Relacja z testu kotła na sterowniku eCoal

[darase]

Dużych zmian bym się nie spodziewał.

[karoka65]

Mnóstwo razy już pisałem, że sterownik "ręczny" w kotle prowadzonym przez wprawnego operatora może dawać lepsze wyniki, niż sterownik "automatyczny". Dawałem nawet przykłady takich przypadków. Tylko pytanie - Ilu wśród użytkowników kotłów jest wprawnych operatorów?

 

.

Zawijan nie tak dawno przypominałem te twoje słowa i chyba nawet to samo pisał równierz p. Sławek.

Jak niektórzy na początku wpadali w samozachwyt eCoalem teraz dzieje się podobnie z Bruli.

Powiem to samu ilu jest takich operatorów jak VERB, VLD, Suspenser, Czp.1, Piotrek42 i jeszcze może kilku których nie wymieniłem za co przepraszam.

A co z tymi którzy kupują pierwszy kocioł, żadnej wiedzy ani praktyki, nie zaglądają na to forum.

Po prostu bez żadnej pomocy zginą z Bruli na początku a kupując kociołek eCoalem śpią spokojnie.

Każdy towar ma swojego nabywcę i oby zawsze każdy trafił na to czego naprawdę potrzebuje i myślę że nie ma co wymuszać na firmie czegoś co jest chyba raczej niepotrzebne a zapewne bardzo praco i czasochłonne.

Dobrze że jest z czego wybrać a nikt nikomu nic na siłę nie wciska.

[karoka65]

 

Nie ma ktoś na opchnięcie jakiegoś działającego i nie potrzebnego eCoala w przyzwoicie niskiej cenie

No raczej ciężko będzie ci znaleźć coś takiego.

Ja mogę ci zaproponować ale tylko nówkę ale jak pewnie wiesz to co dobre niestety kosztuje.

[czp01]

No raczej ciężko będzie ci znaleźć coś takiego.

Ja mogę ci zaproponować ale tylko nówkę ale jak pewnie wiesz to co dobre niestety kosztuje.

 

Poczekam - najczęściej jest tak, że jak już się nie szuka to akurat się znajdzie jakiś trochę zużyty i przyniszczony przez wkurzonego użytkownika eCoal a ja wtedy się nim zaopiekuje i dam mu wikt i opierunek w kotłowni ha ha

[Vld]

Zawijan nie tak dawno przypominałem te twoje słowa i chyba nawet to samo pisał równierz p. Sławek.

Jak niektórzy na początku wpadali w samozachwyt eCoalem teraz dzieje się podobnie z Bruli.

Powiem to samu ilu jest takich operatorów jak VERB, VLD, Suspenser, Czp.1, Piotrek42 i jeszcze może kilku których nie wymieniłem za co przepraszam.

A co z tymi którzy kupują pierwszy kocioł, żadnej wiedzy ani praktyki, nie zaglądają na to forum.

Po prostu bez żadnej pomocy zginą z Bruli na początku a kupując kociołek eCoalem śpią spokojnie.

Każdy towar ma swojego nabywcę i oby zawsze każdy trafił na to czego naprawdę potrzebuje i myślę że nie ma co wymuszać na firmie czegoś co jest chyba raczej niepotrzebne a zapewne bardzo praco i czasochłonne.

Dobrze że jest z czego wybrać a nikt nikomu nic na siłę nie wciska.

 

ludzie giną ze zwykłymi dwustanowymi sterownikami, bo nie mają zielonego pojęcia o ustawianiu parametrów.

Jak by tak producenci poczuli się w obowiązku poinformować w instrukcji użytkownika, jak ustala się moc palnika, jak dobiera się nadmuch do konkretnej mocy, co to nadmiar, a czym różni się spiek żużlowy od koksowego, to by takich problemów nie było.

A w większości przypadków umywa się ręce i zruca całą winę i odpowiedzialność na użytkownika i paliwo. Często gęsto, nie ma nawet nastawy wstępnej na moc nominalną.

Ludziska kupują takie kwiatki i albo forum i pytania o ostanie losowanie lotto(nastawy), albo siedzą w kotłowni nocami, albo puszczają z dymem swoje pieniądze i dziwią się, że miało być taniej niż gazem, a nie jest.

[czp01]

Coś czuję, że się dogadamy. Machniom na zawsze ? Pisz prv.

 

Nic z tego na zawsze nie - lubię swojego bruliego zwłaszcza jak nie ma mrozu poniżej 3 st C

[darase]

Verb można jednorazowo zamienić oprogramoanie z eCoala na bruli i to na zawsze

[darase]

Dlatego się zdziwiłem że chcesz na wymianę z Czp "zawsze na zawsze" jak to śpiewał kubuś puchatek

[sebsa]

Verb dzięki.:)Ostatnio gdzieś znalazłem Twój opis by uszczelnić koronę dodatkowo od wewnątrz dookoła, podnosząc w ten sposób poziom napowietrzenia. Darase nie rozumiem co ci nie pasuje z moim wynikiem. Dzielę ilość kilogramów odpowiadających pełnemu zbiornikowi przez liczbę minut, która odpowiada opróżnieniu zbiornika. U mnie jest to 430 minut pracy. Stąd taki nie inny wynik. Węgiel cały czas jeden i ten sam. Wynik się więc powtarza.

[darase]

Zawsze masz te 430 min i zawsze tyle samo Ci zostaje eko to zwracam honor

[Jarecki79]

ludzie giną ze zwykłymi dwustanowymi sterownikami, bo nie mają zielonego pojęcia o ustawianiu parametrów.

Jak by tak producenci poczuli się w obowiązku poinformować w instrukcji użytkownika, jak ustala się moc palnika, jak dobiera się nadmuch do konkretnej mocy, co to nadmiar, a czym różni się spiek żużlowy od koksowego, to by takich problemów nie było.

