adam_mk 06.02.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Trzeba by sobie zadać pytanie - PO CO KOMU TEN OKAP!!! Ja tu jakiś owczy pęd dostrzegam! Jeżeli okap ma za zadanie zbieranie NORMALNEGO nadmiaru pary znad garnka czy patelni, to wystarczy jak będzie napędzany przez system wentylacji mechanicznej. Ta delikatna siateczka to filtr przeciwtłuszczowy, który się zdejmuje i czasem myje. Tłuszcze w porównaniu z wodą, mają tak małe ciepło właściwe, że byle się o co otrą to już się zestalają, osiadają. Ta siateczka dobrze się sprawdza. Za nią jest rura prowadząca wprost do filtra EU3 na którym siada cała reszta oprócz zapachów. Ale... Jeżeli zostawimy w okapie cały ten kombajn z wentylatorem i będziemy go załączali na najniższe biegi, to możemy zintensyfikować wymianę powietrze poprzez kuchnię (okap) w porównaniu ze stanem "normalnym". Załączenie tego wentylatora na bieg maksymalny, który oznacza często 500-800m3/godz (porównajcie tę wielkość z kubaturą domu a potem samej kuchni!) powoduje, że w rurze wywiewu stworzy się nadciśnienie! Upust będzie we wszystkich wywiewach! Można temu przeciwdziałać tak, że wstawia się trójnik z zaworem klapowym w jednej jego odnodze, prowadzącej wprost na zewnątrz. Dopóki biegi wentylatora okapowego są niskie to bez zakłóceń działa wentylacja mechaniczna. Przy biegach naprawdę wysokich nadmiar ciśnienia ulatuje upustem podnosząc klapę tego zaworka zwrotnego. Wentylacja dalej działa poprawnie. Odkąd pamiętam nawołuję, aby ujawnił się ktoś, kto czyścił/ widział czyszczenie rur wentylacji mechanicznej w domu jednorodzinnym!!! Na razie - NIC! Nie ma takiego, choć wielu panicznie boi się tej operacji! Ponawiam wezwanie! Niech się jaki czyściciel ujawni i co opowie!!! Adam M. Tylko wtedy, gdy smażymy frytki lub rybę to generujemy wybuchowo parę wodną! Wrzucamy wtedy wodę do tłuszczu o temperaturze sporo ponad 100stC. Ale to nieliczne przypadki. Bez okapu w domu frytki też się udają! A.M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_gość 06.02.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Na okap się wszyscy uparli, bo okap w kuchni jest elementem dekoracyjnym i ładnie kuchnia z fajnym okapem wygląda A jest taki okap bez tego "kombajnu" w środku, żeby można było podłączyć pod wyciąg wentylacji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 06.02.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Okap ładnie wygląda - fakt. I jakoś tak trudno uwierzyć, że bez okapu nie będzie wilgoci. A co do frytek to ja akurat lubię i wszystkie inne rzeczy z frytkownicy więc u nas się trochę tego robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Woju76 06.02.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Na okap się wszyscy uparli, bo okap w kuchni jest elementem dekoracyjnym i ładnie kuchnia z fajnym okapem wygląda A jest taki okap bez tego "kombajnu" w środku, żeby można było podłączyć pod wyciąg wentylacji ? jak najbardziej tak... wtedy cykl pracy rekuperatora nie będzie zaburzony przez wentylator okapowy... Zgadzam się z przedmówcą że przy max biegu wentylatora z kuchni tworzy się podciśnienie i przenoszenie zapachu frytek np do łazienki... Mając więc okap z silnym wentylatorem podłączony do reku należy albo zrobić trójnik o czym już przed chwilą pisano... albo z głową używać okazpu (nie nastawiać na max. biegi).... Co do samej wentylacji w kuchni.... i samego okapu.... to gdzie jak gdzie ale w tym pomieszczeniu jest ona wg mnie NIEZBęDNNA, bez niej wilgoć wyłazi wszędzie...szczególnie to widać po zaparowanych oknach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Johnadias 06.02.2009 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Odkąd pamiętam nawołuję, aby ujawnił się ktoś, kto czyścił/ widział czyszczenie rur wentylacji mechanicznej w domu jednorodzinnym!!! Na razie - NIC! Nie ma takiego, choć wielu panicznie boi się tej operacji! Ponawiam wezwanie! Niech się jaki czyściciel ujawni i co opowie!!! Adam M. Na BUDMIE to samo pytanie zadałem na konferencji poświęconej Wentylacji Mechanicznej w domu jednorodzinnym. "Przedstawiciel rekuperatory.pl powiedział: Kanały wentylacyjne powinno się czyścić co ok 10 lat." Na moje pytanie: "W jaki sposób?" Odpowiedział: "Używa się do tego wirujące szczotki które wprowadza się do odcinka kanału wentylacyjnego, na przeciwnym końcu umieszcza się "odkurzacz" który