Ekonomiczne spalanie paliw stałych

[Gość Konto usunięte_1*]

A jak z sadzą w wymienniku?

Tylko pokarz wymiennik po odgazwaniu a nie po skoksowaniu jak sadza na wymiennikach się wypali w fazie koksu.

Stal nie może być bo się spali i nie jest izolatorem.

 

tylko siwy nalot , raz na dwa tygodnie czyszczę bo to prosta czynność 5 minut roboty

[tomek 1980]

http://sklep.chematex.pl/pl/p/BETON-OGNIOTRWALY-BOS1505-worek-25-kg/11

 

Witam, serdecznie podziękował.

Pozdrawiam.

[Adam1974]

Witam.Przymierzam sie do wymiany kotla lecz na chwile obecna nie ma pieca z podajnikiem o mocy 6kW.Dlatego narazie chce zmniejszyc moc mojego obecnego-mocno przewymiarowanego kotla Seko Eko IIN o mocy 12kW a zapotrzebowanie wedlug cieplowlasciwe to 6,2kW.Piec obecnie jak i przez wiekszosc czasu pracuje w okolicach temp 38-47 C i ciagle jest w trybie podtrzymania.Kotlem steruje sterownik ktory wlacza pompe przy 30C jak i zarzadza dmuchawa.W piecu pale na okraglo.

 

Zakupilem kilka cegiel szamotowych i chce nimi wylozyc boki,czesc tylnia itd.Od jakiegos juz czasu czytam,szukam informacji i na tym forum jak i innym forum a jest tyle stron ze ciezko to ogarnac.Mysle tez poprowadzic rure calowa z tylu komory zasypowej tak by polaczyc miejsce z nad palnika z gorna czescia komory zasypowej,badz zamiast rurki wstawic plaska "puszke" z niepelnymi przegrodami i otworami w gornej czesci dla przeplywu powietrza ktora to bedzie przymocowana do sciany komory zasypowej.Mysle by zrobic z cegiel cos takiego jak zrobil i pokazal na tym formum Dikij.Petia Czy ktos moze czesciowo pokierowac co mam zrobic? Nie posiadam zaworow 3-4 drogowych i podniesienie temperatury na kotle do 65 czy nawet do 55C sprawi iz w domu bedzie sauna.Obecnie mam 21-22C

[Adam1974]

link z cieplo wlasciwe:

 

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/3j6c

 

lokalizacja to Myslowice lecz wyskakuje pobliski Sosnowiec(tak na marginesie)

 

Ogolnie mam zamiar wymienic piec lecz byc moze bede musial poczekac do przyszlego roku.

Na innym forum byla dyskusja odnosnie nowego pieca do mojego mieszkania lecz ciezko cos dobrac na taki metraz 56m2.Gazu w poblizu niema,kotly podajnikowe od 10kW,peletowy dobry kociol to ok 10tys+ wklad kominowy 2,5tys,byc moze potrzebne bedzie frezowanie komina kolejne 2-2,5tys.

Moze byc smieciuch+ bufor ok 1000L z tym ze nie usmiecha mi sie codzienne rozpalanie.

 

Dlatego na chwile obecna chcialbym poprawic warunki spalania i ilosci spalanego wegla.W tym sezonie juz poszlo ok 2,5T

[Adam1974]

Zdjecia komory zrobie jutro ze wzgledu ze troche wczesniej dolozylem wegla i teraz malo widac.

 

 

moj kociol

 

.

 

wnetrze

 

https://zapodaj.net/8858981cc2d00.jpg.html

 

przekroj

 

https://zapodaj.net/3b91d751789ff.jpg.html

 

Jedyne co moglem teraz zmierzyc to szerokosc rusztu tj od lewej do prawej scianki jest 22cm i na oko ok 20 cm gleboki ale to zmierze dokladnie podczas robienia zdjec.

Na ostatnim zdjeciu niebieska linia zaznaczylem plytke ulozona na ruszcie wodnym,oraz polke -jest jedna a nie jak na prospektach firmy Seko kilka. Przynajmniej w piecu 10/12kW

 

Ruszt 10x10 to bedzie cos ok. 1/4 tego co jest obecnie.Moze i bedzie dobrze tylko jak rozmiescic cegly by wegiel sie nie zawieszal,popiol nie zasypywal nowej mniejszej powierzchni rusztu,w ktorym miejscu na ruszcie ma ta nowa powierzchnia wyladowac.Pewnie odpowiedz bedzie po zobrazowaniu wnetrza pieca.

