Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Szponi

 

Sprawność bufora zależy od strat postojowych.

Straty postojowe zależą:

- rodzaju i grubości izolacji termicznej bufora

- temperatury wody w buforze

- temperatury w pomieszczeniu, w którym stoi bufor

- wielkości powierzchni zewnętrznej bufora.

Sprawność bufora zawiera się przedziale 92-97%.

Sposób obliczania sprawności wypadkowej jest prawidłowy.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5231244
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nilsan

 

I pozostaje aspekt jeszcze opłacalności. Zakup gotowca za 3-4tys moim zdaniem mija się trochę z celem. Wydaje mi się, że warto zrobić coś co inni już zrobili i im to się sprawdza, a mianowicie stalowe beczki 200litrowe po 25-60zł. Mozna ustawić jedną na drugiej, ewentualnie w górnej wyciąć dno, pospawać i dorzucić zewnętrzny stelaż wzmacniający całość. Dobra izolacja i bufor za 1/n ceny gotowca zrobiony. Jak coś pójdzie nie tak to też nie będzie wielkiej szkody, żeby go wyrzucić. Można zawsze poszukać też baniaków na złomie. Słuszna droga? :)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Szponi
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5231491
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzięki nilsan za zainteresowanie.

Co do

Kocioł masz nieźle przewymiarowany w stosunku do potrzeb swojego budynku.

W temperaturach zewnętrznych powyżej zera będziesz miał problemy z utrzymaniem stabilnej pracy kotła.

Z temperaturą wody na kotle za dużo nie podziałasz, bo jeszcze bardziej pogorszysz pracę kotła w warunkach pracy z przepływem grawitacyjnym.

Przewymiarowany kocioł w warunkach obniżonego rozbioru mocy wylatuje poza zakres modulacyjnej pracy ciągłej i miarkownik zaczyna zamykać dopływ powietrza PP. Samo PW nie wystarczy do podtrzymania procesu zgazowania paliwa. Poza tym ilość dostarczanego PW jest stała i nie związana z chwilową mocą z jaką pracuje kocioł, dlatego przeciąga ci temperaturę wody wylotowej ponad wartość zadaną na miarkowniku.

Na ten czas (dodatnich temperatur zewnętrznych) jedynym sensownym rozwiązaniem jest zmniejszenie powierzchni paleniska o ok. 50% i dobranie stałej wartości PW na takim poziomie przy którym klapka PP będzie cały czas uchylona. Zjawisko schodzenia żaru na ruszt jest charakterystycznym objawem przy metodzie spalania GS i prawdę mówiąc niewiele można z tym zrobić w użytkowanych kotłach.

Podgrzanie powietrza PW na pewno nie zaszkodzi.

Co do przewymiarowanego kotła to fachowiec w sklepie mi proponował 29kw, bo jeśli mam starą instalację grawitacyjna to ten mi nie da rady.

Wcześniej miałem taki 29kw, ale DS i najlepsze jest to, że ten jest o wiele oszczędniejszy.

Ten kocioł liczyłem sam, ale zmieniłem jedną rzecz (dla domu ocieplonego współczynnik 40, dala nie ocieplonego 60, a ja dałem 50, żeby mieć lekki zapas) i dlatego wyszło mi te prawie 24kw, więc zakupiłem kocioł 23,3kw. Powinien być chyba 20kw.

nilsan, a jaki duży kocioł byś Ty mi polecił?

Cały dom ma jakieś 200m2, ale ogrzewana powierzchnia to jak wcześniej pisałem 133m2.

Wczoraj i dziś zasypałem sam węgiel i trochę drewna na górę i ładnie trzyma zadane 55stopni.

Wydaje mi się, że z tamtego węgla i miału było więcej popiołu i zatykały się ruszta i dlatego ta temperatura skakała.

Jeszcze jak się skończy sezon grzewczy muszę od nowa wmurować rurę od czopucha do komina, teraźniejsza jest wmurowana na szybko i wszytko się sypie, na bieżąco uszczelniam pęknięcia silikonem na 1250stopni.

Jeszcze raz dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5231500
Udostępnij na innych stronach

nilsan

 

I pozostaje aspekt jeszcze opłacalności. Zakup gotowca za 3-4tys moim zdaniem mija się trochę z celem. Wydaje mi się, że warto zrobić coś co inni już zrobili i im to się sprawdza, a mianowicie stalowe beczki 200litrowe po 25-60zł. Mozna ustawić jedną na drugiej, ewentualnie w górnej wyciąć dno, pospawać i dorzucić zewnętrzny stelaż wzmacniający całość. Dobra izolacja i bufor za 1/n ceny gotowca zrobiony. Jak coś pójdzie nie tak to też nie będzie wielkiej szkody, żeby go wyrzucić. Można zawsze poszukać też baniaków na złomie. Słuszna droga? :)

 

Pozdrawiam

 

Jeżeli już to poszukaj rury stalowej o odpowiedniej średnicy i grubości ścianki. Wspawaj dekle z ożebrowaniem wzmacniającym i wtedy to będzie miało sens.

