Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wady wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła:


Recommended Posts

Więc skoro przy WM nie trzeba nawet latem otwierać okien, więc po co to robić?

 

choćby po to aby w nocy trochę wychłodzić chałupę po upalnym dniu, a rano posłuchać sobie ćwierkania ptaków...

albo po to aby otworzyć ot tak dla zasady... (moja żona tak robi..., wolno jej..., jest u siebie ... )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 362
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z tego co mi wiadomo grzejniki konwekcyjne ogrzewają powietrze przez co wilgotność spada. Natomiast promienniki ogrzewają ciała stałe

Jest w tym odrobina prawdy. Dla zapewnienia tego samego komfortu cieplnego, zwykłe grzejniki (konwekcyjne) wymagają większej temperatury powietrza, niż w przypadku ogrzewania podłogowego czy promienników. I ta różnica w temperaturze oznacza różnicę względnej wilgotności powietrza (tej wyrażonej w %). Ale w tym powietrzu wciąż jest tyle samo wody (wilgotność bezwzględna, wyrażona w g/m3), żadne ogrzewanie tego nie zmienia. Chyba, że to kominek z otwartą komorą spalania.;)

 

A miał być taki komfort wspaniały przy WM przecież.NIe do porównania i w ogóle.Kiedyś były oszczędności.Ten mit został obalony już dawno.Został komfort rzekomy,który to też pewnie za chwilę zostanie obalony

Znowu argument z sufitu.

 

Takie problemy z przesuszaniem powietrza wynikają z działania WENTYLACJI. Nie mechanicznej, tylko JAKIEJKOLWIEK. KAŻDA wentylacja będzie Ci przesuszać powietrze w domu, gdy na zewnątrz w powietrzu jest mniej pary wodnej, niż w domu.

 

Różnica między WM a WG polega tylko na tym, że WM możesz sobie dowolnie sterować. I jeśli masz szczelny dom, możesz sobie regulować tę wilgotność.

W przypadku WG, żeby ona działała, musisz mieć dom nieszczelny, co wiąże się tym, że ze sterowalnością możesz zapomnieć.

 

Zmartwię Cię -- jeśli chodzi o skłonność do przesuszania pomieszczeń, WM wygrywa z WG.

 

Więc skoro przy WM nie trzeba nawet latem otwierać okien, więc po co to robić?

I to jest świetny argument, jeśli ktoś ma na przykład pomysł by wykorzystać w domu nieotwieralne okna. Ja tak chcę i nie wyobrażam sobie, żeby potem te okna dziurawić, żeby mi WG działała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chatę chłodzi w ciągu dnia GWC, a w nocy bypass przerzuca pobór na czerpnię ścienną lub dalej z GWC ciągnie. Ptaki są fajne, ale komary i muchy skutecznie zabijają przyjemność ich słuchania. Drzwi tarasowe są u nas często otwarte. Potem jest wrzask i pytanie kto ich nie zamknął, bo pełno owadów w salonie lata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nic nie sugeruję ...

wystarczy wspomnieć coś o oknach a od razu wszyscy naskakujecie...

 

a jak co do czego to wszyscy otwierają ...

po co to całe udowadnianie ...?

 

Nie uogólniaj. Nikomu nie broniłem montażu WG i jedyne co robiłem zawsze to próbowałem wytłumaczyć przewagę WM. Na razie Twoje argumenty zostały chyba obalone, ale masz prawo oceniać to inaczej. Miałem WG w bloku i dziękuję, więcej nie chcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uogólniaj. Nikomu nie broniłem montażu WG i jedyne co robiłem zawsze to próbowałem wytłumaczyć przewagę WM. Na razie Twoje argumenty zostały chyba obalone, ale masz prawo oceniać to inaczej. Miałem WG w bloku i dziękuję, więcej nie chcę.

 

a czy ja komuś odradzam WM ?????

cały czas rozmawiamy o otwieraniu okien przy zamontowanej WM...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w razie "W" zawsze można wachlować drzwiami wejściowymi ...;)

Nie no, przecież nie wszystkie okna zrobię nieotwieralne, to nie biurowiec. ;)

 

W razie "W" uchylę albo rozszczelnię kilka okien i zamknę dopływ powietrza z zewnątrz do kominka, puszczając mu powietrze z domu. Będzie ciągnąć powietrze lepiej, niż najlepszy wentylator, tylko te przeciągi... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tu zawrzało:)

Był dzisiaj u mnie Pan z serwisu. Zrobił przegląd i powiedział, że niestety tak się zdarza, że jest posucha i niewiele da się z tym zrobić. Sprawdził ruch powietrza przy anemostatach itd. i wszystko jest w normie. W domu prawie zawsze ktoś jest(to a propos tych zysków wilgotności). Najprawdopodobniej sam klimat, duża powierzchnia i nieszczęsne gipsy na większości sufitów sprawiają, że zimą jest tak jak jest. Za to latem pełen komfort: zero komarów. W nocy można na trzecim biegu porządnie przewietrzyć chałupkę. Oczywiście pod warunkiem, że wcześniej obniżymy temperaturę przy jakiej rekuperator ma odzyskiwać ciepło:). I jest jeszcze jedna zaleta dla tych, którym zdarza się mieć chore dzieci- w domu można zrobić klimat jak na spacerze, bez potrzeby ciągłego wietrzenia, analogicznie jeśli mamy brzydką pogodę na zewnątrz.

