Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witaj rafwal. Fajnie, że pomału zmieniasz zdanie i zaczynasz się ze mną zgadzać, bo faktycznie jak robić, to robić raz a dobrze – zwłaszcza, że masz takie możliwości i chęci do tego.

Z tego powodu, że przyszłość jest w jakiś sposób określona i co by nie było, to ewentualne roboty ruszą na wiosnę – wróćmy do kozy jako rzeczy przejściowej.

 

Węgiel drzewny raczej odpada z uwagi na koszty z tym związane i bałagan ale tej kozy jak mniemam jeszcze można co nie co wytargać – zasadniczo bez większych wydatków ale konieczna jest mi do tego temperatura spali uchodzących do komina.

 

Jeśli jest ona za wysoka, to nadmiar tej temperatury z tych spalin trzeba odebrać i wykorzystać, to do grzania chaty a nie komina.

Można to zrobić na trzy sposoby - przez : 1.) Założenie czegoś w rodzaju radiatora na rurę odprowadzającą spaliny. 2.) Wydłużenie jej i jak wcześniej napisałem. 3.) Wstawienie wymiennika powietrznego tylko z tym jest problem mały, że trzeba by było coś dobrze wykombinować by za mocno przepływu spalin nie ograniczyć, bo zacznie na salon kopcić oraz nie zrobić wymiennika za dużego, który za bardzo spaliny wychłodzi . Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez samsu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

samsu Witaj witaj :) Mekrava :) Czołgista :) tak niektórzy piszą :)

Czytam czytam, wadą kóz jest krótka droga spalin do komina. Przy czasie mam zamiar zrobić projekt kozy RS/HG typowo na powietrze.

2.) Wydłużenie jej i jak wcześniej napisałem. 3.)
mich :) dokładnie, przy okazji zagadnień z wymianą ciepła, przewodzeniem, przejmowaniem ect..

mam właśnie koncept na kozuchę. Muszę zobaczyć, czy mam pierwotny model 3D.

Bufor więc z wody, cegły lub mieszany,

tylko wodę możesz przemieścić, dość łatwo- bez hałasu wentylatora, który będzie komin omiatał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Witaj, witaj – kolego z Sanoka.

Skoro się nie chcesz podpisać, więc może swą nazwę byś przetłumaczył na nasze, bo jakoś trzeba się do ciebie zwracać. Coś ciebie na FM-ie czytałem i dlatego między innymi tak do ciebie napisałem a że poszedłeś dalej – co dla mnie intrygą pachnie, bo mnie tym co dopisałeś – zaintrygowałeś.

 

RS/HG – prawdziwe wyzwanie tylko jak rozumieć to trzeba, z uwagi na to, że dla mnie albo jedno albo drugie.

Rs-y raczej z HG nie mają za wiele wspólnego. Piszę za wiele, bo dla mnie HG, to jest jaranie gazem i nie ważne z czego czy z bio-paliwa czy z węgla kamiennego.

Tu rodzi się kwestia zasadnicza w czym ten proces ma następować czy w kotle czy w piecyku, bo z tego się bierze użyteczność tego a to dlatego, że w kotle czy w piecyku procesy zachodzą te same.

 

Jak rafwalowi wspomniałem – jest ta piepszona ustawa pro-smogowa i w świetle tego nie wiem czy jest sens dyskutować o tym, bo jeśli chcesz RS/HG robić do kiełbaski z patyka czy z rusztu na tym osadzonym, to wybacz – lepiej RS-a zrobić jak się należy i z HG sobie głowy nie zawracać, zwłaszcza że przy HG dochodzi jeszcze dodatkowo dopalenie i wytarganie z tego ciepła użytkowego.

 

„tylko wodę możesz przemieścić, dość łatwo- bez hałasu wentylatora, „ z tym to ja się nie zgadzam, bo można wentylator wolno obrotowy założyć z dużymi łopatkami, można taki zamknąć w obudowie, który wytłumi całkowicie hałas z niego pochodzący.

