Ekonomiczne spalanie paliw stałych

[kryzys]

Może wilgoć ? kup sobie taką stację pogodową za 2 dychy ona pokazuje temp oraz wilgotność , wilgotność w mieszkaniu powinna być nie mniej jak 40% i nie więcej jak 60 % .

[zioomek65]

Tak wyglądał wczoraj mój palnik:

 

Dzisiaj ściąłem wlot do palnika ( zaznaczone linie na czerwono. Oraz zrobiłem otwór przecięcie w cegle na dodatkowy wlot powietrza ( zaznaczone na żółto).

Już myślałem że coś poprawiło się bo udało mi się rozpalić ( duża pomoc dzisiejszego wiatru ) i doprowadzić do temperatury 50 stopni na piecu. W momencie gdy węgiel zajął się już cały a piec osiągnął 52 stopnie zanikł ciąg ... Dorzucanie suchego drzewa, węgla, otwieranie klapki miarkownika nic nie daje ... Temperatura ciągle spada aż w piecu zgaśnie.

W piecu zaczyna palić się dopiero gdy otworzę szeroko drzwiczki zaznaczone na zdjęciu

Nie wiem już jak mam palić w tym cholerstwie.

Edytowane 21 Października 2020 przez zioomek65

[Gość mtdeusz]

No już nie mogę wytrzymać z tym niereformowalnym złomem, 4 lata z nim walczę , przestawiam, układam , muróje cegły (kwadratowy, prostokątny palnik, mała dziura , duża dziura,PW przed przegrodą, PW za przegrodą,wspólne PW, osobne PW itd. itp. a i tak gówno z tego

Tak upierdliwej kupy złomu jeszcze nie widziałem.

Albo się nią pali, nie grzeje max (45-50 stopni) kopci i wygasa albo grzeje jak opętany i kopci czarno sądzą wali długimi żółtymi płomieniami lub krótkimi czerwonymi albo opał non stop się zawiesza, kopci do kotłowni ,opału dołożyć nie można bo wali smrodem smoły i lub dymem na całą kotłownie, co godzinę trzeba chodzić i dokładać :mad:

 

To cholerstwo jest niereformowalne.

 

Nigdy więcej nie kupię żadnego kotła dolnego spalania jeden już wystarczy bo zaraz mnie szlag z nim trafi.

Edytowane 21 Października 2020 przez mtdeusz

[kryzys]

Kup sobie fajny podajnikowiec i zapomnisz o wszystkim , raz w tygodniu sypniesz do zasobnika i tyle , woda zawsze ciepła w bojlerze same plusy .

[Gość mtdeusz]

Z nimi też nie jest tak różowo.

Czytałem trochę o podajnikowcach to wszędzie piszą o problemach z :

Spiekami żużlowymi nie wiem co to za problem , że zamiast popiołu jest żużel.

Spiekami koksowymi.

Sadzy, dymieniu z komina.

I podajnikowiec nie spala zrebki i drewna.

 

Marzy mi się kocioł zgazowujacy nawet ten atmos.

Wie ktoś może ile kosztuje uspawanie kotła?

 

Edytowane 21 Października 2020 przez mtdeusz

[Alessandro]

Jeśli zdecydujesz się na Atmos, weź pod rozwagę zakupienia analizatora jakości procesu spalania BCA-02 eco

https://www.brager.com.pl/oferta/127/analizator-jakosci-procesu-spalania-bca-02-eco

Edytowane 22 Października 2020 przez Alessandro

[Gość mtdeusz]

Jeśli zdecydujesz się na Atmos, weź pod rozwagę zakupienia analizatora jakości procesu spalania BCA-02 eco

https://www.brager.com.pl/oferta/127/analizator-jakosci-procesu-spalania-bca-02-eco

 

Droga ta sonda lambda , samochodowa jest zdecydowanie tańsza.

[kryzys]

Z nimi też nie jest tak różowo.

Czytałem trochę o podajnikowcach to wszędzie piszą o problemach z :

Spiekami żużlowymi nie wiem co to za problem , że zamiast popiołu jest żużel.

Spiekami koksowymi.

Sadzy, dymieniu z komina.

I podajnikowiec nie spala zrebki i drewna.

 

Marzy mi się kocioł zgazowujacy nawet ten atmos.

Wie ktoś może ile kosztuje uspawanie kotła?

