nita83 03.06.2014 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 walka z chaszczami, no no no, przecież tak długo na to czekałaś Nie poddawaj się, Ja wciąż wałkuję, ale niestety z przerwami. Jakbym miała możliwość to w jedne dzień bym obleciała, a tak po kawałku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szpilka83 06.06.2014 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 Gratuluję przeprowadzki Kiedyś pytałam Cię o Twoje szare płytki. Ostatecznie nie kupiliśmy ich , bo po prostu nie znaleźliśmy. Więcej się nie odzywałam , ale co jakiś czas podpatruję co się u Ciebie dzieje. Jeszcze raz gratulacje. My też właśnie na etapie przeprowadzki. Czekam na zdjęcia placu zabaw dla dzieci . ciekawa jestem czy kupicie coś gotowego czy może coś wymyślisz. Jeśli opcja numer 2 to możliwe,że się zainspiruję Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej.K 07.06.2014 03:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 gratuluje przeprowadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IwaKrzys 23.06.2014 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2014 no i standardowo cisza po przeprowadzce:(ale gratulacje przeprowadzki:)pewnie cieszycie sie domkiem i zielona trawka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 23.06.2014 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2014 (edytowane) Cóż mogę powiedzieć, jest tak bosko że aż głupio to wciąż pisać Różnica między mieszkaniem a domem jest tak kolosalna, że gdybym musiała wrócic do bloku, to chybabym się pochlastała. Jak czytam o tym, że ktoś kupił DWUNASTOMETROWY "apartament" po 8 tysięcy z metra, to wierzyć mi się nie chce, że można być tak głupim. Ale to moje osobiste zdanie. Wciąż coś dłubiemy. Dorobiliśmy się barierki na schodach (tymczasowej ), jest prosta do bólu, jak wszystkie nasze samoróbki, dlatego aż głupio to pokazywać Prawie skończyliśmy łazienkę, doszło lustro, kinkiet (najpierw doszedł w kawałkach, więc to trwało) i szafki już docelowe. Brakuje listew podłogowych (będą aluminiowe). W kuchni tez doszła szafka (taka sama jak w łazience, po co kombinować jak się sprawdziła ) Edytowane 23 Czerwca 2014 przez cronin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 23.06.2014 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2014 Największa zmiana w "zabawkowym" Kilka godzin zajęło mi układanie tego całego dobra. To wciąż nie jest stan docelowy ale dzieciaki mogą się tam już bawić (a nie w salonie ) Było tak: Jest tak: W gabinecie doszły kolejne regały z książkami, więc pudeł już nie ma (zostało pudło ze zdjęciami luzem, ale to syzyfowa praca). Musimy jeszcze dokupić biurko (już wybrane) i finito. Dzieci szczęśliwe, my szczęśliwi, koty szczęśliwe, rybek nie pytałam , ale chyba też. Czy warto budować dom? Nie gadaj , BUDUJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 23.06.2014 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2014 ps. bliskie spotkanie trzeciego stopnia na szczęście obyło się bez ofiar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.06.2014 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2014 Różnica między mieszkaniem a domem jest tak kolosalna, że gdybym musiała wrócic do bloku, to chybabym się pochlastała. dokładnie też tak mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.06.2014 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2014 barierka tymczasowa wypisz wymaluj jak nasza... jeszcze niedawno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 24.06.2014 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2014 Ciągle mogłabym czytać jak to się fajnie mieszka w domu. Dzięki temu mobilizuję siły. Pięknie u Ciebie, podziwiam Twój zapał do sprzątania. Pewnie tak to zawsze jest "na nowym". Barierka super wyszła . