ZUG 07.03.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Bogusław_58 co byś poradził w sprawie mojego deflektoraczy z blachy 6mm z otworami fi10 i umieszczony nad KPW będzie miało prawidłowe działanie (dopalenie gazów)i jak rozwiązać problem z mocowaniem w/w deflektora na bocznych ściankach.może dwa pręty z końcówkami za gwintowanymi na końcach w celu rozkręcania nakrętek aby umożliwiły zasade rozpierania aby dobrze trzymało się ścianek bocznych ,tylko zastanawia mnie czy pod wpływem temp. wygną się i opadną razemz tym deflektorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 07.03.2012 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Z dostępnych i dobrych materiałów, to jest żeliwo używane na ruszta i blaty do pieców. Wytrzyma do 750*C . Na moim złomie znajduję rzeczy jakie chcę do tego typu eksperymentów. Może spróbuj z żeliwa. W sklepach żelaznych można takie elementy nabyć nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 07.03.2012 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Czy to oznacza ze aby doszlo do samozaplonu sadzy w kominie musi sie tam pojawic temperatura conajmniej 650 st. ? Jak przepalam piec na suchym drewnie przez 10-15 minut i piec az huczy to na czopuchu mam ledwie 550 st. a w kominie to jak wiadomo duzo mniej. Jak to jest ze sie ludziskom zapalaja kominy przy normalnej pracy kotła gdzie temp. spalin osiagą ok. 150-200 st. ? Nie jestem specjalistą kominiarskim, dlatego trudno mi precyzyjnie odpowiedzieć na twoje pytanie. Z tego co na ten temat wiem wynika, że raczej jest mało prawdopodobne, żeby w podanym przez ciebie zakresie temperatur nastąpił zapłon sadzy. Podejrzewam, że musi być jakiś błąd w metodzie pomiaru temperatury w czopuchu. Tak samo jak w czopuchu oraz kominie, również na czujniku temperatury osadza się sadza, popiół oraz różne pyły powstające w trakcie procesu spalania paliw stałych, które tworzą warstwę izolacyjną zakłócającą prawidłowy odczyt temperatury. Z reguły pożar komina rozpoczyna się od miejsca o najwyższej temperaturze, z przedziału 650-850*C, czyli czopucha. Razem ze spalinami poprzez komin usuwany jest również tlen niewykorzystany w reakcji utleniania, który stanowi naturalny utleniacz zapoczątkowujący proces palenia się sadzy o temperaturze powyżej 650*C. Ponieważ w miejscu palenia się sadzy temperatura wzrasta do 1050*C, to powoduje ona również wzrost ciągu kominowego i tym samym wzrost ilości tlenu dostarczanego do jej spalania oraz szybkie podgrzewanie kolejnych warstw sadzy powyżej temperatury zapłonu. W ten sposób w czopuchu tworzy się czoło fali ogniowej, stale podsycanej napływającym z kotła tlenem, która przemieszcza się stopniowo z czopucha do komina i dalej w kierunku do jego wylotu, spalając (utleniając) kolejne warstwy podgrzewanej sadzy. Proces trwa, aż do całkowitego wypalenia się zgromadzonych pokładów sadzy w czopuchu i kominie. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 07.03.2012 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Sadza jest sadzy nierowna. Dobrze palna sadza może być np. z brzozy palonej metodą "wędzenia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gusia1 07.03.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Witam wszystkich Panów Mam do was pytanie odnośnie naszej przyszłej kotłowni- przedstawię wam plan a wy o ile możecie przekażcie mi swoje opinie. Dom ma 110 m użytkowych parter podłogówka na 10cm styropianu (myślę też o wyborze tego o podwyższonych parametrach będzie cieplej) góra grzejniki. Wymyśliliśmy sobie piec na paliwo stałe podpięte do bufora ciepła (360l), i solarki. Wstępnie wybraliśmy kocioł klimosz duo 25kw z podajnikim-plan był że będziemy używać podajnika na święta a normalnie będziemy palić na drugim ruszcie drewnem i węglem. Wraz z jedną ofertą instalacji pan mi napisał że przy kotłach automatycznych nie ma sensu montować bufora bo sterowniki nie dopuszczą do jego naładowania i takie rozwiązanie jest mniej sensowne. Więc drugą naszą opcją będzie piec na paliwo stałe zagazowujące drewno albo taki lepszej jakości śmieciuch- wyczytałam też że bufor powinien być duży 800-1000l ale nie wiem czy ma mieć wężownicę czy nie? No i moje pytanko jeżeli zostaniemy przy zwykłym kotle nie wiem jaki najlepiej będzie się sprawdzał zwykły, górne spalanie, dolne spalanie czy zagazowujący drewno?