 

Masz złe wyobrażenia o podajnikowcach , jak dobrze ustawiony sterownik i chodzi w pid.dzie to zapominasz że masz kocioł w piwnicy , mnie czasem się zdaża że po 8-miu dniach kociołek wygasł bo zapomniałem zasypać , ja mam Zębca 10kw ogrzewam stale 120m2 a w połowie czasu dodatkowe 40m2 czyli razem 160m2 i spalam 2 tony ekogroszku i to z ciepłą wodą użytkową , spieki żużlowe tworzą się z 2 powodów i pierwszy to słaby ekogroszek typu stabek a drugi jak kierownik kotła dodupcy mu za dużo powietrza , natomiast spieki koksowe to rzadkość a w razie W zapanować nad tym można w kilka sekund . nie buj się i bierz a nie pierdolenie się z jakimś drewnem zrębkami i tym podobnym opałem a wolny czas przeznacz na wędkowanie .

[Gość mtdeusz]

Piszę to co przeczytałem w internecie.

Jest cała masa tematów o spiekach, sadzy, smole, dymie, ustawianiu sterownika.

Przy podajnikowym będę siedział i codziennie przestawiał sterownik.

 

I drewno jest za darmo a za ekogroszek trzeba płacić.

[kryzys]

Ale ciupanie składowanie itp to katorga wiem coś na ten temat bo spalałem kilka kubików drewna co prawda w górniaku ale roboty z tym co niemiara od ponad 2,5 roku mam podajnikowca i dopiero odetchnąłem wiem to nie to samo co pompa ciepła ale est tanio i wygodnie , sterowniki w nowych kotłach też są już dobrze fabrycznie ustawione i ewentualna drobna korekcja po zmianie ekogroszku i tyle , nic się nie bój wymieniaj a drewno sprzedaj i tyle .

[Gość mtdeusz]

Jakie dziabanie do atmosa nie trzeba będzie dziabać Po za tym jak nie sękate to łatwo podziabać .A sękate można pociąć.

Skoro mówisz, że sterowniki w nowych kotłach ą już dobrze ustawione to dlaczego w internecie jest od groma tematów pod tytułem jak ustawić sterownik, problem z ustawieniem sterownika?

Po za tym ogrzewanie kotłem zgazowującym z buforem ciepła jest najtańsze.

[Tom1000k]

Masz złe wyobrażenia o podajnikowcach , jak dobrze ustawiony sterownik i chodzi w pid.dzie to zapominasz że masz kocioł w piwnicy , mnie czasem się zdaża że po 8-miu dniach kociołek wygasł bo zapomniałem zasypać , ja mam Zębca 10kw ogrzewam stale 120m2 a w połowie czasu dodatkowe 40m2 czyli razem 160m2 i spalam 2 tony ekogroszku i to z ciepłą wodą użytkową , spieki żużlowe tworzą się z 2 powodów i pierwszy to słaby ekogroszek typu stabek a drugi jak kierownik kotła dodupcy mu za dużo powietrza , natomiast spieki koksowe to rzadkość a w razie W zapanować nad tym można w kilka sekund . nie buj się i bierz a nie pierdolenie się z jakimś drewnem zrębkami i tym podobnym opałem a wolny czas przeznacz na wędkowanie .

 

2 tony? No to drogo wyszło. Może tak: załóż sobie jaką klimę albo dwie, albo pompę ciepła i na tym domku ogarniesz sezon taniej niż 2 tony węgla. Mówię z własnego doświadczenia. Tak zrób, a nie jakieś pierdolenie się z workami, zasypywaniem zasobnika, odpopielaniem, a wolny czas przeznacz na wędkowanie.

[Gość mtdeusz]

Witaj Tom1000k Po tylu latach wróciłeś.

Z ciekawości jakie masz obecnie ogrzewanie?

 

Wyjaśni mi ktoś dlaczego w tym moim złomie kopicuchu nie może się palić cały czas tak https://youtu.be/1z7T00CTa6s

 

Tylko tak https://youtu.be/9tQPNIcTrjc

Lub tak

https://youtu.be/UcLRr4XywJM

Albo tak

https://youtu.be/A5ppvAXSn2k

 

A najbardziej wkurzający i kocpacy jest ten ...... ZŁOM.Ktoś wie dlaczego tak się dzieje?

 

https://youtu.be/lExl5msj5vQ

Edytowane 22 Października 2020 przez mtdeusz

[kryzys]

2 tony? No to drogo wyszło. Może tak: załóż sobie jaką klimę albo dwie, albo pompę ciepła i na tym domku ogarniesz sezon taniej niż 2 tony węgla. Mówię z własnego doświadczenia. Tak zrób, a nie jakieś pierdolenie się z workami, zasypywaniem zasobnika, odpopielaniem, a wolny czas przeznacz na wędkowanie.