wciąga brud." Zaraz też dodał: "Dlatego nasza firma instaluje sztywne kanały spiro zamiast flexów, które nie przeżyją czyszczenia szczotką obrotową". Na moje kolejne pytanie: "To w takim razie tworząc sieć kanałów wentylacyjnych trzeba przewidzieć umiejscowienie otworów rewizyjnych przez które można wprowadzić wspomniane szczotki" Odpowiedział: " Tak oczywiście!" I to właściwie tyle... Pytanie czy to ściema, czy faktycznie coś w tym jest?... "wirujące szczotki" ???, "otwory rewizyjne" O czymś takim jeszcze nie słyszałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Woju76 06.02.2009 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Odkąd pamiętam nawołuję, aby ujawnił się ktoś, kto czyścił/ widział czyszczenie rur wentylacji mechanicznej w domu jednorodzinnym!!! Na razie - NIC! Nie ma takiego, choć wielu panicznie boi się tej operacji! Ponawiam wezwanie! Niech się jaki czyściciel ujawni i co opowie!!! Adam M. Na BUDMIE to samo pytanie zadałem na konferencji poświęconej Wentylacji Mechanicznej w domu jednorodzinnym. "Przedstawiciel rekuperatory.pl powiedział: Kanały wentylacyjne powinno się czyścić co ok 10 lat." Na moje pytanie: "W jaki sposób?" Odpowiedział: "Używa się do tego wirujące szczotki które wprowadza się do odcinka kanału wentylacyjnego, na przeciwnym końcu umieszcza się "odkurzacz" który wciąga brud." Zaraz też dodał: "Dlatego nasza firma instaluje sztywne kanały spiro zamiast flexów, które nie przeżyją czyszczenia szczotką obrotową". Na moje kolejne pytanie: "To w takim razie tworząc sieć kanałów wentylacyjnych trzeba przewidzieć umiejscowienie otworów rewizyjnych przez które można wprowadzić wspomniane szczotki" Odpowiedział: " Tak oczywiście!" I to właściwie tyle... Pytanie czy to ściema, czy faktycznie coś w tym jest?... "wirujące szczotki" ???, "otwory rewizyjne" O czymś takim jeszcze nie słyszałem... Widzę tu pewną niszę do zagospodarowania:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 06.02.2009 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 "otwory rewizyjne" O czymś takim jeszcze nie słyszałem... Otwory rewizyjne zawsze były wymagane "ustawowo", jeśli nie bylo innego dostępu do przewodów wentylacyjnych - np. zabudowanych w scianie, lub o konstrukcji takiej, która uniemozliwia ich rozłączenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 06.02.2009 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Okap to jest problem - ja założyłem wkład filtracyjny z węglem aktywowanym, ale niewiele to daje i "zapachy" i tak lecą na korytarz, gdzie jest wyciąg wentylacji To nie masz wyciągu w kuchni ? Powinien być w kuchni, do tego o większym wydatku niż ten w korytarzu !!! Mam, ale nie daje rady wyciągnąć wszystkiego przy smażeniu zwłaszcza, że jest 2 metry od kuchenki. Zapachy niestety czuć nawet na korytarzu na piętrze, ale na szczęście w pokojach nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 06.02.2009 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 To pytam dalej Piszecie, że jak będę chciała kiedyś kupić reku to teraz komina wentylacyjnego w kuchni nie warto robić tylko wyprowadzić gdzieś rurę z okapu, a jak kupię reku to podlączyć ją do niego. No i tak z mężem myślimy i zastanawia nas do czego w sumie potrzebny jest w tym wypadku reku??? Czy jak nie będziemy mieli reku to już komin went. jest obowiązkowy. Pod "reku" my rozumiemy urządzenie, które tylko odzyskuje ciepło, a nie wentyluje więc chyba w moim przypadku nie ma znaczenia czy będzie reku czy nie. Tu ważna jest wentylacja mechaniczna, która będzie na pewno. I pytani eczy robić ten nieszczęsny komin do okapu czy nie? Czy wystarczy dać tylko rurę i okap bez "kombajnu". Tak jak to wyżej ktoś opisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 07.02.2009 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Jeśli to okap z wyciagiem to spokojnie rura na zewnątrz (sam tak miałem). Jeśli okap bez wyciągu to rura na zewnątrz nic nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 07.02.