AVE5074 07.04.2015 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2015 Dikij.Petia sorka ale jakoś dalej nie ogarniam jak i którędy doprowadzasz PW do swojego palnika- przymierzam się na następny sezon do twojego palnika - i czy podłoga komory wirowej ma być płaska (pozioma) czy może być skośna a jak tak to jaki skos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 27.04.2015 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 Masz do wyboru kilka wariantów podawania PW. Najważniejsze, że ma być podawane przed dyszą. Poczytaj uważnie, to co wcześniej pisałem, bo chyba wystarczająco dużo tego było.Robiłem podłogę i poziomą i skośną, nie zauważyłem różnicy. Jak robić skos, to przód zrobić na 1-2 cm niżej niż tył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 27.04.2015 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 (edytowane) Ostatnich półtora miesiąca mam nowy palniczek. W sumie wszystko jak w poprzednim, tylko PW jest podawane przed dyszą z góry i po bokach w kierunku dyszy kanałami idącymi z pod palnika. Takie podawanie daje możliwość spalać bezdymnie z całkowicie zamkniętym PG. Lub, na przykład, jak zachce mi się pogrzebać w palenisku to zazwyczaj po takim czymś przez kilka minut z komina leci czarny dym, z tym palnikiem, dymienie ustaje po kilku sekundach, wystarczy zamknąć PG i dać więcej PW. Edytowane 27 Kwietnia 2015 przez Dikij.Petia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 27.04.2015 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 (edytowane) Komory wirowe umiejscowiłem wyżej, żeby przy odpopielaniu nie zapychać ich popiołem. Edytowane 27 Kwietnia 2015 przez Dikij.Petia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 06.05.2015 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Chce zaprezentować metodę podwójnego rusztu. Dzięki temu mogę spalać 10-12 kg węgla na dobę nie wygaszając kotła. Paliłem w ten sposób w zeszłym i w tym sezonie. Po zasypaniu węgla, na górę daje się większe kawałki, które nie pójdą na dół przy zejściu zasypu. Jak węgiel na ruszcie się dopala, to węgiel zaklinowany na górze zapala się od żaru i może się tlić tak kilka godzin Rano usuwam popiół z rusztu, i otwieram na 1-2 minuty drzwiczki zasypowe( czasem trzeba na dłużej zostawić), węgiel na górze się rozpala, wtedy pogrzebaczem spycham go na dół i zasypuję nową porcje. Jak ktoś ma większą komorę, to można dać prowizoryczny ruszt, który zatrzyma węgiel u góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piszczel22 06.05.2015 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Dikij że Ci się chce tak kombinować Ale ładny palniczek a jeszcze ładniejsza forma do jego odlania Chyba też się teraz pokuszę przez lato i odmajstruję jakiś porządny odlew do mojego. Bo konstrukcja murowana na zaprawę szamotową nie jest zbyt trwała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 08.05.2015 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2015 Możesz spróbować wylać palniczek umieszczony w betonowej przegrodzie, tak, żeby wlot gazów był pionowy do góry, wtedy odpadnie problem zapopielania się palnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVE5074 17.06.2015 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2015 (edytowane) [ATTACH=CONFIG]314762[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]314763[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]314764[/ATTACH] Komory wirowe umiejscowiłem wyżej, żeby przy odpopielaniu nie zapychać ich popiołem. Wielka prośba jak możesz zrób zdjęcie i oznacz otwory i miejsca gdzie PW wpływa przed tym wlotem do palnika (od spodu