 

Dwie tony u mnie to tego roku 1400 zł a raz w tygodniu zasypać 60kg dużą łopatą to 3 minuty roboty , pompę założę jak spadną ceny o połowę lub być może monobloka sam sobie zamontuję koszt poniżej 10 tysiaków ale najpierw wykończę kocioł bo dopiero 2,5 roku ma więc ciutkę czasu mam i nie odczuwam presji , kart wędkarskiej w tym roku nie opłacałem chyba wyczułem że w tym roku na Odrze nie połapię bo całe lato aż do teraz trawa drzewa i korzenie niesie .

[Tom1000k]

Witaj Tom1000k Po tylu latach wróciłeś.

Z ciekawości jakie masz obecnie ogrzewanie?

 

Najpierw założyłem zwykłą klimę na próbę i paliłem w piecu z buforem. Wyszło, że klima tanio grzeje, a na grzejniki trzeba niewiele żeby wyrównać niedobory tam gdzie klima nie dodmucha. Wsadziłem do bufora grzałkę 2kw i grzała w taryfie nocnej ten bufor. Wyszło niewiele drożej niż węglem, więc kupiłem drugą klimę, rozbebeszyłem jednostkę wewnętrzną i zamontowałem w jej miejsce wymiennik ciepła freon-woda i teraz on grzeje zamiast tej grzałki. Cały sezon wychodzi taniej niż węglem, więc na tym poprzestałem. Została mi fura drewna i trochę węgla, więc piec oczywiście w piwnicy stoi jako zabezpieczenie, bo nigdy nic nie wiadomo, ale póki co mam czyste ręce i powietrze wokół mnie. (Chyba, że sąsiedzi zapalą, ale to już inna historia)

 

 

Wyjaśni mi ktoś dlaczego w tym moim złomie kopicuchu nie może się palić cały czas tak (...)

Tylko tak https://youtu.be/9tQPNIcTrjc

Lub tak

https://youtu.be/UcLRr4XywJM

Albo tak

https://youtu.be/A5ppvAXSn2k

A najbardziej wkurzający i kocpacy jest ten ...... ZŁOM.Ktoś wie dlaczego tak się dzieje?

https://youtu.be/lExl5msj5vQ

 

Hm, ten pierwszy film wygląda ładnie, a jeżeli chodzi o następne to powiem tak: dla wielu chociaż takie spalanie pozostaje w sferze marzeń.

Wracając do Twojego pytania, może to jest tak jak w powiedzeniu, że jak się coś wystarczająco prubuje udoskonalić, to w końcu się to spierdoli .

 

A może to dlatego że palisz teraz jakieś dziadowskie zrębki zamiast wrócić do starych sprawdzonych opon :lol2:

[DUNIA.MD]

Wyjaśni mi ktoś dlaczego w tym moim złomie kopicuchu nie może się palić cały czas tak

Pokazujesz filmiki z chwilowymi momentami wyciętymi z całości. Pierwszy film to moment na czystym paliwie (pellet) lub faza po odgazowaniu.

Kup oryginalnego MPM DS lub pogadaj z gościem który przerabia kotły - https://www.youtube.com/channel/UCkdhNNaiZ5CHGPJI2vQFqJA

[Gość mtdeusz]

Paliwo jest to samo zrembka, i nie jest odgazowane.https://youtu.be/TOY6ahwHT_c

Drugiego kotła dolnego spalania kupować nie będę jeden już mi wystarczy,pisałem wyżej, że nigdy już nigdy nie kupię kotła dolnego spalania jak już miał bym coś kupować to tylko kocioł HG np. atmos.

Pisałem do niego i on nie wie dlaczego tak się dzieje.

Edytowane 23 Października 2020 przez mtdeusz

[kryzys]

Dolniak tak ale tylko do węgla w dodatku niedowymiarowany czyli potrzeba ci 15 kw kup 10 kw i ani Watt więcej , one spokojnie wyciągają sporo więcej niż tabliczka .

[Gość mtdeusz]

Bez bufora to i 10kw było by za duże po za tym bez bufora w DS nie da się palić szczególnie drewnem.

Ja jako opał mam głównie drewno i zrembki i dla takiego opału najlepszy jest kocioł zgazowywujący HG i nie ma z nim takich przebojów jak z tymi kotłami DS gdzie trzeba telewizor do kotłowni znosić.

A węgiel który mi zalega to się zużyje w kotle HG bo szufelce albo 2 się będzie dokładać do załadunku drewna.

Edytowane 23 Października 2020 przez mtdeusz

[DUNIA.MD]

Drugiego kotła dolnego spalania kupować nie będę jeden już mi wystarczy,pisałem wyżej, że nigdy już nigdy nie kupię kotła dolnego spalania

Przecież Ty nie masz kotła dolnego spalania tylko jakąś podróbkę. Kup oryginalnego MPM-a i zgłoś się do tego gościa a na pewno Ci pomoże w czystym spalaniu drewna.