Kurdybanek 21.02.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 My dom będziemy ogrzewać ekogroszkiem. Gazu u nas nie ma, a koszty dociągnięcia zbyt duże. Rozważaliśmy pompę ciepła, ale po zgłębieniu tematu zrezygnowaliśmy. Wyceniono nam instalację na 70 000zł. Prądu jakoś od początku nie braliśmy pod uwagę, podobnie z olejem. A kopalnia węgla w mieście jest dużym argumentem. Problem kurzu rozwiązuje (przynajmniej częściowo) piwnica. Piece z podajnikiem też nie wymagają zaglądania do kotłowni co chwilę. Myślę, że nie będzie tragedii. Kominek u nas będzie. Wiem, że nie będzie w nim palone zbyt często, dlatego nie robimy płaszcza wodnego (nie było by z niego większej korzyści, przy rzadkim rozpalaniu ). Chodzi o klimat, jaki jest, gdy się już wreszcie rozpali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzenka i mariusz g 21.02.2012 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 my rezygnujemy z kominka, bo nie będzie chyba nam az tak strasznie konieczny, a i salon zrobi się wtedy bardziej ustawny, a co do ogrzewania to na dzień dzisiejszy jesteśmy nastawieni na ekogroszek głównie ze względów finansowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 21.02.2012 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 my będziemy grzać gazem i kominek na dzień dzisiejszy robimy (chociaż były momenty gdy chcieliśmy zrezygnować, ale ostatecznie pewnie zostanie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkslonik 21.02.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 a gaz masz z sieci czy płynny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SylwiaPiotr 21.02.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 my rezygnujemy z kominka, bo nie będzie chyba nam az tak strasznie konieczny, a i salon zrobi się wtedy bardziej ustawny, a co do ogrzewania to na dzień dzisiejszy jesteśmy nastawieni na ekogroszek głównie ze względów finansowych Arturo72 - u mnie tj. na Pomorzu akurat piec duo: ekogroszek + ruszt wodny (drzewo) jest najkorzystniejszym rozwiązaniem. To, że wkoło wiele kopalni nie oznacza, że opał jest tani, a bogactwo drzewa ma swoje plusy. Wyrobisz kawałek lasu, sprzedasz ludziom kilka przyczep, a dla siebie ma za darmo do tego jeszcze coś liściastego się trafi do kominka . Co do ogrzewania prądem - chciałbym bardzo, tylko u mnie w okolicy nikt do tego nie potrafi się zabrać więc odpuszczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 21.02.2012 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 a gaz masz z sieci czy płynny ma być z sieci (podpisaliśmy umowę z gazownią), ale do puki nam nie założą - pewnie będzie płynny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 21.02.2012 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Najpierw odpowiedzcie sobie na pytanie czy macie czas i chęć na palenie węglem lub drzewem (czyszczenie i naprawianie pieca, składowanie opału) - piece na ekogroszek z podajnikami teoretycznie tylko są wygodne bo sypie się raz na kilka dni, w praktyce podajniki się psują bo węgiel jest wilgotny i kiepskiej jakości i trzeba to naprawiać samemu lub wzywać serwis, a czyszczenie pieca to żadna przyjemność. Drewno trzeba kupić (nie każdy ma las) , porąbać i sezonować - czyli mieć na to miejsce. Nie każdy ma na to chęć i czas. My wracamy do domu po 18 i wolimy dobrze ocieplony dom i bezobsługowy gaz (zamiennie mogłabym mieć prąd, ale mam częste awarie sieci więc nie ryzykuję). Przy dobrym ociepleniu i wentylacji mech. rachunki za gaz (czy prąd) nie są duże, a napewno komfort dużo większy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SylwiaPiotr 21.02.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Cronin masz rację, nie wszedzie i nie wszystkim to odpowiada. Dlatego każdy powinien przeanalizować co mu się opłaca, czy będzie miał czas czy nie, a przede wszystkim na co kogo stać. Niestety nie wszędzie jest gaz, a ten wraz z olejem i prądem napewno jest dla ludzi wygodnych i mających mało wolnego czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 21.02.2012 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 właśnie o to mi chodzi, że trzeba być świadomym z czym się wiąże taki czy inny sposób ogrzewania, również z czasem jaki trzeba na to poświęcić, to nie tylko sam