Wentylacja mechaniczna - jak to jest

[kangaxx]

Mam też wrażenie, że niektórzy nie dość, że mają problem z fizyką, to jeszcze niezbyt dokładnie uważali na języku polskim... Kolega zakładający topic wyraźnie napisał, że prosi o wpisy UŻYTKOWNIKÓW rekuperatorów i WM a nie teoretyków, frustratów itd...

Prosił też o KONKRETY a po raz kolejny jest bicie piany.

 

Pozdr.

 

o rany fakt. to ja przepraszam

btw, fajnie że się mistrz yoda odezwał

[kangaxx]

Mam też wrażenie, że niektórzy nie dość, że mają problem z fizyką, to jeszcze niezbyt dokładnie uważali na języku polskim... Kolega zakładający topic wyraźnie napisał, że prosi o wpisy UŻYTKOWNIKÓW rekuperatorów i WM a nie teoretyków, frustratów itd...

Prosił też o KONKRETY a po raz kolejny jest bicie piany.

 

Pozdr.

 

o rany fakt. to ja przepraszam

btw, fajnie że się mistrz yoda odezwał

[compi]

Jako przykład głupoty wedle tomka131 można podać developerów z Ursynowa lub Wilanowa, którzy nie zamontowali tanich, zwykłych kominów grawitacyjnych, tylko powstawiali jakieś drogie Heliosy, zapadki p.poż na dolocie i pozwolili obsługiwać te wentyle extra wyłącznikami z dwoma prędkościami. I tak minimum po dwa-trzy wentyle na chałupę. No marnotrawstwo zwykłe nadające się conajmniej do Expresu Reporterów lub Uwagi.

Sam użytkuje na razie zwykłe wentylatory kanałowe podlączone do samodzielnie wykonanej wcześniej instalacj. Wczoraj próbnie sprawdziłem czy przy obecnych warunkach uda mi się podnieść wilgotność. Wyłączyłem całość i po 6 godzinach przy trzech osobach na pokładzie i skończonym praniu w automacie wilgotność skoczyła z 40 na 42%. Przed tymi mrozami w 5 sekund zbiłem obroty do minimum, jednak kilka dni temu przy gotowaniu bigosu podkręciłem na full i efekt był super. Zwolennikom grawitacyjnej proponuję porównać koszty, możliwości, zalety, minusy obu systemów i podjąć słuszną decyzję. Dodam że mechaniczna bez GWC nie ma wg mnie już takiego sensu.

[adam_mk]

Odezwał się i od razu go do parteru sprowadzono.

Może mi kto wyjaśnić problem?

DLACZEGO tak istotna jest opinia kogoś, kto (jak czytam) ma spierdoloną instalację w badziewnym bieda-domku, a nie kogoś kto takich instalacji w stu odmianach i w DOMACH budowanych w wielu technologiach widział, dotykał i mierzył?

Taka ujma dla mnie, że nie tylko to montuję, ale jeszcze LICZĘ, PROJEKTUJĘ i czasem co do kompletu WYMYŚLAM?

Toż ja i teoretyk i praktyk jestem!

 

Frustracji dostaję jak mi kto proponuje, abym mu skuteczny odzysk (rekuperację) w bieda-domku krytym WATĄ uruchomił!

Jak powiedzieć sierotce Bożej, ze tu nie reku ale spychacz potrzebny?

Że za Chińskiego Boga zimą ponad 20% wilgotności względnej Z WYŁĄCZONĄ wentylacją nie wylezie?

Współpraca z nienaprawialnymi debilami jest frustrująca...

(dlatego unikam jej jak ognia!)

 

Tak trudno zrozumieć, że na tym etapie KONKRETÓW nikt nie zrozumie?

Że do rozumienia czegokolwiek potrzebna bodaj PODSTAWOWA znajomość problematyki?

Łopatologicznie : Perły przed wieprze....

Nuworyszom polecam (nie ja jeden) aby dobrze sobie obejrzeli TEN zapis:

"WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi "

 

frelka

JO Ci godom - MUSI być przesuszone!

Przeca ikakszyj nie bydzie!

Bo ino szybrem a nie chopem sie bydziesz musieć zajmować coby to jako opanować...

 

Adam M.

Edytowane 1 Lutego 2012 przez adam_mk

[kangaxx]

...Współpraca z nienaprawialnymi debilami jest frustrująca...

(dlatego unikam jej jak ognia!)

ale się obśmiałem , sama prawda

[comeon]

Odezwał się i od razu go do parteru sprowadzono.

Może mi kto wyjaśnić problem?

DLACZEGO tak istotna jest opinia kogoś, kto (jak czytam) ma spierdoloną instalację w badziewnym bieda-domku, a nie kogoś kto takich instalacji w stu odmianach i w DOMACH budowanych w wielu technologiach widział, dotykał i mierzył?

Taka ujma dla mnie, że nie tylko to montuję, ale jeszcze LICZĘ, PROJEKTUJĘ i czasem co do kompletu WYMYŚLAM?

Toż ja i teoretyk i praktyk jestem!

