Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowanie energooszczędnego Sfinksa


Recommended Posts

Blekowca - ocieplenie było robione w 2012r. a w 2013 na wiosnę kończyłem kładzenie kleju i siatki oraz kładłem drugą warstwę kleju. Jedynym odstępstwem od tradycyjnego ocieplania było świadome zrezygnowanie z kołkowania. :)

 

Gorbag - dokładnie niektórzy myślą że inwestor po budowie to ma kaszankę zamiast mózgu ;)

 

Szef ekipy tynkarskiej zanim podjął się położenia tynku dekoracyjnego dokładnie wszystko sobie obejrzał, postukał, pomacał. Ponieważ nie wykonywał wcześniejszego etapu ocieplenia i ja go rozumiem. Myślę że nie uwierzył mi że sam wszystko zrobiłem jakoś dziwnie na mnie patrzył gdy to mówiłem. A mi generalnie zwisa czy uwierzył czy nie grunt że tynk już położony i to tak że my jesteśmy zadowoleni z jakości prac oraz z efektu.

Acha kupiłem nowy aparat foto więc jutro cyknę fotki. Dziś muszę poprzykręcać z powrotem lampy zewnętrzne i tabliczkę adresową. Hej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 966
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W oczekiwaniu na fotki zapytuję o sposób zakończenia, wykończenia folii kubełkowej. Może będzie widać na zdjęciach ale na wszelki wypadek się zapytam. Muszę jeszcze przed tynkowaniem cokołu (i całej chałupy) dokleić 5cm styro na ścianki fundamentowe. Obecna wersja z okapem oszer. 10cm średnio wygląda, a inwestor tego nie przewidział i narobił sobie roboty (nie ma tego złego, będzie grubsze ocieplenie). Po tynku na cokole trzeba uciąć tą folię kubełkową. Gdzieś widziałem plastikowe listwy (zetki) do wykończenia. Dobrze by było chyba, żeby woda opadowa nie leciała pomiędzy folię a ocieplenie fundamentu. Już coś z tym zrobiłeś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na fotki zapytuję o sposób zakończenia, wykończenia folii kubełkowej. Może będzie widać na zdjęciach ale na wszelki wypadek się zapytam. Muszę jeszcze przed tynkowaniem cokołu (i całej chałupy) dokleić 5cm styro na ścianki fundamentowe. Obecna wersja z okapem oszer. 10cm średnio wygląda, a inwestor tego nie przewidział i narobił sobie roboty (nie ma tego złego, będzie grubsze ocieplenie). Po tynku na cokole trzeba uciąć tą folię kubełkową. Gdzieś widziałem plastikowe listwy (zetki) do wykończenia. Dobrze by było chyba, żeby woda opadowa nie leciała pomiędzy folię a ocieplenie fundamentu. Już coś z tym zrobiłeś?

 

Też na cokole doklejałem 8cm styroduru bo miałem aż 15cm uskoku. Folię kubełkową nie ucinałem tylko odgiąłem i przyszpiliłem długimi wkrętami z podkładkami oraz długimi gwoździami o dużych i płaskich łebkach. Choć musiałem dosztukować pas folii kubełkowej. Tynkarze położyli tynk mozaikowy do wysokości folii kubełkowej. A ja teraz kupię listwy wykończeniowe do folii kubełkowej i przykręcę wykorzystując takie plastikowe drivy do płyt gipsowych (mniejsza wersja drivów do styro). Listwy i tak później zakryje wypełnienie w postaci grysu lub otoczaków. Sąsiad wykorzystał ten patent który u niego z powodzeniem się sprawdził. Tak że to dopiero przede mną ale będę to robił dopiero przy wkopywaniu obrzeży trawnikowych. Teraz do zrobienia jest podbitka. mam nadzieje że pomogłem. Zreszta zrobię fotki z tych prac. Heej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, powoli ogarnia mnie jasność (nie ta pomroczna:D). Poczekam jeszcze na zdjecia. W styrodurze małe drivy będą ładnie trzymały, ja przykleję znowy Hydrostyr. Jest dosyć twardy ale ma strukturę styropianu i w zwiazku z tym jestem skazany na kołki do styro. Pewnie 4cm wystarczą. Nikt tego nie będzie wyrwał, a kamienie ładnie folię i listwy docisną. Otoczaki w cenie 70zł/t są chyba najtańszym rozwiązaniem, już robiłem przymiarkę pozostałości z montażu POśki i wizualnie jest ok. Muszę zwerbować jakiegoś kopacza do odkrycia fundamentów. Nie mam siły i czasu na krecią robotę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chyba też będzie czekało doklejanie styro na fundament, bo mam 8cm, a wyżej na ścianę myślałem o 15, a teraz rozważam jednak 20cm. Najgorzej, że mam klej i siatkę już położoną- materiał zmarnowany:(
Trochę szkoda roboty i kaski ale operacja będzie niestety konieczna. Też mam już siatkę i klej. Nie wiem dlaczego nie pomyślałem o tym wcześniej, od samego początku ocieplenie ścian miało mieć 20cm, a fundamentów tylko 10cm. Miałem chyba jakieś problemy (przejściowe) z logiką :D. No nic, szpadle w dłoń i jazda :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę szkoda roboty i kaski ale operacja będzie niestety konieczna. Też mam już siatkę i klej. Nie wiem dlaczego nie pomyślałem o tym wcześniej, od samego początku ocieplenie ścian miało mieć 20cm, a fundamentów tylko 10cm. Miałem chyba jakieś problemy (przejściowe) z logiką :D. No nic, szpadle w dłoń i jazda :D