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Adam1974

[Gość Konto usunięte_1*]

Witam.Przymierzam sie do wymiany kotla lecz na chwile obecna nie ma pieca z podajnikiem o mocy 6kW.Dlatego narazie chce zmniejszyc moc mojego obecnego-mocno przewymiarowanego kotla Seko Eko IIN o mocy 12kW a zapotrzebowanie wedlug cieplowlasciwe to 6,2kW.Piec obecnie jak i przez wiekszosc czasu pracuje w okolicach temp 38-47 C i ciagle jest w trybie podtrzymania.Kotlem steruje sterownik ktory wlacza pompe przy 30C jak i zarzadza dmuchawa.W piecu pale na okraglo.

 

Zakupilem kilka cegiel szamotowych i chce nimi wylozyc boki,czesc tylnia itd.Od jakiegos juz czasu czytam,szukam informacji i na tym forum jak i innym forum a jest tyle stron ze ciezko to ogarnac.Mysle tez poprowadzic rure calowa z tylu komory zasypowej tak by polaczyc miejsce z nad palnika z gorna czescia komory zasypowej,badz zamiast rurki wstawic plaska "puszke" z niepelnymi przegrodami i otworami w gornej czesci dla przeplywu powietrza ktora to bedzie przymocowana do sciany komory zasypowej.Mysle by zrobic z cegiel cos takiego jak zrobil i pokazal na tym formum Dikij.Petia Czy ktos moze czesciowo pokierowac co mam zrobic? Nie posiadam zaworow 3-4 drogowych i podniesienie temperatury na kotle do 65 czy nawet do 55C sprawi iz w domu bedzie sauna.Obecnie mam 21-22C

 

A któż to cię tak uświadomił że kocioł podajnikowy trzeba dobierać na styk ? to nie kocioł zasypowy a zwłaszcza dolniak że musi być na styk ba nawet ciut mniejszy niż zapotrzebowanie , na twoje potrzeby spokojnie możesz brać 10-12KW on zjedzie z mocą tyle ile trzeba i nic złego się nie stanie , nie musi być to kocioł od razu 5-tej klasy na to masz jeszcze prawie 10 lat a jak kopcić nie będzie a nie będzie to nikt ci nie będzie chodził po domu i sprawdzał tabliczek

[Adam1974]

Trochę się myliłem w swoich teoriach. Zrobiłem palnik podobny do Kalvis K-2, znalazłem opis i wszystkie wymiary. Ciekawo, że rozmiary otworu u tego palnika 175x24mm dla 10kW, i 175x39mm dla 16kW, co daję 42cm² i 68cm², trafiłem z tym w swoim łuku. Ale paliło się gorzej, niż w moim. Na początku cały czas był biały dym, jak już się rozgrzało, to stało lepiej, ale i tak nie było takich czystych spalin, jak przed tym. Złożyłem z powrotem stary palnik, ale specjalnie nie dałem jednej płytki, która stoi przy tylnej ściance. I co, też nie było dobrze. Okazuje się ,że ta płytka, jest bardzo ważną, prawdopodobnie, dzięki niej powstaję jakiegoś rodzaju turbulencja (przechodząc przez łuk płomień zakręca pod nią) i wszystko się dopala. Jak ten palnik pracuję z małą mocą, to wydaję dudniący dźwięk, pewnie przez tą turbulencję. Zrobiłem zdjęcia, jak to wszystko wygląda, jak ktoś chcę, to może spróbować. Można by było poeksperymentować z tą płytką, ale ja nie mam dostępu do niej, nie rozwalając palniku.

[ATTACH=CONFIG]235271[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235272[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235273[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235274[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235275[/ATTACH]

Bardzo ważne!!!!!!! Na tych zdjęciach płytka z dyszą(łuk)jest za bardzo nachylona!!! W takim układzie będzie dym, kąt nachylenia ma być 80°-85°, praktycznie pionowo. I jeszcze jedna rzecz. Pomiędzy wymiennikiem i bocznymi cegłami mam przestrzeń 3cm wysokości(cegła ma 11,5 wysokość, a wymiennik zaczyna się na 14,5cm) Ta przestrzeń musi być, nie wolno jej niczym wypełniać. Tylko zaślepić od strony paleniska szamotem, lub zaprawą 1-2cm

 

 

Czy masz na mysli taka dysze? Nawiasem mowiac wlasnie ten post(strona 81,post 1618) sklonil mnie do zawitania na tym forum jak i wplyna na chec poprawy warunkow spalania w tym przesadzonym kotle,Kociolek nawet tez Seko tylko troszke wieksza moc..A komin czyszczone bedzie w marcu,Jest zasyfiony-smola,sadza,zarosniety.

