Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do rozpoczynających budowę wiosną 2012


Recommended Posts

Pani w starostwie poinformowała mnie że nie mogę zacząć budowy bez zjazdu. No ale jak tu nie budować mając PnB, ostemplowany dziennik i zgłoszenie w inspekcji, zawsze można wjechac wjazdem sąsiadów prawda? ;)

Jeeesooo potem się będziesz bujać ze zjazdem -a tak miałabyś pnb na wszystko i z głowy.

Ja zrobiłam ten błąd. I się bujam. A wjeżdżać możesz gdzie chcesz :):):)

Edytowane przez Nefer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Plusfoto ja zaraz sie bede budowac:) PNB mam nadzieje do odebrania na dniach a przylacza mysle zalatwic w miedzyczasie. w maju zabieram sie za robote.

Nie dostaniem PnB bez warunków przyłaczy, naniesionych na mapę ich tras, uzgodnienia w zud.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mieliśmy przeboje ze zjazdem na poziomie warunków zabudowy . Przed kupnem działki były ustalone warunki i tam była informacja że dojazd może być z dwóch stron działki , przeboje zaczęły się przy przepisaniu tych warunków na nas w momencie kiedy wybraliśmy konkretne miejsce zjazdu oraz uzasadnilismy dlaczego chcemy w tym a nie innym miejscu. Przez pana z dróg, budowana naszego domu z września 2011 została przeniesiona na wiosnę tego roku. Przez dwa miesiące bujaliśmy się z różnymi papierkami aż w końcu dopieliśmy swego. Później poszło już gładko pani architekt wszystko umieściła na mapce i PNB otrzymaliśmy bez problemów. U nas sąsiadów powiadamiali również ale w momencie zmiany warunków zabudowy przy PNB już nie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

Wniosek o PNB złożony w ub. tygodniu. Po rozmowie z urzędniczką na razie wszystko wygląda prawidłowo. Uzgodnienie zjazdu z drogi ze służebnością na powiatową przedłużyło termin kompletowania papierologii o 2 m-ce. Ale to już za nami. Jak się uda to w lipcu pierwsze wbicie łopaty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no rece mi opadaja:) a ja myslalam ze to u nas tylko tak siedza i mysla:) w takim razie to ja juz nic nie wiem. generalnie kazali mi to wykreslic i z tego co ja rozumiem (niekoniecznie dobrze) to dadza mi PNB bez tego zjazdu. ja nic nie bede budowac. se bede zjezdzac tylko:) 1 metr po trawie. caly 1 metr. oleje ich i jak nie beda sie upominac to zapomne o tym cholernym zjezdzie. dzis to juz nawet stwierdzilam ze chyba sie nie wybuduje:( okazalo sie czego nie bylam swiadoma ze moj indywidualny projekt domu nie zawiera projektu przylaczy. owszem zawiera projekt instalacji wewnetrznych ale nie zawiera projektu przylaczy. ale czlowiek glupi jest i nie wie wszystkiego od razu tylko po czasie sie dowiaduje jak wychodza rozne kruczki. a tak pieknie mialo byc. mowie Wam tak mnie wnerwia ta papierologia ze mam ochote odpuscic budowe mojego wymarzonego domu.

chyba nie dam rady i jak juz to zostalo powiedziane kilka postow wyzej - chyba porwalam sie z motyka na ksiezyc.

uswiadomiono mi dzis ze projekty przylaczy to ja sobie musze zrobic dodatkowo (dodatkowa kasa a jakze:) ) i uzgadniac wszystko z jakims zudem srudem i domyslam sie ze latac znowu z papierami po urzedasach. no wierzcie mi ze tak sie wscieklam ze jakby bylo do kogo to rzucalabym k.....i ile pary w gebie:) jakby wszystkiego bylo malo to zadzwonilam do chlopa zeby mu to wszystko powiedziec a on nie mial czasu ze mna gadac:mad:

to juz sobie wyobrazcie co sie dzialo:)))))))))))))))

no ale minelo kilka godzin i stan na teraz jest taki: chyba jednak sie wybuduje:) - przynajmniej sprobuje:)

nie mam pojecia jak mam sie zabrac za te przylacza i czy to teraz mam robic czy potem, kto ma to robic, za ile....