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Co do zapachow-u mnie okap robi swoje,daje do reku,a swoja droga ,to co pojdzie poza okap,wyciagaja mi anemo wywiewne,zapach jest tam,gdzie idzie struga wyciagowa....zapach jest,znika,chwil kilkanascie po wylaczeniu patelni :-)Wiem,ze wm dziala,zapach idzie out,wiem,gdzie jest wyciagany,a w salonie,pokojach,nie ma smrodku...kolo domku,jak sie idzie,wiadomo ,co sie gotuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 08.02.2009 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Witam, moja żona śpi więc ja spróbuję zapytać w inny sposób.A mianowicie co to jest rekuperator (pytanie retoryczne) i dlaczego wszyscy na tym forum utożsamiają go z wentylacją mechaniczną. Przecież chyba jest możliwość instalacji wentylacji mechanicznej bez odzysku ciepła, jeśli się mylę proszę mnie poprawić.No i wyprzedzając odpowiedź, czy nie można podłączyć wyciągu z okapu do przewodu wywiewnego wentylacji, reku w takim wypadku nie jest chyba do niczego potrzebny (poza oczywiście ewentualnym odzyskaniem ciepła z wyziewów kuchennych)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 08.02.2009 01:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Skrót myślowy. Inercja umysłowa.Także wpływ marketingowej terminologii.Zobacz może tu:http://forum.muratordom.pl/o-wentylacji-co-i-po-co-wzdluz-i-w-poprzek,t134659.htmAdam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himlaje 09.02.2009 04:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Gdzieś niedawno czytałem (nie pamietam co to był za wątek) że można podłaczyć kominek do wentylacji mechanicznej/rekuperatora po to by w razie palenia w kominku ciepło (gorące powietrze) z kominka ogrzewało nie tylko salon, czyli miejsce gdzie jest kominek ale także cały dom. Nie wiem czy to jest jakieś racjonalne rozwiązanie. Czy może taki system ma coś wspólnego z DGP? Czy mając w domu wentylację mechaniczną i chcąc zrobic kominek z DGP to musze robić dwie niezalezne instalację nawiewne (jedną wentylacyjna a drugą z gorącym powietrzem z kominka)?Kombinuje nad takim rozwiązaniem dlatego, że chce zrobić z kominka rezerwowy system ogrzewania domu. Generalnie chciałbym miec ogrzewanie gazowe a kominek ma służyć głównie jako dekoracja oraz kilka razy w roku do rekreacyjnego rozpalenia w nim ognia. Jednak chce wykorzystać kominek także jako rezerwowe żródło ogrzewania na wypadek przerw w ogrzewaniu gazowym (np. problemy z dostawami gazu, awaria pieca gzowego, itp)Jakby była jakaś możliwość podpięcia pod wentylację mechaniczną kominka by ten mógł ogrzewać dom byłoby fajno - o ile takie rozwiązanie ma sens, ale tak jak wspomniałem na początku, jakiś forumowicz pisał, że właśnie zrobił sobie takie "podpięcie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Woju76 09.02.2009 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Gdzieś niedawno czytałem (nie pamietam co to był za wątek) że można podłaczyć kominek do wentylacji mechanicznej/rekuperatora po to by w razie palenia w kominku ciepło (gorące powietrze) z kominka ogrzewało nie tylko salon, czyli miejsce gdzie jest kominek ale także cały dom. Nie wiem czy to jest jakieś racjonalne rozwiązanie. Czy może taki system ma coś wspólnego z DGP? Czy mając w domu wentylację mechaniczną i chcąc zrobic kominek z DGP to musze robić dwie niezalezne instalację nawiewne (jedną wentylacyjna a drugą z gorącym powietrzem z kominka)? Kombinuje nad takim rozwiązaniem dlatego, że chce zrobić z kominka rezerwowy system ogrzewania domu. Generalnie chciałbym miec ogrzewanie gazowe a kominek ma służyć głównie jako dekoracja oraz kilka razy w roku do rekreacyjnego rozpalenia w nim ognia. Jednak chce wykorzystać kominek także jako rezerwowe żródło ogrzewania na wypadek przerw w ogrzewaniu gazowym (np. problemy z dostawami gazu, awaria pieca gzowego, itp) Jakby była jakaś możliwość podpięcia pod wentylację mechaniczną kominka by ten mógł ogrzewać dom byłoby fajno - o ile takie rozwiązanie ma sens, ale tak jak wspomniałem na początku, jakiś forumowicz pisał, że właśnie zrobił sobie takie "podpięcie". Ja coś takiego sobie właśnie zrobiłem, co prawda kilku "specjalistów" odradzało mi takie rozwiązanie twierdząc ze rozprowadzanie powietrza z kominka i system wentylacji z rekuperatorem to dwa oddzielne tematy i nie powinno się tego łączyć a zrobić dwie oddzielne instalacje. Jasne tylko raz że koszty, dwa miejsce a trzy ... jakoś mnie nie przekonali panowie dlaczego nie można tych systemów połączyć. A więc co do samej instalacji, zrobiłem wyjście z kominka z wentylatorem kominkowym (coby wspomóc nawiew ciepłego powietrza) i wpiąłem to w nawiew (za rekuperatorem przed pierwszym nawiewanym pomieszczeniem). Pomiędzy rekuperatorem a wejściem powietrza z kominka umieściłem zawór zwrotny aby w momencie wyłączenia rekuperatora gorące powietrze z kominka nie poszło do rekuperatora. Podczas palenia w kominku moc nawiewu gorącego powietrza reguluję sobie regulatorem wentylatora kominkowego oraz samym regulatorem rekuperatora. Rozwiązanie sprawdza się bardzo dobrze .