[Adam1974]

Przytocze kawalek tekstu ze stronki

 

http://czysteogrzewanie.pl/kociol/co-za-duzo-to-niezdrowo-dobor-mocy-kotla-weglowego/

 

 

"Fałszywa nadzieja w automatyce

Pewnie znajdą się i tacy, co na problem nadmiaru mocy kotła parskną śmiechem, a gdy już złapią oddech, powiedzą, że przecież wystarczy zamontować sterownik jeden, drugi i piąty, do tego zawór mieszający, wielodrogowy, pompkę, miniaturową fontannę i neony oraz komputer nadzorujący całość — i kocioł zacznie pracować ekonomicznie, a do tego jak nowocześnie!

 

Nie trzeba wchodzić w szczegóły techniczne, by obalić takie myślenie u samych podstaw. Takie twierdzenia mogą wysuwać jedynie osoby niemające pojęcia o istocie działania kotłów węglowych, traktujące je jak czarną skrzynkę wypluwającą ciepło w zamian za opał, zdolną do natychmiastowej i bezstratnej regulacji mocy w zakresie 0–100% mocy.

 

Opisana wcześniej zależność sprawności kotła od jego aktualnej mocy wynika z samej istoty jego konstrukcji. Sposób sterowania — nieważne czy prosty miarkownik mechaniczny, czy sterownik z fuzzy PID disco lazzers (czy co tam jest teraz w modzie) — jak i sama instalacja grzewcza (zawory mieszające i inne cuda hydrauliki) nie mają tu nic do powiedzenia, bo odpowiadają jedynie za nadzór nad warunkami pracy kotła i dystrybucję energii.

Nadrzędnym ograniczeniem pozostaje zapotrzebowanie cieplne budynku. Gdy zostaje ono zaspokojone — w domu robi się sauna — to kocioł przechodzi w podtrzymanie, a za tym idzie spadek sprawności. Nie da się zatrzymać w miejscu spalania węgla, a potem w dowolnym momencie go wznowić."

 

===================

 

"Kocioł automatyczny zaleca się przewymiarować co nie wpływa na zwiększenie zużycie paliwa a wręcz odwrotnie na jego zmniejszenie

 

Która norma budowlana zaleca przewymiarować kotły (poza uzasadniony zapas mocy)? Najlepiej byłoby wypalić takie bzdury u samej ziemi za pomocą wyników badań, ale jakoś mało kto chce się nimi chwalić. U dołu tej strony zamieszczono wyniki badań kotła Ogniwo Eko Plus pracującego z różnymi mocami. Widać wyraźnie, że wraz ze spadkiem mocy, spada też sprawność, więc zużycie paliwa w większym kotle na pewno nie spadnie. Owszem, spadek sprawności na niższych mocach nie jest tak tragiczny jak w kotłach zasypowych, ale poniżej 30% mocy nominalnej zaczyna się tragedia. Dwukrotnego przewymiarowania kotła podajnikowego można nie zauważyć. Czterokrotnego — już nie sposób przeoczyć.

 

Ponieważ palnik węglowy można porównać do silnika w samochodzie to przy spokojnej jeździe (pracy) zużycie paliwa jest zawsze mniejsze.

 

Pod warunkiem, że twoje potrzeby w danej chwili to przewóz siebie i dwóch toreb zakupów, a jedziesz Tico lub Golfem, a nie Starem, bo wtedy zużycie paliwa jakkolwiek byś nie jechał będzie typowe dla Stara, ale o wiele za duże w stosunku do twoich potrzeb (dwie torby zakupów przewiózłbyś Golfem)"

 

 

=========================

 

"Zupełnie inaczej ma się sytuacja z kotłami podajnikowymi. Tam, właśnie dzięki mniejszej objętości palącego się węgla, sprawność kotła potrafi być zbliżona do nominalnej nawet w okolicach 30% jego mocy"

 

 

Tylko ze kupujac najmniejszy jaki jest kociol z podajnikiem 10kW u mnie bedzie pracowal raczej ciagle na podtrzymaniu,przecietna moc grzewcza(zapotrzebowanie mojego mieszkania) to 2,7kW wiec sprawnosc kotla znow bedzie niska.......

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Adam1974

[Gość Konto usunięte_1*]

Na początku zrób zwykłą dyszę prostokątną.

 

 

 

Zasypie go lawina sadzy w totalnie przewymiarowanym kotle podajnikowym typu 10-12kw.

Zobacz sobie ile jest problemów z przewymiarowanymi podajnikowcami.

 

Teraz to już palłeś głupotę , kocioł podajnikowy spokojnie może pracować z 30 procent swojej mocy nie tracąc nic ze sprawności , taka 12-ka spokojnie daje radę i sadzy nie będzie , ty wiesz jak to aby działa taki podajnik ?

[Adam1974]

Widzicie koledzy ,dwoch doswiadczonych forumowiczow z pokaznym stazem a zdanie odmienne co do kotla 10kW z podajnikiem. Jest forum wiec zanim cos kupie,zmienie wole popytac bo to akurat nie kosztuje.

 

Co do przerobki to mam tylko wstawic jedna cegle-plytke3cm z wycietym prostokatem 10x6 i gdzies o 2/3 zmniejsze -zakryje blacha lub plytka szamotowa ruszt.

Tylko plytke z wycietym prostokatem umiescic za przegroda czy jeszcze od strony komory zasypowej? i czy wyciagnac ta metalowa plytke z dwoma otworami ktora lezy na ruszcie za przegroda?

Najlatwiej bylo by zrobic jak kolega Dikij.Petia. Dwie cegly cienkie po bokach przechodzace pod przegroda az do konca rusztu,na to za przegroda wlozyc plytke z wycietym prostokatem,no i zaslepic czesc rusztu.Chodzi o to ze ta plytka z wycietym prostokatem trzymala by sie na bocznych ceglach dzieki wycieciu-zazebieniu ktore bym zrobil i nie bylo by konieczne uzycie narazie szamotu.

[Adam1974]

Pewnie spytam w nadchodzacym tygodniu.Szkoda ze to sa kotly bez podajnika ale jak cena bedzie dobra to na kilka lat by mogl taki piec byc az do czasu gdy podajnikowce zaczna robic o mniejszych mocach.

Wazne by taki maly piec wytrzymal z 9 godzin bez dokladania,Piec w piwnicy,zona na wozku wiec po wyjsciu do pracy jest bez nadzoru.A pytajac producenta pewnie bedzie tak ze zapewni ze te 9 godzin wytrzyma. Ale zobaczymy jak zadzwonie.

Aaa padaja tez propozycje pojscia w strone pomp ciepla.Lecz na tym sie wcale nie znam a i kwota 8-10 tys na modernizacje systemu ogrzewania nie powala.

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Adam1974

[animuss]

Szkoda ze to są kotły bez podajnika ,Piec w piwnicy,zona na wózku wiec po wyjściu do pracy jest bez nadzoru.

Aaa padają tez propozycje pójścia w stronę pomp ciepła. Lecz na tym sie wcale nie znam a i kwota 8-10 tys na modernizacje systemu ogrzewania nie powala.

A może pelletowiec z zapalarką i buforem.

Kupujesz sam palnik pelletowy z zapalarką + podajnik, kocioł może być każdy, robisz nadstawkę do niego,

ze złomowca bufor w wełence, trochę blachy lub szmaty i 4 nogi i masz zasobnik pelletowy.

Do tego potrzebne dwie prawe ręce.

Raz na tydzień zaglądasz do kotłowni.

[Adam1974]

Gdybym mial isc w pelet to:

http://pellux.pl/pl/produkty/kotly-c-o-na-pelety-pl/pellux-compact-3/

jeden z lepszych kotlow ale prawdopodobnie musialbym wstawic kwasowke do komina i wpierw komin rozfrezowac,do tego jeszcze male przerobki i koszt podejdzie pod 20000zl

Co do podajnika do komory zasypowej to nie bardzo o czyms takim slyszalem hmm

 

Ogolnie temat troche przerabialem na forum infoogrzewanie :

 

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/25510-piec-z-podajnikiem-do-mieszkania-o-pow-56m2/

jak i bufor:

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/25546-piecbuforkaloryfery/page-1

 

 

Bufor fajna sprawa ale taki 1000L wystarczy na ok dzien,potem znow rozpalac.Obecnie pale na okraglo tyle ze straty,zanieczyszczenie srodowiska i syf spory

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Adam1974

[Gość Konto usunięte_1*]

Ale skoro w ten komin wpuszczasz spaliny nie tylko ty , inni sąsiedzi też podłączenie pod ten komin dobrze rozumię ? to kominem bym się nie przejmował , druga sprawa kto ci powiedział że musisz kupić cały kocioł peletowy za 10 tys ? wystarczy kupić sam palnik peletowy i sam sobie wstawisz w drzwiczki starego kotła , ustawisz na moc minimalną chyba 5 kw podobno są i mniejsze palniki , koszt tego lepszego co spali wszystkiego rodzaju pelet to ok 4 tys zł a są i tańsze