 

Hmmm, szpadle. Też jakoś bez zastanowienia to robiłem, a cieszyłem się , że robię grubiej niż "standardowe" wg niektórych budowlańców 5cm. I mam dookoła wysypany gruz, żeby gryzonie nie próbowały się wgryźć w styro. Na tym ma być wyłożona kostka 6cm, więc chyba tylko to co wystaje będę poprawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doklejałem też tylko u góry 50cm czyli po szerokości płyty. Chodziło mi bardziej o wrażenia estetyczne niż izolację cieplną. Tez poszła siatka i tynk. Ale ja traktuję to jako dodatkowe wzmocnienie. i mam to generalnie w d........ i nie będę się zamartwiał zmarnowane czy nie i wam też tak radzę.

 

Niedługo wrzucę fotki obecnie padam na pysk. W pracy mam teraz zajob i wracam ok 18.00 i jeszcze staram się do 21.00 podłubać przy podbitce. Mam 50% położonej podbitki do niedzieli skończę (tylko której :D).

 

Ps. Dobra zanim pójdę spać wrzuce jedno zdjęcie tynku i podbitki

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=265043

 

ale reszta później.

Edytowane przez rewo66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEZET to zobaczymy jak położysz całość.

Generalnie nie jest to jakoś ciężka praca w porównaniu z innymi pracami ale przy winklach wycinanka jest upierdliwa. Proste odcinki faktycznie idą szybciutko. Jedynym minusem jest włażenie i złażenie z rusztowania. Czuję się jak kozica górska. :p Najwięcej problemu czy raczej trudności sprawiło mi wycięcie 2 otworów na czerpnię i wyrzutnię. Ale to już za mną. :wiggle: Dzisiaj jak nie zacznie lać zbyt mocno to powinienem skończyć temat.

 

Wobec zdecydowanego protestu mojej żony w sprawie wykonania tarasu w sierpniu. Ma być jak najszybciej postanowiłem (musiałem) następny długi weekend poświęcić na montaż konstrukcji podbudowy tarasu. Kantówki zamówione w tartaku, a przy okazji zamówiłem też za jednym transportem kantówki 10x10 na szkielet drewutni. Drewutnia będzie robiona w sierpniu. ;) Z tarasem to problem jest ze zdecydowaniem się na rodzaj desek. Opcje są dwie modrzew syberyjski lub kompozyt. Za modrzewiem jest żona za kompozytem jestem ja ( wiadomo z lenistwa). Zobaczymy co się z tego urodzi :).

 

A teraz coś na temat wentylacji mechanicznej.

WM u nas daje radę jesteśmy bardzo zadowoleni że zdecydowaliśmy się na jej instalację. W ostatnie upały moja żona (była sceptycznie nastawiona do tego wynalazku) mogła sobie porównać temperaturę w naszym domu a w domu u znajomych gdzie byliśmy na imprezie (mają grawitacyjną). Jak wróciliśmy do domu to stwierdziła że cały czas miała wrażenie duchoty i braku tlenu. Tak to jest jak człowiek już się przyzwyczai do domowego respiratora :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to ja znowu chciałem? Na cokół kleiłeś styro w poziomie, na to siatka i tynk. Tak sobie kombinuję jak wykończyć (czy trzeba to robić) dół klejonego styro. Powstanie tam 5cm próg. Może ściąć krawędź pod kątem powiedzmy 45' , wtedy bez problemu połączę klej z siatką ze starym ociepleniem. Co do wentylacji mechanicznej to potwierdzam skuteczność i wygodę, bo mam ja w wynajmowanym mieszkaniu i jestem zadowony efektów jej pracy (chociaż anemostaty są zamontowne w bzdurnych miejscach). Na razie w przeżyciu pomaga otwieranie okien ale już wkrótce myślę nareszcie kupię tą magiczną skrzynkę :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiszę o deskach tarasowych i kompozycie. Porównałem ostatnio koszt zakupu 14,6mb (czyli ok.2m2- tyle potrzebuję) z tych materiałów i niestety kompozyt wypada fatalnie. Specjalne mocowania, zatyczki do desek kompozytowych, same panele w porównaniu do deski z modrzewia+ śruby do mocowania+ lakierobejca Altax i kompozyt wychodzi drożej 150%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to ja znowu chciałem? Na cokół kleiłeś styro w poziomie, na to siatka i tynk. Tak sobie kombinuję jak wykończyć (czy trzeba to robić) dół klejonego styro. Powstanie tam 5cm próg. Może ściąć krawędź pod kątem powiedzmy 45' , wtedy bez problemu połączę klej z siatką ze starym ociepleniem. Co do wentylacji mechanicznej to potwierdzam skuteczność i wygodę, bo mam ja w wynajmowanym mieszkaniu i jestem zadowony efektów jej pracy (chociaż anemostaty są zamontowne w bzdurnych miejscach). Na razie w przeżyciu pomaga otwieranie okien ale już wkrótce myślę nareszcie kupię tą magiczną skrzynkę :D