Jak rafwalowi wspomniałem a teraz dodam - można gotowy wymiennik wodny władować zamiast rury odprowadzającej spaliny i wentylator jak wyżej napisałem – lub z płynną regulacją obrotów bądź dobraną do potrzeb zainstalować.

 

Jak chcesz i nie wymiękasz – możemy w między czasie podyskutować o projekcie i twoim, co będzie i z korzyścią dla rafwala, bo jego projekt jest jeszcze nie zamknięty a tym samym jest nie ograniczony. Pozdrawiam serdecznie.

 

Ps. Jeśli w kwestii - głupka – mtedeusza chcesz i tu podobne stanowisko zajmować do tego, które zająłeś u niego w temacie spalania śmieci czyli tych jego piepszonych opon sławetnych i toksycznego dziadostwa – uprzedzam z góry, że ja z nim nie chcę dyskutować i mu nie pozwolę na to, by zaś tu dalej pociskał swoje pierdoły, co się wiąże z tym, że możesz między innymi za niego zebrać rykoszetem - dokładnie tak jak Bogusław, bo z współudziału współodpowiedzialność się bierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tylko wodę możesz przemieścić, dość łatwo...

Za wyjątkiem sytuacji braku prądu :)

no i ciepła z cegieł nie trzeba przenosić.

Obecnie łączy się oba systemy jako uzupełnienie.

Głównie w Canadzie i Rosji bo nasze myślą, że jak mają wodę w rurce to hoho - poleca na Marsa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chciałbym się pochwalić moim palnikiem wirowym w kotle HG. Dopalacz został zrobiony z rur ceramicznych http://icimb.pl/ruru-rurki-oslony z wytrzymałością do 1450 s.C, do około docieplone matą ceramiczną.Nie wytrzymały jednak tej temperatury, pękły na wzdłuż na dole, i zostały zaklejone klejem ogniotrwałym.
tutaj na początku palenia widać jak się zawirowują spaliny. Drugi to po rozgrzaniu, potrzebuje tak około 1 h od rozpalenia, może więcej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chciałbym się pochwalić moim palnikiem wirowym w kotle HG.

Witaj rafwal – no pięknie wiruje i się jara – szkoda tylko, że nic więcej po za tym nie widać. Jeśli to nie jest jakąś tajemnica może byś coś więcej pokazał albo napisał o tym i coś może o kotle, wymienniku oraz co widać nad kominem. Kotły HG też mnie interesują i lubię ich przekroje oglądać a przy okazji coś o nich poczytać. Tak czy siak gratulacje składam. Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przez ceramiczną rurkę przechodzi silny ogień, to strona wewnętrzna "rośnie" szybciej od zewnętrznej i musi to pęknąć.

Wyjściem jest poprzecinać rurkę przed włożeniem w kilku miejscach.

 

Bogusławie – prośba jest do ciebie tak abyś się sprecyzował w tym co wyżej napisałeś i zrób to w oparciu o swoje doświadczenia a nie o jakąś wyimaginowaną książkową wiedzę.

Od wielu lat robisz w szamocie i co w swoich piecach robisz nacięcia czy może z luźnych kawałków to składasz. Ciągle swoje piece rozbierasz i od nowa składasz i co za każdym razem z nowego szamotu to robisz, bo stary ci się porozpadał.

Twoje piece bufory ceramiczne maja – co jest najlepszym dowodem na to, że inne temperatury masz w palenisku i w środku a inne na zewnątrz – co pociąga za sobą – zgodnie z tym co napisałeś inną rozszerzalność wewnętrzna w stosunku do zewnętrznej a tym samym twoje piece powinny kupę gruzu przypominać posklejanego spękaną zaprawą.

 

Moje doświadczenia – jeśli chodzi o szamot i ceramikę żaroodporną – są takie, że jak ma trzasnąć to trzaśnie, bo nie ma rzeczy idealnych i jednakowych i tak jak ty to napisałeś – to u wszystkich innych i u mnie - wszystkie szamoty powinny być po trzaskane choć nie są – zwłaszcza to palnika rurowego się tyczy, bo kilku centymetrowa jego część jest schładzana powietrzem zewnętrznym.

