Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Większość garaż i kotłownię daje na wentylacji grawitacyjnej

No własnie ja tez tak mysle, że tak bedzie lepiej w przypadku kotlownie. Robienie w niej WM to dodatkowy koszt, komplikowanie instalacji a efekty chyba niewspółmierne do nakładów. To skoro grawitacyjna to zuzyte powietrze wyrzucasz kanalem w kominie, a skąd bierzesz świerze powietrze? Z kratki na ścianie? Chyba tak się robi. U mnie kotlownia jest otoczona innymi pomieszczeniami więc bezposrednio kratka na ścianie kotłowni odpada. W takiej sytuacji powinienem chyba zrobić rure (pod chudziakiem) łączącą kotłownie ze ścianą zewnętzrną budynku na której zrobie kratkę (zetkę) i w ten sposób bede do kotlowni dostarczał świerze powietrze. Czy dobrze mysle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Nie wiem jak z gazowym ale z piecem na paliwo stałe i gazowce z otwartą komorą koniecznie doprowadzenie powietrza rurą chyba conajmniej fi 80 (tak strzelam coś mi się kojarzy),

 

Tylko jak u Ciebie jest w środku, hmm można dać pod chudziakiem,

można i dać wm nawiew i wyciąg

 

większość robi (jak i ja) z powodu że garaż kotłownia są nieogrzewane (lub lekko dogrzewane) i doklejone do budynku i to najlepsze rozwiązanie

 

może niech się bardziej doświadczenie wypowiedzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba kotłowni nie będe ogrzewał bo mam niewielką i mysle, że nie ma sensu, za to garaż troche napewno dogrzeje. Piec będe mial gazowy kondensat lub tradycyjny ale napewno z zamknieta komora spalania. Słyszalem, że przy takim piecu nie potrzena robić dodatkowego kanalu grawitacyjnego ale ja sobie jeden taki kanał w kominie zostawiam jako rezerwowy, gdybym za 10-15 lat chciał zmienic sposob ogrzewania to żebym wtedy komina nie musiał dostawiać. Dlatego chyba taka rura pod chydziakiem dostarczająca powietrze do kotłowni to chyba dobre rozwiązanie w mojej sytuacji.

Jakoś wszyscy spece od WM milczą a tak liczyłem na ich wiedze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spece pracują :lol:

Akurat w wolnej chwili odpowiem. Ja w takiej kotłowni wykonałbym nawiew i wywiew wm. Dlaczego? Bo wentylacja grawitacyjna działa zimową porą. Bo kotłownię masz otoczoną innymi pomieszczeniami i nie można jej przewietrzyć np. przez otwarcie okna. Bo i tak robisz wm w swoim domu, więc dwa anemostaty wiecej to już nieduży koszt.

Pozdrawiam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj mi rozkładali instalacje poziome (całe orurowanie) i przygotowałem sobie kotłownie pod went. grawitacyjną, czyli doprowadziłem rure ze świerzym powietrzem do kotłowni (pod łazienką). To jeszcze nie przesądza oczywiscie że będe tego używał. Jak będe projektował rozkład WM to pomysle na zrobieniem nawiewu i wywiewu w kotłowni - zależy jak to skomplikuje cały system. Jak niewiele to pewnie podłącze kotłownie pod WM. A przy okazji zapytam, czy powietrze nawiewane i wywiewane powinno się bilansować w całym budynku czy także na każdym poziomie (parter i poddasze). Bo u mnie wstępnie wygląda tak, że na parterze będzie więcej nawiewało i tą nadwyżke mogę zniwelować większym wywiewem na poddaszu, wtedy będzie efekt pchania do góry idąc pod schodach - jak to pisał Adam_mk :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego chyba taka rura pod chydziakiem dostarczająca powietrze do kotłowni to chyba dobre rozwiązanie w mojej sytuacji.

Jakoś wszyscy spece od WM milczą a tak liczyłem na ich wiedze...

 

Specjalistą od WM jeszcze nie jestem, ale co tam poaspiruję sobie trochę do tego miana.

 

Polecam ci wypuścić rurę doprowadzającą powietrze poza dom - wtedy nie będziesz musiał robić dziury w ścianie, tylko dasz sobie na zewnątrz domu np. przy ogrodzeniu małą czerpnię powietrza.

Dodatkowo jeśli rura przejdzie poniżej fundamentu wtedy na pewno nie będzie ci w zimie dmuchać do środka wiatr, a nawet powietrze powinno się trochę podgrzać pod ziemią (jak w GWC rurowym) :wink:

 

Co do przekroju rury to u mnie jest spiro fi 150 dostarczająca powietrze do pieca 18 kW i went. grawit. malutkiej kotłowni - kominiarze przy odbiorze po pomiarach marudzili, że powinienem zrobić jeszcze jedną, małą kratkę z rurą fi 100 - chyba ich poje...

