Budowanie energooszczędnego Sfinksa

[rewo66]

Fotki naszej działki wg stanu na październik 2010r. - 16.09.2011r.

 

Oto foty:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=74944

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=74945

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=74946

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=74947

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=74948

[rewo66]

c.d. fotek działki - 14.11.2011r.

 

Kurcżę ale zapuściłem ten dziennik. Obiecywałem sobie że to będzie tygodnik a tu nawet miesięcznik nie wyszedł. A ostatnio działo się bardzo dużo. Po kolei. Na początek jeszcze parę fotek działki wg stanu przed rozpoczęciem budowy:

 

Luty 2011r. Takie oto sosenki rosły sobie na środku działki zostały przesadzone bo rosły w przedpokoju.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84884

 

Kwiecień 2011r. Działka skoszona dzieki uprzejmości sąsiada. Mnie przypadło zgrabienie trawy.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84886

 

Maj 2011r. W oddali przesadzone już sosenki.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84887

 

Czerwiec 2011r. Wyznaczanie granic działki czyli bardzo drogie kamyczki w dwóch naroznikach.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84888

 

Sierpień 2011r. Zaczatek przyszłego ogrodu wykonany przez inwestorkę.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84889

[rewo66]

Zdjęć c.d. ze stanu przed budową - 14.11.2011r.

 

A teraz kolejne zdjęcia:

 

Sierpień 2011r. Początek przyłącza wody. Na razie tylko wyprowdzenie do zasuwy.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84891

 

Wrzesień 2011r. Blaszak już stoi, kupiony przez alegro. Złożony w 20 minut.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84892

 

Zabezpieczenie "antywłamaniowe".

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84893

 

Czy ta trawa musi tak szybko rosnąć?

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84894

 

Październik 2011r. Pierwszy piknik na działce. Część drzewa na szalunki zwieziona.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84896

[rewo66]

Wytyczanie domu - 14.11.2011r.

 

No i wreszcie pierwsza czynność już bardziej związana z budową czyli wytyczanie domu przez geodetę. Koszt 600 zł. cena uzgodniona jeszcze wiosną przy wyznaczaniu granic działki. A tu parę fotek z tej czynności:

 

ławice od strony wjazdu na działkę

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84899

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84900

 

Te same ławice w zbliżeniu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84904

 

ławice z drugiej strony.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84901

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84903

 

Ławice wytyczane były z odsunięciem na 3 m coby budowlaniec mógł swobodnie operować koparką. .

[rewo66]

17.10.2011r. Start czyli rozpoczęcie budowy - 14.11.2011r.

 

I nadejszła wiekopomna chwiła. Rozpoczęcie budowy naszej chałupki. Nasza ekipa zgodnie z planem i zapowiedziami rozpoczęła prace wykopkowe. Zdjęć z tych prac niestety niet bo trzeba było w pracy zarabiać pieniążki na poczet budowy. Ekipa do SSO wycastingowana bardzo szybko. Jedyny budowlaniec który potraktował serio naszą ofertę. Zakres współpracy ustalono tak, iż logistyka jest po stronie inwestorów a robocizna po stronie budowlańca. Cena za roboty była z tych pośrodku ale w stosunku do innych ekip budowlanych miała trzy plusy.

1. własny sprzęt tj. koparka, agregat (prądu na razie niet), zagęszczarkę, zbiornik na wodę tak że odpadało nam załatwianie koparkowego i wypożyczanie pozostałego sprzętu.

2. budowlańca polecił nam nasz architekt i kierbud w jednej osobie który nadzorował kilka jego budów

3. spisuje umowę w której określona jest kwota, wycena poszczególnych etapów robót, termin zakończenia prac.

Jak na razie a obecnie jesteśmy na etapie stawiania ścian działowych brak poważnych zastrzeżeń. Ekipa sprawna, szybka (nie lenią się) ledwo nadążałem z zaopatrywaniem w materiały budowlane. A że się nie lenią to wiem od sąsiada mieszkającego w poblizu, który nam opowiadał że takiej ekipy jeszcze nie widział, pracują jak mrówki.

