Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

4pluton4

 

Przy spalaniu drewna i drewnopochodnych Stropuva chodzi na ciągu naturalnym bez PPD.

Przy spalaniu węgla, na ciągu naturalnym wspomaganym wentylatorem z PPD.

Przy spalaniu torfu i węgla brunatnego, na ciągu naturalnym wspomaganym wentylatorem bez PPD.

Nie posuwasz się za daleko, bo na tym wątku wszyscy są równi i mogą prezentować swobodnie swoje poglądy i mają prawo ich bronić.

Na tym polega swobodna dyskusja, co nie oznacza wcale, że wszyscy mają się ze sobą zgadzać.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nil,,

 

czyli sprawę z zapałkami mogę uważać , za zamknietą ?

A w Stropuvie własnie ten wentylatorek podający gorące powietrze robi nam tyle zamieszania i chwała mu za to.

Swoją drogą ,gdyby w dolniaku - mówię tu o kotłach stalowych, w których to dolne spalanie bez ceraniki też jest do kitu -podac takie mini wspomaganie to może zrobiłby sie niezly palnik. W nowszych- mądrych kociolkach DS wszędzie już widzę wkładki szamotowe , które tworzą w miarę długą drogę i umożliwiają dopalanie smrodu i dymu.

 

jacbelfer

 

warto się w to pobawić

Edytowane przez 4pluton4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze , że dużo godzin spędziłem patrząc na palący się ogień.Myślałem,że im dłużej będę patrzył, tym będę mądrzejszy, a niestety obecnie każde spalanie uważam za te same spalanie.Spalanie dolne kojarzę jako zwykłe spalanie na małej dawce opału i nieprzerwanie, co prowadzi do uzyskania dobrych parametrów spalania. Stropuva jest realizacją konsekwentną, tego co zostalo przebadane: warstwa paląca jest taka jak trzeba, kształt okręgu pozwala na jednakową temperaturę a powietrze do spalania podgrzane i wtłoczone tak, by nastąpilo dobre mieszanie. Ci co próbują zrobić przeróbki w tym kierunku, dają powietrze zimne a powierzchnia ognia jest zbyt duża o kształcie prostokątnym. Mają więc za swoje na stracie opału na własne życzenie.

Jezeli konstruktorzy tego pieca wzięli pomysł od świecy i nie zapłacili wynalazcom świecy, to można teraz wziąć pomysł od Stropuwy i robić przeróbki tak jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie bez względu jak będziecie spalali czy dołem czy od góry palić się powinno cały czas słabiej lub mocniej . Każda utrata płomienia w pierwszych fazach spalania [ do skoksowania ] to dym i straty paliwa . Łatwo jest czysto bezdymnie spalać do czasu w pierwszej fazie do rozgrzania instalacji , ale w końcu miarkownik się przymknie , dmuchawa wyłączy . Remigiusz słusznie zauważył i pokazał że zapalone od góry też dymi , co prawda dużo mniej niż u sąsiada ale jednak .Przy zapaleniu od góry w pewnym momencie zasyp robi się zimny i czarny , jednak gdzieś w środku się pali i część gazów ulatuje nie spalona . Rozwiązaniem jest właśnie podanie powietrza tam gdzie się ma palić i tylko tam .Tutaj właśnie Stropuva ma wielką przewagę nad kotłami zapalanymi od góry [ Powietrze wręcz leży na opale ] Na pewno zapalenie od góry jest znacznie ekonomiczniejsze i czystsze od tradycyjnego i z braku innych możliwości tylko tak powinno się spalać paliwa stałe . Jednak ja zdecydowanie polecam spanie w systemie dolnym i jeżeli ktoś ma takie możliwości to nie powinien się nawet zastanawiać co wybrać . Prosty przykład na teraz - rano rozpałka i z dwie łopaty węgla [ czas spalenia ok 6 godz ] . po powrocie do domu znowu z dwie łopaty i znowu 6 godz ciepełka wtenczas co potrzebujemy .Żar zawsze się utrzymuje w okolicy 10 godz co prawda już nie grzeje , ale świeży opał i wio .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie o płytę to chyba do mnie :)

 

Może to być kawał płyty stalowej. U mnie mam kawałek rusztu żeliwnego- mógłbym go tak ułożyć.

 

Wezyr - palę teraz z Twoją rurą. Sypię właśnie mało węgla więc problemów z wieszaniem brak. Nie dosypuję- jak się wypali (mało już żaru)- dawka na górę. Nawet nie schodzę rusztować.

 

Palący od góry- to ma sens jak rozpala się 2 razy na dobę (w największe mrozy) w przeciwnym wypadku to bardzo niewygodna metoda, ale wierzę, że dobry energetyczny węgiel...

 

Ten sezon grzewczy to już końcówka, ale w przyszłym roku będę pytał kto w pomorskim kupił dobry opał. KONIEC z zachwalaniem przez sprzedawcę, że to Wujek, Piast czy inny Marcel.

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jacbelfer myślę, że gra warta świeczki :) Do swojego Caminiaka wrzuciłem na boki dwie połówki cegieł szamotowych. Efekt 1 - udało mi się spalić koks, a nie tak jak poprzednio opalić. Efekt 2 - dziś próby na węglu, na górze cały czas płomienie, po odgazowaniu węgla jak przestawiłem miarkownik na full na górze ukazały się płomienie nibieskawo-czerwonawe przechodzące na samej górze do żółtego. Patrząc dziś na ten ogień cieszyłem się jak małe dziecko :) A to modyfikacji dopiero początek. Odnośnie Twojego pomysłu poszukiwałem dla siebie kotła DS przewymiarowanego, żeby coś podobnego móc do środka wstawić, tylko z pochyłym rusztem w kierunku palnika (zerknij na Irleha i Holza) .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sezon grzewczy to już końcówka, ale w przyszłym roku będę pytał kto w pomorskim kupił dobry opał. KONIEC z zachwalaniem przez sprzedawcę, że to Wujek, Piast czy inny Marcel.

 

dokładnie sam jestem z tego regionu i zakup odpowiedniego i prawdomówności składów graniczy z cudem.

najlepiej mają ci którzy są przy źródle.

zakupienie bezpośrednio z kopalni niema problemu ale 24tony plus transport to już duza kasa.

 

prawda jest taka że niewiem co robić aby znaleźć dobry wegiel na przyszły sezon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwość kupienia np. 24 ton z Marcela ? Czy ktoś wie jaka jest cena u źródła i ewentualny transport ?

 

Mieszkam w okolicy Starogardu Gdańskiego i mam plac na którym jest przemysłowa waga.

Wystarczyłoby się skrzyknąć na Facebooku i to "rozwieźć" bez pośredników.

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...