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 25.06.2014 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 Cóż mogę powiedzieć, jest tak bosko że aż głupio to wciąż pisać Różnica między mieszkaniem a domem jest tak kolosalna, że gdybym musiała wrócic do bloku, to chybabym się pochlastała. ... http://www.photoforum.com/forum/images/smilies/bowing.gifhttp://www.photoforum.com/forum/images/smilies/bowing.gifhttp://www.photoforum.com/forum/images/smilies/bowing.gifhttp://www.photoforum.com/forum/images/smilies/bowing.gifhttp://www.photoforum.com/forum/images/smilies/bowing.gif Dzięki za kopa na zapęd... bo czasami to mnie to gmeranie w miejscu - teraz akurat rurki do wody lepię - zniechęca. Dałaś mi światełko w tunelu. Miłego, słodkiego mieszkania w domku życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IwaKrzys 27.06.2014 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 No sie czlowiek upomni to i sa fotki:)fajnie juz wam zazdroszcze, ale sie ciesze, bawialnia extra przynalmniej zabawki w jednym miejscu no chyba ze roznosza do sypialni:)ale i tak jest fajnie barierka tez pomyslowa;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 07.07.2014 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 (edytowane) Zabawki i tak są wszędzie Ciężki weekend za nami. Dorobiliśmy się drzwi na piętrze. Od razu mówię, że sami ich nie wstawialiśmy, to nas przerosło (mieliśmy skopane wymiarowo otwory drzwiowe, trzeba było docinać i ściany i framugi i drzwi). Drzwi proste, sosnowe (Gosiowe ). Panowie nam przerobili zwykłe futryny na opaskowe, mordowali się 10 godzin, zdążyli dopiero na II połowę meczu Holandii Wyszło super. Na razie zostają surowe, zimą jak się będę nudzić to pomaluję. Oczywiście musieliśmy na szybko obklejać ścianę w łazience płytami kg, jest więc szansa że się zmobilizujemy do jej skończenia W "gabinecie" doszło biurko. Tymczasowe, bo żaden z gotowców nam jakoś nie podpasował. Pasuje i jest wygodne, czego chcieć więcej (oczywiście jest już bardziej obrośnięte sprzętem ) Koty testują wszystkie możliwe miejsca do spania i do tarzania. Naprawdę miło patrzeć na ich drugą młodość. Z trudem zgarniam je na noc do domu (dzisiaj była to 2 w nocy!) Edytowane 7 Lipca 2014 przez cronin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 07.07.2014 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Pimpuś się nie zmieścił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Pimpuś woli w ogródku ? drzwi super.... nie ma to jak we własnym domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 07.07.2014 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Koty mają teraz używanie. Moje też wychodzące i mimo, że trochę się boję, to wiem, że to jest dla nich prawdziwa jakość życia, skoro tak wybrały. Gratuluję przeprowadzki! Jakby komuś było przykro, że coś jeszcze nie wykończone, to niech wie, że my planujemy w przyszłym tygodniu wstawić łóżko do sypialni gdzie jest goła wylewka i ... goła wełna na suficie. A jak z utrzymaniem czystości na schodach z wykładziną? Na pewno robiłaś rozeznanie. Ja też tak tymczasowo planuję, ale już sobie wyobrażam te wycieczki w butach (ja tylko na chwilkę do swojego pokou!) na górę i z powrotem. Zwierzaki też noszą na łapkach. Mały kot po powrocie z deszczu piękne stempelki potrafi zostawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 też mam wykładzinę od kilku miesięcy, tyle że celowo wybrałam w brązowo czarne kuleczki. Choć bardzo się bałam właśnie tych noszonych przez psy śmieci, to jestem pod wrażeniem jak bardzo nie widać śmieci. Wstyd się przyznać, że odkurzałam schody tylko kilka razy a przedtem musiałam co i rusz zamiatać. Tyle, że pilnujemy się i prawie nie wchodzimy na górę w butach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 07.07.2014 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Bardzo ładne drzwi.I kolor obecny też mi się podoba. Jaki ma byc docelowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 07.07.2014 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Piachu na wykładzinie nie widać, żwirek a i owszem. Ale jakoś tak mało inwazyjnie, więc nie mam parcia na odkurzanie Błota jeszcze nie testowałam. Wiadomo, że wykładzina będzie się brudzić najbardziej. Za to na płytkach "drewnianych" nic a nic nie widać, są stworzone dla mnie I wstyd przyznać ale prawie się nie pilnujemy i łazimy bez opamiętania. Generalnie podłoga miała być wszystkoodporna i taka jest Drzwi docelowo mają być białe, chyba że uda mi się znaleźć coś dającego efekt rozbielonego dębu, jak panele. Teraz są żółtawe, jak to sosna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 08.07.2014 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 wpadam i całusy pozostawiam:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.