Drobne błędy się zdarzały ale dotyczyły głównie umiejscowienia przepustów w fundamencie oraz telefonicznego informowania że brakuje tego czy tamtego na ostatni gwizdek jak to się mówi (czyli szefie potrzeba na już 10 ton piasku albo brakło cementu i tak dalej). Kwestie te wynikły z braku bieżącej wymiany informacji. Ale to wszystko po męskiej rozmowie uległo poprawie a i współpraca w zakresie bieżącego informowania o wykonywanych pracach i zapotrzebowaniu na materiały jest obecnie ok. Ino tak dalej. .

[rewo66]

Szalowanie i zbrojenie ław fundamentowych - 14.11.2011r.

 

Wykopy pod ławy i stopy fundamentowe trwały 2 dni. Na szalunki poszło 5 kubików desek szalunkowych i ok. 0,5 tony prętów żebrowanych fi 12. Strzemiona kupowane były gotowe na wymiar w Druteksie w Tarnowskich Górach ( bardo fajna współpraca rano telefon i zamówienie gotowe w ten sam dzień do odbioru. Polecam dla budujących w tych okolicach. Wykonanie szalunków i zbrojenia trwało raptem 2 dni.

 

A teraz foty:

 

Widok od strony tarasu (ogrodu przyszłego)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84908

 

Od tej samej strony tylko w szerszej perspektywie

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84909

 

W środku stopy fundamentowe pod słupy podtrzymujące dach

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84910

 

Widok na przyszły zadaszony taras wraz ze stopą pod słup podtrzymujący dach

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84911

 

Ten sam widok w szerszej perspektywie. W oddali pierwsza paleta bloczków betonowych

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84912

 

Stopy pod słupy są dlatego, iż u nas niet poddasza użytkowego (domek parterowy) stropu nie wylewamy będzie tzw. stropodach. Zaoszczędzimy trochę na betonie i stali a ta jest bardzo droga, oraz na schodach.

[rewo66]

Stawianie murów fundamentowych - 14.11.2011r.

 

Był sobie jasny słoneczny dzień przyjeżdzamy na działkę a tu szok nasza ekipa postawiła już dużą częśc murów fundamentowych. Mysleliśmy że ściągną tylko szalunki i wyprowadzą parę bloczków w rogach a tu taka miła niespodzianka. Na dowód te oto fotki:

 

Widok od strony tarasu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84918

 

Od tej samej strony ale inaczej

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84919

 

Inny naroznik od strony płd- zach ze wskazaniem bardziej na zachód

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84920

 

pozostałe zdjątka:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84921

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84922

 

Bloczki fundamentowe o wym 25x12x38 zakupione w pobliskiej hurtownii, pozostała zdecydowanie większa częśc zakupiona od sąsiada po bardzo atrakcyjnej cenie (syn miał budować ale na razie zrezygnował więc zaproponował nam odsprzedaż) kupione były na wiosnę tego roku. Czasami warto rozmawiać z sąsiadami a i szczęscie też jest potrzebne. Ha ha ha. Piasek do murowania kupowany też od tego sąsiada ma firmę transportową i przewozi właśnie takie rzeczy jak piasek, żwir czy pospółkę. .

[rewo66]

Ku przestrodze - 14.11.2011r.

 

Dlaczego taki tytuł wpisu. Ano ponieważ mielismy pierwszy zonk na budowie. Nie od strony ekipy czy dostawców albo sąsiadów ( bo tak czasmi też na budowie bywa że powstają wtedy konflikty między sąsiedzkie. A teraz do rzeczy mieliśmy włamkę do blaszaka nic nie ukradli tylko rozerwali posycie drzwi od blaszka tak żeby mozna było wsadzić rękę z latarka. Wg mnie to był rekonesans liczyli pewnie na elektronarzędzia no i na agregat prądotwórczy. Na szczęście w blaszaku były tylko narzędzia ręczne i betoniarka i tych nie ruszyli. Przy blaszaku były też pręty fi 12 (12m) które pozostały po zbrojeniu i resztki ścinki prętów i tego nie ruszyli czyli nie byli to złomiarze. Najbardziej wk.......%$#$@ mnie to że uszkodzili nam drzwi od blaszaka. A tu proszę zdjęcia:

 

Uszkodzone drzwi wzmocnione prowizorycznie od wewnątrz

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84923

 

Widać tutaj miejsce rozerwania na łączeniu blach nitami (blaszak II gatunku ma tylko służyc na czas budowy) blacha cieniutka jak papier i kantówek od środka mało.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84926

 

Wspomniane wyżej pręty fi 12

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84927

 

Ścinki zbrojenia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84928

 

W środku z ceneniejszych rzeczy była tylko betoniarka

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=84929

 

Najgorsze to, iż byliśmy wtedy na budowie przejazdem bo w drodze do teściów, a tu taki klops dobrze że miałem wkrętarkę w samochodzie to trochę połatałem te drzwi.

Ja łatałem a żona telefon do naszego budowlańca niech zabiera betoniarkę z blaszaka bo zicher następnej nocy dostanie nóg. Od tego czasu betoniarka razem z koparką nocowała u sąsiada tego od firmy transportowej ma ogrodzony i oświetlony plac.

Co prawda jak na razie był to jedeny wybryk (nie licząc dowcipnisia, który we wszystkich świętych spuścił cały kubik wody ze zbiornika) Ale postanowiliśmy, że jak tylko zadaszymy i wstawimy okna i drzwi to zamawiamy monitoring. Mamy nadzieję że to był pierwszy i ostatni włam na naszej budowie. .

[rewo66]

Fundamenty - 16.11.2011r.

 

Ale się wkurzyłem napisałem prawie cały nowy wpis i nacisnąłem jakiś klawisz i wszystko poszło sie pip pip pip kurczakować.

Pierwotny post był dłuższy ale już mi się nie chce więć druga wersja krótsza

Fotki z murowania ścian fundamentowych:

 

Mur od strony pólnocne a w nim przepust na nawiew do kominka zrobiony za nisko musi byc przeciez ponad poziomem gruntu - poprawiony czyli zamurowany

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85351

 

Drugi przepust w murze północnym na wodę ten zaś zrobiony za wysoko tez poprawiony

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85352

 

Wykopałem przepust pod ławą i wsadziłem peszel 63 coby swobodnie później wsunąć rurę PE 40 na wodę.

Przekop pod ławą to była mordęga na tej głebokości u nas jest piach z łupkiem i szpadel bardzo mocna protestował ale dało radę.

o mało co bym zapomniał o waznej rzeczy czyli uziomie - bednarka kupiona w ostatniej

chwili jeszcze przed zalaniem betonem ław i przyspawana w 6 miejscach do zbrojenia ław fundamentowych (4 w rogach i 2 pośrodku najdłuższych odcinków murów)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85353

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85354

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85355

[rewo66]

Fundamenty odcinek 3 sezonu 1 - 16.11.2011r.

 

Późno już i za bardzo nie mam weny twórczej więc dla odmiany tylko mała fotorelacja z zakończenia fazy murowania ścian fundamentowych. Oto i ona:

 

Widok na fumdamenty od strony tarasu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85363

 

Ten sam widok trochę z innej perspektywy

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85364

 

Stopa pod słup do zadaszonej częsci tarasu (przyszłego)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85365

 

Cholewcia czemu te zdjęcia są tylko od jednej strony hmmm

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85366

 

No i znalazło się ujęcie z innej strony

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85367

 

Murki dwa razy pomalowane dysperbitem bez rapowania. Na to został przyklejony 5 cm styrodur i folia kubełkowa. .

[rewo66]

Fundamenty odcinek 4 sezon 1 - 16.11.2011r.

