Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do rozpoczynających budowę wiosną 2012


Recommended Posts

u nas powoli rosna ciany (scislej jedna sciana, frontowa:)) zapraszam do dziennika :)

 

 

bury-kocur... no nie badzmy tacy znow swieci, dekolt do pepka... w dzisiejszych czasach nie powinien dziwic :) ciesz sie ze to nie dzis ta kupke przezucalas bo wiesz... w swietle dzisiejszego swieta moglo by byc jeszcze bardziej niemoralnie :D

za B20 tez placilismy po 225pln/m3 + 280 za h pracy pompy, dojazd byl za free

 

maniacy - jesli to cena brutto to jest przyzwoita :) za ta sama ilosc my zaplacili bysmy 3430 PLN wliczajac w to 1h pracy pompy (280pln) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie powiem - bo dyskusja staje się zbyt frywolna jak na poważne forum budowlane ;)

Od dziś będę wozić w bagażniku odpowiednie dla kopacza ciuchy i buty na wszelki wypadek - i termos z kawą, bo czeka nas jedna noc w aucie na budowie, ponieważ uznaliśmy, że stal mogłaby przypadkiem sama wyjść z wykopu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki ciekawy ten nasz forumowy kolega;)

mnie też mąż po powrocie z pracy spytał, czy świętuję i nie wiedziałam o co mu chodzi :confused:

 

pewnie nie wszyscy cieszą się z aktualnej butelkowej pogody. ale u nas deszczyk polewa świeżo wylane ławy. to dobrze, biorąc pod uwagę to, że nie mamy jeszcze wody na działce.

 

jesli to cena brutto to jest przyzwoita za ta sama ilosc my zaplacili bysmy 3430 PLN wliczajac w to 1h pracy pompy (280pln)

potwierdza się teoria mojego męża, że u nas wszystko jednak droższe (i materiały i usługi). ciekawe, bo mieszkamy w województwie z największym bezrobociem, więc teoretycznie najbiedniejszym. jak to mówią bogatemu to i byk się ocieli :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki ciekawy ten nasz forumowy kolega;)

mnie też mąż po powrocie z pracy spytał, czy świętuję i nie wiedziałam o co mu chodzi :confused:

 

pewnie nie wszyscy cieszą się z aktualnej butelkowej pogody. ale u nas deszczyk polewa świeżo wylane ławy. to dobrze, biorąc pod uwagę to, że nie mamy jeszcze wody na działce.

 

 

potwierdza się teoria mojego męża, że u nas wszystko jednak droższe (i materiały i usługi). ciekawe, bo mieszkamy w województwie z największym bezrobociem, więc teoretycznie najbiedniejszym. jak to mówią bogatemu to i byk się ocieli :p

 

kupcie sobie gdzies w pobliskim skupie palet zbiornik IBC (tankopaleta takze zwany), w takich skupach chodza po maks 50 zlotych, jesli sie szarpniecie i zainwestujecie w 2-3 takie zbiorniki, to warto wtedy raz na tydzien zamowic sobie dostawe wody w beczce od pobliskiego rolnika (pewniekiem za flaszke albo dwie sie uda) i zatankowac sobie zbiorniki. jesli ustawicie je w najwyzszym pukcie dzialki albo na jakims postumencie to bedziecie mogli grawitacyjnie podlewac. jesli nie macie takiego miejsca to przyda sie jakas najtansza pompa zanuzeniowa.

 

bez wody budowa utknie, wiec warto sie zakrecic:)

 

 

 

Bury_Kocur, jaka tam znow frywolna... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :) Znowu mnie trochę nie było.

Dusiaka dzięki jeszcze raz! Jak widzisz link działa :cool:

 

Fajnie się czyta, jak Wam się mury pną do góry! :) Nam się jeszcze nie pną. Ale to nic.

