giro_gsi 21.03.2017 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2017 Aldente To muszę zrobić na próbę ten palnik i zobaczymy co z tego wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giro_gsi 21.03.2017 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2017 Czy jest teraz dostępny taki węgiel, który obojętnie jak spalany nie będzie kopcić? Chyba nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldente 21.03.2017 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2017 Nie rozumiem po co dawać normy na węgiel skoro niewłaściwie spalany zawsze będzie kopcić. Ważny jest skład węgla opałowego. To, czy widać dym, czy nie nie determinuje, że spaliny są czyste. W Polsce wszystko robi się od tyłka strony. Zamiast ludzi edukować, opornych na siłę, to wprowadzają nakazy. Na wszystko musi być przepis i paragraf. Jak nie ma, to Polak zawsze będzie kombinował i się tłumaczył "bo mogę". Ty starasz się spalać czysto, ja staram się spalać czysto, a większość ma to gdzieś, bo może kopcić. Kopci swoje pieniądze, to ma resztę ludzi gdzieś. Ja znam akurat to z autopsji. Jak nie zostanie ukarany, to się nie nauczy. Czy jest teraz dostępny taki węgiel, który obojętnie jak spalany nie będzie kopcić? Jest, koks. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 21.03.2017 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2017 Jest czysty węgiel co nie kopci ale w Polsce zamkli kopalnie na Dolnym Śląsku a na Ukrainie ruskie capli te kopalnie , węgiel antracyt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldente 21.03.2017 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2017 A co determinuje jak nie dym? Nie będę tego wyciągał ponownie. Już zostało to omówione w tym wątku. Nie ma dymu sadzy i smrodu jest czysto. Czad np. jest tego pozbawiony, a czysto nie jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.03.2017 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Naiwne pytanie oczywiście czysto teoretyczne , czy na lato dało by się zrobić tak mały palnik aby ledwo co spalało się do podgrzewania wody CWU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldente 22.03.2017 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Jeżeli Ty widzisz czad i to nawet z kilometra, to ja kończę polemikę z Tobą, gdyż nie ma ona sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.03.2017 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Chodziło mi,że przy nieprawidłowym spalaniu czad widać z kilometra gdyż w chmurze dymu wylatującej z komina,którą widać na kilometr jest bardzo duże siężenie czadu. A jak małą moc chcesz? Małe palenisko i jak najgrubszy opał (taki aby się nie zawieszał). Najlepij szło by to na węglu,nie będzie się klinować. Jak chcesz mały palnik to musi być małe palenisko bo inaczej płomień będzie rwało. Albo grzać koksem to CWU. Myślisz że to by się udało ? zrobić paleniska 4x4cm puścić jeden kaloryfer gdzieś gdzie się nie przebywa i palić całe lato ,1 wiadro na tydzień raczej małoprawdopodobne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.03.2017 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 nie no to są czysto teoretyczne rozważania , ale po głowi łazi mi taki pomysł aby do komory załadowczej wstawić rurę np fi 120mm załadować np groszkiem i szczelnie zamknąć górę tej rury , a dół normalnie otwarty z jakimiś wycięciami , teoretycznie całość nie miało by prawa się rozpalić tylko zsuwać w miarę spalania , no ale teoria z praktyką nie zawsze idzie w parze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość mtdeusz 22.03.2017 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Trzeba przetestować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 22.03.2017 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Zrób do tej rury ciężki sufit, co się będzie obsuwał wraz z wypalaniem opału. Tylko wtedy parametry pozostaną takie same.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.03.2017 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Zrób do tej rury ciężki sufit, co się będzie obsuwał wraz z wypalaniem opału. Tylko wtedy parametry pozostaną takie same. Pozdrawiam Można się o to pokusić tym bardziej że idzie lato a nuż coś z tego wyjdzie ale dobrze jak by tego więcej ludzi nie czytało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.03.2017 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 no tych dziwacznych pomysłów przecie , jedni się zastanawiają coś doradzą ale inni od durni zwyzywają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pampek01 22.03.2017 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 mtdeusz przeglądam ten wątek od dłuższego czasu podoba mi się twój palnik, jak byś go z wymiarował w moim kotle [ATTACH=CONFIG]383393[/ATTACH] Udało się zrobić palnik na takich małych wymiarach. dzysza 9x10, palę sosną trochę słabo temperaturę nabija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 22.03.2017 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 no tych dziwacznych pomysłów przecie , jedni się zastanawiają coś doradzą ale inni od durni zwyzywają Nie ma obaw, pomysł praktykowany od dawna przez nielicznych "zrób to sam - amatorów" na użytek prywatny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dadi321 22.03.2017 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Nie rozumiem po co dawać normy na węgiel skoro niewłaściwie spalany zawsze będzie kopcić. Wiem to z autopsji. Od początku sezonu grzewczego palił mój tata tradycyjnie - na żar węgiel. Efekt smuga dymu z komina i zasmolony komin co skutkowało słabym ciągiem, problemami z rozpaleniem i dymieniem w kotłowni przy słabych warunkach pogodowych. Po drugim wypalaniu smoły z komina znalazłem to forum i małymi krokami udoskonaliłem mój piec. Najpierw palenie kroczące. Było lepiej ale nie szło utrzymać stałej temperatury no i dymienie jeżeli nie nasypałem węgla do wiszącej przegrody. Teraz mam prymitywny palnik zrobiony na sztukę bez klejenia cegieł szamotowych. Komin suchy. Z komina brak dymu. Czasem się zdarzy jak mi się zasypie dolot PW. Chcę zrobić dłuższy kanał z paleniska do palnika żeby mi się PW nie zatykało. Wyłożę komorę zasypową do samej góry żebym mógł nasypać jednorazowo więcej węgla. Po tych wszystkich zmianach palę tym samym węglem który wcześniej powodował zasmolenie komina więc po co te normy na węgiel. Czy jest teraz dostępny taki węgiel, który obojętnie jak spalany nie będzie kopcić? Jest taki węgiel http://czysteogrzewanie.pl/czym-ogrzewac/blekitny-wegiel-co-to-i-po-co/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.03.2017 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Z tym czystym węglem wypalili ale nie wyszło bo za drogi i odpuścili , kopalnie antracytu zamkli już chyba 20 lat temu na Dolnym Śląsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 22.03.2017 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Ale w Polsce wszystko się robi o d*upy strony zamiast produkcji idiotodpornych kotłów normy dla węgla. To fakt , i dopłaty powinny być musem nawet do 100% na wymiany kotłów 5-tej klasy ale prawdziwej 5-tej a nie majętnemu dopłacać do fotowoltaniki czy pomp ciepła bo smogu nigdy nie wykorzenią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pampek01 22.03.2017 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Takie pytanie czy w komorze dopalającej tej za wymiennikiem pionowym można byłoby zastosować grubą blachę zamiast szamotu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldente 22.03.2017 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 (edytowane) trochę słabo temperaturę nabija U mnie 4 razy włącza się pompa, zanim kocioł się "rozpędzi". Przy 50 stopniach włącza się pompa obiegowa, spada temperatura na kotle do 45, wyłącza się pompa i znów kocioł nabija do 50 stopni. I tak 4 razy, zanim pompa przejdzie w pracę ciągłą. Później zajmuje mu ok. godziny na dobicie do 60 stopni. Jakbym w tym momencie nie przymykał powietrza, po godzinie bym miał już 75 stopni. Tak więc u mnie pełne rozpalenie trwa 2-2.5 godziny. pampek01, ta blacha nic wtedy nie da. Edytowane 22 Marca 2017 przez aldente Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.