cronin 22.03.2012 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 to bardzo ważne- ja bym wolała mieć mniejsza działkę ale w takim miejscu gdzie wszędzie miałabym blisko- niestety u nas to nierealne bo mąż pracuje w szkole na wsi, a tutaj komunikacja i inne infrastruktura nie istnieje wiec pozostaje nam mieć samochód a o tym jeszcze zapomniałam teraz wystarczy nam jeden samochód, a tam musielibyśmy mieć dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Troszka 22.03.2012 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Słuchajcie..... czy ja kupowaliście projekt..to byliście pełni obaw, ale tak naprawdę pełni obaw w związku z tym czy w ogóle uda się Wam "TO" wybudować?????? Bo my tak mamy i się zastanawiamy czy to normalne???? Panda, wczoraj pierwsze pustaki przecenentowane, a ja dalej nie wierze i mam wątpliwości czy damy rade i jak będzie wyglądał dom po zakonczeniu budowy. Na projekcie jakoś tak ładniej, kolorowo... Myślę, że wiekszość z nas ma obawy, więc głowa do góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dziuby 22.03.2012 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Bitter - dlaczego jestes taki zdziwiony? Jak tylko postawimy SSO to chcemy ubezpieczyc dom. Wole dmuchac na zimne:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 22.03.2012 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Też robiłam badanie geologiczne, myślę że warto było. Wiedziałam co mnie czeka.Miałam dom na działce o powierzchni 1000 m2. Niestety było to ok 17 km od miasta. Dojazdy, zawożenie dzieci i koszt paliwa zniechęciły mnie. Sprzedałam dom, kupiłam działkę 710m2, 5 km od centrum, 500 m do autobusów i pełnej infrastruktury. W tej chwili rosną już ściany parteru. Jestem bardzo zadowolona z tej zamiany. Już zapomniałam o odbieraniu dziecka z końcowego przystanku o 23 godzinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redar 22.03.2012 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Witam wszystkichZaczynam projekt i przygotowania do budowy , pewnie wiele razy bede zagladal tu po pomoc i porade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 22.03.2012 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Bitter - dlaczego jestes taki zdziwiony? Jak tylko postawimy SSO to chcemy ubezpieczyc dom. Wole dmuchac na zimne:) ubezpieczenie budowy jest stosunkowo drogie - 2-3x drozsze niz pozniej domu ... firymy ubezpieczeniowe kosza kase bo w welu przypadkach jest to wymog przy kredycie i nie masz wyjscia ... poprostu musisz ubezpieczyc tylko jedna z form - nie bede pisal ktora (analizac byla w marcowym numerze Muratora) oferuje w pakiecie ubezpieczenie ruchomisci pod warunkiem spelnienia podstawowych wymagan "bezpeiczenstwa" czyli drzwi kłódka itp (chyba - bo nie sprzawdzalem ofety tej firmy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dziuby 22.03.2012 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 My nie bierzemy kredytu, na dom pracujemy na biezaco, ale chcemy ubezpieczyc mimo wszystko. Mielismy juz przypadek w naszej rodzinie, gdzie dom w surowym stanie splonal w zimie. Ubezpieczenia nie bylo, nawet nie chce myslec co czuli gdy musieli prawie wszystko zaczynac od nowa:( Pare stowek - nie majatek a ja bede spokojniejsza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalina11 22.03.2012 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Też robiłam badanie geologiczne, myślę że warto było. Wiedziałam co mnie czeka. Miałam dom na działce o powierzchni 1000 m2. Niestety było to ok 17 km od miasta. Dojazdy, zawożenie dzieci i koszt paliwa zniechęciły mnie. Sprzedałam dom, kupiłam działkę 710m2, 5 km od centrum, 500 m do autobusów i pełnej infrastruktury. W tej chwili rosną już ściany parteru. Jestem bardzo zadowolona z tej zamiany. Już zapomniałam o odbieraniu dziecka z końcowego przystanku o 23 godzinie. Ja robię odwrotnie, teraz mieszkam w domu z działką 550m2, wszędzie mam blisko i co z tego - nie mogę znieść ruchu ulicznego w pobliżu domu (nawet w spokoju nie można posiedzieć w ogrodzie, okna latem nie otwieram bo nie słyszę rozmowy lub telewizora, zimą jest taki smog, że nie można oddychać), jakość powietrza w okresie grzewczym to masakra, najgorzej od 15 godziny do rana, jak jadę