-i tu proszę o wasze podpowiedzi serdeczne dzięki aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 07.03.2012 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Piec najlepiej jakby grzał bufor bezpośrednio ,czyli bez wężownicy. W buforze może być wężownica w jego górnej części do grzania wody użytkowej. Piec(kocioł) każdy,który ma dobra opinię u użytkowników. Żeby go wybrać należy postawić pytanie, do jakiego opału bedziecie mieć najczęściej dostęp i dobrać piec do rodzaju opału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 08.03.2012 07:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Gusia Wybierając kocioł stałopalny do swojego domu musisz się zastanowić gdzie będziesz składować paliwo (najlepiej w sąsiednim pomieszczeniu obok kotłowni) oraz jak dużo miejsca możesz na nie przeznaczyć. Niestety na węgiel luzem lub drewno potrzeba trochę miejsca. Węgiel najlepiej jest kupować w sezonie letnim kiedy jest w miarę suchy i ceny są niższe oraz w ilości wystarczającej na cały sezon grzewczy. Drewno można składować częściowo w pobliżu kotłowni oraz na zewnątrz pod jakąś przewiewną wiatą. W przypadku ecogroszku wystarczy ci tylko zapas na 1 msc, który możesz na bieżąco uzupełniać i możesz go składować bezpośrednio w kotłowni, ponieważ jest sprzedawany w opakowaniach, podobnie jak brykiet drzewny.Drugim kryterium jest długopalność źródła ciepła. Kombinacja kotła GS/DS z buforem 1000dm3 pozwala zminimalizować liczbę wizyt w kotłowni do 1/h24 w przypadku spalania węgla i 2-3/h24 w przypadku spalania drewna. Na liczbę wizyt w kotłowni ma również wpływ energochłonność budynku oraz sposób jego ogrzewania. Zasada jest taka, że im więcej jest podłogówki w stosunku do grzejników, tym czas bezobsługowej pracy kotła jest dłuższy. W przypadku kotłów automatycznych podajnikowych długopalność na poziomie kilku dni wynika ze sposobu ich pracy i stosowanie do nich bufora nie ma sensu, podobnie jak ciągłe palenie w nich na ruszcie awaryjnym.Każdy z typów kotłów GS/DS ma swoje wady. jednakże ze względu na możliwość uzupełniania wsadu paliwa w trakcie pracy kotła rozsądniejszym wyborem wydaje się być kocioł DS w układzie z buforem lub kocioł automatyczny podajnikowy bez bufora. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gusia1 08.03.2012 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Nilsan- dziękuję za odp- wybacz moją niewiedzę ale co to jest kocioł DS? Nasza kotłownia ma 10m2 - nastawiamy się na palenie drewnem część będzie składowana w kotłowni a reszta na podwórzu w wiacie (oczywiście drewno będziemy sezonować) -w takiej sytuacji czy bardziej odpowiedni będzie dla nas kocioł zagazowujący drewno czy taki zwykły śmieciuch na wszystko? śliczne dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 08.03.2012 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Gusia DS - kocioł dolnego spalaniaGS - kocioł górnego spalania Kotły zgazowujące drewno mogą być DS lub GS. Jeżeli się decydujesz na jeden rodzaj paliwa, to wybór jest oczywisty. Łatwiej jest zrobić dobry kocioł na jeden rodzaj paliwa niż kocioł wielopaliwowy. Ale o wyborze kotła decyduje często cena, a nie jego parametry spalania. Każdy musi sam zdecydować, które z tych kryteriów jest dla niego ważniejsze. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 08.03.2012 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 No to jeż wiesz ,że będziesz palić drewnem wysezonowanym.Teraz trzeba ustalić jakim gatunkiem i o jakiej grubości polan, by dopasować sobie to grewno, do rodzaju pieca. Kopujac piec powinniśmy dostać dane dotyczące gatunku drewna jaki mozna w nim spalać oraz stopnia rozdrobnienia drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toker 08.03.2012 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Witam wszystkich Panów Mam do was pytanie odnośnie naszej przyszłej kotłowni- przedstawię wam plan a wy o ile możecie przekażcie mi swoje opinie. Dom ma 110 m użytkowych parter podłogówka na 10cm styropianu (myślę też o wyborze tego o podwyższonych parametrach będzie cieplej) góra grzejniki. Wymyśliliśmy sobie piec na paliwo stałe podpięte do bufora ciepła (360l), i solarki. Wstępnie wybraliśmy kocioł klimosz