Powiedziałem, że tak, tak na pewno zrobię i jak dali odbiór to olałem to bzdurne zalecenie :evil:

 

Ciąg jest bardzo dobry, więc spokojnie fi 150 wystarcza, ale czy wystarczy fi 80 radziłbym spytać fachowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie_mk,

któregoś razu pisałeś (nawet fotki były), że przepusty w terivie robisz z pomarańczowej 160. A później traktujesz je jako "rurę rozprężną". Możesz wyjaśnić, czy oznacza to, że kanały płaskie podłączasz do 160 i w suficie jest anemostat 160? Czy może w środek 160 wkładasz flexa 100? (Czym wtedy wypełnić przestrzeń flex/rura?) Ale gdzie wtedy rozprężenie? Możesz objaśnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomarańczowa rura fi 160 ma 150 wewnątrz.

Dokładnie tyle na zewnątrz mają typowe anemostaty.

Po prostu - jedno pasuje do drugiego.

 

Wymurowanie idealnie okrągłego kanału-przepustu w stropie jest trudne.

Wstawienie tam sztywnej rury IDEALNIE trzymającej potrzebny wymiar jest prostsze.

 

Wstawiamy odcinek rury fi 160 w wykuty otwór tak, że licujemy koniec rury z powierzchnią sufitu.

Z "tamtej strony", czyli na podłodze piętra, rura ta powinna sterczeć tak na około 5cm. Wycinamy w wystającym kawałku fragment na wprowadzenie do niej kanału płaskiego.

Są systemowe zakończenia "kółko-prostokąt" do tych kanałów.

Na koniec kanału zakładamy takie zakończenie (o potrzebnej wielkości - fi 100, 125 czy inne potrzebne) i wkładamy w ten sterczący kawałek rury (który stworzy kołnierz wokół kanału.).

Piankujemy szczelinę pomiędzy kanałem a rurą przepustu.

Mamy dobre połączenie kanału z podejściem pod anemostat i do tego puchę rozprężną.

 

http://img14.imageshack.us/img14/2707/przepusty.jpg

 

http://img27.imageshack.us/img27/9643/przepust1.jpg

 

http://img27.imageshack.us/img27/5889/przepust2.jpg

 

Tak jakoś to wychodzi...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymurowanie idealnie okrągłego kanału-przepustu w stropie jest trudne. Wstawienie tam sztywnej rury IDEALNIE trzymającej potrzebny wymiar jest prostsze.

 

Piankujemy szczelinę pomiędzy kanałem a rurą przepustu.

Mamy dobre połączenie kanału z podejściem pod anemostat i do tego puchę rozprężną.

 

Dzięki

Kiedyś widziałem te twoje zdjęcia i dały mi wskazówkę co zrobić.

 

Wychodzi na to, że jest to klasyczny przepust. Kanał sobie przelatywa ;) przez pomarańczowa rurę, wchodzi w anemostat.

 

Gdzie tu powstaje ta pucha rozprężna? (bo właśnie to twoje dawne stwierdzenie spowodowało u mnie wątpliwości)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się do zaprojektowania samemu WM. Dom z poddaszem uzytkowym. Kubatura powierzchni wentyowanej to ok 600m3. Centralke wentylacyjną (rekuperator) chce umieścić na strychu (nad poddaszem). Wyliczenia opieram po części na opisie jaki mi przygotowała jedna z firm od WM, która opiera się na wymogach higienicznych (30m3/osoba). Powiedzmy, że sie z tym zgadzam i pójde tym tropem, choć zasady Adama (1 wymiana/godzine) chyba bardziej do mnie trafiają.

Na salon/jadalnie przyjęto (w tejże firmie) wymagania dla 5 osób=150m3/h czyli więcej niż kubatura pomieszczenia (ok 115m3), choć początkowo w domu będzie mieszkać dwie osoby ale z czasem rodzina się pewnie rozrośnie do tych 5-ciu osób. :wink:

Sypialnia na dole o kubaturze ok 36m3 przeznaczona na dwie osoby, zgodnie z wymaganiami higienicznymi ma założenia wymiany 60m3 (czy to nie jest za duzo przewymiarowane???).

Zupełnie nie wiem jak rozwiązać kwestie kotłowni. Przygotowałem w niej kanały do went. grawitacyjnej ale nie wiem czy nie podłączyć jej do WM. W kotłowni będzie piec gazowy kondensat lub tradycyjny, ale napewno z zamkniętą komora spalania. Jeżeli w kotłowni WM to czy robić nawiew i wywiew, by to pomieszczenie się samo bilansowało, czy tylko zrobić wywiew...

Ogólna suma nawiewów na parterze (nie uwzględniając narazie kotłowni) to 210m3 a wywiewy to 135m3, więc wyraźne nadcisnienei. Nie wiem czy tak to zostawić czy zbilansować nawiew i wywiew już na poziomie parteru zmniejszając nawiew lub zwiększjac wywiew (?).

Powietrze na parter będzie doprowadzane/odprowadzane płaskimi kanałami w posadzce piętra. Nie wiem jeszcze jaki przekrój/wymiary będa miały te płaskie kanały ale nie wiem co jest odpowiedzialne za ewentalną głośność systemu czy wielkość tych płaskich kanałów czy średnica anemostatu. Narazie tam gdzie jest przewidziana większa szybkość nawiwy/wywiewu (salon/kuchnia/łazienka/...) przewiduje dać anomostaty 125mm.

 

http://images45.fotosik.pl/79/27d797f58e458cf9med.jpg

Na poddaszu nawiwy będa w pokojach, w każdym 30m3 (na jedną osobe) choć w większości oznacza to mniejsza wymiane niz 1 na godz. bo kubatura wszystkich pokoi przekracza 30m3. Czy tak ma być? Wywiew w łazience, hallu i pokoju gospodarczym (siłownia, suszarnia, garderoba)

http://images37.fotosik.pl/75/dcfd9f377af82b11med.jpg

Sumując dla całego budynku to nawiewy wyniosą 330m3 a wywiew 295m3. Dla całego budynku jest lekkie nadciśnienie. Moze tak być? A może wogóle powinienem zbilansować nawiew wywiem dla parteru i poddasza oddzielnie?

Wg opisu przygotowanego przez firme wyszło nawiew 330 a wywiew 424. Z tym, że te 424m wywiewu to im wyszły z tego, że obliczony wydatek 265m3 powiększyli o 60% jako "okresowe zwiększenie wydatku centrali".

 

Będe wdzięczny za pomoc i specjalistów od WM i do tych co juz sami zaprojektowali. Odkąd Adam podał mi kilka linków odnośnie rekuperacji i WM to czytałem, czytałem i czytałem i czasami nawet wydawąło mi się, że zaczynam "łapać" ale teraz znów wydaje mi sie że z moją wiedza jestem w punkcie wyjścia

Z góry dziękuje za pomoc

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki stary kawał o słowie pisanym....

Że jak się uwierzy we wszystko, co napisane - to drzazga może w łapę wejść! :lol:

 

Usiedli, przyjęli, założyli, policzyli, napisali - a Ty lecisz wierzyć!

 

W systemie zrównoważonym oba wentylatory (nawiewu i wywiewu) kręcone są tak samo.

Nie ma nadciśnienia ani podciśnienia, co jest bardzo ważne! Bardzo pozytywne!

 

Przyjmij, że będzie bardzo podobnie do tego, co policzyli.

To powietrze. Dawkowanie go z dokładnością w cm3 jest niepotrzebne, niecelowe i bardzo kosztowne!

Policzyli orientacyjny podział dysponowanej strugi i go wypisali.

Tak na to patrz.

 

Ta kotłownia.

Jak zamknięta komora - to i nawiew i wywiew i drzwi uszczelkowe, z progiem, szczelne...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ta wiara we wszytsko co różnej maści specaliści pisza to jestem ostrozny, choc nie mówie, że to co mi akurat ta firma przygotowała jest złe, a wrecz przeciwnie, wydaje mi się że ma to ręce i nogi.

Niedawno rozmawiałem z jednym z takich co ma (ponoć) duże doświadczenie w WM z reku i on mi zarysowal szkic WM, na moje oko, mocno przesadzoną. W salonie przewidział 3 anemostaty (ale nad tym to akurat sam się zastanawiam, czy na ta powierzchnie nie lepiej byłoby dac 3 zamiast 2-co o tym myślicie?), w kuchni i lazience po 2. Na poddaszu tez w niektórych pomieszczeniach przewidział po 2 anemostaty. Wg mnie to troche przesada. Ba, co jeszcze, to te anemostaty nie były zlokalizowane w rogach pomieszczeń (po przekątnej od drzwi) tylko po środku :o . Tłumaczył, że anemostat ma kształt stozka i powietrze i tak bedzie się rozchodziło po całym pomieszczeniu. Wg mnie to nieźle by musiało dmuchać z tych anemostatów by ta teoria się sprawdziła, a przeciez taki "świst" powietrza to nie jest najlepsze rozwiązanie. Ta teoria najbardziej spowodowała spadek jego wiarygodności w moich oczach. Ceny za wykonanie takiej instalacji mi nie podał ale zapowiedział, że "jest to droga impreza" i mógł nawet cenowo pobić, bo tak sugerował, znane rekuperatory.pl :o które stanowczo do tanich nie należą.

Mam tez projekt WM wykonany przez Dospel (mozna go nabyć jako dodatek do projektów Archonu) i też różnymi parametrami, założeniami się różni (choc nie rażąco) od tego co mi przygotowała firma, jako opis, na której parametrach bazuje.