na działkę (12km), czuję się jak na wakacjach, także w zimie wieczorem jest tam czyste powietrze, przestrzeń, będę dojeżdżała do pracy ok. 12km, po drodze zabieram dziecko do szkoły, po pracy zajęcia dod. np basen, zakupy to w mieście i wracam odpoczywać. Mój przyszły sąsiad dojeżdża codziennie 60km. do pracy i twierdzi, że po pracy jest już na wczasach i nawet godzina w ciszy i czystym środowisku wynagradza trud dojazdu. Znajomi którzy wybudowali domy w granicach miasta lub tuż za nimi (podobno na wsi) twierdzą, że są zawiedzeni, przede wszystkim jakością powietrza w okresie jesień-zima-wiosna. Niestety nasze władze wolą dotować piece węglowe, a nie np PC, pelety lub inne rozwiązania pro-eco. Ktoś wcześniej napisał, że każdy mierzy własną miarą, mam nadzieję, że nikt z nas nie będzie żałował wyborów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzaneczki 22.03.2012 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Ja robię odwrotnie, teraz mieszkam w domu z działką 550m2, wszędzie mam blisko i co z tego - nie mogę znieść ruchu ulicznego w pobliżu domu (nawet w spokoju nie można posiedzieć w ogrodzie, okna latem nie otwieram bo nie słyszę rozmowy lub telewizora, zimą jest taki smog, że nie można oddychać), jakość powietrza w okresie grzewczym to masakra, najgorzej od 15 godziny do rana, jak jadę na działkę (12km), czuję się jak na wakacjach, także w zimie wieczorem jest tam czyste powietrze, przestrzeń, będę dojeżdżała do pracy ok. 12km, po drodze zabieram dziecko do szkoły, po pracy zajęcia dod. np basen, zakupy to w mieście i wracam odpoczywać. Mój przyszły sąsiad dojeżdża codziennie 60km. do pracy i twierdzi, że po pracy jest już na wczasach i nawet godzina w ciszy i czystym środowisku wynagradza trud dojazdu. Znajomi którzy wybudowali domy w granicach miasta lub tuż za nimi (podobno na wsi) twierdzą, że są zawiedzeni, przede wszystkim jakością powietrza w okresie jesień-zima-wiosna. Niestety nasze władze wolą dotować piece węglowe, a nie np PC, pelety lub inne rozwiązania pro-eco. Ktoś wcześniej napisał, że każdy mierzy własną miarą, mam nadzieję, że nikt z nas nie będzie żałował wyborów. Pozdrawiam 12 km to nie jest tak daleko, my mieliśmy wybór 30km do miasta, a do pracy było ponad 40 km a przy moich zarobkach mnie nie stać i nie będę nabijać kasy stacjom paliw. Pytania do tych którzy budują/budowali dom podpiwniczony. Ile czasu trwało u Was kopanie w ziemii? U nas Pan Koparka zaczęł dziś o 8.30 i nadal działa i na pewno jeszcze jutro będzie pracował. Nie ukrywam że mamy ciężki teren. Ile u Was trwało kopanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda68wp.pl 22.03.2012 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Słuchajcie co znaczy kalenica równoległa do drogi????w warunkach zagospodarowania przestrzennego mam zapisane kalenica równoległa do drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Troszka 22.03.2012 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 do Kalina11 ja też uciekam na prawdziwą wieś, gdzie można spotkać jeszcze kury i krowy. Kocham to miejsce, choć jak pomyslę o zimie, zasypanej drodze, szkolnym autobusie, paleniu w piecu to troszku mam obawy. ALE JAK POJADE TAM, CIEŻKO POPRACUJE NP. W OGRÓDKU, NACIESZĘ OKO MOIMI WDZIĘCZNYMI ROŚLINKAMI, POLEŻĘ NA HAMAKU SŁUCHAJĄC SPIEWU PTASZKÓW - wiem, ze to jest to!! Obecnie mieszkamy w mieście, w bloku. Wszystko mamy blisko, szkoły, banki, prace. Nikt z nas nie pochodzi ze wsi, także są podstawy do obawy. Pozdrawiam i powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dziuby 22.03.2012 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 U nas koparka kopala 3 dni, dom podpiwniczony pod caloscia, glebokosc o ile dobrze pamietam 3 - 3,5m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalina11 22.03.2012 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 do Kalina11 ja też uciekam na prawdziwą wieś, gdzie można spotkać jeszcze kury i krowy. Kocham to miejsce, choć jak pomyslę o zimie, zasypanej drodze, szkolnym autobusie, paleniu w piecu to troszku mam obawy. ALE JAK POJADE TAM, CIEŻKO POPRACUJE NP. W OGRÓDKU, NACIESZĘ OKO MOIMI WDZIĘCZNYMI ROŚLINKAMI, POLEŻĘ NA HAMAKU SŁUCHAJĄC SPIEWU PTASZKÓW - wiem, ze to jest to!! Obecnie mieszkamy w mieście, w bloku. Wszystko mamy blisko, szkoły, banki, prace. Nikt z nas nie pochodzi ze wsi, także są podstawy do obawy. Pozdrawiam i powodzenia witam w klubie miłośników "wsi" pięknie to ujęłaś - ja też po doswiadczeniach mieszkania w bloku, domu w mieście, wybrałam wieś i to jest właśnie to!