 

Frustracji dostaję jak mi kto proponuje, abym mu skuteczny odzysk (rekuperację) w bieda-domku krytym WATĄ uruchomił!

Jak powiedzieć sierotce Bożej, ze tu nie reku ale spychacz potrzebny?

Że za Chińskiego Boga zimą ponad 20% wilgotności względnej Z WYŁĄCZONĄ wentylacją nie wylezie?

Współpraca z nienaprawialnymi debilami jest frustrująca...

(dlatego unikam jej jak ognia!)

 

Tak trudno zrozumieć, że na tym etapie KONKRETÓW nikt nie zrozumie?

Że do rozumienia czegokolwiek potrzebna bodaj PODSTAWOWA znajomość problematyki?

Łopatologicznie : Perły przed wieprze....

Nuworyszom polecam (nie ja jeden) aby dobrze sobie obejrzeli TEN zapis:

"WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi "

 

frelka

JO Ci godom - MUSI być przesuszone!

Przeca ikakszyj nie bydzie!

Bo ino szybrem a nie chopem sie bydziesz musieć zajmować coby to jako opanować...

 

Adam M.

 

Jeśli ta odpowiedź jest choć w części do mnie, to chyba nie zrozumiałeś mojego postu, bo ja na Twój poprzedni przytakiwałem o tej fizyce, a w kwestii teoretyków miałem na myśli inne osoby które się wypowiadały a mam wrażenie, że bladego pojęcia nie mają o temacie...

 

Pozdr.

[adam_mk]

Toż ja nie do CIEBIE!

Sorki jak głupio wyszło...

Ja o tych, co piszą: odpowiedzcie mi , ale we trzech zdaniach i bez TEORII !!! Bo czasu nie mam na te głupoty!

Adam M.

[tomek131]

kangaxx wiec badz laskaw napisac mi jasno i wyraznie w ktorym kraju jest OBOWIAZEK budowy wentylacji mechanicznej

[KrzysztofLis2]

Wtedy świeże powietrze miesza się z tym syfem tam osadzonym.W grawitacji jest gwarancja zawsze świeżego ,żadnymi kanałami nie biegnie.

No ale zdecyduj się: to ten kurz się tam osadza, czy on stamtąd jest wyciągany?

 

Jeśli powietrze płynie na tyle wolno, że kurz się osadza, to się osadza. Kropka. Nic go nie podrywa. Jeśli płynie na tyle szybko, że porywa kurz z dna kanału, to się tam kurz nie osadza. Kropka. Nie ma się co osadzać, nie ma się co podrywać.

 

Oczywiście jak ZNACZNIE zmieniasz wydajność wentylacji, to i owszem -- raz się osadzi, raz się poderwie.

 

Tylko zrozum, ten problem występować może WYŁĄCZNIE na kanałach dolotowych, które są CHRONIONE filtrem przed rekuperatorem. A więc jest tam kurzu z pewnością MNIEJ, niż po przejściu przez nieszczelne okna czy nawiewniki okienne POZBAWIONE filtrów.

 

Kanały same z siebie NIE SĄ generatorem kurzu.

 

WM i miski z wodą bo deski strzelają.NIe bardzo chce się już słuchać - ależ skąd ,poprawnie wykonana nie wysusza.

KAŻDA wentylacja WYSUSZA, bo taki jest (między innymi) CEL jej istnienia!

 

Jeśli przewentylujesz dom (WM albo WG, bez znaczenia), to będziesz mieć zbyt suche powietrze.

 

Różnica jest taka (na KORZYŚĆ WM), że WG jest znacznie trudniej sterować i znacznie trudniej jest OGRANICZAĆ przesuszanie.

 

Dobrze wiecie,że są miliony domów z grawitacją i nic nie śmierdzi ,nie ma grzybów i nic się nie leje po ścianach.Taka pisanina to bełkot marketingowy powtarzany przez sprzedawców ,bo takie lub inne objawy mogą wystąpić i przy WM jak będzie zle zrobiona ,podobnie jak mogą przy grawitacji jak będzie zle zrobiona

Ale masz jakieś RZETELNE dane pokazujące, ile % domów z wentylacją grawitacyjną nie ma grzyba, zatęchłego zapachu i cieknącej wody po ścianach?

 

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że domów z poprawnie działającą WG (czyli bez tych efektów) jest procentowo mniej, niż domów z poprawnie działającą WM.

Edytowane 2 Lutego 2012 przez KrzysztofLis2
uzupełnienie

[kangaxx]

szkoda dyskusji, przyswajalność wiedzy zerowa

[mkslonik]

no i w końcu zgłupiałem czy jest sens w to inwestować czytając ten wątek.

[comeon]

no i w końcu zgłupiałem czy jest sens w to inwestować czytając ten wątek.

 

Też tak masz?

 

To ja zapytam przekornie. Czy jest na forum ktoś, kto zainwestował w WM i żałuje? Z różnych powodów - nie czuje różnicy w czystości/świeżości powietrza, ma problemy z wilgotnością w domu (nie daj Boziu z grzybem), ma alergię, ma problemy z serwisowaniem itd?