A w większości przypadków umywa się ręce i zruca całą winę i odpowiedzialność na użytkownika i paliwo. Często gęsto, nie ma nawet nastawy wstępnej na moc nominalną.

Ludziska kupują takie kwiatki i albo forum i pytania o ostanie losowanie lotto(nastawy), albo siedzą w kotłowni nocami, albo puszczają z dymem swoje pieniądze i dziwią się, że miało być taniej niż gazem, a nie jest.

 

tu się ładnie mogę uśmiechnąć i chwilowo bardzo tajemniczo :)

[sebsa]

Wynik oscyluje w tych granicach. Na esterze wypatrzyłem jeszcze 2 inne Ponary. U nich wyniki podobne. W jednym czas opróżnienia to 460 minut, w drugim 420 minut. Dziwi mnie tylko jedno. U większości użytkowników Ogniwa te wartości są znacznie większe i sięgają nawet 700 minut. W Ponarach zamontowany jest zbiornik 200l odpowiada to ok 150-160 kg eko jak u mnie. Nie wiem więc dlaczego aż tak duże różnice. Może frakcja węgla, może taka nie inna przekładnia jak pisałem wyżej:)

[darase]

Jarecki tajemnicza tajemniczość tzn. do wakacji coś się pokaże miejmy nadzieję

W wakacje być może będę zainteresowany hitem bez spieków.

[karoka65]

ludzie giną ze zwykłymi dwustanowymi sterownikami, bo nie mają zielonego pojęcia o ustawianiu parametrów.

Jak by tak producenci poczuli się w obowiązku poinformować w instrukcji użytkownika, jak ustala się moc palnika, jak dobiera się nadmuch do konkretnej mocy, co to nadmiar, a czym różni się spiek żużlowy od koksowego, to by takich problemów nie było.

A w większości przypadków umywa się ręce i zruca całą winę i odpowiedzialność na użytkownika i paliwo. Często gęsto, nie ma nawet nastawy wstępnej na moc nominalną.

Ludziska kupują takie kwiatki i albo forum i pytania o ostanie losowanie lotto(nastawy), albo siedzą w kotłowni nocami, albo puszczają z dymem swoje pieniądze i dziwią się, że miało być taniej niż gazem, a nie jest.

Dokładnie tak jak piszesz to przechodziłem ale widzę że ten czas nie był też zmarnowany.

Jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano

[karoka65]

Nie wiem więc dlaczego aż tak duże różnice. Może frakcja węgla, może taka nie inna przekładnia jak pisałem wyżej:)

Jedno i drugie.

[karoka65]

Tak jak się niektórzy koledzy domagali dzisiaj zasypałem to co miałem najlepsze w domu.

Od wieczora kociołek śmiga na pieklorzu bytomskim ( Bobrek) jeszcze z dostaw wiosennych który tak koledzy chwalili.

Praktycznie cała grupa z Jelcza-Laskowic na nim jedzie i jeszcze kilkanaście osób.

Cały czas kocioł śmigał na czechu, później na przemiennie sypanym po worku czecha i jareta plusa, teraz pieklorz z bobrka ( 28 do 29,5MJ/kg) jak podawała kopalnia.

Zobaczymy co koala nawyrabia w nocy na tym paliwie.

[darase]

Zejdzie ze ślimaka przez noc, to jeśli taki kaloryczny to się odstawi bankowo.

[SUSPENSER]

ludzie giną ze zwykłymi dwustanowymi sterownikami, bo nie mają zielonego pojęcia o ustawianiu parametrów.

Jak by tak producenci poczuli się w obowiązku poinformować w instrukcji użytkownika, jak ustala się moc palnika, jak dobiera się nadmuch do konkretnej mocy, co to nadmiar, a czym różni się spiek żużlowy od koksowego, to by takich problemów nie było.

 

Ciekawe co byś powiedział gdyby producent nowego samochodu dawał piękny, szeroki opis jak ustawić dawkę paliwa, kąt wtrysku itp. żeby użytkownicy sobie mogli je doregulowywać jeśli im będą silniki źle działać - ja bym chrzanił takiego producenta i wybrał tego, który zrobił to za mnie.

 

Podobnie z ustawianiem sterowników kotłów - gdybym nie musiał [czytaj: nie kupił kotła ze źle ustawionym sterownikiem i brakiem opisu jak go prawidłowo ustawić] wtedy nie straciłbym na nauce ustawiania pieniędzy [w spalonym nadmiarze węgla], i czasu, ale jak to w życiu bywa: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - i "dzięki" temu mam nowych znajomych oraz sporo się nauczyłem.

 

Większość użytkowników woli jednak automat i tu mają dzisiaj niewielki wybór choć mało który z nich o tym wie.

[ppietrz]

Po dyskusji z ostatnich stron obstawiłbym, że w przyszłości w eCoal pojawi się opcja pracy dwustanowej. Suma summarum nie jest ona chyba trudniejsza do zaimplementowania niż dotychczasowa analiza trędów zmian temp. spalin.

A jak widać nie wszyscy są zadowoleni z eCoal co może niektórych "zapalonych" zwolenników wprowadzić w depresję

 

Ja nadal jestem zdziwiony, że sterownik dwustanowy może być lepszy od PID. Pobawię się więc na mojej Pumie i zoabczę jak to wygląda na opale który jest w mojej kotłowni

[czp01]

To porównanie do samochodów jakoś nie trafione w 100 % - zazwyczaj każdy samochód dobrze jedzie na każdym paliwie zatankowanym obojętnie na jakie stacji CPN a sterownik adaptacyjny czy też pid tylko z niektórymi paliwami i to nie zawsze nie ma problemów z prawidłowym spalaniem.