olinek okrąglinek 01.12.2012 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2012 Malka26, witaj w moich skromnych progach http://emotikona.pl/emotikony/pic/58icon_salut.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusiaka 24.12.2012 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 http://img16.imageshack.us/img16/2058/kartkapa.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 03.01.2013 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 no i wreszcie przez wątek książkowy trafiłam wprost do CiebieTwoja historia mnie wzruszyła ale i utwierdziła w przekonaniu, że wiara góry przenosi. Mam nadzieję, że Twoje marzenia się spełnią i życzę Ci tego z całego serca. Ja też marzę o budowie własnego domu już od wielu lat. I wiem, że kiedyś to nastąpi. Choć na szczęście od początku swojego małżeństwa (już dość bogatego stażem) mieszkamy na swoim, to jednak jest to budownictwo wielorodzinne, a nie mój wymarzony dom. Tym bardziej Cię rozumiem. W celu realizacji marzeń kilka lat temu nabyliśmy działkę (niestety w znacznej części skredytowaną), postawiliśmy na niej domek letniskowy, bo na razie tylko na to było nas stać i jak na razie skupiliśmy się na aranżacji zieleni. Dzięki temu każdą wolną chwilę spędzamy w miejscu, które już nazwaliśmy naszym domem i wierzę, że tam właśnie kiedyś wybudujemy nasz dom. Będę dopingować Twoje poczynania.UWAŻAJ O CZYM MARZYSZ, BO MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 03.01.2013 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Mariola3108, witam u mnie! To niezwykle ważne, ze dzielimy się swoimi marzeniami. Pozwala nam to uwierzyć w ich realizację. Bardzo budujące jest to, że ktoś inny czuje to samo co my. Dziekuję, że do mnie zajrzałaś... I wierzę, ze ten wątek będzie kiedyś tętnił życiem.... P.S. Zaraz zajrzę do Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 03.01.2013 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Liczymy na to, że Nowy Rok cos przyniesie dobrego. Nowy Rok = nowy budżet gminy. Zobaczymy.... No i chyba się przeliczymy:bash: Właśnie wyczytałam w lokalnej gazecie, że propozycja budzetu gminy na rok 2013 nie zawiera pozycji - zmiana planu zagospodarowania przestrzennego... Załamka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 03.01.2013 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 No i chyba się przeliczymy:bash: Właśnie wyczytałam w lokalnej gazecie, że propozycja budzetu gminy na rok 2013 nie zawiera pozycji - zmiana planu zagospodarowania przestrzennego... Załamka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 03.01.2013 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Zaraz zajrzę do Ciebie. oczywiście zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 03.01.2013 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 olinku :hug::hug::hug::hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
doranna 04.01.2013 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Witam:welcome: będę zaglądać. Życzę powodzenia w przekształceniu działki. I głowa do góry, nawet urzędnicy czasem mają serce;)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malka26 04.01.2013 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Ojej.. moge tylko sobie wyobrazac co czujesz w tej sytuacji, ale glowa do gory w koncu szczescie sie do Was usmiechnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 04.01.2013 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Baaardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia.Ja powoli zaczynam tracić nadzieję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RD2011 04.01.2013 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Olinku witam się u Ciebie ,bywam i czytam o Waszych zmaganiach z papierologią . Olinku a może na jakiś czas wydzierżawcie pole,i jako rolnicy wystąpicie o warunki zabudowy na tym kawałku na którym najbardziej chcecie ? Moi znajomi tak zrobili i wyszło dobrze. Może popytajcie kogoś znajomego w urzędach, coś podpowiedzą w tym temacie, co i jak zrobić. Trzymam kciuki oby skończyło się dobrze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 05.01.2013 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2013 Olinku witam się u Ciebie ,bywam i czytam o Waszych zmaganiach z papierologią . Witam serdecznie. Trzymam kciuki oby skończyło się dobrze ! Dziekuję. Przyda się. Dzięki za rady. Ale na razie nie chce mi się nawet mysleć, co dalej. Mam totalnego doła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RD2011 05.01.2013 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2013 Olinku ! Ja przeszłam papierologię do momentu WZ. Jestem rolnikiem, i WZ otrzymałam na budowę z dala od wsi , na polu kl. IV a. ziemia orna - czyli normalnie rolniczo uprawiana. Najwięcej będzie mnie kosztowało podłączenie elektryczności, bo do najbliższych słupów - przez pola kilku rolników , to będzie koło 400 m. Nie mam pojęcia ile i jak długo to będzie trwało ! Finanse też w "zawieszeniu" nie poszło do sprzedaży to co miało być sprzedane ! Trzymam nadal kciuki za Twoje sprawy budowlane !! Sama pisałaś , że trzeba marzyć i ...Ocalisz swoje marzenia.. więc wyjście masz jedno - OCALIĆ marzenia ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna2802 08.01.2013 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Witam Olinka i kibicuję, bo marzenie są najpiekniejszą wizją życia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Te*konto usuniete 08.01.2013 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Trzymajcie się Tej kartki na lodówce droga do celu często jest kręta ale jak się wie dokąd się zmierza to wcześniej czy później tam się trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 08.01.2013 18:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Dziekuję Wam bardzo:hug:Nawet nie wiecie, jakie to dla mnie motywujące.Wrócilismy z mężem do rozmowy na ten temat. W wolnej chwili napiszę więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RD2011 09.01.2013 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Olinku ! Bardzo się cieszę ! I proszę - tak trzymaj !! Miej wiarę - stałą -stałą !!! Wracaj do tematu - a zobaczysz - po kolei pójdzie tak jak powinno iść - we wszystkim ! Stale zaciskam za was kciuki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 28.01.2013 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 Tak jak pisałam wyżej - wracamy do rozmowy na temat budowy.Coraz bardziej skłaniamy się do budowy w środku wsi (tamta działka za wsią ładniej połozona, ale trudno...). Tu media do pociągnięcia do 200m. (tam - 700m).Ale jest jedno wielkie ALE!!! Gdybyśmy zdecydowali się na tę budowę, to bez kredytu i bez kasy;). Liczyliśmy na to, że pole za wsią podzielimy na działki i sprzedamy. Ale skoro nowego planu nie ma i raczej prędko nię będzie, to na tę kasę liczyć nie możemy.... Czy ktoś tak budował???Baaaaaardzo powoli, ale bez większych oszczędności i bez kredytu. Za to przez długie lata:sick:Nasze dochody to ok. 4-5tys. miesięcznie. Co jakis czas pozyczka z z naszych zakładów pracy (obu mniej więcej w tym samym czasie) - ok. 7-8 tys. łacznie. jakiś mały kredycik do 10 tys. też w grę wchodzi. Budowa naprawdę rozłożona w czasie (mamy gdzie mieszkać) - jednego roku papierologia, drugiego fundamenty, potem zbieranie kasy, żeby starczyło na ściany i zadaszenie. A dalej? Dalej moja wyobraźnia nie sięga....Czy jest z czym porywać się na tę budowę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 29.01.2013 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Olinku my porywalismy się podobnie po zakupie działki skończyła się kasa ale powoli daliśmy radę, jak się ma cel, wymarzony dom przed oczami to jakoś łatwiej idzie oszczędzanie Tylko u nas było minimum ekip później co prawda wzięliśmy kredyt, ale prawie połowe budowy mamy bez niego. Powodzenia i będę kibicować ! A może akurat po czasie uda się tamte działki podzielić i będziecie mieli zastrzyk kasy na wykończeniówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.