Ja mam pytanie do starych wyjadaczy. Wiem, że to już było, ale było dawno i nie bardzo się czuję na siłach by szukać. Rozmawialiśmy kiedyś o programie do liczenia zapotrzebowania na ciepło domu. Program sobie nawet ściągnęłam, ale za cholerę nie umiem go obsługiwać :( Jednak nie wszystko jest takie proste. Ktoś z Was podawał wtedy namiary na forumowego kolegę, który może odpłątnie zrobić takie wyliczenia. Podrzucicie mi jeszcze raz?? Będę wdzięczna! Błąd mój, że nie zapytałam o to 3 miesiące temu, ale temat domu wówczas utknął w martwym punkcie.

I jeszcze jedno pytanie. Znalazłam dziś urządzenie, które przeczuwałam, że jest możliwe do skonstruowania - pompę ciepła na powietrze wywiewane z wentylacji. Kiedy na to wpadłam i pytałam pana speca stwierdził, że no niby to byłoby możliwe ale nie wie jak i oczymś takim nie słyszał. A tu - proszę. Jednak się da. Problem w tym, że te pompo-rekuperatory ;) mają bardzo małą moc/ sprawność - tylko do 6kW. Tymczasem normalne pompy powietrzne mają od 8 do 20. Dlatego chcę wiedzieć czy to realne by nasz dom zużywał takie 6kw? Niby powierzchnia ogrzewana dla tych "kompaktów" to do 200m2 a ąz tyle nie mamy, ale coś mi tu nie gra...

Z góry dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Garuś :)

A tak a propos - od kiedy liczycie (wszystkie bociany) start budowy? Od rozpoczęcia jakichkolwiek widocznych prac na działce czy jeszcze od innego momentu?

 

my liczymy od wbicia łopaty i rozpoczęcia pracy przez ekipę murarską. Za nami skończony SSO i powoli elektryka się robi :) Okna powinny być za 3tygodnie i rozglądamy się za tynkarzami. Mamy wycenę na c.o. i c.w.u - ponad 21tys za materiały + robociznę (6tys) - mam wrażenie że sporo wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, aksamitka! :hug:

 

 

:bash: eee.. nie mogę go znaleźć w wyszukiwarce na forum

 

http://forum.muratordom.pl/member.php?113586-asolt

 

:welcome: Witam wszystkich. My z mężem zaczeliśmy budowę naszego domku 28.05.2012. Wykopaliśmy pod dom, zrobiliśmy szalunek i wylaliśmy ławy. Jesteśmy z Dąbrowy Górniczej. Pozdrawiamy wszystkich i budujemy ........ :p

 

witam garuś:)

ja sie urodzilam w DG ;)

 

 

Cześć Garuś :)

A tak a propos - od kiedy liczycie (wszystkie bociany) start budowy? Od rozpoczęcia jakichkolwiek widocznych prac na działce czy jeszcze od innego momentu?

 

ja liczę od wytyczenia przez geodete

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulka76 przeglądałam zdjęcia ale wam zazdroszczę :)

 

Ja liczę rozpoczęcie prac od wyrównania terenu. Nasza działka to spora górka więc trzeba było wyrównać no i dzisiaj zakończyliśmy remont drogi 22 tysiące nie nasze. Dosyć sporo ale i droga ma spory kawałek plus równanie terenu pochłonęło 4 tysiące około. Mam nadzieję, że styknie kasy, żeby w lipcu wylac fundamenty. A właśnie, jak budujecie powoli własnymi siłami czy raczej kredyt? Zastanawiamy się z mężem co robić, bo zdania są podzielone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, jak budujecie powoli własnymi siłami czy raczej kredyt? Zastanawiamy się z mężem co robić, bo zdania są podzielone.

 

My pół na pół - na razie lecimy z tego, co mamy ze sprzedaży mieszkania (a raczej z tego, co zostało po spłacie poprzedniej hipoteki ;)), a potem dobieramy kredytu - ale nie na budowę, bo nie chcemy się wyliczać z każdego wydatku, tylko pożyczkę hipoteczną pod działkę, więc nieduże pieniądze. A jeszcze później się zobaczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...