Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Fajnie, że coś wyszło, myślałem, że więcej czasu to zajmie. Zjeżdżalnia pogorszy sprawę, takie coś może być przy groszku. Komora ma się zwężać do góry, te cegły od strony drzwiczek mają być pochylone na 1cm, lub przynajmniej pionowo, a masz odwrotnie, . Porozbijaj większe kawałki,żeby maksymalny rozmiar był 6-8 cm, lub na dół dawaj 2-3 duże, a na to drobniejsze. Temperaturę spalin, wbrew pozorom, nie jest tak łatwo zmierzyć. Musi być bardzo szczelny czopuch i wyczystka, bo w nieszczelności zasysa lewe powietrze i znacznie obniża wynik pomiaru. Potem umiejscowienie czujnika, bo gazy o różnej temperaturze w spalinach, w zależności od konstrukcji wymiennika, mają swoi drogi, więc można trafić akurat w zimny strumień. Dlatego trzeba mierzyć jak najdalej od wylotu z wymiennika, gdzie to jest już ustabilizowane, w środkowej części kanału, bo z góry idą gorące , a z dołu zimne spaliny. I jeszcze długość czujnika, najlepiej dać dłuższy pod skosem, niż krótki prostopadle, wtedy sadza mniej będzie wpływać na wynik pomiaru, lub regularnie czyścić przy krótszym bolcu, bo sadza oblepia czujnik i izoluję go od spalin, a metalowy bolec odprowadza ciepło z czujnika na zewnątrz, więc termometr pokazuję mniejszą temperaturę. Dobrze jeszcze owinąć wełną komin w nieogrzewanej części strychu. Jak będzie za mała temperatura spalin, to po prosty przestanie Ci komin ciągnąc, wtedy będzie wiadomo, że jest za mała, a póki ciągnie, znaczy jest dobrze. I jeszcze, jak masz stały przepływ za rachunek PW, to bardzo dobrze wpływa na komin, bo kondensat najlepiej się robi przy zastoju powietrza. Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jestem ponownie :) Teraz już na pewno mam co chciałem :) Opał mi się nie wiesza bo zrobiłem jak radził Dikij komorę w kształcie piramidy. Przebudowałem jeszcze raz ruszt na rozmiary 24x24 i jest pięknie ;) Także Dikij.Petia mocne pokłony w Twoja stronę i wielki "szacun" :) Browar za to powinien być i to duży bo bez Twoich rad nie dał bym rady. Teraz na pewno nie wrócę już do palenia od "góry". Tak teraz wygląda mój dymek z komina i myślę że mogę być z niego dumny :)Obraz 073.jpg Jak paliłem od góry to szła czarna raca przez 4-5 godzin. A teraz jest czyściutko i ekologicznie. Dziękuję wszystkim i pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów speców od palenia w piecu bez dymienia , mam problem z ostrym dymem takim białym, paliłem drzewem i brykietem z sosny. Piec mam defro optima komfort bez elektryki i na miarkowniku tylko oczywiście mam to podłączone do bufora i pale wysoko . Ostatnią dostawę brykietu kupiłem jakiś nie zprasowany i mam wrażenie ze przez to mam cały pięć zasyfiony smołą i pewnie komin , kupiłem teraz brykiet z dębiny ale dymienie tez wystąpiło ale przez to ze może wszystko mam zasyfione . Gdzie zacząć przyczyny tego dymienia ? Czy muszę wezwać kominiarz do przeczyszczenia komina ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie pale juz 3 sezon wcześniej węgiel później brykiet i drzewo tylko ze sezonowane rok, a pale tak układam drzewo tak ponad połowę pieca w miarę równo na górę dawałem wcześniej pół worka brykietu prasowanego mocno na to wychodzi ze z sosny , papier i ogień, rozpaliło sie to zamykalem dolne drzwiki i działało na miarkowniku szyber na komin otwarty na 100% tak zawsze ładowałem bufor , w grudniu kupiłem od tego samego gościa co zawsze brykiet tylko ze delikatnie z prasowany no i po jakimś czasie są problemy z dymieniem i mokrym ściankami w piecu tylko ten brykiet trzymam w drewutni może złapał wilgoci ? Dopiero dziś o tym pomyślałem. No i nie daje takiej temp jak wcześniej .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed paleniem, co najmniej 24h przenieś brykiet do kotłowni , przy rozpaleniu daj więcej powietrza ( niech dolne drzwiczki będą otwarte jeszcze przez 15 min po rozpaleniu) pilnuj żeby miarkownik nie odciął powietrza. Jak masz możliwość*to zmierz wilgotność*tego brykietu ( może właśnie dlatego taki "luźny" bo wilgotny)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak zostawię dolne dzwiki otwarte to tez się dymi i gotuje się woda bo jest momentalnie z 20 C 60 C to słychać w piecu bulgotanie, wcześniej myślałem ze to przez to ze komin jest zimny i za szybko dostaje dużą temp wcześniej jak tak robiłem było dobrze ale po czasie dymilo się tak nawet tak i tak . Jak miarkownik by mi nie zamknął to by mi się zagotowala woda do 100 C spokojnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bufor 1000l ładuje go do 90 C pompka uruchamia się około 60 C jak jest na piecu. Bufor i piec działa wszystko dobrze tylko od grudnia walczę z dymieniem. Wczoraj miałem taką sytuację ze chciałem delikatnie naładować bufor bo za 2.5 godzi miałem wyjazd wiec wyspałem mało brykietu dymienie było na początku , później dym był mały okazało się ze nie jedziemy nigdzie wiec dosypalem tego nowego brykietu z dębiny tak z 5kg później znów za jakoś czas około 7 kg i kilka sztuk starego brykietu, bufor się naładował do 85 C chodź nie miał dużo paliwa i był bardzo delikatny dymek . Wiec wydaje mi się ze to wina była paliwa i piec się zabrudził ale przecież nie będę palił i dokladał?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszczel22

