Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Prowadzę pensjonat (750 m2) położony w górach, rachunki za gaz w sezonie grzewczym są wykańczające sięgają 5000 zł ! miesięcznie dlatego też myślę o dołączeniu do pieca gazowego, piec na paliwo stałe.Chodzi mi głównie o palnie drewnem pod postacią polan oraz zrębek ponieważ wokół pełno lasu z którego za kwotę 140 zł mogę pozyskać m2 buku locco las.

 

Moje wyliczenia:

 

Zapotrzebowanie roczne pensjonatu to 140 000 kWh

 

gaz ziemny 10 Kwh/m3 140 000 kWh/10 kWh/m3 = 14000 m3

cena gazu to 2,42 co daje roczny koszt 33 880 zł co mniej więcej opowiada rocznym kosztą ogrzewania

 

drewno suszone 3,4 Kwh/m2 zrębki ~3 kWh 140 000 kWh/3,4 kWh/m2 = 41 ~ 81 m3 * 140 zł czyli 11529 zł

 

Jako " zielony" w temacie chciałbym zapytać o piece + podajnik z Hajnówki czy są po prostu warte swojej ceny, znajomy kupił viessman Pyromat DYN z którym ma wieczne problemy z automatyką (wymiana wiatraka 2000 zł ) , czy może wybrać coś innego? Lub inne paliwo Np. Eko groszek? który przy cenie 600 tona byłby niewiele droższa opcja.

 

Czy moje wyliczenia są prawidłowe ponieważ ciężko uwierzyć mi w aż tak duża różnice cenową ogrzewania, pomijając wygodę.

 

Dziękuję za wszelką pomoc.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/164947-ogrzanie-pensjonatu-moderator-unica-max-100-kw-azsb-hajn%C3%B3wka/
Udostępnij na innych stronach

Kocioł na drewno z podajnikiem? :confused:

Nie słyszałem o takim. Czyli, co działa jak kocioł na ekogroszek?

Na ich stronie nic nie pisze o automatycznym dozowaniu drewna do spalania. Piszą o dużej komorze załadowczej, czyli i tak trzeba uzupełniać kocioł drewnem, czyli żadna automatyka. Takie kotły powinny pracować z max. swoją mocą i do tego powinno stosować się bufory ciepła inaczej zbiorniki akumulacyjne. Na taką powierzchnie o jakiej piszesz, to pojemność tych buforów musi wynosić ok. 4000 - 5000 litrów wody. Nie wiem, czy to będzie opłacalne.

Chyba lepszym rozwiązaniem będzie kocioł na ekogroszek, albo żródła geotermalne. W Zakopanym o tym sposobie ogrzewania pensjonatów coraz więcej słychać.

Przy tak dużym zapotrzebowaniu na ciepło to może trzeba by pomysleć o ociepleniu tego budynku. 750 m2 to nie jest mało ale też nie za duzo, nie wiem jaki procent

to cwu. Przy tak duzych kwotach pasuje zrobić dokładny audyt energetyczny i na jego podstawie zaplanować termomodernizację.

Panie Jacku oczywiście chodziło mi o połączenie pieca na drewno + podajnik na zrębki.

Piec powinien pracować z mocą maksymalna w zimę to nie przeszkadza gorzej latem lecz wyczytałem że takie piece maja regulacje mocy?

 

Czy któryś z Panów może potwierdzić właściwość obliczeń?

no właśnie z tą regulacją to lipa.

Jak można coś regulować, co powinno pracować z pełną mocą.

Tylko automatyka przy zastosowaniu zbiorników akumulacyjnych, wtedy tak.

Latem nie wiem, chodzi Ci o dogrzanie budynku, czy cwu?

To i tak trzeba rozpalać i ładować zasobniki z cwu lub prądem.

pozostaje tylko jedna sparwa - drewno z lasu ma wilgotność około 60-80%. Do palenia potzrebujesz 20% wilgotności co oznacza 2 lata sezonowania w przypadku twardych gatunków. Masz jakąs fajną szopke na blisko 300 m3 drewna?

Ogrzewać ma zarówno wodę użytkową jak i pomieszczenia.

Faktycznie nie pomyślałem ze będę potrzebował aż tyle miejsca na składowanie drewna, ale to można przeskoczyć, pytanie tylko czy to ma taki sens ekonomiczny jak wyszedł w obliczeniach.

W każdym bądz razie dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem.

jeżeli nie chcesz ocieplać budynku to pomyśl o kotle na pelety,

może trochę drożej,

full wypas, łącznie z podawaniem peletu z miejsca składowania i pełną automatyką może Ci zapewnić kocioł Herz, tutaj

ale to droga sprawa,

tańsze, szwedzkie, ma Biawar, lub tutaj

Twoje wyliczenia są dobre. Ale.... Drewno musisz przywieżć pociać i porąbać do tego wysuszyć. Tak więc m3 ( a w zasadzie przestrzenny) nie wyjdzie Ci 140 zł tylko proporcjonalnie więcej. Gdyby to było 10mp do kominka to można nie liczyć kosztów. Przy tej ilości skala komplikacji wzrasta, łącznie z zatrudnieniem kogoś do obsługi kotła.

1950 ma racje - pellet byłby wygodniejszy. ale też drozszy - koszt ogrzewania wyjdzie ok 22 000 zł. Zastanowiłbym bym się nad zrobieniem audytu energetycznego - Może jednak warto pomyśleć o termomedrenizacji. Ale to trzeba najpierw przeliczyć a potem gdybać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...