 

Dla ułatwienia poczyńmy założenia, aby uniknąć głosów które mogą wnosić mało lub nic do dyskusji:

- bierzemy pod uwagę rekuperator ze średniej półki i wyżej (nie wchodzą w grę samoróbki)

- bierzemy pod uwagę instalacje zrobione wg zaleceń producenta (nie wchodzą w grę "instalacje" z peszla)

- nie bierzemy pod uwagę wypowiedzi, że roczny koszt energii jaką zużywa rekuperator (np. Brink Renovent) to ok. 200zł może być argumentem przeciwko, bo jest to argument śmieszny. Jeśli ktoś ma problem z 200zł w skali roku to nie powinien w ogóle zaczynać myśleć o zagadnieniu rekuperacji, IMHO.

 

PS. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy argument o tym, że domownicy zaczęli chorować przy WM jest istotny dla tej dyskusji, bo nie wiem czy to istotnie problem rekuperacji czy jak ktoś napisał w wątku o Brinku wina tego, że teraz dzieci chorują, nie było zimy i wszyscy są mało odporni... I tego pewnie nie rozstrzygniemy tutaj.

 

PS2. Jeśli mogą coś napisać użytkownicy BRINK RENOVENT (we wszelkich odmianach) zainstalowanego wg zaleceń producenta - będę wdzięczny podwójnie.

[compi]

WM to nie od razu musi sie równać rekuperator. W słupkach z wydatkami na budowę może to zrobić sporą różnicę. Tak samo może spora różnicę może zrobić niekontrolowane wpuszczanie zimnego powietrza lub wypuszczanie ciepłego. Jeśli nie mamy WM to inwestowanie w superszczelne trójszybowe okna z nawiewnikami nie ma moim zdaniem sensu. Temat rzeka omawiany w tym dziale chyba każdego dnia.

[tomek131]

no i w końcu zgłupiałem czy jest sens w to inwestować czytając ten wątek.

 

Nie wiesz , bo sami tu sprzedawcy owych systemów używający argumentów ze szkoleń.

Ponawiam (trzeci raz !) pytanie do kangaxx - W KTORYM KRAJU WYSTEPUJE OBOWIAZEK INSTALOWANIA WENTYLACJI MECHNICZNEJ W DOMACH PRYWATNYCH.Mowa o obowiązku wynikającym z przepisów prawa,nie o tym co twoim zdaniem sądzą lub wolą ludzie w danym kraju

[miki121]

Nie wiesz , bo sami tu sprzedawcy owych systemów używający argumentów ze szkoleń.

Ponawiam (trzeci raz !) pytanie do kangaxx - W KTORYM KRAJU WYSTEPUJE OBOWIAZEK INSTALOWANIA WENTYLACJI MECHNICZNEJ W DOMACH PRYWATNYCH.Mowa o obowiązku wynikającym z przepisów prawa,nie o tym co twoim zdaniem sądzą lub wolą ludzie w danym kraju

 

Z tego co mi się wydaje Kanada ma taki standard - notabene chyba jeden z prekursorów Tego typu rozwiązań

Pamiętam że nazywało się to standard 2000 i ustawa ta dotyczyła zmian związanych z rodzajem okien, certyfikacja ogrzewania nadmuchowego, rekuperacji i izolacji budynku i sporo dupereli

[tomek131]

miki121 ,to nie ma być - "wydaje mi się" Pytanie jest- który kraj ma taki prawny obowiązek.Często jest to powtarzane przez sprzedawców i nie ma nic wspólnego z prawdą,dlatego pytam.

To dla WM tylko dom parterowy lub piętrowy,skoro nie nadaje się kryty watą.Cenna informacja dla inwestorów.Nie róbcie WM w bieda domach krytych watą (czyli 95%domów) bo nie będzie działać poprawnie.Ale parterowego z dziecmi nie chcę ,piętrowy mi się nie podoba ,jakoś takie bez klimatu to piętro.Lane skosy? Ale to problem z grubością ocieplenia

Edytowane 2 Lutego 2012 przez tomek131

[coulignon]

piszesz nie na temat. Założ inny bo ten zaśmiecasz.

[bluenet]

Wracajać po raz kolejny do tematu

Czy jest na forum ktoś, kto jest użytkownikiem a nie wykonawcą czy dystrybutorem WM (reku) w połączeniu z PC? Prosze o opinię z eksploatacji, obsługi, kosztów utrzymania, walorów, zalet i wad. Chętnie dopytam o szczegóły techniczne.

[bluenet]

Arturo po co piszesz dyrdymały i zaśmiecasz forum? Zamiast nic nie wnoszących rad podałbyś linki. Zaoszczędziłbyś mi czasu.

[compi]

Może poszukaj tez reku i PC w połączeniu z internetem. Zrozumiesz wtedy, że złosliwościami czasu nie zaoszczędzisz. Daj nam jeszcze okreslony czas na odpowiedź to wtedy wszyscy jakoś sie sprężymy i postaramy wyrobić w terminie.