 

c.d. fotorelacji:

 

Tym razem widok od strony garażu w murze widać przepust na kabel do prądu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85368

 

Widok od strony przyszłej bramy wjazdowej na posesję

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85369

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85370

 

Zdjęć z zasypywania fundamentów nie ma byłem w tym czasie w pracy ale ilośc piachu i pospóły która poszła do środka lekko mnie szokła 180 ton.

 

Układanie kanalizy - początek. To jest jednak temat na całkiem osobny wpis bo mieliśmy tu niezłe przeboje z firmą która nam to robiła.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85371

 

A tu opisywany w którymś z poprzednich wpisów (hm którym?) peszel do rury PE 40 do wody. Wystaje tylko końcówka reszta zasypana. Wsunięcie do niego rury 40-tki to była pestka.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85372

[rewo66]

Układanie kanalizy w fundamencie - 16.11.2011r.

 

Myślałem że tylko wspomnę w dzienniku, iż coś takiego się odbyło zapodam parę fotek i po sprawie, jednakże jak wspomniałem w poprzednim wpisie mieliśmy niewielki problemik z wykonawcą tego jakże "trudnego" zadania.

 

Jako że nasz wykonawca stanu SSO juz w czasie negocjacyj cenowych zaznaczył iż kanalizacji w fundamencie nie robi i musimy sobie poszukać kogoś co nam to zrobi. No więc zaczęły się poszukiwania ale wszyscy (do których dotarliśmy) mieli terminy zajęte do grudnia i najbliższy termin wykonania to wiosna 2012. Sam bym ułożył ale potrzebowałbym na to parę dni więc w końcu udało nam się znaleść firmę która zdecydowała się nam to wykonać. Szef tej firmy chyba wyczuł, iż zależy nam na czasie (bo to fundament już zasypany a nasz bob budowniczy chce zalewać chudziaka i ponagla) to zaśpiewał nam cenę z kosmosu 3,5 tys. o mało ze stołka nie spadłem. Wszyscy którzy mieli już zajęte terminy proponowali cenę w granicach od 1,5 do 2,0 tys. Po burzliwej rodzinnej dyskusji zdecydowaliśmy się dobra bierzemy ich płacimy skoro chcemy szybko to trudno trzeba zapłacić przecież możemy szukać innych wykonawców tydzień dwa a to juz nam było trochę za długo. Drugim powodem który nas przekonał do zlecenia usługi była dobra opinia o tej firmie. Skoro już się zdecydowaliśmy na budowanie to jakieś straty też muszą być (oczywiście mam na myśli wydatek większej ilości kasy).

Fotki z wykonania kanalizy:

 

Przygotowana rura PE 40 do wody

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85373

 

łazienka

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85374

 

Główny ciąg kanalizacyjny do przepustu w murze

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85375

 

Wykonanie przepustu kanalizy na zewnątrz budynku w kierunku do POŚ-ki

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85376

 

Kanalizacji deszczowej i sanitarnej nie ma w tej części gminy i nie prędko będzie a szamba nie chcemy więc zdecydowalismy się iż będzie POŚ-ka bedzie znajdować się w miejscu gdzie obecnie stoi blaszak.

 

Kiedy przyjechaliśmy na budowę celem sprawdzenia wykonania kanalizy już od razu rzuciło mi sie że jest coś nie tak. Jak sprawdziliśmy z miarką z projektem w ręce położenie wylotów okazało się że tylko cztery wyloty są prawidłowo umiejscowione tj. do zlewozmywaka w kuchni, do umywalki w WC, do wanny w łazience i do kratki ściekowej w garażu.