wloty widzę tylko nie wiem gdzie jest wylot) i jeśli można (2 zdjęcie) widzę że jest podwyższenie (skos?) przed wlotem do światła przewężenia ile jest cm od rusztu do dolnej krawędzi otworu? Czy kanały wirowe są okrągłe bo patrząc z góry nie jestem pewien. Zabieram się za przeróbkę .. Poprawka.. myślę że uda mi się włożyć pełnowymiarowy palnik mam do dyspozycji prostokąt 20(głębokość) x 26 cm (szerokosć) pewnie wyjdą komory wirowe 2x10cm średnicy Edytowane 21 Czerwca 2015 przez AVE5074 bb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 21.06.2015 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 (edytowane) Wielka prośba jak możesz zrób zdjęcie i oznacz otwory i miejsca gdzie PW wpływa przed tym wlotem do palnika (od spodu wloty widzę tylko nie wiem gdzie jest wylot). Czy kanały wirowe są okrągłe bo patrząc z góry nie jestem pewien. Dobrze by było owymiarować to od czoła (wysokość stopnia, cała wysokość, głębokość nawisu-co odsuwa węgiel od palnika, grubość czołowej ścianki, wysokość samych komór wirowych pochylenie wlotu do palnika i czy dalej podłoga jest pozioma za wlotem). Czy powyżej palnika potrzeba szamotu - dalej w świelte kanału dopalacza? Najbardziej mam problem z wymyśleniem jak doprowadzić PW- pewnie trzeba by jakieś kanaliki z plasteliny porobić... pozdrawiam i proszę o porady bo mam z wiekiem problem z wyobrażeniem przestrzennym Tu rysunek, jak to mniej więcej wygląda( proporcje nie są uwzględnione, jest za bardzo rozciągnięty w poziomie). PW wpływa praz szczelinę 6mm , na całej szerokości palnika przed dyszą. Dużo było z tym roboty. Plastelina się nie nadaję, bo zostawia po stopieniu dużo szlaki, kanały mogą być niedrożne. Można jej użyć do wyrównania i wypełniania drobnych nieszczelności. Miałem jeszcze PW po bokach, ale zalepiłem to zaprawą. PW podawane z góry działa tylko przy pracy z małą mocą, a przy większych mocach idzie z pod rusztu przed palnikiem. Nie miałem okazji to dobrze przetestować, bo sie skończył mi węgiel z Chwałowic i został tylko 34.2. Spróbuję w następnym sezonie, zwiększę ruszt i zobaczę, na ile to będzie efektywne, takie palenie. Teraz, przy grzaniu CWU drewnem trochę próbowałem palić zamykając całkowicie PG. W takim przypadku, trzeba by było sterownik z czujnikiem temperatury spalin i PID, który by nie dopuszczał do zaniku płomienia. Na przykład ustawiasz min. T spalin 130° C i sterownik tego pilnuje. Próbowałem zastępować taki sterownik i sam przez 2 godziny sterowałem klapą PG sugerując się termometrem z czopuchu. działało to dość dobrze, kilka razy jednak płomień mi zanikł i dymiło przez minutę-dwie. Wtedy spalałem sosnowe deski i dało się ładnie sterować kotłem przy pracy z różną mocą. Wymiary są na rysunku. Wysokość umieszczenia komór wirowych nie ma większego znaczenia. Komory mają 5cm wysokości i są okrągłe. Z tyłu linię pokazują kształt gzymsu, ta co zaczyna się najwyżej, jest obok dziobka, rozdzielającego komory, a zaczynająca się najniżej- obok zewnętrznego kraju komory. Dysze zrobiłem 11x5,5, ale po kilku testach zwiększyłem do 12x6, bo ten tunel przed dyszą dość mocno ogranicza przepuszczalność. Rozmiar 120 pokazuję minimalną wysokość do wiszącego wymiennika, u mnie teraz jest mniej i przez to palnik wydaję dość ostre dźwięki, bo brakuję przestrzeni na stabilizację skoków podciśnienia, wszystko reszta jest OK. Edytowane 21 Czerwca 2015 przez Dikij.Petia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 21.06.2015 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Tu zdjęcie kształtu gzymsu, jak mniej więcej to wygląda, taka wylepianka z zaprawy szamotowej, bo