 

Ten doklejony styropian od spodu pomaziałem klejem bez siatki i tak z powrotem zawinąłem folię kubełkową na doklejkę styroduru, (folia po doklejeniu styro wyszła trochę niżęj ale i tak ją obcinałem do wymaganej docelowo wysokości. Teraz zostały mi tylko te listwy wykończeniowe przykręcić. Ale z tym nie ma pośpiechu ;)

 

Podbitka skończona !!!! :wiggle: Fotki zrobione to zapodam do DB po południu. Koniec z pracami na wysokościach ;) Teraz konstrukcja tarasu. Prace zaplanowane na najbliższy długi weekend. Co do desek tarasowych to nadal jest pat. :eek: Muszę to jeszcze dobrze przeliczyć i wtedy zadecydujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam troche czasu to wklejam zdjęcia zrobionej elewacji i podbitki.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266364

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266365

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266366

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266367

 

A tu zbliżenie na podbitkę i dwa elementy które zmusiły mnie do większego wysiłku wycinankowego ;) czyli czerpnia i wyrzutnia. Obydwie były w kolorze grafitowym bo planowana była taka podbitka ale żonka przemalowała je na biało farbą w sprayu :yes: I teraz nie rzucają się za bardzo w oczy.

 

Czerpnia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266368

 

Wyrzutnia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266369

 

A taki oto dziki drób spaceruje sobie za naszymi oknami :D

 

Pani bażantowa

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266370

 

No i sam władca

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=266371

 

Wczoraj dokończyłem zabudowę pralki i koszy na pranie w pralnio - kotłowni. Skosiłem większą częśc trawy ale brakło benzyny i dziś dokończę. Czekam na dostawę drewna na konstrukcję tarasu. O chyba przyjechał. Kończę i lecę rozładować,. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Na czym to ostatnio skończyłem ? Acha na rozładowaniu drewna na konstrukcję tarasu :) Trochę wysiłku mnie to kosztowało bo raz że rozładowanie samochodu a dwa przemieszczenie tego na drugą stronę domu ok. 50 kursów hi hi. O takie dwie kupki drewna musiałem przemieścić i poukładać

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267851

oprócz tego było jeszcze drewno na konstrukcję drewutni ale nie wiem dlaczego zdjęcia nie mam ale to mogę nadrobić bo jeszcze nie ruszone ;)

 

Na początku była przymiarka

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267843

musiałem złapać poziom docelowy oraz nawiercić otwory w kantówkach oraz w bloczkach betonowych na pręty gwintowane. Pręty gwintowane to M12 do tego nakrętki oraz podkładki duże kwadratowe na dół i okrągłe na górę. Pręty zatopiłem kotwą chemiczną w wywierconych otworach długim wiertłem 14 -tką.

 

Po przygotowaniach nastąpiła faza uzupełniania piaskiem i pospółką całego tarasu w celu jego wyrównania a na to poszła agrowłóknina na zakładkę około30cm.

 

Tak to wygląda obecnie:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267845

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267848

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267850

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267847

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267846

 

oczywiście w czasie prac nie mogło zabraknąć mojego nadzorcy i pilnowacza wszelkich poziomów i cięcia prostego

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267844

 

spodobała mu się ukośnica ;)\

 

A to zdjęcie pokazuje przykręcenie i wypoziomowanie kantówki od spodu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=267849

 

Dolny poziom konstrukcji mam w 80 % skończony zostało mi tylko przykręcić stężenia w części przysypialnianej tarasu ale brakło mi płytek kątowych i wkrętów. Całość zostanie dodatkowo jeszcze raz zaimpregnowana. No i zostanie przykręcona górna część konstrukcji. Zastanawiam się czy na agrowłókninę nie wysypać jeszcze 2- 3cm warstwy grysu, żwirku itp.

 

Co do desek to już postanowione będzie kompozyt w kolorze grafitu / antracytu policzyłem i porównałem z modrzewiem syberyjskim i tzw. europejskim (wiadomo polskim) Wg wyceny firmy którą już mamy porównanie kształtuje się nastepująco:

kompozyt 25x150x2900 to ok. 8,5 tys. z wszystkimi elementami (wkręty, klipsy, listwy maskujące)

kompozyt 24x145x2400 to ok 7,1 tys / = / = / = / =

modrzew syberyjski impregnowany ciśnieniowo 24x140x4000 to ok. 7,7 tys

modrzew syberyjski surowy 24x140x4000 to ok. 6,9 tys

modrzew europejski surowy 24x140x4000 to ok 5 tys

Bierzemy drugą opcję kompozytową czyli tę tańszą różnica ok 2 tys jest do przełknięcia droższy w zakupie ale tańszy w utrzymaniu. Olejowanie i renowacja 40m2 tarasu też trochę by kosztowała. Dobra pora kończyć niedługo następny mecz ;)

 

PS. Koszt samej konstrukcji to ok 1,5 tys. (drewno + pręty + nakrętki + podkładki + wkręty + kątowniki i 2 puszki kotwy chemicznej). :yes:

 

PS2 Nie napisałem więc uzupełniam. Dolne legary mają wymiary 5x10cm a górne 5x8cm myślę że to spokojnie wystarczy.

Edytowane przez rewo66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Hm jesteśmy żyjemy :p

 

Pół miesiąca wstecz opisywałem konstrukcje pod taras. No to konstrukcja jest już gotowa + jako bonus zrobiłem tez pod schody tarasowe. Czeka na deski a te zamówione już mają być w tym tygodniu.

Fotki zapodam po położeniu desek :p

 

Trwa cały czas casting na wykonawcę kostki brukowej. Już mnie to wkurza. Większość na wstępie idzie na odstrzał. Bo na pytanie jaka kostka słyszą że ozdobna to ja słyszę że mała i trudniej się kładzie od przemysłowej. W końcu po którymś tam z rzędu takim stwierdzeniem nie wytrzymałem i faceta spławiłem od razu mówiąc żeby o robotę chodził pytać na placu budowy marketów :mad: To jest nie normalne zostawiać wizytówkę w drzwiach z ofertą prac brukarskich i namawiać na zwykłą kostkę betonową bo się nie chce kłaść innej. Na wykonawcę chyba trzeba nam będzie jeszcze poczekać może się trafi jakiś normalny. Opcja rezerwowa to kładzenie własnymi siłami ale to ostateczność.

 

W między czasie dokupujemy mebelki do niektórych pomieszczeń żeby nie straszyły pustkami. Żona wreszcie się przemogła i zamówiła firanki (ale tylko do części okien do tych od ulicy) Wieczorem przy zapalonym świetle będę się czuł mniej obnażony :o

 

Zaczynam łykać literaturę (w necie) związaną z nawadnianiem i powoli się do tego przymierzam żeby zrobić jakieś linie kroplujące i natryski dla trawki. Obecnie wkurza mnie ta ilość wiader wody którą trzeba nosić żeby podlać te wszystkie posadzone przez żonę roślinki. A to jest mały ułamek tego co jest planowane (przez inwestorko - ogrodniczkę). :p Nie na nosiwodę się nie piszę i dlatego kombinuję jak się nie narobić :lol2:

 

Sierpień to prace brukarskie i (jak znajdziemy godnego wykonawcę) , ogrodzenie frontowe (wykonawca już jest) i drewutnia ale ta już tymi własnymi sponiewieranymi ręcoma. Acha i w garażu muszę dokończyć płytkować podłogę bo mam tam tylko na połowie położone płytki ale najpierw muszę zrobić porządek z częścią zalegających mat. budowlanych i innych dziwnych rzeczy. W końcu jak pojawi się kostka to fajnie by było wjechać autem do garażu :p

 

To tyle na dzisiaj. Uf gorąco zaraz kończę pracę i do domciu. :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotohobby

 

To są zwykłe bloczki betonowe łączone poziomo ze sobą zaprawą cementową. Najniższy jest na 50cm pod poziomem gruntu. Pod najniższymi bloczkami dodatkowo dałem chudy beton (robiony własnoręcznie). Sprawdzałem w czasie zimy i po zimie czy mi coś podniosło. Spoko zachowały cały czas tę samą wysokość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...