Pozostałe wyloty tj. do pisuarów w łazience i WC oraz umywalki w łazience są do bani. Dlaczego bo odsunięte od przyszłych ścian działowych o dobre pół metra. Wychodziło na to że kibelek w WC ma być na samym jego środku, umywalka w łazience o dobry metr od ściany (chyba jakieś nowum "wyspa umywalkowa") a wylot do kibelka w łazience wypadał po drugiej stronie ściany działowej w przyszłej szafie w wiatrołapie. Jak powiedziałem mojej żonie że wg naszego kanalizatora będziemy mieć w szafie kibelek to dostała czkawki ze śmiechu chociaż mi nie było wcale śmieszno. Ponadto znalazłem jeszcze dwa błędy tj. brak wylotu do prysznica a zamiast tego zrobienie wylotu do kratki ściekowej na środku łazienki. Ja się pytam po co? Pralka będzie w innym pomieszczeniu. A na koniec najciekawsze panowie kładąc rurę do nawiewu do kominka zrobili sobie przepust w murze używając chyba granatu. Poniższa fotka nie oddaje w calości zniszczeń jakie poczynili. Nie dość że rozwalili bloczki fundamentowe w 2 warstwach to jeszcze pianka rozepchała styrodur tak iż odkleił się styrodur na długości prawie 10 m. Nasz budowlaniec jak się dowiedział i zobaczył to się wściekł.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85377

 

Oczywiście zgłosiliśmy reklamację celem zrobienia poprawek dot. umiejscowienia wylotów z jednym zastrzeżeniem mają nie ruszać muru fundamentowego on to sam poprawi. Bo jak stwierdził zamiast naprawić jeszcze bardzie rozp..... (pip pip).

Fundament naprawiony kosztem dodatkowych 5 stówek na zakup styroduru i kleju ale to sobie potrącimy z wynagrodzenia kanalizatora.

Wyloty zostały poprawione no może nie wszytkie bo jeden jeszcze sam poprawiałem ale już wolałem sam to zrobić i nie widzięć ich na budowie. Facet tłumaczył się że błędne umiejscowienie wylotów wynikło iż wymiary murów fundamentowych nie zgadzały mu się o 20 cm. Oni chyba uczyli się roboty w Anglii i nie znają systemu metrowego tylko calowy. Owszem wymiary nie zgadzają się ale tylko o 5 cm i to dlatego że zamiast pustaków 30 cm dajemy pustaki 25 cm czyli po 2,5 cm z każdej strony daje nam więcej powierzchni o 5 cm. Sprawdzałem osobiście i mi się zgodziło co do cm. Tłumaczenie powyższe pozostawiam bez komentarza i niech tak zostanie. Przeżyliśmy zatem pierwszą wojenkę z wykonawcą "fachofcem" przez bardzo małeeeee "f' zamiast "w" w środku i mamy nadzieję że ostatnią. Wiem nadzieja jest ....... Czas kończyć bo późno już a jutro pobudka do pracy. .

[rewo66]

Murowanie ścian zewnętrznych - 19.11.2011r.

 

Jest to fajna część budowania bo codziennie widać duże zmiany no wreszcie wyszło się z ziemi. Dom zaczyna nabierać kształtów od zewnątrz. Nasz domek budujemy z pustaka ceramicznego grubości 25 cm. W projekcie grubośc była 30cm + styro 15 cm. My zmieniliśmy układ na 25 cm pustak + 20 cm styro. Styropian jaki zamierzamy dać to swisspor 031 frezowany. Zastanawiałem się na listwą startową bo ciężko dostac już dla takich grubości ocieplenia ale zrobię tak jak Konrad vel Dom pasywny vel R&K nie będę dawał wogóle. Obliczyłem sobie U dla ścian zewnętrznych przy tej grubości styro i wyszło mi 0,1561 a przy styro 30 cm już 0,1089. Kurcze zastanawiam się czy nie zrobić wzorem Konrada takze ocieplenie tej grubości. Na razie zostawiam ten dylemat cieplny do przemyslenia przez zimę (przymierzam się do OZC) bo ocieplać będziemy dopiero w przyszłym roku latem. A teraz to co forumowicze lubią najbardziej czyli fotki:

 

Chudziak swieżo polany - widok od strony wjazdu na działkę

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85953

 

Widok od strony tarasu i ogrodu na razie księżycowego

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85954

 

Widać wjazd do garażu i okno w kuchni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85957

 

Ściana południowa domu z dużą ilością okien. Mają wpuszczać słoneczko do domu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85958

 

Kurcże robi wrażenie. Moja zona powiedziała że wygląda od tej strony jak Titanic na oceanie. Hm coś w tym jest.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85960

[rewo66]

Fotorelacja z murowania ścian zewnętrznych - 19.11.2011r.