w wylewie nie dam rady zrobić zdjęcie, bo trzeba by było go rozciąć. aha i pytanie czy w świetle samych komór wirowych nie ma zapopielania? bo były problem żeby to wybrać ewentualnie jak często trzeba by to robić? bo miejsca będzie mało by to robic Tu warianty, jak można podać PW, i jak rozmieścić palnik, żeby zapobiec jego zapopielaniu się ( to jest gdybanie, trzeba sprawdzić), bo na Chwałowicach u mnie trzeba było czyścić co 2-3 dni, ale ne było to problemem, bo przy paleniu metodą podwójnego rusztu, zawsze jest dostęp do palnika. Na drzewnie i na 34.2 z Rydułtowej nie zapopela się wcale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 21.06.2015 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Witam. Dikij.Petia,mój kociołek ma PG i PW na stałych nastawach,sterownik tylko i wyłącznie steruje temp. spalin(u mnie 170-200 st.) do pracy wyciągu,do wypalenia 1 wsadu,3-4 godz. Po podłożeniu warunki spalania stabilne,sterownik nie potrzebny=tylko ciąg naturalny Sterownik niedrogi:http://www.k2electronics.pl/sklep_gfx/instrukcje/AGNI_S.pdf ,czujnik musi być w osłonie,bezpośrednio w czopuchu szybko padnie a do palenia drewnem zasłoń ruszt szamotem,powinno być lepiej niż z gołym rusztem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 21.06.2015 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Ja też pale drewnem na stałych nastawach PG i PW. A cały poprzedni sezon przepaliłem w ten sam sposób węglem. Ciekawo mi było jak za nisko z mocą mogę zejść przy spalaniu sosny, więc eksperymentowałem. Na palniku typu "Classic" u mnie nie da się bezdymnie spalać sosnę, cały czas z komina leci ciemnawy dym, do tego trzeba palić bardzo intensywnie, żeby tego dymu było mniej. Na palnikach które tu opisywałem, spalam sosnę bezdymnie, a na tym ostatnim, mogę tak nisko zejść z mocą, że załadunek z desek i łat pali się czasem ponad 4 godziny. Bawiłem się w regulację, żeby jeszcze wydłużyć spalanie, ale mi się znudziło i po dwóch godzinach zrezygnowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 22.06.2015 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Witam. Też spalam sosnę bezdymnie,nawet załaduję całą komorę (100 l. w teorii)sosną i rozpalę bezdymnie . Wkrótce filmik,czekam na ochłodzenie=w lecie nie grzeję kotłem ciepłej wody,do tego mam inne urządzenia . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVE5074 22.06.2015 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Dziękuję bardzo za szkice- dużo wyjaśniłło miZ tym gzymsem rozdzielającym gazy z tyłu za komorami wirowymi zauważyłem jakby od góry taki więkkszy nawis ale nie wiem czy dobrze widze.Z zapopielaniem komór wirowych nie wiem czy nie będzie ciężko to robić przez to odlewane przewężenie 12x6cm może lepiej by było wykombinować wyciąganą płytkę szamotkę? ale wtedy odlew nie miałby takiej spójności i ciężko by było poprowadzić kanały z PW w środku odllewu...A kanały można by zrobić z parafiny ze świeczek ładnie sie wytapia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 22.06.2015 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 (edytowane) To co z góry nad gzymsem nie ma znaczenia (mam tam części od poprzedniego palnika i w nim modelowałem różne kształty).Jeżeli ustawisz palnik naprzeciwko drzwiczek z odpopielaniem niema problemu, to sprawa kilku sekund, ewentualnie skrócisz ramie pogrzebacza, jak by się nie mieściło w dyszę. Z wyciąganą płytką szamotową będą same kłopoty.Do wylewu polecam beton BOS-145, cement Górkal 70, który zawiera ten beton, nie wymaga sezonowania, i już po kilku dniach można dawać go do piecyka, ale przed tym