cronin 15.09.2014 08:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Czyli prędzej wytnę bloczek niż oderwę deskę? dzięki za pocieszenie Tymczasówki są wieczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 15.09.2014 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Nie bloczek, piankę, ją się bardzo łatwo podcina, zerwać tylko nie sposób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 15.09.2014 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Ja, blondynka żartowałam, bloczka bym nie tknęła, z jednej strony wylewka i rurki z drugiej gruby styropian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hesperius 18.09.2014 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2014 W takim razie nie pozostaje Ci nic innego, Aniu, jak zrobienie "tymczasowych" dębowych schodów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 25.09.2014 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2014 Ania, czekam na tarsie, tfu tarasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 25.09.2014 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2014 Hesperius dębowe to na razie będą jeszcze parapety, za jakieś 2-3 tygodnie, bo czekać trzeba. No a potem pomalowac i zamontować. Czyli realnie jakiś miesiąc Kasia TAM TADAM TARASY DWA MAM No nie całkiem jeszcze , jutro ciąg dalszy i koniec a w weekend pierwsza kawka na tarasie, choćby się waliło i paliło Próg zamontowany, zostało jeszcze wypiankowanie i obrobienie szczelin po bokach. Oczywiście nie obyło się bez kombinacji, bo gazobeton którym był podmurowany, okazał się nierówny i z jednej strony wyższy o jakieś 7 mm Szlifierki nie posiadam więc musiałam zeskrobać tę nadwyżkę szpachelką Jakoś się udało, chociaż ręce mam pociachane. Przyklejałam go jednak na klej montażowy, bo coś mi za łatwo deska z pianki odeszła, oczywiście podcięłam piankę piłą, ale i tak za łatwo mi poszło. A że klej był kupiony, więc wykorzystałam. Postałam na nim (tzn. progu ) chwilę, bo kazali przydusić czymś ciężkim Sprawdziłam rano, oderwać się nie daje, więc jak skończą podłoge tarasu to wypiankuję szczeliny, nakleję uszczelkę i finito Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 25.09.2014 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2014 . Postałam na nim (tzn. progu ) chwilę, bo kazali przydusić czymś ciężkim Sprawdziłam rano, oderwać się nie daje hehehe rozbawiłaś mnie Aneczka:) Całuję i ściskam, zaglądam i podziwiam postępy i Waszą pracę choć nie zawsze mam czas by skrobnąć:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 25.09.2014 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2014 Ania przyjeżdżaj do mnie, zrobię Ci kawę na tarasie a Ty mi zamontujesz próg. Plisss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.09.2014 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Ania wstawaj!!!!!!Na kawę przyszłam a tu drzwi pozamykane, cisza spokój, spicie jeszcze??Bo siędzę na tym tarasie już dobrą chwilę i czekam... Kawa miała być!Z ciastem przjechałam:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 27.09.2014 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Proszzzz bardzo PIERWSZA KAWA NA TARASIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 27.09.2014 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Aż strach pomyśleć czym zalejesz to ziarenko .. skoro stosujesz takie uproszczenia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 27.09.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 No ale nas ugościłaś Chociaż pamiętam z dzieciństwa, że lubiłam chrupać ziarenka kawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 27.09.2014 13:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 nie skończony jest brakuje schodków i barierek, więc tak trochę głupio kazać gościom skakać po bloczkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.09.2014 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Taras nie skończony to i kawa jakaś taka... Kiedy kończą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 28.09.2014 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 Pomijając kwestię tarasów, która była niezależna od nas (jutro mają być skończone), to miał być weekend z pędzlem i pianką montażową w ręku. Zrobiliśmy listę rzeczy zaległych, denerwujących ale możliwych do zrobienia. Czyli nie było na niej garażu, ogrodu, cokołu i opaski wokół domu itd. Co było nie będę tu pisać, bo szkoda oczu, ale co nieco udało się z niej wykreślić. Nareszcie zakończyliśmy batalię z tv. Niestety wersja ściągnięta żywcem od Jarka u nas nie zdała egzaminu, potrzebny był i wzmacniacz i mocniejsza antena. A i tak czasami przycina. No ale przynajmniej nie wystawiamy już "za balkon" pokojowej anteny, co w obliczu zbliżającej się zimy cieszy Pomalowałam do końca barierki schodowe, mała rzeczy a cieszy, bo zbierałam się chyba 2 miesiące do tego. M zamontował zaległe gniazdka na tarasie ogrodowym i lampę. Gniazdka działają , lampa nie. Nie wiadomo dlaczego, stawiam na zwyczajową złośliwość rzeczy martwych, jest ostatnia więc musi nam napsuć krwi. Parapety wersja samorobna. Na piętrze, w kuchni i kotłowni mają być zwykłe sosnowe klejonki, pomalowane na biało. Udało nam się pomalować i zamontować (tylko na piankę, nikt po nich skakać nie będzie, kwiatków też nie przewiduję, poza kuchnią) w gabinecie, kotłowni i kuchni. Zostały jeszcze pokoje nasz i dzieciaków. Kuchenny cieszy mnie najbardziej, bo pętało mi się tam 8-nogie paskudztwo, a teraz zostało zapiankowane i zutylizowane Oczywiście muszę jeszcze pomalować wnęki okienne no i poakrylować. Ale to już hurtem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 28.09.2014 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 Kolejna rzecz próg w drzwiach wejściowych, dostał piankę po bokach. Do szczęścia brakuje mu zaakrylowania. I rzecz , która najbardziej nas chyba raziła. Murek na piętrze przy schodach. Wyglądał tak. Nie miałam za bardzo pomysłu co z nim zrobić, żeby wyszło tanio i bez dużych nakładów pracy. W końcu i tak to wszystko będzie zrywane, przy robieniu docelowych schodów. I wymyśliłam, żeby wykorzystać panele. Akurat została nam niepełna paczka, a szerokością pasowały idealnie. Przykleiłam na piankę i voila Brakuje jeszcze kątowniczków drewnianych po bokach (będą pomalowane na biało), i dociętego panela przy barierce schodowej, ale już wygląda o niebo lepiej niż poprzednio A paneli starczyło co do jednego Ciąg dalszy nastąpi za tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 29.09.2014 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Pani Aniu, jestem z Pani taka dumna Powiedz, małe rzeczy a cieszą nie??Parapety fajne ale murek schodowy i barierka - prima sort:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
electribe 30.09.2014 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 Dzień dobry, Dość nieuczciwości pana Roberta Gawryły.Jestem jednym z poszkodowanych i zamierzam założyć mu sprawę w sądzie. Proszę o kontakt zainteresowanych jeśli chcieliby się przyłączyć, lub też opisać swoje doświadczenia z tym panem. Kontakt: [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 14.10.2014 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Brawo, sprawna z Was ekipa. Co prawda na pierwszą kawę na tarasie się nie załapałam, ale teraz przyszłam nadrobić zaległości. Każda dokończona rzecz cieszy. Sama boję się robić listę zaległości, bo pewnie do nowego roku bym nie skończyła. Próg jest super, bardzo zazdroszczę. Chwale też parapety, ten w kuchni naprawdę ciekawie wyszedł. Schody i murek rewelacja, zawsze masz super pomysły. Pozdrawiam ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IwaKrzys 17.10.2014 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2014 Witam sie,mam takie techniczne pytanko:)a mianowicie mam skrzynke pradowa w koncu po 2 latach, no wiec sie pytam jak to jest dalej jakis odbior tej skrzynki musi byc itd???kiedy poplynie tam prad bo nie mamy w srodku w domku jeszcze instalacji, jak to u was wygladalo??bo juz nie pamietam za bardzo:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.