jedyna w rodzinie mam czarne włosy i nie zamierzam być wiecznie ścigana ;))

- półka nad geberitem raczej będzie, bo nie chcę pomniejszać i tak już małej łazienki, a może faktycznie jakoś wykorzystam tę przestrzeń;

- plan był taki, żeby w prysznicu była mozaika, na podłodze coś szarego w dużym formacie, a ściany z białej prostokątnej płytki, tylko czy nie za dużo tego?

 

Koktajl, jak zawsze wpsarcie techniczne :) dziękuję! ja się boję tych fug epoksydowych i kładzenia i ewentualnego zrywania ;)

 

Julianna, widzę, że Ty też na traktorze robisz 300% normy? Ja mam ostatnio zdecydowanie gorszy czas i w pracy i poza nią :( eeeech... :sick:

 

Sharlotka, Ty to dopiero lecisz! Masz gotowe koncepcje większości pomieszczeń, jak nie mogę wyjść z małej łazienki ;)

 

W piątek znalazłam jeszcze kilka szarych mozajek we wrocławskim max fliz, jak przegooglam temat i ceny to powrzucam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...