Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kłopoty z przyłączem kanalizacji


a-lika

Recommended Posts

Witam,

 

Nie wiem czy dobrze trafiłam ale już nie mam kogo zapytać o rade w mojej sprawie.

W listopadzie zaczęto doprowadzenie kanalizacji do mojej miejscowości, żadnego planu nie widziałam, nic nie podpisywałam aż pewnego dnia na środku ogródka mam wbite oznaczenia studzienek. Jedna moja druga sąsiadki(!) co z ponad 50 m działki budowlanej robiło ją bezużyteczną. Po małej walce okazało udało mi się załatwić ze dołącz do domu pójdzie drogą dojazdową do domu a sąsiadka ma mieć wszystko u siebie. Lecz teraz mam problem ponieważ gmina powiedziała mi ze drogi nie utwardzi ani nic nie zrobi bo na swoje życzenie zmieniałam projekt.. od ponad miesiąca mam problem z dojechaniem samochodem do domu. Tylko ze wszystkim sąsiadom naprawili zniszczenia a wręcz niektórym poprawili jakoś dróg a u mnie jest jedno wielkie pobojowisko.. droga nie była jakaś super ale była na tyle utwardzona kamieniami w głębi i szlaką ze nie było nigdy problemów z dojazdem a teraz nie mam nic.. Mam jakąś szanse że coś z tym zrobią ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

Jeśli ta droga prowadzi tylko do Ciebie, to pozostaje jedynie remoncik na koszt własny :(

Z gminami się nie wygra. Ja też musiałem ogrodzenie pomiędzy moją działką a gminną wykonać na własny koszt, choć zwyczajowo sąsiedzi partycypują po połowie.

Po prostu rozłożyli rączki i powiedzieli, że ...nie mają pieniędzy :D

Kiedyś im to przypomnę, gdy coś ode mnie będą chcieli ;)

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad partycypuje tylko w przypadku, gdy wyrazi na to zgodę i gdy chodzi o ogrodzenie pomiędzy sąsiadami, a nie od drogi gminnej.

Obowiązkiem jest partycypacja w kosztach, gdy ogrodzenie stoi w granicy działek i tylko w konserwacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

Dlatego też pisałem o zwyczajowej (a nie obowiązkowej) partycypacji w kosztach budowy ogrodzenia na granicy działek pomiędzy sąsiadami :)

Moim sąsiadem z boku jest właśnie gmina (nie chodzi o ogrodzenie od ulicy :no:)

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
jeśli postawiłeś ogrodzenie w granicy to mają OBOWIĄZEK partycypować w konserwacji , bo korzystają z tego ogrodzenia :)

Przez kilka ładnych lat będzie na tyle nowe, że nie będzie sensu konserwować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto jest właścicielem drogi ?

Gdyby zrobili CI bałagan na Twoim terenie to musieliby doprowadzić do stanu poprzedniego. Jeśli droga nie jest Twoja tylko gminna to gmina nic nie musi.

 

no własnie droga jest moja, to jest droga dojazdowa do domu od drogi głownej na moim terenie. Tyle że wszyscy wokół nie mieli z tym problemu bo nawet jeśli zmieniali plan kanalizacji na taki jak ja ze szedl podłącz w drodze, dojazd zrobiony był u nich bezproblemowo. Mam wrażenie ze robią mi na złość przez to że nie chciałam "zrobić dobrze" sąsiadce i puścić ją przez moją działke zeby ona nie psuła sobie ogródka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...