Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam. Petia Ty jesteś wirtuozem w wykonywaniu palników. Od Ciebie trzeba lekcje pobierać. Jak zobaczyłem Twój palniczek to dostałem wypieki na policzkach. Mój prosty, aż wstyd pokazać, ale jak obiecałem to będą fotki. Muszę znowu nauczyć się wklejać. Na razie to wysłałem dla Definicjusza, może On pokaże chociaż jest jeszcze nie skończony. Muszę doprowadzić powietrze po bokach i zmniejszyć wlot do niego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłaniam się w nowym sezonie grzewczym.

.... proszę zauważyć jak @Łyk& metodycznie podszedł do sprawy. W ten sposób można palniki wytwarzać seryjnie z powtarzalną dokładnością. Tak przygotowane "klocki" bez trudu można w ciemno wklejać w kocioł. Ktoś przyłączy się do moich oklasków? Swoją drogą podpowiedzi też mile widziane.

image.jpg

image.jpg

image.jpg

image.jpg

image.jpg

Edytowane przez definicjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łyk&

Nie żartuj sobie, to co zrobiłeś wygląda pięknie, szkoda coś takiego do pieca wstawiać, ja nigdy nie dam rady tak dokładnie wszystko dopasować i dociąć, moi gratulacji.

definicjusz

Palniki które zrobiłem działali dość dobrze, oprócz tego,

IMG_3447.jpg ,

zrobiłem go wzorując się na wideo kolegi zbyszekr114, u niego niema tylnej płytki, która powoduję powstanie dodatkowego strumienia.

palnik1.jpg Podobny pomysł też miał Przemek z info.ogrzewania. http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8615-kocioł-własnej-produkcji-wasza-opinia/?p=113001 Ten dymił dojść długo, przyczyną jest brak miejsca z góry na rozprężone spaliny i palnik na słabszym ciągu dusi się. Na zdjęciu on ma już wycięty środek, a na początku tam było dwa okrągłe otwory.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąłem dziś palnik, trochę mi się rozpadł, bo większość to prowizorka zrobiona z zaprawy do szamotu. Drucikami pokazałem ruch gazów.

 

IMG_3452.jpgIMG_3454.jpgIMG_3455.jpgIMG_3450.jpgIMG_3449.jpg

Widać tam kawałek prowizorycznej dyszy, bo próbowałem różnych form, ale półokrągła jest najlepsza.

Palnik działa bardzo dobrze, a na słabym ciągu znacznie lepiej od prostokątnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To same w prostokątnym palniku

IMG_3459.jpgIMG_3460.jpgIMG_3462.jpgIMG_3458.jpgIMG_3456.jpg

Taki ruch gazów pozwala bardzo efektywnie bezdymnie spalać na malej mocy z minimalną ilością PW

Przy większej ilości gazu, na przykład przy spalaniu drewna na większych obrotach, ten efekt zmniejsza się, bo większość gazu spala się za palnikiem.

Dla tego najlepiej się spisuję przy spalaniu mocniejszych węgli, na przykład 34,2, jak u mnie.

W palnikach z równoległym ruchem gazów( większość palników) w końcowej fazie płomienia mamy mało tlenu, mało gazów palnych,a dużo azotu i CO2, które przeszkadzają połączyć się i spalić cząsteczkom tlenu i gazów palnych, dlatego spalanie musi się odbywać z nadmiarem powietrza.

 

Żeby nie siać niewiedzy, chcę sprostować wyżej napisane, bo niestety, lub stety myliłem się odnośnie ruchu gazów. Cały czas myślałem, że gzyms kieruję strumień wylatujący z dyszy do góry, a jest odwrotnie. Mając zaokrąglony dół, kieruję najbardziej ciężkie składowe spalin( zimny gaz, dym, PW) w dół i dalej w ruchu wirowym oni lecą ku wyjściu dyszy. Ten drucik po środku ma stać odwrotnie i dół ma być pochylony w stronę- gaz wylatujący w górnej części dyszy jest kierowany w dół i w bok. Ten ruch gazów jest dość skomplikowaną sprawą i trochę mój mózg się gubi w tej skomplikowanej materii :)

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co masz na myśli, ale na razie dla mnie jest tylko jeden kryterium, to całkowity brak widocznych spalin od pierwszej minuty rozpalenia. Za kilka dni będę miał sondę, to zobaczę, jak to wygląda tlenowo, czy jest aż tak pięknie Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam panowie w nowym sezonie grzewczym :)

Niestety nowy sezon rozpoczął się dla mnie pechowo mój górno-dolny potworek firmy SAS po 10 latach odmówił posłuszeństwa i powoli zaczynał przeciekać, postanowiłem zakupić typowy kocioł dolnego spalania mój wybór padł na firmę buderus model Dor kopia Dakon Dor dzisiaj nastąpił pierwszy odpał i już wiem żę czeka mnie sporo pracy przy nim, pierwszej poprawki już dokonałem wrzuciłem szyber w czopuchu, muszę też zbudować nowy palnik i tu znowu pewnie zgapie od kolegi @Petia :p, muszę coś wymyślić jakąś izolacje na górne drzwiczki ponieważ nagrzewają się niesamowicie.

Panowie i przy okazji muszę was zapytać czy można zaizolować cały czopuch np. wełną mineralną ? czy z kominem nic sie nie bedzie dziać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam jak się powinno prawidłowo ustawiać ilość PW w kotłach DS (krok po kroku)?

Czy za duża ilość PP i PW może powodować dymienie?

Najdziwniejsze że w podtrzymaniu (lub na minimalnym PP po wygrzaniu) dymu nie mam... a wg. niektórych wtedy najbardziej dymi DS.

Czy przy rozpalaniu maksymalne otwarcie klapki PP nie spowoduje większego dymienia? Może najlepsze stałe lub mniejsze wychylenie klapki PP na początek by nie dymiło?

Pietia - twój palnik jest o szerokości całej cegły a jak widziałbyś taki palnik o szerokości 11.5cm (czyli szerokość cegły)? Czy jest możliwość zbudowania takiego zawirowywacza na takiej szerokości? Może pojedyńczy okrągły tunel tak jak te kominy ceramiczne?

Pozdrawiam wszystkich w nowym sezonie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów.

Witam jak się powinno prawidłowo ustawiać ilość PW w kotłach DS (krok po kroku)?

Na ślepo nie da się ustawić PW, musisz przynajmniej widzieć co tam się dzieję. Ewentualnie, jak się rozgrzeję palnik, to zmniejszać , aż zacznie dymić i potem trochę zwiększyć. Najlepiej mieś sondę lambda, wtedy możemy wiedzieć, co i jak. Każdy rodzaj opału potrzebuję inną ilość PW, inny rodzaj węgla, inna granulacja -inne zapotrzebowanie na PW. Im lepszy mamy palnik, tym mniej potrzebujemy PW. Zazwyczaj ustawia się 1,5-2 razy więcej powietrza, niż trzeba.

Czy za duża ilość PP i PW może powodować dymienie?

Jak damy za dużo PW, to będziemy wychładzać palnik i pogorszymy warunki spalania, wtedy będzie dymiło. Jak proporcje PW PP dobre, to przyczyną dymienia jest konstrukcja palnika.

Najdziwniejsze że w podtrzymaniu (lub na minimalnym PP po wygrzaniu) dymu nie mam... a wg. niektórych wtedy najbardziej dymi DS.

To, że nie dymi w podtrzymaniu, to nic nie znaczy, bo niedopalone gazy są przezroczyste, węgieł gazuję cały czas i gazy nie są dopalane, szczególnie CO, bo temperatura żaru jest za niska i płomień jest mały. W twoim przypadku, to jeszcze nie jest źle, bo masz mały przekrój dyszy, gorzej te sklepowe kotły z "ogromnymi" przestrzeniami pod wiszącym wymiennikiem, tam dopiero jest strata.

Czy przy rozpalaniu maksymalne otwarcie klapki PP nie spowoduje większego dymienia? Może najlepsze stałe lub mniejsze wychylenie klapki PP na początek by nie dymiło?

Moim zdaniem, kombinowanie z klapą PP przy rozpalaniu nic nie da, bo przyczyną dymienia jest konstrukcja palnika i dopóki nie rozgrzeje się, to będzie dymić.

Pietia - twój palnik jest o szerokości całej cegły a jak widziałbyś taki palnik o szerokości 11.5cm (czyli szerokość cegły)? Czy jest możliwość zbudowania takiego zawirowywacza na takiej szerokości? Może pojedyńczy okrągły tunel tak jak te kominy ceramiczne?

Pozdrawiam wszystkich w nowym sezonie..

Myślę, że to będzie działać. Jak trochę zaczekasz, to podam proporcję przekrojów kanału palnika względem dyszy, bo to jest ważne. Na razie eksperymentuję.

jaarecki

Za mały ruszt względem wymiennika i/lub za dużo powietrza

@damian

Polecam wypróbowanie nowego modelu o ładnych okrągłych kształtach :) :D

definicjusz

trochę cie rozczaruję, bo chyba się myliłem odnośnie tego ruchu gazów. Robię różne eksperymenty i raczej najważniejszą jest siła ośrodkowa w wirowym ruchu, dzięki niej się rozdziela gaży które uczestniczyli w paleniu i mają wysoką temperaturę, część idzie do góry jak wylatuję z dyszy, a część ze środka wirów, a niespalone gazy, zimne i ciężkie są zakręcane do płomienia wylatującego z dyszy.