Bardzo się cieszę, że wszystko Ci wyszło, jak chciałeś. Ten "dymek", który jest parą wodną,w większości kondensuję się nad kominem, więc nie musisz się martwić o temperaturę spalin, masz ja wystarczająco wysoką.

byry007

Z tego co piszesz, wygląda, że musisz ograniczyć gazowanie brykietu. Trzeba go ciasno układać do komory, z minimalnymi szczelinami na PG, i rozpalać przy minimalnej ilości PG, tak żeby temperatura powoli szła do góry. W kotle GS trzeba mieć dużą przestrzeń nad paliwem, dla dopalania gazu, nie wolno pakować go za wysoko, to jest podstawą efektywnego spalania, a drugą ważna rzeczą jest wysoka temperatura w komorze dopalającej (ta część paleniska nad załadunkiem, gdzie znajduję się płomień), dlatego wykłada się ja szamotem. Jak miejsca nad paliwem jest za mało, to trzeba by pomyśleć o jakimś palniku z góry. Może być to blacha z otworem, lub ułożone z góry cegły szamotowe, tak żeby został otwór, przykładowo 100cm². Dzięki temu gaz dostanie przyspieszenia, co znacznie zmniejszy rozmiar płomienia. W to miejsce trzeba doprowadzić PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś była mieszanka drzewa na spodzie , później brykietu sosnowego i na górę brykiet dębowy, rozpalanie na czopuchu na 50 % zapalone drzwiki po zamykane i tylko na miarkowniku dym nadal czarno siwy po małej godzinie po rozpaleniu przestało dymić, jak wygląda opcja wyłożenia mojego pieca szamotem ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A ha i panowie jeszcze trzy rzeczy najważniejsze:

1 muszę to okiełznąć bo dosyć mam co rano rozpalania pieca od góry

2 dosyć mam kopcącego komina

3 najważniejsze moja żona powiedziała że jak jeszcze raz usłyszy o jakichś przeróbkach w kotle lub o wyglądzie dymu z komina naszego bądź sąsiadów to wyśle mnie na przymusowe leczenie bo mówi że zwariowałem na punkcie kotła i palenia w nim (dobrze że żona jeździ czasami na nocki to mam czas na przeróbki :) )

Witaj Sebastianie, mam tę samą chorobę co TY :yes:

Jak to człowiek może ześwirować na tym puncie co ? Jestem obecnie na etapie chęci przeróbki mojego kotła na DS ale się dopiero przymierzam. Nie zrobię tego sama tak jak być powinno, za mało mam wiedzy i umiejętności. To zbyt skomplikowane ale coś tam bym chciała zdziałać w tym kierunku. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego/page881

