Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

AVE5074

Do odpopielania komór z musiał byś wygiąć specjalnie dwa pręty, jeden na "Z", drugi na "C". Ale radze żebyś zrezygnował z palnika bocznego, a wymurowałeś pochyłą ściankę na całą szerokość. Bo będzie tłumic przepływ to wąskie wejście do wymiennika i palnik nie będzie działał. Ogólnie, jak będzie odlew, to zawsze można go przestawić. Tyle, że szkoda pracy.

 

Tak pamiętam o tym właśnie zmieniam to teraz tak by nie było tego "przewężenia" i przy okazji rozwaliłem sobie ściankę z szamotu dlatego jest okazja by włożyć nowy palnik stąd cały temat.

Zrobiłem sobie próbny model ten gzyms co jest z tyłu komór wirowych to na dole tych komór ma być tego odlewu więcej czy na górze bo jakoś czytałem i dalej nie ogarniam. Na tej mojej makiecie wychodzi wstępnie górna krawędź łuku ok 16cm od rusztu chyba trochę za wysoko? Na tych twoich zdjęciach tego odlewu (od czoła) wygląda jakby ten przód ścianki był niżej niż krawędź łuku? Sugerowałem się tymi rysunkami czy wlot PW zaraz przed łukiem (przewężeniem) w podłodze spełni swoje zadanie (boję się że gazy nie wytworzą wystarczającego podcisnienia by to pociągnąć bo wygląda jakby ten ruch powietrza PW był przeciwny do wlatującego gazu)

Ale sobie znalazłem zajęcie na lato i urlop... heh

Edytowane przez AVE5074
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zrobiłem sobie próbny model ten gzyms co jest z tyłu komór wirowych to na dole tych komór ma być tego odlewu więcej czy na górze bo jakoś czytałem i dalej nie ogarniam.

Na dole komory są okrągłe, do góry się zwężają, więc odlewu z góry ma być więcej.

Na tej mojej makiecie wychodzi wstępnie górna krawędź łuku ok 16cm od rusztu chyba trochę za wysoko? Na tych twoich zdjęciach tego odlewu (od czoła) wygląda jakby ten przód ścianki był niżej niż krawędź łuku?

Trochę za wysoko, u mnie przód 8cm od rusztu, krawędź łuku 10cm.

 

Sugerowałem się tymi rysunkami czy wlot PW zaraz przed łukiem (przewężeniem) w podłodze spełni swoje zadanie (boję się że gazy nie wytworzą wystarczającego podcisnienia by to pociągnąć bo wygląda jakby ten ruch powietrza PW był przeciwny do wlatującego gazu)

Gazy idą przez rurkę, więc bez różnicy jak ta rura leży, ważne, że końcówka jest skierowana w stronę dyszy, jeżeli chodzi o rysunek z poprzedniej strony. A jeśli chcesz podawać PW z dołu przed dyszą prostopadle do ruchu gazów to daj odstęp od dyszy 2cm i będzie OK.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tak pomęczę... wymiary myślisz że są ok? i ta wysokość komór wirowych 10 cm (u Ciebie było 5-7cm) mogę nadwyżkę odciąć ale napisz może nie potrzeba i zostawić tak jak będzie?

 

10cm to za dużo, robiłem takie u siebie i źle to działało. Po prostu daj tego betonu na wysokość 5-6 cm, a z tyłu gdzie gzyms 7-8 cm. Możesz wziąć jakiś wałek, zrobić z plasteliny naleśnik 2-3mm i oblepić tym puszkę, żeby lepiej wyciągnąć było.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyszło tak:P1090109.jpgP1090104.jpgP1090105.jpgP1090106.jpgP1090107.jpg

Z tymi 10 cm wysokości komór wirowych to będzie problem bo jak odetnę te 3cm to nie będzie żadnego materiału nad łukiem ale rzuć okiem może dojrzysz jakieś niedoróbki albo coś zepsułem...

a co do puszek to miałem otwieracz do konserw jakoś dałem radę...

 

Aha jak trzeba to nadwyżkę się odetnie ale czy podłoga w samych komorach wirowych nie może iść skosem do góry czy lepiej jak jest płasko? Teraz tak się dokładniej przyrzałem Twoim zdjęciom i teraz widzę że ten garb (z tyłu) ma być wyżej a tylko po bokach ma być niżej

Edytowane przez AVE5074
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałeś mojego rysunku i nie dałeś gzyms, ale może to i lepiej, bo gzyms trochę ogranicza przepływ, a i tak masz tam przekroi kanałów nie największe.

Dziś wylepiłem taki palniczek i przetestowałem na drewnie. Mogę powiedzieć, że jak jest większy ogień w komorze, to działa on trochę gorzej w porównaniu z palnikiem z gzymsem kierującym zimne gazy na dół, trzeba bardziej pilnować reżym zgazowywania drewna. Ale na węgiel to będzie w porządku.

ale czy podłoga w samych komorach wirowych nie może iść skosem do góry czy lepiej jak jest płasko
Jak jest gzyms, to nie zauważyłem różnicy, ale w twoim przypadku lepiej płasko.