Dzięki sondzie lambda mogę mierzyć tlen w spalinach i mam bezdymne spalanie nawet przy poziomie tlenu poniżej 1%(napięcie dochodzi do 150mV). Ale nie wiem, jaka jest zawartość CO i innych gazów, które mogą być niedopalone, dlatego ustanowiłem tlen na poziomie 2-4%

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już masz. Testowałem ten palnik przez 10 dni i mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z jego pracy. Szczególnie różnicę widać przy spalaniu drewna i węgla 34,2 bez dodania płomiennego. Na drewnie prostokątny działał tylko na zimno, po nagrzaniu się ruch wirowy zanikał i płomień leciał do góry. Na tym działa cały czas i im mocniej się pali, tym mocniejszy jest ten efekt. Dźwięk jest bardzo głośny i cały kocioł zaczyna wibrować. Nie mogę zobaczyć płomienia, ale raczej znajduje się w okolicach palniku, bo patrząc od strony wymiennika jest praktycznie ciemno. Robiłem dużo prób i pomiarów. Spalałem drewno( mam stare łaty sosnowe) bezdymnie z lambdą 1 i sonda nie pokazywała też obecności CO w spalinach. Do końca nie mogę tego zrozumieć, bo próbowałem spalać zasłaniając ruszt przy palniku, to znaczy spalanie odbywało się na samym PP i miałem ten samy efekt. Pewnie jakaś część gazów nie dopalała się.

Na węglu 34.2 na prostokątnym palniku, żeby mieć bezdymne spalanie dawałem dość mocny przepływ powietrza(otwarcie klapy na ok.1cm) i jak pisałem, czasem można było zobaczyć taką lekką mgiełkę, taką jak z rury wydechowej silnika diesla(spaliny są przezroczyste, ale mają taki ciemnawy odcień). Rozwiązałem ten problem dodając trochę płomiennego.Na tym palniku jest cały czas bezdymnie, niezależnie od przepływu (zazwyczaj mam otwarte na 2-3 mm).

Ta sonda lambda, to fajna rzecz. Zawsze miałem taką fobię żeby, nie zabrakło tlenu w palniku. Dzięki sondzie dowiedziałem się, że mam tego PW za dużo i zasłoniłem trochę ruszt przy wlocie do palnika żeby mieć maksymalnie 2-3% tlenu w spalinach.

Ty są zdjęcia.

IMG_3504.jpgIMG_3507.jpgIMG_3508.jpgIMG_3509.jpgIMG_3510.jpg

Te cegiełki pokazują jak palnik stoi w kotle. Z tyłu nie dawałem płytki, ale myślę, że można ją dać, jak nie będzie za bardzo tłumić przepływu. Te słoiczki mają po 10cm średnicy i służyli mi szablonem do formy. Dysza też jest polówką od kółka 10cm średnicy. Szerokość palnika 26 cm.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_3511.jpgIMG_3513.jpgIMG_3514.jpgIMG_3515.jpgIMG_3516.jpg

Komory wirowe rozszerzają się do góry. To jest bardzo ważny szczegół. Bo gazy spalają się w środku wiru i spaliny zwiększają objętość- wir się rozszerza u góry.Ale to rozszerzenie ma być schodkiem, a nie stożkiem, bo po stożku najcięższe frakcje będą wypychane do góry siłą odśrodkową. Też trzeba zapewnić odpowiedni przekrój ujścia gazów z palnika. Z moich prób wynika, że najmniejszy przekrój kanału za wiszącym wymiennikiem to 230cm² przy dysze 40cm² i dolnym polem komór wirowych 180cm². Przy mniejszym przekroju dymi na słabszym ciągu.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_3519.jpgIMG_3522.jpgIMG_3523.jpgIMG_3524.jpgIMG_3525.jpg

Trochę złe mi ten betom zagęścił, używałem młota pneumatycznego do wibrowania. Przed tym użyłem pręta stalowego z dospawaną stalową kształtką z jednego boku. Do formy przykręciłem profil z otworem, w otwór wstawiłem pręt i wiertarka go kręciłem na 3000 obrotów. Wtedy lepiej zagęściło się.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_3526.jpgIMG_3528.jpgIMG_3531.jpgIMG_3533.jpgIMG_3535.jpg

Ostatnie zdjęcie to widok za wiszącym wymiennikiem.

Jeszcze jedna rzecz. Powietrze podawane do kotła musi być jak najzimniejsze, wtedy najlepiej działa silą odśrodkowa i rozdzielenie gazów.

Można ten palnik wyrzeźbić z szamotu. Wyciąć dwa półokręgi w bocznych cegłach, na to płytkę 3cm jako gzyms, lub jeżeli za wymiennikiem mało miejsca, to płytkę ścięta na trójkąt, lub nawet pasek grubszej blachy. Jak brakuję ciągu, to można na wysokości 4,5cm ten półokrąg poszerzyć, ale wtedy gzyms ma się zaczynać od góry mniejszego i iść pod skosem do góry większego półokręgu, tak jak na zdjęciu. Jeżeli tego nie zrobić, to większość gazów będzie szła przez większy półokrąg do góry.

 

W sumie fajny ten palniczek wyszedł, można by było użyć tej zasady działania też w palnikach na ekogroszek lub pellet.

 

@damian

Mam do ciebie prośbę, jak byś zrobił ten palnik, to może by jakiś filmik z jego działania, szczególnie mnie interesuje spalanie drewna na dużych obrotach.

Edytowane przez Dikij.Petia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...