Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wykrzywiona rama okna


Recommended Posts

Witam

 

Mam problem z oknami. Prawie wszystkie okna są wykrzywione w ich środkowej części od strony zawiasu. Powstał taki łuk i teraz uszczelka nie dolega do ościeżnicy. Od strony klamki okno jest proste ale to pewnie z uwagi na docisk na klamce. Są to okna w bloku o wymiarze chyba 90x150. Thermoplast, ok. 8-10 letnie, obustronny ciemmny kolor, na poludnie. Ościeżnica jest prosta, wygięta jest rama okna. Czy jest możliwość jakiejś regulacji by docisnąć o tej strony? Sprawdziłem okucia ale tam nie ma grzybka, jest tylko jakiś zaczep. Okucia to winkhaus.

 

Sądziłem, że one wygięły się od nagrzania ale to samo jest z oknami na klatce schodowej. Białe, kilkuletnie, na północ.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam problem z oknami. Prawie wszystkie okna są wykrzywione w ich środkowej części od strony zawiasu. Powstał taki łuk i teraz uszczelka nie dolega do ościeżnicy. Od strony klamki okno jest proste ale to pewnie z uwagi na docisk na klamce. Są to okna w bloku o wymiarze chyba 90x150. Thermoplast, ok. 8-10 letnie, obustronny ciemmny kolor, na poludnie. Ościeżnica jest prosta, wygięta jest rama okna. Czy jest możliwość jakiejś regulacji by docisnąć o tej strony? Sprawdziłem okucia ale tam nie ma grzybka, jest tylko jakiś zaczep. Okucia to winkhaus.

 

Sądziłem, że one wygięły się od nagrzania ale to samo jest z oknami na klatce schodowej. Białe, kilkuletnie, na północ.

 

Pozdrawiam

Jakaś fotka by pomogła w pokazaniu Ci jak można to wyregulować. Fotka otwartego okna i tego "zaczepu" na stronie zawiasowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ato w takim razie nie będziesz miał kłopotów z usunięciem problemu

 

Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Wg mnie łatwiej usunąć nieszczelności w oknie z uchyłem gdyż wtedy są też dociski na okuciu od strony zawiasów. Czasem gdy miałem problem z oknem R to po dołożeniu uchyłu problem się kończył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem dokładnie. Wykrzywione są okna ale tylko od strony muru. Te środkowe są proste. Wykrzywiona jest rama okna a nie ościeżnica. Sprawdzałem poziomicą.

Wykrzywione są 3 okna bez uchyłu, jedno z uchyłem i balkonowe z poprzeczką.

Zamieszczam zdjęcia zawiasów dla okna bez uchyłu:

http://img594.imageshack.us/img594/3892/120203083427.jpg

http://img853.imageshack.us/img853/7906/120203083434.jpg

http://img38.imageshack.us/img38/695/120203083440.jpg

 

wypaczyły Ci się od mrozu - to już koniec. Nawet jak da się jeszcze podregulować to przy kolejnych , ostrych mrozach szlag je ponownie trafi.

Plastik tak ma.

Czemu nie wypaczyły się więc te środkowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchaj - są 3 siły które działają na Twoje okno. Pionowa, pozioma i skręcająca.

Skrzydło na odcinku między zawiasami jest tylko w Twoim przypadku własnie przez zawiasy powstrzymywane przed skręceniem się profilu. Siła ta mocno uaktywniła się z powodu ilbrzymich różnic temperatur jakie w tej chwili panują w zasadzie przez cały dzień. -20 a nawet -30 na zenątrz a + 20 + 21 wewnątrz pomieszczenia.

 

Niestety plastik ma pewna granicę wytrzymałości na szoki termiczne. Gdy się ją przekroczy traci stabilność czego efektem jest skręcenie. Efektem jest szpara przez którą wlatuje Ci zimno. Kolejny problem plastiku jest taki, że nie wraca on do pozycji zero po odszktałceniu - dlaczego ? bo takie ma właściwości.

 

Od strony klamki, po otwarciu skrzydła przyłóż do profila ( tam gdzie widzisz okucia ) długą poziomnicę - powinna NIE przylegać na całej linii.

Montaż elementów dociskających skrzydło do ościeżnicy coś pomoże ale szczelności 100% już nie będzie.