[animuss]

Co do podajnika do komory zasypowej to nie bardzo o czyms takim slyszalem hmm

To tylko wklejam poglądowo żebyś oblukał jak, na jakiej zasadzie, nie polecam akurat tych uradzeń.

https://www.olx.pl/oferta/podajnik-pelletu-do-pieca-weglowego-przystawka-CID628-IDonIcQ.html#c204a2eb91

Edytowane 10 Lutego 2018 przez animuss

[Adam1974]

Komin osmiokanalowy z czego obecnie 3kanaly w tym moj podlaczone do piecow.reszta wentylacyjne.Biorac sam palnik peletowy musialbym-chcialbym sprawdzic czy komin bez wkladu z kwasowki da rade.Tylko jak to sprawdzic.mierzac temperature przy gorze komina.czy wyjsciowa temp.spalin?

[animuss]

Komin osmiokanalowy z czego obecnie 3kanaly w tym moj podlaczone do piecow.reszta wentylacyjne.Biorac sam palnik peletowy musialbym-chcialbym sprawdzic czy komin bez wkladu z kwasowki da rade.Tylko jak to sprawdzic.mierzac temperature przy gorze komina.czy wyjsciowa temp.spalin?

Kotły podajnikowe potrzebują mniejszych przekroi kominów niż zasypowe, Jeżeli będzie kocioł z zapalarką i buforem to temperatura spalin będzie odpowiednia, kocioł wygrzeje komin zanim załaduje bufor.

[Adam1974]

"Można by dorobić jakiś podajnik węgla do komory zasypowej"-"Co do podajnika do komory zasypowej to nie bardzo o czyms takim slyszalem hmm" chodzilo o podajnik wegla do komory zadypowej jakiegos malego pieca zasypowego.ale to niewazne:)

Podstawki pod kotly maja jedna wspolna ceche.palniki maja od 10kW mniejszych tak jak i w kotlach-brak.

A taki zestaw peletowy za 2.5tys fizycznie moglby byc bez problemu.Dosc tani. Tylko czy taka kwota nie skresla jakosci.trwalosci palnika? Ogladalem kiedys np kipi ale to pobad 4tys sam palnik.A druga sprawa to komin. Spaliny peletu sa powiedzmy chlodnie wiec musze jakos sprawdzic ten moj komin zanim kupie cos na pelet.

[Gość Konto usunięte_1*]

no to kominem już się nie przejmuj jak nie ty to sąsiad go dogrzeje ale zsumuje się to do kupy i będzie sucho , palnik pletowy a beczka po ropie jako zbiornik peletu i gitara

https://www.olx.pl/oferta/palnik-na-pellet-16-kw-raty-0-CID628-IDrnpZw.html#5114c2bb54

https://www.olx.pl/oferta/palnik-na-pellet-idealne-rozwiazanie-dla-twojej-wygody-CID628-IDiQRCB.html#5032c2c5b8

https://www.olx.pl/oferta/bezobslugowy-palnik-do-spalania-pelletu-i-agropeletu-CID628-IDiQIDp.html#62af705af0

no i wg mnie mistrzunio , też już prawie go miałem kupować

https://www.olx.pl/oferta/palnik-kipi-na-pellet-kociol-przerobienie-starego-kotla-pelet-CID628-IDs08Tt.html#6183ac5714

[animuss]

"

Podstawki pod kotly maja jedna wspolna ceche.palniki maja od 10kW mniejszych tak jak i w kotlach-brak.

A taki zestaw peletowy za 2.5tys fizycznie moglby byc bez problemu.Dosc tani. Tylko czy taka kwota nie skresla jakosci.trwalosci palnika? Ogladalem kiedys np kipi ale to pobad 4tys sam palnik.A druga sprawa to komin. Spaliny peletu sa powiedzmy chlodnie wiec musze jakos sprawdzic ten moj komin zanim kupie cos na pelet.

Czy ty coś z tego kumasz.

Wiesz po co jest bufor i zapalarka?

Żeby nie szukać mikro palnika,który o kant d..... potłuc.

Jeżeli wymiennik w twoim kotle zasypowym, po modernizacji z takim palnikiem pelletowym, obniży ci temperaturę spalin, w czopuchu poniżej 120*C, to zaślepiasz kawałek grodzi itd..