Narysowałem wymiary komór (wysokość od podłogi)

rozm.jpg

Więc, jak zetniesz nadmiar betonu z tyłu i po bokach, a przekrój kanałów będzie wystarczający, to wszystko by miało być w porządku, ale różnie to bywa. Jak będziesz go testował, to przepal dobrze papierem w wyczystce, żeby komin uruchomić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mówisz żeby tego gzymsu z tyłu nie robić (albo zrobie taki kawałek szamotu wyciągany)? A jak tak to jednak tego materiału z tyłu zostawić wtedy więcej jak narysowałeś tylko zebrać to co po bokach? Żadna z opcji nie jest problemem jak co- jest trochę czasu to można na spokojnie dopieścić a na testowanie jeszcze przyjdzie czas. Jak zasechł ten beton Bos 145 to twardy jest jak pieron Ty Petia pomyśl i doradzaj a ja "grzeję" dla ciebie po browary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu niema co doradzać, trzeba zamontować i sprawdzić. Na razie zetnij po bokach i z tyłu, tak, jak napisałem, to jest potrzebne do lepszego odprowadzenia spalin z komór wirowych, żeby palnik się nie dławił. Ten gzyms można zrobić nawet na 1 cm, tu chodzi bardziej o pochylenie tylnej ścianki komór wirowych, żeby gaz, który ma największy ciężar, odśrodkowa siłą spychała na dół. Chyba że chcesz spróbować tak jak jest teraz, poeksperymentujesz sobie trochę. Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Panowie ;po

Murujac jakieś tam szamoty , wkłady , jeśli izolujecie tymi szamotami ściany kotła - płaszcze wodne pogarszacie sprawność kotła

pomniejszacie komore spalania a tym samym wymuszacie lepszy ciąg wtedy ucieka w komin i tak w kółko

Wystarczy bez tych szamotów dać więcej tlenu do spalania Aby pozbyć się dymu czyli niespalonych gazów . Prosty sterownik i dmuchawa ale z wtórnym podawaniem powietrza

po prostu macie przewymiarowane kotły.

Aby uniknąć takich problemów to trzeba spalać małe dawki paliwa z lekkim nadmiarem tlenu.

I tu nasuwa się wniosek kotły są przestarzałe i trudno kontrolować w nich właściwe spalanie .

Sam mam kocioł górniaka na 250kg miału zasypu wyciołem mu otwór z boku na podajnik i od ładnych paru lat jadę na ,,ruskim'' miale.Wynik; bardzo małe zużycie miału brak dymu sadzy pełna kontrola spalania a oszczędności finansowe super brak obsługi raz w miesiącu załadunek .2x do roku czyszczenie .Ciągłe spalanie małych dawek około 20dag tu są oszczędności a nie pełnego kotła

Edytowane przez Adik50
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Spalanie to nie tylko tlen to i temperatura. Przed zakończeniem palenia nie powinno się odbierać ciepła - stąd szamot, jeśli dodatkowo "zamiesza" to OK. Wymiennik, jego powierzchnia, ukształtowanie to inny problem.

Mój podajnik w śmieciuchu działa bezawaryjnie 25 lat. Komora spalania - szamot. Wymiennik zabiera ciepło dopiero po zakończeniu palenia, poza komorą spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura pale w kołach 50 lat jak będzie przewaga tlenu nie będzie dymu nie ważne czy są szamoty i inne cudaki .To wymysł początkujących palaczy Wiadomo że przy rozpalaniu trochę zadymi ale za chwilę jest dobrze . Tylko przewaga tlenu i po sprawie . Paliłem w kilkunastu rodzajach kotłów. Sam mam obecnie kocioł przerobiony z górniaka na podajnik . Pale najgorszym ruskim miałem , paliłem różne cuda . Zadnego dymu nie ma jak z kotła gazowego ale pale z dość dużą przewagą tlenu no i jeszcze 1 żecz duży deflektor zajmujący 80% kotła i tylko z żarobetonu żadnego żelastwa- żeliwa.

No i jeszcze 1 żecz ale to chyba oczywiste jest ; ABSOLUTNIE SUCHY OPAŁ szczególnie na miale!!!!!!!!

Ja kupuje latem do zimy jest suchy na pieprz [nie trzeba czyścic kotła nie ma sadzy]]

Edytowane przez Adik50
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W paleniu z podajnikiem mam tylko 25 letnie doświadczenie, + kilkunastoletnie w kotłach (najróżniejszej konstrukcji) w których montowałem podajniki. Nie zgadzam się z Twoje-mi obserwacjami lecz nie nazwę je bzdurnymi. Kocioł z moim podajnikiem i szamotem pali każdy opał, każdy, nawet mokry, choć palenie mokrego jest nieekonomiczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...