 

Pocieszeniem może być dla Ciebie fakt, że u mnie identyczny problem powstał po około 7-8 latach użytkowania plastików. Szlag je trafiał w kolejne mrozy ostrych zim. Teraz mam drewno - w jednym oknie to chyba już 5-6 lat i nie mam żadnych, powtarzam żadnych problemów - nawet regulować nie potrzeba.

 

W mojej opinii to żywotność Twojego plastiku dobiego końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..Czemu nie wypaczyły się więc te środkowe?
Bo swego czasu Charlie, skąpiec jeden, kupił sobie okna PVC i coś z nimi mu nie wyszło i teraz gdzie tylko można rozpowiada o szoku termicznym PVC ;) szok termiczny to może ma Charlie jak wyjdzie z wanny i na dwór nago wyjdzie - też mu się to i owo skurczy ;) lub o dziwo wykrzywi ;) i to byłby dopiero ciekawy temat do dyskusji

 

Powodów tego co opisujesz Izyku może być wiele i wszystkie na spokojnie do usunięcia bez potrzeby wymiany okna

Czy ościeżnica jest prosta patrząc lewo-prawo? podobnie czy skrzydło też jest proste ale nie przód-tył tylko lewo-prawo?

Moim zdaniem wystarczy doładnie spozycjonować skrzydło w ościeżnicy (może być odsunięte od zawiasów i docisk wogóle nie funkcjonuje - dlatego wolałem zawsze dociski zewnętrzne) - na co wskazywałoby nagromadzenie się kurzu własnie w okolicy docisku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Jareko. Prawdopodobnie przyczyną wygięcia skrzydła jest źle działający docisk pośredni (np. z uwagi na złą regulację skrzydła). W efekcie przy braku ryglowania w połowie wysokości skrzydło uległo wypaczeniu. Nie jest to jednak trwałe odkształcenie. Wystarczy np. założyć zewnętrzny docisk pośredni i sprawa będzie załatwiona. Można też zastosować dowrębowy zawias do okien uchylnych z możliwością regulacji.

 

Docisk pośredni:

fittosize_110_110_efdf6dead15aabfbad514c718c762bec_mittelverschluss.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo swego czasu Charlie, skąpiec jeden, kupił sobie okna PVC i coś z nimi mu nie wyszło i teraz gdzie tylko można rozpowiada o szoku termicznym PVC ;) szok termiczny to może ma Charlie jak wyjdzie z wanny i na dwór nago wyjdzie - też mu się to i owo skurczy ;) lub o dziwo wykrzywi ;) i to byłby dopiero ciekawy temat do dyskusji

 

Powodów tego co opisujesz Izyku może być wiele i wszystkie na spokojnie do usunięcia bez potrzeby wymiany okna

Czy ościeżnica jest prosta patrząc lewo-prawo? podobnie czy skrzydło też jest proste ale nie przód-tył tylko lewo-prawo?

Moim zdaniem wystarczy doładnie spozycjonować skrzydło w ościeżnicy (może być odsunięte od zawiasów i docisk wogóle nie funkcjonuje - dlatego wolałem zawsze dociski zewnętrzne) - na co wskazywałoby nagromadzenie się kurzu własnie w okolicy docisku

 

Drogi :) Jareko,

 

Twoje informacje nie są spójne logicznie - Klient ma dopiero po wielu latach problemy ze SKRĘCENIEM profila skrzydła plastikowego. Do tego czasu wszystko było o`k. Jest to też oznaka ZUŻYCIA plastiku,zmęczenia materiału. Masa użytkowników ma identyczne problemu na skrzydłach okiennych mocno aktywnych czyli takich, których się używa non-stop.

Musisz przełknąć gorzką pigułkę - plastik używany do produkcji DZISIEJSZYCH okien jest materiałem, którego czas życia w aktywnych produktach, w polskich strefach klimatycznych obliczam na 10 lat. Do takich wniosków doszedłem z własnej autopsji i doświadczeń sporej części innych użytkowników, do których opinii mam dostęp z zawodowej konieczności.

W drewnie aż takiej skali problemów poprostu nie ma.

Gdzieś pisałem - na jakiś tam czas montowanie dodatkowych elementów pozycjonujących liniowo ramę skrzydła względem ościeżnicy pomoże ale przewiewy będą dalej z tej prostej przyczyny, że plastik to nie guma i nie wróci do poprzedniej pozycji sprzed mrozów.