podsuszyć parę godzin w piekarniku na 105-110°C.Odnośnie parafiny, to trzeba dobrze przymocować ją do innych elementów, bo jak będziesz zagęszczać beton, to może się porozłazić. Edytowane 22 Czerwca 2015 przez Dikij.Petia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareckim 22.06.2015 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 A czy to jest wydajny sposób na ogrzewanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 22.06.2015 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Ogólnie, przy paleniu sosnowymi deskami i łatami, to u mnie różnie bywa. Czasem po rozpaleniu płomień cały czas zanika w palniku, a przeskakuję w komorę zasypową, nie wiem do końca, od czego to zależy, możliwe, że od ułożenia desek w komorze i tego, jak się rozpali. Wtedy otwieram na maksa PG na pół godziny i jak z dołu utworzy się żar, to zamykam, zostawiając minimalne szczeliny, potem jest OK. Nie jest to moje podstawowe paliwo, więc za bardzo tym się nie przejmuję. Jak pale drewnem liściastym, to jest OK. Najlepiej do grzania CWU u mnie się sprawdza mieszanka drewna z węglem, łopata(2,5kg) węgla i drewno. Pali się czysto i stabilnie, niema problemu z zawieszaniem się drewna w komorze, bo wypełniam gdzieś 1/3 komory. A czy to jest wydajny sposób na ogrzewanie? Czy mógł byś bardziej sprecyzować, o jaki sposób chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 22.06.2015 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Witam. Dikij.Petia,to rozpalanie bezdymne możliwe tylko i wyłącznie wtedy kiedy zasypiesz węglem drzewnym palnik i podgrzejesz,zapalisz palnikiem gazowym=zrobisz w ciągu 2 minut strefę żaru(węgiel drzewny spala się bezdymnie),oto cały trik ,niestety rzadko to robię bo węgiel drzewny mam tylko z odsiewu z pieca kuchennego=jakieś 4-5 w roku, z kotla i kominka nie przesiewam ,bo nie ma co . Jeśli palisz węglem i drewnem to ruszt musi być,według mnie to nie ekonomiczne spalanie paliw stałych Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVE5074 23.06.2015 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2015 (edytowane) Z tym odpopielaniem komór wirowych to b.ważna rzecz ponieważ u mnie ze względu na półkę wiszącą (miałowiec ) i duży ruszt jedyne miesce by wstawić palnik DS to 1/4 rusztu i musi stać bokiem a przez otwór 6x12cm ciężko będzie wygarnąć popiół z komór wirowych- no chyba że raczej tam się nie zbiera bo na samym schodku przed wlotem to nie ma problemu to zawsze robie na bieżąco. Dlatego tak kombinuję by może była wyciągana płytka- szamotka- zresztą na razie walczę z szablonem- odlewem (proste to nie jest) Edytowane 23 Czerwca 2015 przez AVE5074 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 23.06.2015 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2015 Jeśli palisz węglem i drewnem to ruszt musi być,według mnie to nie ekonomiczne spalanie paliw stałych Też tak uważam, ale ostatni palnik bardzo ładnie spala węgiel z drewnem, i nawet jak pali się cały wsad, to spalanie jest bezdymne, lub z bardzo minimalnym dymieniem( ledwie zauważalnym w mocnym świetle żarówki halogenowej, a jeżeli patrzeć na komin, to nic nie widać), więc myślę, że strata jest jakichś parę procent. AVE5074 Do odpopielania komór z musiał byś wygiąć specjalnie dwa pręty, jeden na "Z", drugi na "C". Ale radze żebyś zrezygnował z palnika bocznego, a wymurowałeś pochyłą ściankę na całą szerokość. Bo będzie tłumic przepływ to wąskie wejście do wymiennika i palnik nie będzie działał. Ogólnie, jak będzie odlew, to zawsze można go przestawić. Tyle, że szkoda pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.