koszt węgla, drewna, gazu czy prądu, czy koszt urządzeń , a jak się człowiek dopiero wdraża w problem ogrzewania to niektóre rzeczy umykają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 21.02.2012 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 u nas padł pomysł by ogrzewać węglem czy ekogroszkiem z podajnikiem, ale mojemu mężowi powiedziałam krótko, że ja chodzić przy tym nie będę, że nie będę dorzucała, czyściła, sprzątała, nosiła itd - nie mam na to ani czasu ani chęci - i został gaz tak jak chciałam ale uważam, że każdy powinien wybierać według własnego upodobania, przekonania, możliwości itd - czy to węgiel, gaz czy prąd (a może jeszcze coś innego) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martarobert 21.02.2012 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 (edytowane) Hej Ja się wypowiem odnośnie kominka - sama się nad tym zastanawiałam, że bardzo rzadko się go używa, a mało nie kosztuje. My planujemy pompę ciepła, będziemy więc zależni od prądu. A ponieważ awarie zdarzają się u nas dość często, to - choćby z tego praktycznego powodu - wolę mieć wyjście awaryjne i dodatkowe źródło ogrzewania... No i oczywiście fajnie jest czasem napalić w kominku , a ponieważ będziemy mieć rekuperację to ona to ciepło dodatkowo rozprowadzi po domu i (mam nadzieję!) pomoże realnie obniżyc koszty ogrzewania podczas palenia w kominku). Jeśli jednak ktoś ma niezależne źródło ogrzewania, tudzież przerwy w dostawie prądu zdarzają się rzadko, to uważam że rozważanie zasadności budowy kominka jest bardzo rozsądne. Tak samo zastanawiam się nad tarasami. Też większość ludzi chce je mieć, i większość nigdy z nich nie korzysta... A to przecież dodatkowe koszty (izolacji choćby) i to wcale nie małe.. Sama się więc waham czy zrobić taras czy powiększyć sypialnię. Danonki ja również powiedziałam, że nie będę obsługiwać pieca (czasami mąz wyjeżdża na kilka, kilkanaście dni i nie wyobrażam sobie walczyć wtedy z piecem, który np się popsuje), ale u nas nie ma gazu, więc pozostaje nam pompa ciepła. Edytowane 21 Lutego 2012 przez marta&robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martarobert 21.02.2012 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Powiedzcie, czy ma ktoś z Was problem z drzewami na działce? Przez naszą biegnie rów melioracyjny i dzięki temu wyrósł nam kawałek lasu... Mamy do wycięcia ponad 20 drzew, wszystkie ponad 30cm obwodu w "pierśnicy". Niby pozwolenie na wycięcie jest bezpłatne gdy jest się osobą fizyczną, ale trzeba czekać aż przyjdą, zobaczą, zatwierdzą... Miałam już ten wniosek o zgodę na wycinkę prawie gotowy (tylko brak mi mapki(!) obrazującej rozmieszczenie drzew), ale wciąż go nie zaniosłam. Czy MUSZĘ to robić? Nie pytam od strony prawnej Problem polega na tym, że inne działki obok naszej są prawie "gołe", więc jeśli usuniemy tyle drzew to nie da się tego nie zauważyć... A z drugiej strony boję się, że oczekiwanie na decyzję opóźni moment rozpoczęcia budowy. Z góry dzięki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 22.02.2012 01:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Arturo72 - u mnie tj. na Pomorzu akurat piec duo: ekogroszek + ruszt wodny (drzewo) jest najkorzystniejszym rozwiązaniem. To, że wkoło wiele kopalni nie oznacza, że opał jest tani, a bogactwo drzewa ma swoje plusy. Wyrobisz kawałek lasu, sprzedasz ludziom kilka przyczep, a dla siebie ma za darmo do tego jeszcze coś liściastego się trafi do kominka . Co do ogrzewania prądem - chciałbym bardzo, tylko u mnie w okolicy nikt do tego nie potrafi się zabrać więc odpuszczam. a ,myslisz ze u mni w powiecie ktos greje pradem ? wszytsji co wiem i sobie zalozylem pochodzi z wiedzy uzyskanej z FM z watku dla grzejacych pracem ekogrdzek wgrew pozorom nie jest taki tani dokladnie przelicz koszt unwestycki - tj pelnej kotlowni z kominali i brobkami blacharskimi i zobaczysz ile cie to bedzie kosztowalo u mnie kotlownia przy grzaniu elektrycznym kosztowala mnie 7,5 tys brutto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 22.02.2012 01:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Hej Ja się wypowiem odnośnie kominka - sama się nad tym zastanawiałam, że bardzo rzadko się go używa, a mało nie kosztuje. My planujemy pompę