 

Przy murach było nudno nic na szczęście się nie działo. A oto fotek dalsza część:

 

Widok na sypialnię i salon

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85987

 

Okna salonu i jadalni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85988

 

Główne wejście do domu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85989

 

Zbrojenie nadprozy garażu i okien. Do na tle zachodzacego słońca

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85990

 

Szalunek słupa tarasu i przygotowywany szalunek podciągów do słupa

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85991

[rewo66]

Fotek c.d. (mury) - 19.11.2011r.

 

Dom w środku - widać wwjazd do garażu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85992

 

Przyszłe pokoje, garderoba, łazienka

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85993

 

Fundament wydał się mały ale teraz przy murach przestrzeń zaczyna robić wrażenie. Ta piękniejsza część inwestorów tylko mruczała pod nosem kto to będzie sprzątał. No cóż hm....... wolałem nic nie mówić.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85994

 

Po prawej stronie przyszłe wyjście na zadaszoną częśc tarasu z salonu a po lewej wyjście z sypialni na niezadaszoną częśc tarasu.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85995

 

W niedlekiej przyszłości będzie przyjemnie usiąść na tarasie i oglądać zachód słońca . ummmmmmmmmmm coś fantastycznego.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85997

[rewo66]

Wykonanie wieńca murów zewnętrznych - 20.11.2011r.

 

Powoli zbliżamy się z uzupełnieniem naszego DB do stanu rzeczywistego budowy domu. Obecnie etap murowania mamy już za sobą ale nie uprzedzajmy faktów. O to skrócona fotorelacja z wykonania szalunków wieńca:

 

Wieniec od strony tarasu wraz z podciągami do słupa i szakunek słupa tarasowego. Szalunek podciągów i słupa wykonany z płyt OSB.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86167

 

Wieniec ściany południowej

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86169

 

Wieniec ściany od strony wejścia głównego tj. str. północna budynku

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86171

 

Zbliżenie na wieniec podciągów i słupa

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86173

 

Dom od środka. Ta przestrzeń robi wrażenie. Ale już niedługo powstanie tu labirynt .

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86174

Edytowane 21 Stycznia 2012 przez rewo66

[rewo66]

Ściany działowe czyli jak zbudowaliśmy labirynt we własnym domu - 20.11.2011r.

 

Przy ścianach działowych miałem dylemat jakiej grubości użyć pustaków. W projekcie jest wykonanie ścian działowych grubości 12 cm z cegieł pełnych. Na pewno wiedziałem że ściany działowe nie będą budowane z cegieł pełnych kurczę kto jeszcze tak buduje rozumiem komin lub jakąś pojedyńczą ściankę np w salonie dla efektu wizualnego jak ktoś lubi styl loftu ale nie wszystkie przecież tego było ok. 170 m2. Dlaczego piszę tylko że ja wiedziałem ano dlatego iż wiele spraw na tym etapie budowy dla mojej żony było obojętnych. Stwierdzała będzie jak zdecydujesz ty wiesz lepiej. No cóż pogodziłem się z tym iż na tym etapie ja decyduję ale obawiam się że jak przyjdzie etap kafelkowania i kolorowania domu czyli wykończeniówka to nie będę miał nic do gadania. Może to i lepiej odpocznę sobie wtedy ha hah haaahhaaha. Wracając do grubości ścian działowych cegła odpada zupełnie czyli pustak ceramiczny ale jaki 12 cm czy 9 cm. W końcu zdecydowałem się iż robimy scianki z pustaka 12 cm. Dlaczego ano dlatego że po pierwsze ściana jest solidniejsza w końcu oprócz obrazków będziemy wieszać na nich cięższe obiekty, pomińmy na razie jakie. Po drugie w ścianach tych planuję umiescić kable do prądu, rury do wody no i rurki centralnego odkurzacza. Po trzecie strata tych parę cm powierzcni przy ogólnej powierzchni ok 160 m2 to pikuś. Po czwarte mniej do sprzątania ha hah haha. Ten czynnik jak motyl przeważył, tak więc ścianki działowe będą z pustaka ceramicznego 12 cm. Teraz parę fotek z budowy labiryntu:

 

Najważniejsze pomieszczenie w tym domu czyli moje królestwo tj. mini warsztacik domowy i magazyn moich budowlano - remontowych zabawek szczególnie tych stolarskich bo bardzo lubię pracować z drewnem uwielbiam wszelkie prace stolarskie no i oczywiście także modelarskie.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86185

 

Pomieszczenie będące u nas pralnio - kotłownią. Tu będzie pralka, zbiornik na cwu, PC oraz mała wanienka do kąpania naszych psów szczególnie jednego który potrafi ubrudzić się 3 razy na dzień. W głębi mój tyci warsztacik.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86186

 

Wejście do garażu znajdujące się w moim warsztacie. A w wejściu inwestorka zastanawia się jak ja tu wjadę, czemu ten garaż jest taki mały. No cóż z czasem przywyknie. Musi.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86188

 

Wejscie główne do domu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86190

 

Nasz mały WC- cik tam będzie tylko kibelek, mała umywalka no i ... oczywiście mini lodówka na browarek oraz mały TV na ścianę. Oj rozmarzyłem się chociaż wcale nie żartuję ja na prawdę mam takie plany ale ciiiiiiii żona jeszcze o nich nie wie. Kurczę jak ja jej to powiem? .

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86191

 

Oczywiście plany planami a rzeczywistość brutalna swoje. Lodówki niet (będzie w warsztaciku a co) no i TV Led też niet - jakoś to przeboleję

[rewo66]

Budowy labiryntu c.d. - 20.11.2011r.

 

Dalsze fotki:

 

Łazienka

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86199

 

Kuchnia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86200

 

Pokój (jeden z dwóch)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86201

 

Garderoba

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86202

 

Domek od strony tarasu po zdjęciu szalunków wieńca

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86198

[rewo66]

Koniec stawiania murów - 20.11.2011r.

 

Dom wreszcie zaczyna wyglądać jak dom chociaż jeszcze rzuca sie w oczy brak dachu . Na razie trwają jeszcze poszukiwania dostawcy więźby i pokrycia dachowego parę wycen już mamy czekamy jeszcze na dwie wyceny. No i oczywiscie pare fotek:

 

Korytarz główny patrząc od wejścia z sypialni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86206

 

Częśc tarasowa po zdjęciu szalunków wieńca

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86207

 

Ściana południowa

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86209

 

Ściana wschodnia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86211

 

Ściana północna

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86212

 

Chciałbym jeszcze podać do wykorzystania opis pewnego triku który stosował nasz budowlaniec. Szalunek wieńca był skręcany prętami karbowanymi fi 25. Kupiłem 20 mb rurki plastikowej taki biały arot do kabli. Budowlaniec pociął ten arot na odcinki 25 cm (grubość wieńca) i nasadzał je na te pręty którymi skręcał szalunek. Po związaniu betonu przy ściąganiu desek szalunkowych wyciagnięcie tych prętów było bardzo proste i nie nadwerężało wieńca. Dziurki później zasklepię pianką mrozoodporną. Pozostał jeszcze tylko komin do kominka w salonie. Komin już kupiony systemowy Presto Duo - koszt 2 tys. .

[rewo66]

Komin - 20.11.2011r.