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byry007

Szamot za dużo nie da. Ten brykiet zbyt intensywnie gazuję, żeby ten gaz spalić trzeba mieć kilkakrotnie więcej miejsca nad zasypem. Dlatego GS'y nie nadają się do spalania drewna. Musisz znaleźć sposób na ograniczenie gazowania. Proponuję eksperyment. Ułóż ten brykiet poziomo na ruszt, równolegle do siebie, ciasno bez odstępów, kilka warstw. Tak , żeby, jak patrzeć przez drzwiczki paleniskowe, wyglądało jak plaster miodu. Ale zostaw odstęp 10 cm od tylnej ścianki kotła, tędy będzie szło PW. Z góry, połowę wsadu, od strony drzwiczek zasypowych, zasyp warstwą popiołu 1-2 cm. Rozpal na drugiej połowie, przy tylnej ściance, tam gdzie niema popiołu. Nie wiem, jak zazwyczaj podajesz PW, ale w tym wypadku, możliwe, że wystarczy tego z rusztu, jak nie, to dodać PW przez drzwiczki. Musisz patrzeć po sytuacji, co i jak.

eworajka

z tego co napisałaś o kominie, wynika, że masz za niską temperaturę spalin, więc wymiennik kotła jest wystarczająco wydajny, nawet za duży. Koniecznie musisz ocieplić komin. Przy przeróbce na DS z palnikiem z dyszą będzie lepiej.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eworajka

z tego co napisałaś o kominie, wynika, że masz za niską temperaturę spalin, więc wymiennik kotła jest wystarczająco wydajny, nawet za duży. Koniecznie musisz ocieplić komin. Przy przeróbce na DS z palnikiem z dyszą będzie lepiej.

Czuję Dikij.Petia, że zrobiłbyś świetny pożytek z mojego kotła. Masz dobre, trafione pomysły, które sprawdzają się w rzeczywistości. Skąd bierzesz tę wiedzę i doświadczenie ? Chętnie powierzyłabym przerobienie mojego kotła komuś takiemu jak Ty. Sama nie zrobię tego należycie...

Edytowane przez eworajka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byry,

sposób w jaki masz ułożony brykiet pokazany na zdjęciu, sprzyja szybkiemu odgazowaniu, efekt masz widoczny na kolejnym zdjęciu. Za duża ilość gazu do spalenia w zbyt krótkim czasie, przy niskiej temperaturze. Kreozot na Twoim wymienniku to potwierdza. Jak pisałem wcześniej zmniejsz wsad o połowę i ułóż go bardzo ściśle. Palisz brykietem i drewnem możesz spokojnie zasłonić ruszt szamotem, zostawiając przerwę od ścianek kotła ok. 1cm. Popiołem się kompletnie nie przejmuj, nawet lepiej jak zostanie, A nadmiarem popiołu wypełnisz przestrzeń między brykietem. Powinno się znacznie poprawić Twoje spalanie. Daj znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eworajka

Witaj Sebastianie, mam tę samą chorobę co TY

Jak to człowiek może ześwirować na tym puncie co ? Jestem obecnie na etapie chęci przeróbki mojego kotła na DS ale się dopiero przymierzam. Nie zrobię tego sama tak jak być powinno, za mało mam wiedzy i umiejętności. To zbyt skomplikowane ale coś tam bym chciała zdziałać w tym kierunku.

 

Nawet się nie zastanawiaj i przerabiaj na DS-a. Ja przerobiłem i jestem wniebowzięty :) Słuchaj rad Dikij.Petia i do dzieła. Widziałem Twój kocioł na forum muratora i moim skromnym zdaniem jest to dobra baza na DS-a (aczkolwiek uważam że przy rozpalaniu może troszkę dymić z racji pionowych wymienników). Koniecznie zainstaluj w nim palnik z dyszą pomysłu Dikij.Petia. Mój kocioł na tym palniku chodzi jak odrzutowiec :) Mężowi browara i do dzieła. Aha i jeszcze jedno kup sobie lepiej jedną porządną tarczę diamentową do cięcia szamotu niż dwie zwykłe do cięcia betonu (diamentowa wchodzi w szamot jak w masło) a do szlifowania cegieł polecam zwykłą grubą do szlifowania kamienia. Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Mnie się udało i mocno spadło zużycie opału ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

eworajka

z tego co napisałaś o kominie, wynika, że masz za niską temperaturę spalin, więc wymiennik kotła jest wystarczająco wydajny, nawet za duży. (....)

 

Niekoniecznie tak jest.

Inną możliwością niskiej temperatury spalin w kominie może być... niska temperatura spalin, które wytwarza kocioł.

Jeżeli eworajka pali w swoim kotle "od góry" (czyli tak naprawdę spala powstały koks od dołu) w zbyt grubej warstwie, to tak właśnie może być.

Tłumaczyłem to zjawisko na pierwszej stronie o "ekonomicznym spalaniu w.k." :

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=2130661&viewfull=1#post2130661

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...