ciepła, będziemy więc zależni od prądu. A ponieważ awarie zdarzają się u nas dość często, to - choćby z tego praktycznego powodu - wolę mieć wyjście awaryjne i dodatkowe źródło ogrzewania... No i oczywiście fajnie jest czasem napalić w kominku , a ponieważ będziemy mieć rekuperację to ona to ciepło dodatkowo rozprowadzi po domu i (mam nadzieję!) pomoże realnie obniżyc koszty ogrzewania podczas palenia w kominku). Jeśli jednak ktoś ma niezależne źródło ogrzewania, tudzież przerwy w dostawie prądu zdarzają się rzadko, to uważam że rozważanie zasadności budowy kominka jest bardzo rozsądne. Tak samo zastanawiam się nad tarasami. Też większość ludzi chce je mieć, i większość nigdy z nich nie korzysta... A to przecież dodatkowe koszty (izolacji choćby) i to wcale nie małe.. Sama się więc waham czy zrobić taras czy powiększyć sypialnię. Danonki ja również powiedziałam, że nie będę obsługiwać pieca (czasami mąz wyjeżdża na kilka, kilkanaście dni i nie wyobrażam sobie walczyć wtedy z piecem, który np się popsuje), ale u nas nie ma gazu, więc pozostaje nam pompa ciepła. policzcie ile was koszyowac bedzie inwestycyjnie pomapa ciepla ewentualnie ile odwierty b nie wiem jaki typ pomp ile tez bedzie kosztwoac was rocznie prad do PC nie wemy jaka pow. domu wiec ciezo skomentowac izolacja przy klasycznej pompie ciepla jest wydatkiem znikomym PC oplaca sie rrzy duzych domach pow ok 200m2 ponizej 200m2 oplaca sie inwestowac w izolacje dodatkowe dzieciec (10 cm) styripinu na elewacji to koszt ok 3 tys zl!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 22.02.2012 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 u nas bedzie pompa ciepla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 22.02.2012 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Odnosnie tarasów, to ja nie wyobrazam sobie domu z bez. Dom, to taras, poranna kawa i sniadania na:-) Ale mam inny zmieniłam architekta i teraz on mi opowiada o jakis uzgodnieniach w zut odnosnie przyłaczy, co trwa miesiacami i zgodą na wjazd z drogi publicznej. W Trojmiescie nic takiego nie było. Przyznam ze jestem w lekkim szoku, bo kto niby robi te rzeczy przy projektach gotowych???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mgk 22.02.2012 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 gosia@ Uzgodnienia projektu na ZUD dotyczą każdej inwestycji budowlanej i zapewniam jeżeli są wszystkie dokumenty to nie trwa to miesiącami! Co do zgody na wjazd z drogi publicznej - jeśli działka nie ma to niestety z tym może zejść dłużej, wszystko zależy czy zjazd jest na drogę gminną czy np.wojewódzką. Nasz projektant też o to pytał, bo to ewentualnie zwiększa koszt. U nas zjazd był już w kupionej działce i nie było problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 22.02.2012 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 u nas ZUD poszedl bardzo szybko ( same przylacza) ok tygodnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusiaka 22.02.2012 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 (edytowane) A mój architekt z ZUDem się trochę naboksował. Jak już udało mu się uzgodnić którąś branżę, okazywało się, że sąsiad do nowo wybudowanego domu podciągnął gaz i trzeba aktualizować mapę do celów projektowych. Po aktualizacji okazało się, że w ZUDzie mają zgłoszenie kolejnej nitki gazu, kolejnego nowo pobudowanego sąsiada. Wtedy dodatkowo geodeta tego sąsiada najpierw musiał coś tam w ZUDzie jeszcze załatwić.Niestety, kilka tygodni to jednak trwało, a mnie dodatkowo kosztowało. Edytowane 22 Lutego 2012 przez dusiaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 22.02.2012 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 gosia@ Uzgodnienia projektu na ZUD dotyczą każdej inwestycji budowlanej i zapewniam jeżeli są wszystkie dokumenty to nie trwa to miesiącami! Co do zgody na wjazd z drogi publicznej - jeśli działka nie ma to niestety z tym może zejść dłużej, wszystko zależy czy zjazd jest na drogę gminną czy np.wojewódzką. Nasz projektant też o to pytał, bo to ewentualnie zwiększa koszt. U nas zjazd był już w kupionej działce i nie było problemów.Buuuuu, droga jak droga, przy niej działka. Droga jest gminna. Załamaliscie mnie tym ZUD-em Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.