Chyba nie chcesz żeby zawartość bufora o temperaturze 75-85*C wylała się na ciebie w wyniku rozszczelnienia bufora własnej roboty.

Wielokrotnie zwracałem już uwagę na FM, że pomysły co poniektórych domorosłych konstruktorów są z gatunku kamikadze.

Ale zrobisz jak zechcesz.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232409
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzięki nilsan za zainteresowanie.

Co do

Co do przewymiarowanego kotła to fachowiec w sklepie mi proponował 29kw, bo jeśli mam starą instalację grawitacyjna to ten mi nie da rady.

Wcześniej miałem taki 29kw, ale DS i najlepsze jest to, że ten jest o wiele oszczędniejszy.

Ten kocioł liczyłem sam, ale zmieniłem jedną rzecz (dla domu ocieplonego współczynnik 40, dala nie ocieplonego 60, a ja dałem 50, żeby mieć lekki zapas) i dlatego wyszło mi te prawie 24kw, więc zakupiłem kocioł 23,3kw. Powinien być chyba 20kw.

nilsan, a jaki duży kocioł byś Ty mi polecił?

Cały dom ma jakieś 200m2, ale ogrzewana powierzchnia to jak wcześniej pisałem 133m2.

Wczoraj i dziś zasypałem sam węgiel i trochę drewna na górę i ładnie trzyma zadane 55stopni.

Wydaje mi się, że z tamtego węgla i miału było więcej popiołu i zatykały się ruszta i dlatego ta temperatura skakała.

Jeszcze jak się skończy sezon grzewczy muszę od nowa wmurować rurę od czopucha do komina, teraźniejsza jest wmurowana na szybko i wszytko się sypie, na bieżąco uszczelniam pęknięcia silikonem na 1250stopni.

Jeszcze raz dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam.

 

Nie bardzo rozumiem co wspólnego ma instalacja w układzie grawitacyjnym z mocą kotła.

Według mnie ów fachowiec wciskał ci kit.

Na podstawie dosyć skąpych informacji na temat twojego budynku wychodzi mi, że do jego ogrzania w zupełności wystarczyłby kocioł o mocy 15kW.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232545
Udostępnij na innych stronach

nilsan

 

A czy prawdą jest, że sprawność wymiany ciepła dla bufora jest 90%?

 

Czy wobec tego maksymalna sprawność układu kocioł bufor to 0,75 x 0,9=67,5%

 

Ale to raczej i tak więcej niż rzeczywista, średnia sprawność samego kotła pracującego ze zmiennym obciążeniem, a ciepło tracone na buforze nie zawsze jest zmarnowane, np. ogrzewa piwnicę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232682
Udostępnij na innych stronach

Ale to raczej i tak więcej niż rzeczywista, średnia sprawność samego kotła pracującego ze zmiennym obciążeniem, a ciepło tracone na buforze nie zawsze jest zmarnowane, np. ogrzewa piwnicę.

 

Idealną wiec sprawą jest budowa sauny lub czegoś podobnego w sąsiedztwie piwnicy i wykorzystanie tej straty do osuszania pomieszczeń, co owocuje brakiem grzyba, czy brakiem potrzeby uruchamiania wetylacji mechanicznej.

Układ buforowania ciepła w ceramice bezpośrednio w domu nie posiada takich strat. Podobnie można postąpić z buforem wodnym i umieścić go na kondygnacji. Koszt m2 piwnicy i mieszkalnego będzie podobny.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232715
Udostępnij na innych stronach

piotr3r Bogusław_58

 

Wszystko fajnie, tylko moje mozliwości sa mocno ograniczone. Mieszkam w 11 rodzinnej kamienicy na 1 piętrze. Piwnice w ktorych stoją kotły to typowe "lochy", których nie warto ogrzewać. Ciepło które miałby stracić bufor w piwnicy wolalbym puścić do domu. Ja osobiście nie wyobrażam sobie baniaka 750l w domu, jakos do mnie nie przemawia :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232862
Udostępnij na innych stronach

piotr3r Bogusław_58

... Ja osobiście nie wyobrażam sobie baniaka 750l w domu, jakos do mnie nie przemawia :)...

 

Masz rację że musisz dopasować system do warunków już gotowych.

Z wyobraźni jednak warto skorzystać i zrobili to Szwajcarzy budując mega bufor mający 240m3 pojemności i "obudowali" go domem na 8 mieszkań. Jest to bardzo pozytywny przykład skorzystania z wyobraźni.Wodę grzeją panele przez lato do 90*C a w okresie grzewczym wyjmują to ciepło.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232898
Udostępnij na innych stronach

Obawiasz sie 750 l wody a im na mieszkanko wypadlo po 30 000 l. Fufor nie został zakopany w ziemi, tylko stoi pionowo w środku domu i można go wyjąć dachem w razie "czego"za pomocą dźwigu. Pusty waży 17 ton.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232909
Udostępnij na innych stronach

Bogusław mój znajomy, niedaleko mnie ma tez tak zrobione, tylko on ma 22tys ustawione centralnie w domu.