najlepsze jest to ze moj maz nie ma czasu bo on pracuje:) bo jego robota sie bez niego zawali:)

 

Agnieszka6 ! Spokojnie , powiem Ci jak my to zrobiliśmy może Ci troszkę to pomoże.Po 1. znależliśmy projektanta który jest też naszym kierownikiem budowy.On dostosował oraz dokonał zmian w projekcie(było ich trochę) i przekazał dla faceta od przyłączy wod-kan,gaz,elektr.koszt 4tys,kierownik3tys.to trwa ło ok.3-4 tygodni.W tym czasie załatwianie warunków na gaz ,prąd,wodociągi Po 2 .projekty do starostwa i znowu 2 tyg.W tym czasie szukanie firm do przyłączy,bo do budowy potrzebny będzie Wam prąd i woda na początek.Chyba,że macie od kogo pożyczyć prądi wodę na to my byliśmy przygotowani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani dzialke mam uzbrojona - tzn wszystko jest w ulicy(kanalizacja, prad, woda i takie tam). z tego co zrozumilaam to ja musze miec projekt tych przylaczy a raczej chyba doprowadzenia tego dziadostwa z ulicy na moja dzialke. powiedzieli ze wydadza mi pnb bez tego a bede to musiala zalatwic w miedzyczasie. a z tym zjazdem to juz nie wiem o co chodzi wiec sie nie wypowiadam bo stwierdzicie ze cos ze mna nie tak. naprawde nie wiem o co chodzi - kazdy urzedas mowi co innego. poki co kazali mi to wykreslic z wniosku o pnb i bedzie tam zapis (o ile dobrze zrozumialam) " wg. odrebnego opracowania"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani dzialke mam uzbrojona - tzn wszystko jest w ulicy(kanalizacja, prad, woda i takie tam). z tego co zrozumilaam to ja musze miec projekt tych przylaczy a raczej chyba doprowadzenia tego dziadostwa z ulicy na moja dzialke. powiedzieli ze wydadza mi pnb bez tego a bede to musiala zalatwic w miedzyczasie. a z tym zjazdem to juz nie wiem o co chodzi wiec sie nie wypowiadam bo stwierdzicie ze cos ze mna nie tak. naprawde nie wiem o co chodzi - kazdy urzedas mowi co innego. poki co kazali mi to wykreslic z wniosku o pnb i bedzie tam zapis (o ile dobrze zrozumialam) " wg. odrebnego opracowania"

Jeśli ci tak powiedzieli! - ale zobaczymy. Żeby nie było tak jak z tym zjazdem czego ci absolutnie nie życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mam warunki od dostawcow.

No dobrze - nie mam jeszcze projektu przylaczy. Wiem ze mozna budowac pozyczajac prad od sasiadow. Wiec ludzie ktorzy pozyczaja prac tez go nie maja. Ja generalnie mam juz skrzyneczke na dzialce - wystarczy podpisac z nimi umowe i oni chyba zrobia ten projekt - ja oczywiscie zaplace i to slono i juz prad poplynie. Wiem ze buduja nie majac wody bo woza beczkami - malo komfortowe rozwiazanie ale jakies jest. Wiec chyba Ci ludzie dostali pnb skoro buduja. chyba ze mieli projekt a nie zrobili podlaczenia bo tak tez jest mozliwe. ale blagam nie zalamujcie mnie.

Edytowane przez Agnieszka6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do pradu to slyszalam jedynie ze na etapie budowy warto sie dogadac z sasiadem i zalozyc np podlicznik bo taki prad jakby go tu nazwac "budowlany" jest bardzo drogi.

u mnie energetyka tez chyba sama robi projekt ja musze go tylko pociagnac od skrzyneczki ale z wodociagami to nie wiem jak jest - musze sie znowu walesac po urzedasach:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...