Pytałam się też o to czyszczenie przewodów wentylacyjnych. Otóż, jeśli zaistnieje potrzeba wyczyszczenia(po kontroli przewodu) , to są specjalne ekipy, które wprowadzają szczotkę z kamerą w przewody i czyszczą. rzeczywiście zalecenia są, że należy czyścić co 5lat, ale to chyba wynika z napędzania koniunktury.

może rzeczywiście więcej roślin i będą same zalety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno do zwolenników WG: co to jest za różnica czy powietrze wpłynie do domu nieszczelnościami, czy przez czerpnię? Czy te nieszczelności są takie sterylne?Oczywiście można uchylać okna, ale jest to bądź co bądź dodatkowe zajęcie i nie zawsze przyjemne(mrozy, komary, hałas, śpiące dzieci, narzekający ktoś kto chce mieć zamknięte okno itd.) Poza tym rzeczywiście wentylacja grawitacyjna pracuje dobrze tylko przy odpowiedniej różnicy ciśnień, czyli zimą i jak nie ma skąd zaczerpnąć powietrza(bo zapomnieliśmy otworzyć okno), to mamy ciąg odwrotny i czy ten kanał jest taki czysty? Oczywiście przy WM jesteśmy z kolei totalnie uzależnieni od dostaw prądu, ale nie ma rzeczy idealnych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak powiedział pan z serwisu. Nie mówił, że to jest kamera do sprawdzania brudu, tylko do badania stanu kanału i sprawdzenia czy się go doczyściło. Ja nie rozumiem co jest w tym wstydliwego. Poza tym o jakim brudzie tu mówimy, o milimetrze kurzu? Czasem zdarzają się takie sytuacje, że np. szkody w kanałach powodują gryzonie i pewnie sprawdzenie takiego stanu rzeczy to mniejszy wstyd?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopia mojego postu z innego wątku nt czyszczenia kanałów:

 

...jeden ze specjalistów tego forum ds wentylacji i nie tylko wentylacji wypowiedział kiedyś ciekawe zdanie:

znajdź tutaj na forum, lub gdziekolwiek indziej chociaż jedną osobę, której instalacja went wymagała czyszczenia i która wyczyściła w domu kanały went mechanicznej...

jeśli już znajdziesz taką osobę i podzieli się ona wrażeniami to można rozpocząć dyskusję i dywagację na temat czyszczenia kanałów...

dopóki tego nie zrobisz to daruj sobie zaprzątanie głowy takimi problemami jak czyszczenie rur wentylacyjnych, które znajdują się za filtrami EU3, EU4 itp....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak co do czego to wszyscy otwierają ...

po co to całe udowadnianie ...?

Mieszkam już 1,5 roku, i nigdy nie otwieram okien, chyba że tarasowe, ale tylko żeby wyjść lub wejść, latem mam klimę, więc szkoda by mi było otwierać okna ...

a brak robactwa w domu, to chyba najlepsza zaleta WM. w końcu po kilku latach wyrzuciłem, raida na komary (takiego do prądu) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jest tu ktoś kto lubi absolutną ;) ciszę? Tzn. jest bardziej niż przeciętnie wrażliwy na hałas - chciałem zapytać, czy w nocy nie przeszkadza mu to (WM) w spaniu. Ja sam chcę montować z jednego powodu - bardzo źle teraz mi się śpi przy zamkniętym oknie - budzę się o 5 rano, choćbym miał imprezę do północy wcześniej. Natomiast jak mam otwarte okno to też się budzę wcześniej - w mieście przez autobus, a na wsi - psy, kury, piły do drewna i kosiarki (potworna moda na milimetrową trawę, pamiętam czasy, kiedy do tego zatrudniano owce, kozy, krowy...).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....na kilku wątkach ktoś próbuje potwierdzić informację jaką otrzymał, tzn fakt, że nie można stosować WM jak się ma podwieszany sufit (totalna bzdura)

o czyszczeniu już nie będę wspominał bo było poruszane...

teraz doszły hałasy uniemożliwiające normalny sen .... i jak tu się odnosić do takich rewelacji ???

owp, jeśli masz zrobioną instalację WM prawidłowo to sobie po prostu mieszkasz i nawet nie zdajesz sobie sprawy, że ta cała instalacja pracuje, jeśli jest inaczej czyli coś słychać, jest za duża wilgotność albo za duża wymiana lub leje się woda z anemostatów, lub itd itp to znaczy tylko jedno: wziąłeś najtańszego wykonawcę jakiego znalazłeś i on Ci to zrobił tak jak umiał (a że nie wiedział co robi to zaimprowizował), no ale to nie jest wina instalacji jako-takiej tylko braku Twojej akceptacji kwoty jaką należy zapłacić za normalnie i zgodnie ze sztuką zrobioną instalację...

i to tyle w temacie demonizowania i wyszukiwania wad WM..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...