duo 25kw z podajnikim-plan był że będziemy używać podajnika na święta a normalnie będziemy palić na drugim ruszcie drewnem i węglem. Wraz z jedną ofertą instalacji pan mi napisał że przy kotłach automatycznych nie ma sensu montować bufora bo sterowniki nie dopuszczą do jego naładowania i takie rozwiązanie jest mniej sensowne. Więc drugą naszą opcją będzie piec na paliwo stałe zagazowujące drewno albo taki lepszej jakości śmieciuch- wyczytałam też że bufor powinien być duży 800-1000l ale nie wiem czy ma mieć wężownicę czy nie? No i moje pytanko jeżeli zostaniemy przy zwykłym kotle nie wiem jaki najlepiej będzie się sprawdzał zwykły, górne spalanie, dolne spalanie czy zagazowujący drewno?-i tu proszę o wasze podpowiedzi serdeczne dzięki aga Witam. Zajmę się kotłem na zgazowanie drewna. Ekonomicznie, jeżeli jest w pobliżu las i możliwość zakupu drewna opałowego, dalej jeżeli sami możemy zająć się przygotowaniem drewna (pocięcie, połupanie składowanie...). Konieczne zadaszenie na najlepiej 3-krotną ilość drewna zużywanego w 1 sezonie, no... minimum na 2-krotną. Najlepsze drewno to lisciaste (ale i tutaj nie wszystkie gatunki), a więc droższe. Iglaste (tańsze) smoli kocioł i komin. Kocioł musi być eksploatowany na wysokiej temperaturze wody (najlepiej 85, 70 to zbyt mało). Powrót do kotła minimum 65 stopni. Stąd konieczny laddomat (koszt około 1000zł), lub odpowiednia instalacja. Bardzo zalecany bufor. Jest podłogówka, czyli zawór 3-drogowy lub coś innego. Dom dobrze ocieplony, to przy podłogówce zdaje egzamin rozpalanie kotła po przyjściu z pracy, z dopuszczeniem do wygaszenia w nocy. Kocioł musi pracowac na "wysokich" obrotach", co jest możliwe przy buforze (ponadto kocioł może być nawet przewymiarowany). Bez bufora przewymiarowanie kotła to duże kłopoty (i w samym kotle i w kominie...). Drewno suszone 2 lata (minimum 18 m-cy). Jeżeli zakłada się zakup drewna juz połupanego to koszt znacznie się podnosi i w takim przypadku (kto wie ?...) lepiej zastanowić się nad innym (z podajnikiem...). Drewno w zależności od wielkości kotła musi mieć odpowiednią długość (w uproszczeniu: od 25KW i wzwyż 500mm, poniżej 330mm). No i tego drewna objętościowo to "trochę" jest... niestety (las daleko, mała działka, trudny dojazd,... wtedy lepiej zrezygnować z takiego kotła. Paląc "na okrągło", bez bufora, to 3 do 6 razy na dobę trzeba zaglądnąć do kotła. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 08.03.2012 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 (edytowane) Witam wszystkich Panów Dom ma 110 m użytkowych parter podłogówka na 10cm styropianu (myślę też o wyborze tego o podwyższonych parametrach będzie cieplej) góra grzejniki. Wymyśliliśmy sobie piec na paliwo stałe podpięte do bufora ciepła (360l), i solarki. Wstępnie wybraliśmy kocioł klimosz duo 25kw z podajnikim Jeżeli dom masz w miarę ocieplony to piec max 12kW. Poza Tym jeżeli masz mieć oprócz podłogówki też grzejniki to bufor nie na wiele się zda. Ja też jestem tym samym etapie budowy 123 m2 użytkowej 40% podłogówka, 60% grzejniki. Zanim trafiłem na to forum też myślałem nad piecem z podajnikiem + tradycyjne palenisko. Po prze studiowaniu wielu postów zmieniłem zdanie i chciałem kupić GS ale po przeczytaniu jeszcze większej ilości postów postanowiłem kupić nisko budżetowego DS z możliwością palenia GS (uzytkownicy tego forum dochodzą do stałopalnoci 24h mi to wystarczy). Tyle że ja nie chcę byś uwiązany przez jeden typ spalanego paliwa. Edytowane 8 Marca 2012 przez cysiokysio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 08.03.2012 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Na świecie można się spotkać z tendencją montowania nawet 2-3 pieców na różne paliwo w jednej kotłowni.Obecnie coraz silniej też wyłania się powrót do ogrzewania ceramicznego dużo gabarytowego, jako dodatek do podłogówki a nawet samodzielne grzejacych. Chodzi o budowę dużych ceramicznych kolosów wielotonowych. Ogrzewanie uznane jeszcze nie dawno za "przegrane" znów podbija świat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wezyr 08.03.2012 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 (edytowane) Witam i od razu przechodzę dorzeczy .W związku że lada dzień zrobi się ciepło i nie będzie co robić [ palenie ] to następne dwa trzy miesiące chciałbym poświęcić na coś takiego . Chcę zbudować kolektor działający na zasadzie Heat Pipe . Jeżeli macie jakieś pomysły , doświadczenia i uwagi co do jego budowy to bardzo proszę o wypowiedzi tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?47476-Solar-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony.&p=5254898#post5254898Myślę Nilsan że się nie pogniewasz a jak zadziała to w okresach przejściowych wszyscy będą naprawdę zadowoleni . Edytowane 8 Marca 2012 przez Wezyr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gusia1 08.03.2012 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Nilsan- dziękuję za odpowiedźCysiokysio- u nas podłogówka to 75% grzejniki w 3 sypialniach na górze w kotłowni i garażu to wszystko-nam inżynier wyliczył kocioł na biomasę 30kw przy buforze 360l , my zamierzamy kupić większy bufor i kocioł 25kw ( nie jestem pewna czy 12kw da radę i dla domu i dla buforu) Bogusław_58 drewno będziemy przygotowywać sami więc koszt nie będzie straszny, działkę mamy dość sporą więc zmieści się zapas opału Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 08.03.2012 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Witam i od razu przechodzę dorzeczy .W związku że lada dzień zrobi się ciepło i nie będzie co robić [ palenie ] to następne dwa trzy miesiące chciałbym poświęcić na coś takiego . Chcę zbudować kolektor działający na zasadzie Heat Pipe . Jeżeli macie jakieś pomysły , doświadczenia i uwagi co do jego budowy to bardzo proszę o wypowiedzi tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?47476-Solar-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony.&p=5254898#post5254898 Myślę Nilsan że się nie pogniewasz a jak zadziała to w okresach przejściowych wszyscy będą naprawdę zadowoleni . Co mam się gniewać. W końcu każde nowe doświadczenie niesie ze sobą jakąś naukę. Gdyby nie było pasjonatów, to nie byłoby również postępu technicznego. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 08.03.2012 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 ...Bogusław_58 drewno będziemy przygotowywać sami więc koszt nie będzie straszny, działkę mamy dość sporą więc zmieści się zapas opału Chyba nie do mnie ta wypowiedź... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 08.03.2012 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Gusia Konfiguracja kotła na biomasę o mocy 30kW z buforem 360dm3 w nowym domu o powierzchni użytkowej 110m2, to jakieś totalne nieporozumienie. Chyba, że masz w planach basen zimowy podgrzewany, albo co najmniej oranżerię z roślinnością tropikalną.Ze spalenia 10kg brzozy uzyskasz ok. 40kWh energii, a do tego buforka w najkorzystniejszym przypadku, tj. podgrzewając w nim wodę od 10*C do 90*C jesteś w stanie upchnąć 33,6kWh energii cieplnej. Nie wiem co ten inżynier liczył. Nawet zakładając, że dobrał kocioł o przeszło trzykrotnie większej mocy niż jest konieczna do ogrzania twojego budynku, żeby uzyskać dłuższy czas spalania jednego wsadu paliwa, to do tego kotła dobrał niezwykle mały bufor. Nie mam pojęcia gdzie upchnie resztę ciepła ze spalenia np. 20kg drewna. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 08.03.2012 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Te rurki Heat Pipe dawniej znane pod pojęciem rurka Perkinsa i wykorzystana w piecach do pieczenia. W naszych "klockach" można jej użyć do zabierania ciepła z pieca i przekazywania do innego pomieszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 08.03.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Nilsan- dziękuję za odpowiedź Cysiokysio- u nas podłogówka to 75% grzejniki w 3 sypialniach na górze w kotłowni i garażu to wszystko-nam inżynier wyliczył kocioł na biomasę 30kw przy buforze 360l , my zamierzamy kupić większy bufor i kocioł 25kw ( nie jestem pewna czy 12kw da radę i dla domu i dla buforu) Bogusław_58 drewno będziemy przygotowywać sami więc koszt nie będzie straszny, działkę mamy dość sporą więc zmieści się zapas opału gusia zmień inżyniera tak pi razy oko masz wzór: m2 x 70 W/m2 (zapotrzebowanie budynku na c.o.) + ok. 30% (zapotrzebowanie do podgrzewania wody) czyli: 110x70 +30%(110x70)= 7700W+2310W= 10010W=10kW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.