mare-s 25.01.2012 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Witam. Wiem że temat był już poruszany, jednak mimo poszukiwań nie udało mi się znaleźć konkretnej odpowiedzi rozwiązującej mój problem. Niedawno skończyłem ocieplać poddasze wełną mineralną. Nie położyłem jeszcze folii paroizolacyjnej i nie wiem co mi strzeliło do tego głupiego łba aby ogrzać mieszkanie... Na drugi dzień cała folia paroprzepuszczalna i część wełny od strony tej folii były mokre (na folii widoczne są nawet kropelki wody). Szkoda że uczę się na takich głupich błędach. Zadzwoniłem do kierownika budowy z prośba o fachową poradę i wiecie co usłyszałem? - Grzać ile wlezie, bo ta woda musi odparować... Po tym mam już zupełny mętlik w głowie. Z całego serca Was proszę o radę - co mam teraz robić?? Z tego co wiem najbliższe dni mają być chłodne. Aktualnie piec mam wyłączony i rozszczelniłem wszystkie okna aby zapewnić lepszą wentylację, jednak nie schnie to ani odrobinkę. Czy dopiero wiosenne ocieplenie mnie uratuje? Boje się że do tego czasu to wszystko skiśnie. Z kładzeniem folii paroizolacyjnej i regipsów mam się wstrzymać do czasu wyschnięcia, czy wręcz przeciwnie - mam to zrobić jak najszybciej? Wiem że to wszystko przez moją głupotę, więc wszystkie słowa krytyki przyjmę na klatę Bardzo proszę o pomoc, strasznie się boje że moje pierwsze wymarzone mieszkanie stanie się jednym wielkim grzybem już od samego początku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 26.01.2012 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Jest wilgoć, nie ma bariery to wykrapla się woda na najzimniejszym elemencie. Tak to z fizyką jest. Jak na wełnie byłaby folia paroszczelna to folia paroprzepuszczalna nie pokrywałaby się kroplami wody, a wełna nie posiadałaby takiej ilości wody w sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mare-s 26.01.2012 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 (edytowane) W takim razie co mam teraz robić? W mieszkaniu lodówa i w ogóle to nie schnie. Kłaść folie i regipsy czy czekać? Jest jakiś sposób aby to wysuszyć? Edytowane 26 Stycznia 2012 przez mare-s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 26.01.2012 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Jeżeli wełna nie jest mokra a tylko wilgotna to spróbowałbym położyć szczelnie folię paroizolacyjną. Podgrzana wilgotna wełna w końcu powinna oddać wilgoć poprzez folię paroprzepuszczalną do atmosfery. Zostawienie tego tak jak jest będzie powodować wieczne skraplanie bo w końcu wilgoć zawsze jest w powietrzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mare-s 26.01.2012 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Dach ma mniejsza bezwladnosc cieplna (szybciej sie nagrzeje od przypadkowego promienia slonecznego) niz sciany wewnatrz budynku. tym sposobem w sloneczny dzien dach bedzie "goracy" i para wodna bedzie kierowac sie do wnetrza (strefy zimnego pomieszczenia). No i fizyka zemściła się na mnie za te wszystkie słowa krytyki wypowiedziane w liceum pod jej adresem A tak serio to bardzo Wam dziękuję FlashBack i firewall, bardzo mi pomogliście. Według Waszych zaleceń odpalę piec na minimum i będę porządnie wentylował (oprócz zainstalowanej wentylacji mam pootwierane kratki nad oknami fakro). Jednocześnie jak najszybciej zabieram się za szczelne położenie folii paroizolacyjnej. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.