Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Burzenie ,ściany ,nośnej ,


zygi49

Recommended Posts

22.jpgWitam! Chcę z dwóch małych pokoi zrobic jeden salon i musze rozwalić ściankę 4 metrową dzielącą . Ścianka ta jest ścianą nośną na której łączone są belki stropowe ( strop drewniany). Moje pytanie jak się do tego zabrać, i jaki dżwigar zastosować. Dodam że poddasze jest z zabudowy lekkiej regipsowej. Proszę o jakieś sugestie. Dzięki ! Edytowane przez zygi49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Każdą belkę stropową musisz na początek podeprzeć od spodu, w odległości umożliwiającej dostęp do ściany. Ważną sprawą jest jeszcze to na czym wsparte będą podpory od spodu (strop, podłoga na gruncie- tego nie opisałeś, jeśli jest tam podłoga na legarach, to podpory wejdą w nią jak w masło). Trzeba wykonać pod nie stopy rozkładające masę na dużą powierzchnię.

Dźwigar można wykonać pewnie i z drewnianej belki o odpowiednim przekroju, którą wesprze się na pozostawionych częściach ściany. Można też zrobić belkę stalową (wtedy przekrój będzie mniejszy) i obudować karton gipsem. Dobrze byłoby jeszcze wiedzieć z czego jest ta ściana. Czy można jej części wykorzystać do podparcia dźwigara, czy trzeba będzie jeszcze dostawić jakieś słupy.

Ogólnie temat jest trudny. Nieprawidłowe zabezpieczenie stropu, złe podparcie dźwigara i może być z tego niezła wiadomość dla TVN24. Do tej roboty trzeba trochę doświadczenia, nie mówiąc o formalnościach (bez pozwolenia jest to samowola budowlana, a do pozwolenia trzeba mieć jeszcze projekt). Wiem, że koszty, ale dom, to nie chodnik w kopalni.

Dorzuć jakieś foty, może to jakoś przetrawimy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki carver za odpowiedż! Zdiecia tu za bardzo nic nie dadzą- jes to dokładnie jak na rysunku. Ścianka jest z cegły pełnej , grubość ściany to 15 cm . W jednym pokoju zaleję podłogę na gruncie, natomiast w drugim jest podłoga drewniana na piwnicy. Na rysunku zaznaczyłem tylko dwie belki stropowe, w rzeczywistości jest ich nie wiem dokładnie 5,6. Myślę że gruba deska w poprzek do belek i podparta w kilku miejscach powinna by wystarczyć? Ja bym chciał dać dżwigar metalowy i tak jak piszesz zostawić po 30-40cm ściany z każdej strony i na tym ją zeprzeć. Tylko jaki dzwigar o jakim przekroju żeby w miarę był lekki i się nie wyginał i jak słusznie piszesz -jak go ułożyć i zamocować na tych kawałkach ścian żeby się nie wysunoł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawa to prawidłowe podparcie belek stropowych. Tu gdzie masz strop nad piwnicą to trzeba będzie go również podeprzeć od spodu w piwnicy. Najlepiej gdyby podpory stały na szerokiej i grubej desce (brus). Od spodu w piwnicy podpory muszą być w tych samych miejscach, gdzie są na kondygnacji (najlepiej osiowo- podpora> strop>podpora>belka stropowa).

Co do wstawienia dźwigara, to zwykle wykonuje się wykucie w ścianie do połowy jej szerokości. Następnie montuje się ceownik stalowy tą częścią >C do środka ściany. Następnie wykonuje się wykucie z drugiej strony ściany i montuje drugi ceownik, w przekroju ma to wyglądać jak dwi litery C obrócone do siebie plecami "][".

Po zamocowaniu obu ceowników na murze można przystąpić do rozbiórki ściany pod nimi.

Ważne jest by ceowniki jak najściślej przylegały do stropu. który mają podtrzymywać. Ponieważ po usunięciu ściany ciężar stropu może spowodować jego ugięcie i kaszankę na ścianach wyższej kondygnacji. Wystarczy centymetr ugięcia i będzie to widoczne na ścianach, które popękają.

Zostaw po 40 cm ściany z obu stron na podparcie dźwigara.

Powyższy opis jest zgodny ze sztuką budowlana, jednak w tym przypadku można zaryzykować wstawienie dwuteownika, ponieważ ściana jest na jedną cegłę i trudno będzie dobrać profil "C" o odpowiednich wymiarach. Do tego wykucie szczeliny na 7,5cm to zawracanie głowy. Ja bym podparł nad wymiarowo stropy podporami. Następnie wykułbym gniazdo na dwuteownik 120-140 milimetrowy. Powinien wystarczyć do podtrzymania belek.

Wykończenie jak se Szanowny Pan uważa- dechy, karton gips.

Dawaj znać jak roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz wykorzystać część komina tylko jako gniazdo do ustabilizowania dźwigara na miejscu. W zależności z czego ten komin jest zrobiony, ale pewnie cegła? To wystarczy kilka centymetrów. Po włożeniu dźwigara gniazda trzeba zapchać zaprawą. Jak masz klej do płytek ceramicznych, to wystarczy. Jednak obciążenia z dźwigara muszą rozkładać się na większej powierzchni niż tylko wkucie w komin. Takie rozwiązanie spowoduje obciążenie konstrukcji kominów i przyczyni się do ich popękania (mogą się rozszczelnić), nie były tworzone z myślą o podparciu belki. Trzeba zostawić minimum 30cm ściany z każdej strony. To wszystko tak na oko, bo wyliczenia obciążeń to sporo roboty. Odznacz pionowe linie z obu stron, natnij ścianę przed rozbiórką kątówką z tarczą diamentową, na taką głębokość jaką się da. Unikniesz potem zabawy z doklejaniem poluzowanych cegieł. Łatwiej też będzie rozebrać ścianę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
dom013.jpgdom020.jpgdom011.jpgdom009.jpgdom004.jpgWitam . No i uporałem się z tym remontem . Trwał równy miesiąc, trochę długo, ale oprócz hydrauliki i ułorzeniu dzwigara robiłem wszystko sam.:rolleyes:Jako dzwigar dałem dwuteownik 16 , po obydwu stronach zostawiłem po 30 cm muru i na tym wsparłem dzwigar który położyłem na blachach 1cm grubości. Dorzucam parę fotek. Edytowane przez zygi49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...