 

Także rafwal jak byś dopalacz zrobił z cegieł to byś właściwie mógł to ocenić, bo nie wierzę by ci w dopalaczu – jak już – wszystkie cegły po trzaskały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kocioł od Przemka tutaj video jeszcze bez bufora
Za ciasno chyba nie było bo dookoła jest mata ceramiczna co ma możliwość przyjęcia rozszerzalność ceramiki palnika. To jest ten kocioł, Inny sterownik i palnik na drewno https://www.p2ar.pl/oferta/oferta-kotłów/hg-bio/

 

Witaj rawal. Dzięki serdeczne i jeszcze raz gratulację składam – ale żeś maestro dorobił oczy. Tylko szkoda, że papierów na to nie ma i jest to kocioł po za klasowy – na tyle lat działalności i obrót ze sprzedaży mógłby papiery w końcu na to co robi i sprzedaje - wyrobić.

Z tego jak widać nie ma rzeczy idealnych i wszystko idzie poprawić.

Tymi pęknięciami się nie przejmuj – drugi raz w tym samym miejscu już nie pęknie a do póki się nie rozpadnie, to tak ma być i to nawet lepiej.

 

W dopaleniu zauważyłem, że konstrukcje ażurowe lepiej wpływają na wymieszanie niż samo zawirowanie np. coś takiego :

lub https://www.youtube.com/watch?v=9LU2tTpWJfY czy
- co w istocie za mieszacz i zawirowywacz płomienia robi tylko jeszcze powietrze dopalania PD trzeba podawać.

 

My przy spalaniu paliw stałych nie mamy do czynienia z trójkątem spalania ale z czworokątem i jak dodatkowego powietrza nie ma, to wypala się wszystko z trójkąta a niedopalona reszta odkłada się na wymienniku i w kominie.

 

Może jednak byś coś o wymienniku i tym co nad kominem napisał oraz podał ile przy takim tornadzie płomienia może być na czopuchu.

Jest jeszcze ewentualność taka, że jemu zawirowywacze spalin trzeba dołożyć – tak jak pelleciaki i podajnikowce mają. Dzięki serdeczne i pozdrawiam cieplutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusławie – prośba jest do ciebie tak abyś się sprecyzował w tym co wyżej napisałeś i zrób to w oparciu o swoje doświadczenia a nie o jakąś wyimaginowaną książkową wiedzę.

Od wielu lat robisz ...

Posiadam wykształcenie techniczne pięcioletnie i odbytą praktykę w zawodzie Mechanik.

Przypadkowo posiadam jeszcze dwa inne wykształcenia :)

Ceramika jest materiałem o właściwościach opisanych w książkach lub pdf-ach w internecie i można dodatkowo skorzystać z konsultacji z ceramikami zatrudnionymi w firmach zajmujących się produkcją ceramiki żaroodpornej.

Podejrzewam samsu , że nie masz wykształcenia technicznego dlatego żargonu nie rozumiesz, a do ceramików nie dzwoniłeś ani nie zaglądałeś do pde-efów.

Główną rzeczą w ceramice żaroodpornej jest rozszerzalność w zależności od temperatury i szok termiczny. Jest to ważne bo z tego wynika gdzie jaki materiał można włożyć.

Swoje piece rozbieram z prostej przyczyny - każda przebudowa polepsza funkcjonowanie.

Stać mnie na to :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie coś.. niezłe, co? :D Dodatkowe ciepło z czopucha. Proste w wykonaniu... u mnie temp. w czopuchu 55-65 st C... wystarczająco, palę peletem..

 

[ATTACH=CONFIG]436850[/ATTACH]

 

Te rurki wydają się podłączone na odwrót, niż trzeba.

Zdjęcie jest mało czytelne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...