Z tym nadcisnieniem to masz racje, że jak oba wentylatory pracują tak samo to żadnego nad/podcisnienia nie powinno być. Tak to jest jak się za duzo czyta, a przeczytałem przez ostatni miesiąc wiele wątków o WM, reku, GWC. Dlatego mam juz w głowie taki mętlik, i nawet najprostsze sprawy moga stanowic dla mnie problem :( .

Mam pytanie, jakiej średnicy przepusty w stropie zostawić na anemostaty nawiewne/wywiewne do pomieszczen parteru? Gdzies czytałem, że w stopach z terrivy Adam wstawia kawałek rury fi 160. ja mam strop monolityczny. Czy niezaleznie od docelowej średnicy anomstatu zostawić przepust taki sam ok 150mm a ewentualne luzy potem likwidowac pianką? Ja raczej przepusty będe robił nie kawałkami rur tylko styropianowymi wstawkami. Czy ta ilośc i miejsce (ok 70cm od ścian) anomostatów sa ok ja na te pomieszcenia?

Będe wdzieczny za info

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymurowanie idealnie okrągłego kanału-przepustu w stropie jest trudne. Wstawienie tam sztywnej rury IDEALNIE trzymającej potrzebny wymiar jest prostsze.

 

Piankujemy szczelinę pomiędzy kanałem a rurą przepustu.

Mamy dobre połączenie kanału z podejściem pod anemostat i do tego puchę rozprężną.

 

No dobrze - a jak odniesiesz się do takiego stwierdzenia z innego wątku o wentylacji - odnośnie rur z PCV:

 

z tworzywa - tego, co jest dostępne na naszym rynku nie polecam do niczego innego poza wyciagiem z łazienki, bo:

- PCV z którego są zwykle zrobione jednak ma swój zapach

- mają mała odpornosć na zmiany temperatury

- kiepsko się czyszczą

- elektryzuja się, co przyciaga kurz, ten z kolei gromadzi wilgoć, w której mieszkają sobie ładne grzybki itd.

- gromadzące sieladunki elektryczne mogą w ekstremalnych przypadkach powodować zakłócenia pracy np. wentylatorów, nie mówiąc już o elekryzowaniu np. kratek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Przeniosłem prośbę o poradę z innego wątku, bo poza "Wymianą doświadczeń" mało się dzieje i odzew był zerowy.

 

Do rzeczy:

 

Gdzie byście dali czerpnie, wyrzutnie i samo reku przy moim projekcie?:

 

http://img26.imageshack.us/img26/2914/elewacjempanfilowiczb.th.jpg

 

http://img26.imageshack.us/img26/3095/c114wnetrzezmiany.th.jpg

 

http://img26.imageshack.us/img26/6334/rzutdachumpanfilowicz.th.jpg

 

Jak widać dach jest kopertowy.

Na poddaszu jest jedno duże kwadratowe pomieszczenie na środku. Wokoło leci ścianka kolankowa mniej wiecej 2m od wieńca - mógłbym tam upchnąć przewody - tylko sporo tego wyjdzie tak na około.

W salonie też mam tylko jeden przepust (mój błąd), a jest tam monolit - muszę więc pomyśleć gdzie zrobić jeszcze jeden nawiew oprócz 3 sypialni i salonu.

Co do Reku to myślałem o poddaszu albo nad pomieszczeniem gosp. albo nad garażem, ew. w samym pomieszczeniu gosp. na parterze (tam mam rurę do ew. GWC, ale nie chcę go na razie robić)

 

Proszę o sugestię

 

Ew. jeżeli jest lepszy wątek - dajcie znać - przeniosę się[/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że tak się tak wtrące, ale dziś dzień W. Przyjeżdża do mnie firma AirComfort z Gdyni (reprezentant rekuperatory.pl) i zaczynają montaż wentylacji. Jestem bardzo przejęty. Na co zwracać uwagę przy montażu (mimo, że to fachowcy)?

 

Update.

Tak sobie dziś myślałem na pewnym patentem.

Ponieważ rura doprowadzająca świeże powietrze z zewnątrz będzie miała około 9m długości to pomyślałem sobie aby owinąć ją np. powrotem z podłogówki, lub jeszcze lepiej zrobić osobny obwód ogrzewania i puścić tam np. stałą temp. 20 st. Zawsze powinno to troszkę dogrzać powietrze wchodzące do reku. W drugą stronę też możnaby owinąć takie doprowadzenie zimną wodą na lato, dzięki czemu powietrze powinno się ochłodzić i klima jak nic.

Podejrzewam, że należałoby pomyśleć o systemie odporowadzanie skroplin z takiej rury.

Zanim zabiorę się za to, proszę o konstruktywne wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...