Czubatka w naszym wydaniu

[Godfrydus]

Witamy,

 

Czekamy właśnie na pozwolenie na budowę naszego domu....

 

Mieszkamy w centrum Warszawy i marzy nam się już trochę spokoju oraz ogród i pokoje dla dzieci (córcia 2,2 lata oraz synuś 11 miesięcy). Po zakupie dość drogiej działki pod Warszawą musieliśmy wybrać stosunkowo tani projekt domu. Po wielu miesiącach poszukiwań, wybór padł na "Czubatkę". W pierwszej chwili widok elewacji nas odrzucił, ale po głębszym przemyśleniu i zagłębieniu się we wnętrze domu stwierdziliśmy, że rozkład pomieszczeń z grubsza nas satysfakcjonuje.

 

 

 

 

 

A to nasza "wizja" elewacji. Marzył nm się dom biało-szary, ale z uwagi na otaczające nas domy, a raczej kolorystykę Ich dachów pozostaniemy przy dachu czerwonym, ale z płaską dachówką by nadać nowoczesnego wyrazu. Elementy szare wprowadzimy na elewacji. Może też okna będą szare.

 

Kolorystyka wnętrz spójna będzie z nazwą projektu, czyli nawiązywać będzie do ubarwienia SIKORY CZUBATKI

Edytowane 30 Stycznia 2013 przez Godfrydus

[bluenet]

Tak z ciekawości zapytam ile kosztowała działka? Ja kupiłem we wrześniu zeszłego roku w Pile - 1000m za 170tyś. (ok 7 km od centrum miasta). Kolejne pytanie ile planujecie wydać na budowę domu + wykończenie?

[elizakop]

Czesc. Mi się elewacja podoba. Taka tradycyjna, co uważam za duży plus. Właśnie obejrzałam sobie rzuty Waszego domku. Wnętrze wygląda na wygodne. Salon z jadalnią taki w sam raz , tylko szkoda, że nie ma jeszcze jednej dodatkowej sypialni. Powodzenia w budowaniu domku. Będę odwiedzac...

[Marek z G.]

a tak wgląda naszahttp://images50.fotosik.pl/1344/d9e1d7f3c1317287gen.jpg

[Godfrydus]

Bluenet: Nasza działka (1000m2) jest ok. 5 km od granic Warszawy. Niespełna xx tys. Drugie tyle planowaliśmy na budowę domu z wykończeniem. Już jednak wiemy, że przekroczymy założony budżet

 

Marek z G: Domek śliczny. I ganek też wygląda ładnie. My zmianiliśmy go na płaski by dom był bardziej nowoczesny, ale nadal mamy wątpliwości i kusi nas by jednak zostawić tak jak Ty....

 

Elizakop: Myśłimy, że dla nas wystarczy. Salon, gabinet i pokój gościnny na dole. Nasza sypialnia, dwa pokoje dzieci plus pokój dla ewentualnego trzeciego na piętrze. Tolaetę na dole przerobiliśmy na spiżarnię.

Edytowane 27 Marca 2012 przez Godfrydus

[Godfrydus]

Nasza działeczka:

[Godfrydus]

wnętrze z projektu:

http://projekty.muratordom.pl/miniatury/pliki/dom_312_3_500x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

http://projekty.muratordom.pl/miniatury/pliki/dom_312_4_500x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

i po drobnych zmianach:

Edytowane 9 Lutego 2012 przez Godfrydus

[mariwa]

ładny sobie projekt wybraliście, pozdrawiamy i życzymy powodzenia

[Marek z G.]

Czubatka w naszym wydaniu ma powiekszony ganek bo ten orginalny jest bardzo mały, mozna by powiedzieć że budka telefoniczna. Jako że w obrysie domu nie ma garażu to część "brudnych" rzeczy musimy gdzieś trzymać. Sekator młotek, kalosze i tym podobne. Dopiero jak już człowiek mieszka w domu to widzi ile dobrodziejstwa jest mu potrzebne. Godfrydus, układ u nas jest bardzo podobny, i widzę że przestawiłeś komin od kominka. Słusznie w projekcie stoi samodzielnie w salonie!!!! a do tego strp terriva na pustaki gdzieś na 36 cm i otwór w stropie jest za mały na komin systemowy. u nas kominek jest pod schodami ale schody odgrodzone są od salonu ścianą. jak zrobię rysunek to dołaczę.

[Marek z G.]

A my zostawiamy sobie część dołu dla siebie, i tak wejście do łazienki i sypialni jest przez "gabinet". Ja swoje po schodach w bloku już sie nalatałem a i człowiek zawsze czegoś zapomni zabrać do sypialni i pózniej sie dziwi skad go nogi bolą jak nigdzie nie wychodził.

[Godfrydus]

My też powiększyliśmy ganek - wymiar wewnętrzny 350x250 cm. To był jeden z powodów zmiany daszku na płaski (by nie ingerować w więźbę i nie generować zbędnych kosztów). Teraz urodził nam się jeszcze pomysł na dostawienie "graciarni" wypełniającej róg pomiędzy wiatrołapem a gościnnym zyskując tym samym ok 10m2 na "drobiazgi". Ale to już w projekcie zastępczym jak roboty ruszą, bo dziś dostaliśmy info, że POZWOLENIE NA BUDOWĘ JUŻ CZEKA W URZĘDZIE NA ODBIÓR :)

Wałkujemy więc wybór firmy budującej. Aktualnie na tapecie są:

- Złotniccy

- WellMade

- Arkada

- PHU Maciej Surdyk

- Eurodomy

- Grupa KMX

- Hamertex

- Rafał Kolasa

- Stalabau

- Vertis Construction

- Przedsiębiorstwo Wielobranżowe MKK

- Roman Banaczek

- Hand-bud

- i inni

[Marek z G.]