 

Wreszcie doprowadziłem DB do stanu aktualnego. Wczoraj budowlańcy stawiali nam komin do kominka w salonie. Komin jest systemowy Presto Duo. Przy wyborze komina kierowałem się przedewszystkim jego ceną. Założyłem że skoro jest to komin tylko do kominka z jednym kanałem (nie będzie u nas wentylacji grawitacyjnej tylko wentylacja mechaniczna z rekuperacją) to bezwzględu na firmę ich budowa będzie bardzo podobna. Przejrzałem wiele stron internetowych producentów kominów systemowych biorąc pod uwagę te najbardziej popularne jak Schiedel, Presto, Plewa, Jawar, Bolesławiec. Cenowo rozrzut był nawet dość spory bo kształtował się od kwoty 1500 zł do kwoty 3.500 zl. Wybrałem ten z ceną pośrodku czyli 2.000 zł oczywiście po fajnym rabaciku od hurtowni. Zatem jest Presto i basta. Komin obecnie po wymurowaniu prezentuje się nastepująco:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86225

 

Wysokość 7 mb.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86226

 

Wyczystka i kratka wentylacyjna. W chudziaku widać na dole wylot nawiewu do kominka.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86228

 

Z tym kominem to wygląda faktycznie jak okręt na morzu. W dalszej perspektywie widac też słupy przyszłych latarni ulicznych.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86229

 

To samo ujęcie tylko w zbliżeniu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86230

 

Zatem 19.11.2011r. jest datą zakończenia etapu murowania. Cieszymy się że zdążyliśmy przed zimą a szczególnie mrozami które murowaniu nie za bardzo służą. Co dalej ?

Teraz ok. 2 tyg. przerwa czekamy na cieślę który obecnie kończy dach u kogoś innego i na początku grudnia ma wejść do nas. Mamy nadzieję iż będziemy mieć do tego czasu więźbę. Najwyżej jak pogoda pozwoli to zaczniemy stawiać dach tydzień później. Więźba co prawda jeszcze nie zamówiona czekamy tylko na jeszcze jedną wycenę bedzie jutro.

Obdzwoniłem i obmeilowałem chyba ze 20 tartaków w większości cena za kubik wynosiła ponad 1.200 zł. Ale znalazłem teź parę w których cena wynosiła ok. 900 zł za kubik. Obecnie pozostały 2 tartaki na placu boju chyba że ta ostatnia wycena na którą czekamy je pobije. Co do pokrycia dachowego to wiemy jedno będzie dachówka ceramiczna. Naszym faworytem jest dachówka płaska Turmalin producenta Rupp Ceramika. Koszt na cały dach oscyluje ok 32.000 tys. Kolor czarny glazurowany. Na drugim miejscu jest dachówka firmy Koramic tj. Renesansowa Alegro 9 i tu koszt całkowity wynosi ok 20-22 tys. Czekamy jeszcze na jedną wycenę pewnie nie będzie za bardzo odbiegała od tych już nam podanych. Generalnie mamy więc dylemat brać tańszą i oszczędzać 10 patyków które można przeznaczyć na zakup np. POŚ-ki czy brać tę droższą która nam się bardzo podoba.

Decyzja do podjęcia w sumie na już - no mamy może ze 2 dni. Żona estetka jest za tą droższą mówiąc że dach nie robi się co roku tylko ma służyc nam już na stałe no i ma rację argument jest ważki. No ale z drugiej strony oszczędność 10 tys. też jest istotna. Ja jestem za tą drugą argument finansowy bardziej do mnie przemawia. Jak myślicie którą wybrać? Prosimy o komentarze lub uwagi w tej sprawie, może pomogą nam w wyborze.

Postaram się obecnie prowadzić ten dziennik bardziej na bieżąco ale nie obiecuję jednak tego na 100%. Praca zawodowa a do tego logistyka budowy pochłania mnóstwo czasu. A muszę już zacząć poszukiwać materialów na instalacje. Okna mamy już wybrane firmę wykonawczą też. W przyszłym tygodniu umawiamy się na pomiar. Pozdrawiam tradycyjnym budowlanym pozdrowieniem "Darz dom". .