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 22.03.2012 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Słuchajcie co znaczy kalenica równoległa do drogi????w warunkach zagospodarowania przestrzennego mam zapisane kalenica równoległa do drogi. Kalenica – najwyższa część dachu utworzona na przecięciu połaci dachowych. http://archon.pl/images/wykusz_okap_kalenica_lukarna.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia i Grzes 22.03.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Witam, my również rozpoczynamy budowę w tym roku, we wrześniu. Poszukujemy murarza-dobrego, solidnego. Z okolic Myślenic, Dobczyc, Wieliczki. Ew Krakowa. Pytanko mam-czy opłaca się kupowac deski szalunkowe używane czy nowe? Co lepsze? Proszę o rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 22.03.2012 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 deska szalunkowa jest zalana "mleczkiem" z betonu - zaden robak sie jej nie czepi ... to bardzo dobre mocne deski , a to ze byly juz uzywane - nic nie szkodzi ... bylebyly poczyszczone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 22.03.2012 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Bitter - dlaczego jestes taki zdziwiony? Jak tylko postawimy SSO to chcemy ubezpieczyc dom. Wole dmuchac na zimne:) Ja jestem zdziwiony bo chciałem ubezpieczyć towar na budowie w razie gdyby się przykleił komu do rączki i nie znalazłem chętnej firmy. Może znacie? 12 km to nie jest tak daleko, my mieliśmy wybór 30km do miasta, a do pracy było ponad 40 km a przy moich zarobkach mnie nie stać i nie będę nabijać kasy stacjom paliw. A ja znalazłem wieś 12 km od miasta i 20 od jego centrum. Mam taką pracę, że nie jeżdżę codziennie w jedno miejsce więc i tak codziennie gdzieś tam jadę. Auto służbowe więc koszty zero. Ale za to w tej wsi (1 tys mieszkańców) mam 4 spożywczaki, stację paliw Orlen, przychodnię lekarską, busy, stację PKP (co pół godziny pociąg), drogę szybkiego ruchu 500m od działki, szkołę podstawową i gimnazjum i przedszkole w budowie. Aż się wierzyć nie chce, że to w naszym kraju. A wystarczyło by gdyby w gminie znaleźć kasę na inwestycje i wybudować kilka km drogi, podzielić nieużytki, zbudować najpierw szkołę, przedszkole sklepy itp kilkadziesiąt domów dla wygodnych co im się nie chce budować i raj na ziemi. Ale to nie w tym kraju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziuta62 22.03.2012 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Renia i Grześ- ja moge podać namiar na mojego majstra. Piotr Matuszek tel. 603081663.Super fachowiec.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziuta62 22.03.2012 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 No i przypomniało mi się po co tu weszłam. Jeśli ktos z Was robi drenaż to polecam Przedsiębiorstwo INORA z Gliwic. Sprzedają bardzo dobre geowłókniny-odpowiednio do gruntu. Ja za moją na grunt gliniasto-kamienisty płacę 1,98 + VAT za m2. Transport z Gliwic za Nowy Targ 100zł + Vat. W Icopalu płaciłabym dokładnie 2 razy więcej za geowłókninę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 22.03.2012 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 (edytowane) 25 m2 = 50 m bieżących (1 rokla geowłókniny) to koszt ok 80 zł - zazwyczaj potrzeba max 2-3 rolki wydaje się byc zdecydowaną przesadą zamawiać gdzieś w Polsce i płacić 100 zł za transport !!! to taka niby teraz moda klinkąć - zamówić gdzieś na 2 końcu polski i później mówić że likalnie jest drogo a w internecie tanio ... bzdura .... tak naprawde 5x tylko podczas budowy kupilem cos w sieci w tym 2 x tylko dlatego że na moim rynku lokalnym (d0 40 km) nie znalazlem takiego produktu / punktu który by nim handlował 3x kupiłem dlatego że nie porozumiałem się ze sprzedawcą co do ceny XXX * kupiłem lokalnie produkt w cenie jak w sieci lub taniej !!!! Edytowane 22 Marca 2012 przez R&K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.