Jesli chcesz to wywal wszystkie obce (moje) posty do Komentarze i pytania będzie przejżyście dziennik wyglądał. Ja mam problemy z moim profilem na muratorze i nie odbieram postów (znaczy nie zawszę mogę) i z dziennikiem same problemy, wpisy które zrobię nie udaje sie wrzucić na stronę.

[Godfrydus]

Ufff, po wielu rozmowach, wyprawach na budowy i nieprzespanych nocach firma budowlana wybrana. W naszym własnym castingu wygrał PHU Maciej Surdyk. Cóż, komuś w końcu trzeba zaufać. Czas pokaże, czy było warto....

Kierownik budowy też już wybrany. Co jeden to lepszy... Pozostawię lepiej bez komentarza.

Za tydzień kopiemy studnię i geodeta "oznaczy teren".

To naprawdę się dzieje..... Nasz dom nabiera namacalnych wymiarów. Niestety nie można cofnąć czasu.... Chętnie zmienilibyśmy jeszcze teraz projekt, ale już za daleko zabrnęliśmy. Teraz zdecydowalibyśmy się na projekt indywidualny, bo wciąż coś nam nie pasuje... No, ale tak można w nieskończoność, więc idziemy dalej... Do końca października zakładamy zakończenie stanu deweloperskiego.

Walczymy jeszcze z wyborem okien (MS contra Mazowiecka Fabryka Okien i Drzwi) oraz dachówki (płaska czy też esówka - taka jak na Zamku Królewskim????). Boimy się, że wymarzona płaska z czasem się wypaczy i będzie się rozjeżdżać na dachu. Na niej znacznie bardziej widać wszelkie niedoskonałości. No i też nie wiadomo, czy ekipa jest na tyle staranna by takową dachówkę prosto położyć (ceramiczna CREATON DOMINO/cementowa BRAAS TEGALIT). Z pewnością jednak będzie czerwona (by dopasować do dachów sąsiadów i nie psuć lokalnego kolorytu).

Edytowane 15 Marca 2012 przez Godfrydus

[Godfrydus]

No pięknie - zaczynają się pierwsze schody i poślizgi... Jutro mieliśmy kopać studnię, ale atak kamieni nerkowych wykonawcy sprawę odwleka.... Oby pojutrze dojechał geodeta by wytyczyć budynek....

[Godfrydus]

Działo się już wiele, ale czasu brakło na spisanie wszystkiego. A zatem, w wielkim skrócie:

 

Studnię kopaliśmy, ale po 42m poddaliśmy się, bo wody nie nawierciliśmy niestety. Na szczęście nie mamy noża na gardle, gdyż jest dostęp do wody miejskiej. Trzeba tylko zająć się papierologią i swoje odczekać, ale mąż ma już wprawę w przedzieraniu się przez urzędowe komplikacje. Póki co, korzystamy z uprzejmości sąsiadów (za co wielkie Bóg zapłać!) i korzystamy z Ich prądu oraz H2O.

 

Po wytyczeniu przez geodetę budynku na działce zdjęto humus:

 

Następnie wykopane zostały ławy:

http://lh5.googleusercontent.com/-ht5YkqoUvAI/T4yIqr4CqFI/AAAAAAAABrk/nbG87Bnk2uI/s640/lawy.JPG

 

Położono zbrojenie fundamentów:

 

Po czym zalano ławy fundamentowe betonem klasy B25:

 

Po przerwie Wielkanocnej wymurowano ściany fundamentowe z bloczków betonowych, które dwukrotnie zaizolowano od wewnątrz dysperbitem. Teraz deszcze zahamowały prace więc Stan Zero będzie z poślizgiem.

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez Godfrydus

[Godfrydus]

Wypadki też się zdarzają niestety... Koparka w czasie robienia zasypu oparła się o ścianę fundamentową i trzeba było ścianę rozebrać i murować od nowa...

 

Zalewanie chudziaka:

 

Cegła silikatowa dojechała:

 

Murowanie ścian parteru:

 

Ściany trzymają poziom:

 

Do murowania rwie się każdy:

 

Nasz pierwszy otwór okienny (z pokoju gościnnego) i drzwi (z pomieszczenia gospodarczego) gotowe:

[Godfrydus]

Ściany parteru gotowe

Elewacja północna z oknem w pokoju gościnnym i wejściem do pomieszczenia gospodarczego:

 

Elewacja wschodnia z miejscem na wiaty samochodowe, wejściem do domu, oknem z wiatrołapu i oknem przy schodach:

 

Elewacja południowa z oknem w jadalni:

 

Elewacja zachodnia z oknem w jadalni, kuchni, łazience i gabinecie:

Edytowane 2 Maja 2012 przez Godfrydus

[elizakop]

Już widac zarysy Ale dzieciaczki pocieszne tak pomagają...

[Godfrydus]

Wałkujemy teraz temat okien. Wymyśliliśmy sobie olbrzymie przesuwne przeszklenia bo mieszkając w Śródmieściu wciąż brak nam słońca i teraz koszt ich wstawienia to fortuna. Aktualnie na tapecie:

- M&S OKNA

- Mazowiecka Fabryka Okien

- Oknoplast

M&S ma najatrakcyjniejsze dla nas okleiny. Cenowo wygrywa jednak MFO. Najbardziej podobały nam się okna przesuwne bezprogowe, ale są mniej szczelne więc pewnie wybierzemy półautomatyczne z progiem, trzy-szybowe.

[Godfrydus]

Po prawie dwumiesięcznej przerwie (zawirowania z kredytem + inne zobowiązania Wykonawcy) nareszcie wracamy na plac budowy.

Czas na strop teriva: