Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy dalej są dofinansownia na kolektory?


pisii35

Recommended Posts

Jeśli masz na myśli dopłaty do kredytów na kolektory słoneczne ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, to ten program z tego co wiem, niestety wciąż jest aktualny.

 

http://www.nfosigw.gov.pl/srodki-krajowe/doplaty-do-kredytow/doplaty-do-kredytow-na-kolektory-sloneczne/aktualnosci/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię dotacji, w których państwowe pieniądze trafiają na konto firm instalujących i banków, a konsument na tym praktycznie nic nie korzysta.

 

Bo z 45% musisz oddać podatek dochodowy, opłaty bankowe, niekoniecznie potrzebną papierologię, no i pokryć wzrost ceny instalacji. Niestety, po uruchomieniu dotacji, podrożały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakładałam kolektory w sierpniu z dotacją. Wiem ,że cały czas są aktualne , moim rodzicom będą zakładać teraz na wiosnę i mają mieć aż 70% dopłaty. Jak chcesz szczegółów to zadzwoń do firmy która nam montowała, wiedzą w tym względzie wszystko , są w porządku to wszystko Ci na pewno wyjaśnią - mnie to w sumie oni sami wszystko w tej dotacji załatwili - masz ich stronę http://www.solar-tech.pl/

tam znajdziesz telefony i adresy mail

Edytowane przez aiz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówienie o dofinansowaniu 70% to robienie ludziom wody z mózgu. Dotacja wynosi 45% a cała reszta to wmawianie ludziom, że rabat od firmy jest dotacją. Najpierw zawyżamy cenę instalacji, a potem mówimy, że jest rabat 25% od producenta. To taki chwyt marketingowy, a ludzie to łykają i cieszą się jak głupki, że dostali 70% dotacji. Idąc tym tropem można dostać 99% dotacji, najpierw zawyżając odpowiednio cenę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówienie o dofinansowaniu 70% to robienie ludziom wody z mózgu. Dotacja wynosi 45% a cała reszta to wmawianie ludziom, że rabat od firmy jest dotacją. Najpierw zawyżamy cenę instalacji, a potem mówimy, że jest rabat 25% od producenta. To taki chwyt marketingowy, a ludzie to łykają i cieszą się jak głupki, że dostali 70% dotacji. Idąc tym tropem można dostać 99% dotacji, najpierw zawyżając odpowiednio cenę.

 

Zgadzam się z Tobą, takie działanie jest chore.

W przypadku dofinansowania do kredytów mam nadzieje iż zostało to ukrócone: http://www.nfosigw.gov.pl/srodki-krajowe/doplaty-do-kredytow/doplaty-do-kredytow-na-kolektory-sloneczne/aktualnosci/art,6,pomniejszanie-kosztow-kwalifikowanych-o-upusty.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówienie o dofinansowaniu 70% to robienie ludziom wody z mózgu. Dotacja wynosi 45% a cała reszta to wmawianie ludziom, że rabat od firmy jest dotacją. Najpierw zawyżamy cenę instalacji, a potem mówimy, że jest rabat 25% od producenta. To taki chwyt marketingowy, a ludzie to łykają i cieszą się jak głupki, że dostali 70% dotacji. Idąc tym tropem można dostać 99% dotacji, najpierw zawyżając odpowiednio cenę.

 

Pewnie masz rację tylko nie do końca w tym przypadku. Bo ja zostałam poinformowana , że rodzice dostaną 70% dopłaty z czego 45 % to dotacja a reszta rabaty. Zresztą to też pisze na stronie tej firmy :

45% (dotacja z NFOŚiGW) + 15% (rabat) + 10% (dodatkowy rabat) = Teraz nawet 70% dopłaty na systemy solarne Solar-Tech!

to raczej nie ściemniają i nie robią wody z mózgu tylko uczciwie piszą co i jak

A z rabatu sie rodzice bardzo cieszą , każdy by się cieszył, nie wiem po co dorabiać do tego ideologię o podwyższaniu ceny żeby dać rabat... w promocji kupujemy telewizory, żywność czy cokolwiek innego to czemu krzywo patrzeć jak ktoś instalujący solary sprzedaje nam coś taniej? dla mnie super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację tylko nie do końca w tym przypadku. Bo ja zostałam poinformowana , że rodzice dostaną 70% dopłaty z czego 45 % to dotacja a reszta rabaty. Zresztą to też pisze na stronie tej firmy :

45% (dotacja z NFOŚiGW) + 15% (rabat) + 10% (dodatkowy rabat) = Teraz nawet 70% dopłaty na systemy solarne Solar-Tech!

to raczej nie ściemniają i nie robią wody z mózgu tylko uczciwie piszą co i jak

A z rabatu sie rodzice bardzo cieszą , każdy by się cieszył, nie wiem po co dorabiać do tego ideologię o podwyższaniu ceny żeby dać rabat... w promocji kupujemy telewizory, żywność czy cokolwiek innego to czemu krzywo patrzeć jak ktoś instalujący solary sprzedaje nam coś taniej? dla mnie super

 

Powtarzam że to jest bzdura. Każdy instalator ma rabat od producenta/importera, który jest częścią jego zysku z instalacji. Niektórzy producenci dają mniejszy rabat a inni większy. Niektóre firmy bazują na tym. Cena katalogowo jest wysoka a ludziom się mówi, że dostaną jakiś dodatkowy rabat pod pozorem dotacji. A lud się cieszy i myśli, że dostał 70% dotacji.