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyk123 09.02.2009 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Pomiędzy rekuperatorem a wejściem powietrza z kominka umieściłem zawór zwrotny aby w momencie wyłączenia rekuperatora gorące powietrze z kominka nie poszło do rekuperatora. Podczas palenia w kominku moc nawiewu gorącego powietrza reguluję sobie regulatorem wentylatora kominkowego oraz samym regulatorem rekuperatora. Rozwiązanie sprawdza się bardzo dobrze .... A czy nie powinien być jeszcze jeden zawór zwrotny w miejscu podłączenia wylotu ciepłego powietrza z kominka do instalacji za reku? Przecież jeżeli reku normalnie pracuje a kominek jest wygaszony to bez takiego zabezpieczenia ciepłe powietrze z rekuperatora jest chyba wtłaczana do kominka??? Pzdr Krzych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Woju76 09.02.2009 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Pomiędzy rekuperatorem a wejściem powietrza z kominka umieściłem zawór zwrotny aby w momencie wyłączenia rekuperatora gorące powietrze z kominka nie poszło do rekuperatora. Podczas palenia w kominku moc nawiewu gorącego powietrza reguluję sobie regulatorem wentylatora kominkowego oraz samym regulatorem rekuperatora. Rozwiązanie sprawdza się bardzo dobrze .... A czy nie powinien być jeszcze jeden zawór zwrotny w miejscu podłączenia wylotu ciepłego powietrza z kominka do instalacji za reku? Przecież jeżeli reku normalnie pracuje a kominek jest wygaszony to bez takiego zabezpieczenia ciepłe powietrze z rekuperatora jest chyba wtłaczana do kominka??? Pzdr Krzych Jasne rura z kominka też ma zawór zwrotny... dokładnie jak to opisałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 09.02.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Można też zebrać czapę gorącego powietrza z sufitu salonu/okolicy kominka do kanału wywiewnego (z przepustnicą lub bez) i po uśrednieniu w rekuperatorze tego strumienia ciepła roznieść je nawiewami po domu.Działa.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyk123 09.02.2009 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Można też zebrać czapę gorącego powietrza z sufitu salonu/okolicy kominka do kanału wywiewnego (z przepustnicą lub bez) i po uśrednieniu w rekuperatorze tego strumienia ciepła roznieść je nawiewami po domu. Działa. Adam M. To chyba najprostszy i najtańszy sposób dystrybucji gorącego powietrza z kominka (oczywiście posiadając rekuperator) Sam myślę o zastosowaniu tego wariantu u siebie. Ale sprawność tego rozwiązania na pewno będzie mniejsza niż u kolegi Woja (ogranicza nas sprawność samego rekuperatora). Pzdr Krzych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 09.02.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Ja tak mam u siebie. Bezpośrednio do pomieszczeń: sypialnia, łazienka, łazienka piętro, sypialnia piętro, korytarz piętro rozprowadziłem kanały z kominka (bez wentylatora) a dodatkowo dałem powrót rekuperacji nad kominkiem. Gdy działa rekuperacja ciepełko rozprowadzane jest na 3 sposoby jednocześnie: 1. Bezpośrednio wyżej opisanymi kanałami - do wybranych pomieszczeń.2. Poprzez rekuperację - do wszystkich pomieszczeń.3. Poprzez wymuszoną cyrkulację powietrza: pomieszczenia czyste-brudne. Gdy nie ma prądu na 2 sposoby: 1. Bezpośrednio wyżej opisanymi kanałami - do wybranych pomieszczeń.2. Poprzez cyrkulację powietrza z pomieszczenia kominkowego do pozostałych (w niewielkim stopniu) . Mam nadzieję, że to się sprawdzi. Na razie nie mam jeszcze pewności bo nie obudowałem kominka i kanały DGP nie są "bezpośrednio" połączone z kominkiem tylko zwisają z sufitu w okolicy powrotu do reku. W czasie pracy WM ciepełko dość dobrze jest rozprowadzane.Przy wylotach DGP czuć wyraźnie ciepło. Po podłączeniu do obudowy kominka będzie lepiej.Dom jeszcze w budowie, nierozgrzany, grzeję sporadycznie. Podczas pracy WM temp. w pokoju kominkowym 18-22st, w najdalszych 10st.Po wyłączeniu WM temp. w pokoju kominkowym skoczyła do 28st. MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.