 

Jak już poruszasz temat moich okien plastikowych to uświadamiam Cię, że były toprodukty Twojego niedawnego dostawcy okien czyliu firmy Jezierski z Lekomina - wybananowały wszystkie w mocno identyczny sposób jak u autora tego postu. A jak mi nie wierzysz to zapraszam do Łodzi na Osiedle przy ulicy Podchorążych gdzie wszyscy mieszkańcy mają identyczne problemy !!!

 

Jakiekolwiek plastikowe okna to jak Dacia Logan - ulubione auto mechaników serwisów - DOBRE jak NOWE !

Panowie - prawda jest taka, że nie powinno zdarzyć się tego typu wada okien plastikowych, w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodów tego co opisujesz Izyku może być wiele i wszystkie na spokojnie do usunięcia bez potrzeby wymiany okna
Az tak zdesperowany to nie jestem. Gdyby się nie dało to dokleiłbym uszczelkę.

Czy ościeżnica jest prosta patrząc lewo-prawo? podobnie czy skrzydło też jest proste ale nie przód-tył tylko lewo-prawo?
Co masz na myśli pisząc lewo-prawo? Czy chodzi ci o to czy rama i ościeżnica nie są do siebie równoległe (tzn, że okno obróciło się w płaszczyźnie pionowej)?

Niestety plastik ma pewna granicę wytrzymałości na szoki termiczne.

W mojej opinii to żywotność Twojego plastiku dobiego końca.

Ciężko mi w to uwierzyć gdyż przykładowo akcesoria kuchenne wykonane z plastiku doznają szoków termicznych częściej i do tego większych. A jednak ten plastik jak się trzymał tak się trzyma.

Klient ma dopiero po wielu latach problemy ze SKRĘCENIEM profila skrzydła plastikowego. Do tego czasu wszystko było o`k.
Nie napisałem tego. Szczerze to nie wiem kiedy to się stało. Być może kilka miesięcy temu a może i kilka lat temu.

Masa użytkowników ma identyczne problemu na skrzydłach okiennych mocno aktywnych czyli takich, których się używa non-stop.
Błąd. Jeśli mówimy o oknie balkonowym oraz jednym z uchyłem to tak. Ale trzy okna bez uchyłu nie były W OGÓLE nie używane. Otwierane były tylko w celu ich umycia. Poza tym cały czas zamknięte.

Dodatkowo pisałem o oknach na klatce. Te również nie są w ogóle nie otwierane, są o kilka lat młodsze a również wieje.

Edytowane przez izyk82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jesteś mądrzejszy od radia to pomoże Ci już tylko TVN 24 :)
sorki ale na tak chamską odzywkę odpowiem ci tak - izykowi TVN pomoże, dla Ciebie niestety ratunku już nie ma, ani TVN ani Radio co Ma....

Charlie, wyluzuj w końcu bo pierniczysz takie głupoty że nawet teściowa się z nich śmieje a ma Schuco od 1997 i zero problemów, ja mam KBE od 1991, Ministerstwo Transportu, dawne Budownictwa, Centrala TP na PIęknej i jeszcze kilka inwestycji które obskakiwałem jako podwykonawca montując okna Schuco podobnie nie mają problemów i znalazłoby się od cholery okien z którymi nie ma problemu

Kupiłeś badziewiaste okna Veki, i nawet wykonane przez dość dobrego wtedy producenta, jakoś wytrzymały u Ciebie 8 lat, cholera wie co z oknami wyczyniałeś skoro najbardziej gówniany profil jaki kiedykolwiek był u nas w kraju - Poltrocal - bez problemów wytrzymuje 10 lat, o teoretycznie gorszej od Veki Panoramie nie wspomnę - spokojnie 10 lat wytrzymuje

Podsumowując, kupiłeś okna na beznadziejnym profilu, zamontowane zapewne przez szwagra na ślinę i teraz pierniczysz głupoty, że PVC się skręca - ciekawe jak ? Chyba że o kiszkach mówisz a nie oknach

Wyluzuj chłopie a ja poposzę Pchełka by ci te lansowane przez Ciebie drewno ukazał - ma większą galerię zdjęć spierniczonych okien drewnianych niż PVC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...