obudowa z ziemi (gliny) ubijanej

[KrzysztofLis2]

Tak mnie korci, by w moim docelowym domu zbudować sobie obudowę kominka z materiału akumulacyjnego.

 

Nie zależy mi za bardzo na tym, by akumulować ciepło z samego kominka (bo ten będzie z PW i zależy mi na tym, by możliwie mało ciepła trafiało do salonu), bardziej na tym, by tą obudową nieco poprawić akumulacyjność samego domu (drewniany szkieletowy).

 

Strasznie podobają mi się materiały naturalne, glina, słoma, te sprawy. I tak się zastanawiam, czy dałoby się wykonać obudowę kominka (przynajmniej boczne ścianki) z ziemi ubijanej, ewentualnie z detalami wykonanymi np. z pełnej cegły.

 

Trochę informacji na temat technologii:

http://www.biohabitat.pl/ziemia_ubijana.html

http://dobraidea.pl/2011/03/ecobuild-2011-ubijana-ziemia/

[Kominki Piotr Batura]

Rób !

 

Widzisz jakiś problem ?

[ja14]

Rób !

 

Widzisz jakiś problem ?

 

Dzdzownice;-)

[carver]

Pomysł fajny, tylko drogi. 1m2 takiej ściany to koszt ok. 300zł. Glinę można barwić w masie uzyskując ciekawe efekty. Do stabilizacji stosuje się consolid- substancję stabilizującą grunt pod pasy drogowe w autostradach. Może jeszcze TUTAJ coś znajdziesz na ten temat.

Pozdrawiam

[Wojtek_796]

Witam!

 

Ziemia to trochę mylące określenie - o glinę z piaskiem chodzi, jak rozumiem.

Myślę, że trzeba by wykonać jakąś próbę - zagrzać jakiś klocek ubity z tego materiału i parę takich testów wykonać z różnymi proporcjami. Glina zawiera sporo wody, a jej utrata wiąże się z dużym skurczem. Poza tym taka z ogródka zawiera sporo materiału organicznego, który tę wadę powiększy. Wskazane byłoby dodać tam trochę grubszej frakcji - kamieni. Te zwiększyłby też gęstość. Im suchsze to będzie, tym skurcz też będzie mniejszy, ale też energia ubijania musiałaby być też spora.

Ludzie przez wieki tak tych kamieni dodawali, że wreszcie sam wyjściowy materiał ostał się w postaci fug pomiędzy nimi. No ale historia lubi zataczać koła.

 

Pozdrawiam

[Kominki Piotr Batura]

Trochę przewrażliwiony jestem na hasło "substancje" w kominku.

W PW temperatura niby nie duża, by te substancje uaktywnić,

ale w okolicach rury spalinowej bywa różnie. No i uzasadnienie

takiej kłopotliwej technologii musi być nie byle jakie. Jeśli to

zabawa w naturalne technologie przy budowie całego domu -ok.

jeśli to tylko fanaberia dotycząca kominka, znam łatwiejsze

i tańsze sposoby.

Latem wybieram się z synami w okolice Lublina, by popracować

w cegielni produkującej naturalne , zdrowe cegły. Tego materiału

użyjemy potem do podobnej "fanaberii" jak założyciela wątku.

Wymurowanie ścianek z takiej cegły i otynkowanie ich gliną,

jest chyba bardziej racjonalne. Oczywiście mogę czegoś nie

wiedzieć, co zaraz nam Krzysztof wyjaśni

[Wojtek_796]

W okolicach Lublina opanowali technologię robienia cegły z łupku węglowego, jako ciekawy sposób na niwelację hałd kopalnianych.

Ja chciałem Krzysztofowi delikatnie tylko zasugerować ułożenie obudowy z polniaków - można na glinę. Pewniejsze, mniej nowatorskie no i cięższe, a równie naturalne. Nie wiem, czy też nie tańsze.

[KrzysztofLis2]

Piotr, masz rację, to tylko fanaberia.

 

Buduję sobie drewnianego szkieletora i zależy mi na tym, by gdzie mogę, poprawić jego akumulacyjność. A ta ziemia (glina) ubijana po prostu bardzo mi się wizualnie podoba.

 

Potencjalny problem widzę w sposobie wykonywania. Robi się to ustawiając szalunki, a następnie wypełniając je kolejnymi warstwami materiału, sukcesywnie ubijając. Czyli trzeba byłoby zrobić obudowę przed wstawieniem wkładu, żeby nie zostawić kilkucentymetrowej szpary między obudową a wkładem. No i nie da rady zrobić tak całej obudowy aż do sufitu, bo trzeba byłoby to robić przed wykonaniem stropu.

[QBELEK]

To postaw akumulacyjny i wykończ go wizualnie 'la glina. Niektórych zdunów to fantazja ponosi i jest w czym wybierać. Kominek najlepiej w centralnym punkcie.

W moim szkieletorku akumulatorem jest fundament grzewczy, który będzie sprzężony z kominkiem.

Edytowane 23 Stycznia 2012 przez QBELEK

[KrzysztofLis2]

To też koncepcja, którą rozważam.

[manitoo]

witaj Krzysztof ja mam inne alternatywne wyjście u siebie.Otóż mam zrobiony odlew całego czopucha czyli tego co jest nad portalem w jednym kawałku ,robi za glinobitkę a jest znacznie wytrzymalszy i prosty w montażu.Do tego kształt całkowicie dowolny,do złudzenia przypominający zapiecki naszych babć.