To ten domek, tylko, że o buforku ani słowa i ani zdjęcia

 

http://www.ekodomy.pl/index.php?option=com_zoom&Itemid=27&catid=1

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5232924
Udostępnij na innych stronach

piotr3r Bogusław_58

 

Ciepło które miałby stracić bufor w piwnicy wolalbym puścić do domu

Straty muszą być, ja to mawiają generałowie po bitwie:o

Weź tylko pod uwagę, czy te straty nie będą mniejsze, niż zyski wynikłe z bardziej optymalnego spalania i kontrolowanego gospodarowania wyprodukowanym ciepłem. W każdym razie, poza mieszkaniem coś grzać musisz, albo piwnicę, albo okolicę:confused:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5234113
Udostępnij na innych stronach

A na jednym jakby widać co nieco, przy tych kręconych schodach. W każdym razie ja bym tego buforem nie nazwał, jak i tego, o którym pisze Bogusław. To akumulatory. Z takich bydląt to resztki energii nawet pompą ciepła chyba warto wyciągać.

Kiedyś trafiłem na teorię Adama_mk o wykorzystaniu ciepła przemiany fazowej wody. Mam własny hydrofor, "zbiornik ppoż" 100tysl. Na miesiąc by starczyło:bye:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5234170
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jest tam zdjęcie, czerwoniak przy schodach.

 

Tak z ciekawości zajechałem dziś na złom w poszukiwaniu baniaka :) Oczom mym ukazały się na boczku odłożone, co lepsze grzejniki żeliwne T-1 i TA-1. Do wyboru do koloru. Waga jednego ogniwa o mocy 125W dla 90/70 czyli w naszych warunkach będzie ok 100W przy 75/65 to 5,7kg x2zł=11,4zł czyli za 1000W niezniszczalny grzejnik płacimy 110zł. Doliczyć trzeba jeszcze piaskowanie i malowanie proszkowe. Czy warto, czy nie, kwestia gustu, o którym się nie dyskutuje. Wyjdą na pewno taniej niż współcześnie produkowane żeliwne, ale nie będą tak gładkie.

 

Poszukiwanie odpowiedniego baniaka zakończone fiaskiem. Był, ale o sr. ze 2m.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5234201
Udostępnij na innych stronach

 

Normalną piaskarką to gehenna. Nikt, kto liznął tej przyjemności się tego nie podejmie, albo policzy jak za zboże. Wiem z autopsji.

Do tego jest potrzebne przemysłowe bydlę siejące korundem.Nie opłaca się. Zostaje chemia i szczotka.Sam się rozglądam za jakimś żeliwnym zabytkiem, ale proszkiem bym go nie traktował, nie ten klimat.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5234225
Udostępnij na innych stronach

Jest też taka możliwość obłożenia bufora ceramiką, co zwiekszy jego pojemność i dopiero dać izolację.Jeżeli po między bufor i obudowę włożymy jakąś rurkę cyrulacyjną lub tą przestrzeń bedziemy mogli wietrzyć, wtedy powstaje możliwość częściowego rozładowywania bufora powietrzem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5234441
Udostępnij na innych stronach

Jest też taka możliwość obłożenia bufora ceramiką, co zwiekszy jego pojemność i dopiero dać izolację.Jeżeli po między bufor i obudowę włożymy jakąś rurkę cyrulacyjną lub tą przestrzeń bedziemy mogli wietrzyć, wtedy powstaje możliwość częściowego rozładowywania bufora powietrzem.

 

Na tyle na ile ja rozumiem ideę magazynowania energii w buforze, to raczej wypadałoby zrobić wszystko, żeby strata postojowa była jak najmniejsza, bo wtedy sprawność bufora będzie najwyższa.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5237368
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Wybralem juz kociol dla siebie 8kW (tak będzie najłatwiej i najtaniej). Będzie wyglądał tak. Prosze powiedzcie, czy taki sposób doprowadzenia PW będzie wlaściwy i bezpieczny. Planuję poskrecać rurke stalową jak na rysunku i dać poziomy nawiercony rozdzielacz przy szamocie.

 

http://img259.imageshack.us/img259/3276/97565715.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5237903
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę to kociołek chyba z Żywca.Jak dla mnie to trochę za dużo zakrętów na tym PW.Jeżeli to jest kociołek z rusztem żeliwnym to PW dałbym od dołu kotła z popielnika z możliwością regulacji i dwie rurki po bokach.Oczywiście doprowadzenie powietrza wtórnego z zewnątrz.Prawdopodobnie jak dasz tam rozdzielacz to dość szybko się upali bo za przegrodą w dolniaku szaleje ognisty tajfun nie tak jak w górniaku spokojne spalanie.

97565715Z.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5238708
Udostępnij na innych stronach

art23

 

Chciałem, żeby PW było podgrzane maksymalnie ile się da, stąd te labirynty. Tak to Batory z Żywca. Myślę, że rurka stalowa trochę wytrzyma, jak nie to trzeba będzie kombinować z szamotem. Niebawem sprawdzę je organoleptycznie, wersję 8 i 12kW. Z bliska zerknę jakie są możliwości doprowadzenia PW.

 

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164837-ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych/page/59/#findComment-5239445
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...