Miałem podobny przypadek rok temu z klientem Hetmana. Przyszedł do naszej firmy ponieważ miał problem ze zdolnością kredytową na instalację wycenioną przez Hetmana na 22 tys zł (oczywiście przeszacowaną wielkościowo aby zmieścić się w kosztach kwalifikowanych). Powiedziałem mu, że taką samą instalację wykonam za 15 tys zł ale z normalną dotacją 45%. Facet nie potrafił zrozumieć jak to może być, że to samo może kosztować 15 tys i 22 tys zł.

Tak więc nie dawajcie się nabrać na dotację 70%. Te dodatkowe 25% to jest w tej chwili rabat handlowy, ale człowiek woli usłyszeć o 70% dotacji niż mieć na początku niższą cenę wyjściową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aiz to ile wyjdzie po rabatach, promocjach i dotacjach ta wasza instalacja? Jakie kolektory i ile tego?

 

Tak to wychodzi - zestaw Lux 4-5 osób (po rabacie 15%+10%) wraz z montażem i materiałami dodatkowymi : 11400 zł minus dotacja 45% = 6270 zł brutto.

Zestaw składa się z 2 kolektorów Sidite SC-H-15 - taki wybrali rodzice - mieszkają z siostrą i jej mężem i w sumie to dla nich bardziej te kolektory:) tak na przyszłość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Środki z gminnego dofinansowania są fajna sprawa. Natomiast na własną rękę koszty są dość znaczne. Moja znajoma zakładając sobie kolektory korzystała z e-harmonogramu, więc może warto tam zajrzeć z tego co mówiła to znajduje się tam ścieżka formalno-prawna takiej inwestycji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Bo z 45% musisz oddać podatek dochodowy, opłaty bankowe, niekoniecznie potrzebną papierologię, no i pokryć wzrost ceny instalacji. Niestety, po uruchomieniu dotacji, podrożały.

 

Krzysztof, nie uważasz gdyby nie te dotacje to w Polsce tylko bogacze mieliby zainstalowane kolektory i zamiast obecnie dofinansowych 16 tys. instalacji byłoby ich kilka tysięcy? Koszty instalacji kolektorów rzecz jasna podrożały po wejściu w życie programu dotacji z NFOŚiGW ale i tak jest róznica jakby właściciel domu miał zapłacić 100 % za zestaw solarny niż gdy ma dotację i płaci 4-5 tys. zł za zestaw 2 kolektorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, to nie uważam, że każdy w Polsce powinien mieć dom. W ślad za tym -- nie uważam, by każdy dom w Polsce powinien mieć kolektor słoneczny.

Jestem systemowym przeciwnikiem jakichkolwiek dotacji na cokolwiek. Uważam, że lepiej będzie, jeśli państwo odpuści sobie pomysł zabrania mnie 1 000 PLN by potem dać komuś w formie dotacji 300 PLN, podczas gdy reszta zniknie gdzieś po drodze (urzędnicy, banki, urząd skarbowy).

 

Tym bardziej, że o te 300 PLN podrożeje to, czego dotyczy dotacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co komu ta reklama?

Przecież przy zakładaniu instalacji solarnej w domu nie są potrzebne żadne formalności. Natomiast przy dofinansowaniu pomagają zazwyczaj firmy instalatorskie.

 

Na zdrowy rozum to masz rację.

Ale zgodnie z Prawem Budowlanym, założenie instalacji solarnej (instalacji - nie samych kolektorów na dachu) wymaga Pozwolenia na Budowę (sic!).

Oczywiście mało kto się do tego stosuje, ale w niektórych gminach uzyskanie dotacji na instalację solarną od gminy/ miasta jest uzależnione od posiadania PnB. Tak jest na przykład w tym roku w Gdańsku.

Śmieszne/ smutne (niepotrzebne skreślić), ale prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdrowy rozum to masz rację.

Ale zgodnie z Prawem Budowlanym, założenie instalacji solarnej (instalacji - nie samych kolektorów na dachu) wymaga Pozwolenia na Budowę (sic!).

Oczywiście mało kto się do tego stosuje, ale w niektórych gminach uzyskanie dotacji na instalację solarną od gminy/ miasta jest uzależnione od posiadania PnB. Tak jest na przykład w tym roku w Gdańsku.

Śmieszne/ smutne (niepotrzebne skreślić), ale prawdziwe.

Pewnie teoretycznie montaż dodatkowego kranu w domu wymaga PnB.

Jaki konkretnie przepis PB mówi o pozwoleniu przy instalacji solarnej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...